Jak wysoko polecą Jastrzębie? Gramy o 231 PLN
Co to była za noc w NBA! Pierw Dallas zmiażdżyli Clippersów, przy okazji śrubując rekord różnicy punktów po pierwszej połowie. Aktualnie jest to aż 50 oczek! Gdyby tego było mało swoje mecze przegrali Brooklyn Nets, 76ers czy Milwaukee Bucks! Nikt nie spodziewał się takiej nocy w najlepszej lidze świata. Dziś celujemy w dwa spotkania, w których nie będzie trudno o niespodzianki. Pierwszy z nich to pojedynek Atlanty Hawks z Detroit Pistons, zaś drugi to mecz Denver Nuggets z Houston Rockets. Kto dziś zaskoczy swoją dobrą dyspozycją?
Załóż konto z kodem promocyjnym 2400PLN, aby otrzymać:
2080 PLN od depozytu + 120 PLN bez ryzyka + MaxiZysk 200 PLN + 2 tygodnie bez podatku
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Atlanta Hawks (2-0) vs Detroit Pistons (0-2) (wtorek 01:30)
Jastrzębie to zespół z ogromnymi aspiracjami do walki o postseason. Ostatnie lata są dla nich bardzo kruche, bez awansów do playoff. W tym sezonie ma się wszystko zmienić i drużyna ze stanu Georgia planuję dynamiczny rozwój pod wodzą młodego Treya Younga. Rozgrywający ma za sobą fantastyczny rok, a jak sam mówi, chce w końcu poczuć emocję związane nie tylko z sezonem zasadniczym. W tym celu Atlanta zatrudniła bardzo wielu nowych grajków. Wśród podpisanych zawodników są takie nazwiska, jak: Bogdan Bogdanovic, Rajon Rondo, Danilo Gallinari, Tony Snell czy Solomon Hill. Dodatkowo dzięki bardzo dobremu numerowi w drafcie mogli zgarnąć bardzo perspektywicznego Onyeke Okongwu. Do odejścia zostali zmuszeni: Dewayne Dedmon, Jeff Teague, DeAndre Bembr czy Damian Jones. Całość wygląda wręcz idealnie i śmiało można powiedzieć, że ekipa Pierce’a zaliczyła bardzo udany offseason i ma aspirację na wyjście ze wschodniego dna. Ich cel to pierwsza ósemka. Bogdanovic czy Rondo to gracze, którzy mogą swoim doświadczeniem pomóc w osiągnięciu minimum i to w bardzo szybkim czasie.
Początek sezonu mogą zdecydowanie uznać za udany. Po dwóch spotkaniach na swoim koncie nie mają ani jednej porażki. Faktycznie Bulls czy Grizzlies to nie są wyjątkowo trudni przeciwnicy, lecz nie można im ujmować zaangażowania i chęci. Atlanta to praktycznie zespół jednej gwiazdy, czyli Trea Younga. 22-latek notuję średnią na mecz na poziomie 36 punktów, ośmiu asyst i czterech zbiórek. Zdecydowanie od jego formy zależy wynik całego zespołu, a wyłączenie go przez rywali oznacza praktycznie zwycięstwo drużyny przeciwnej. Poza nim, wyróżniającą postacią jest Kevin Huerter, który z tupetem notuję 16 punktów na mecz, 4 asyst oraz dwóch zbiórek. Młodość, która wypływa z Hawks idealnie komponuje się doświadczeniem na ławce. Czy tak połączony zespół powalczy o najwyższe cele?
Detroit to zespół, który może mieć bardzo ciężko o awans do playoff, co widać po dwóch pierwszych spotkaniach. Pistonsi nie mają osobowości, która pociągałby za sobą cały stan Michigan. Problemem są przede wszystkim kontuzję i strach przed nim. Dwane Casey woli wystawić pierwszoroczniaka do boju, aniżeli doświadczonego Derricka Rose’a, który już swoje najlepsze lata ma za sobą. Co ciekawe, w dalszym ciągu Rose zdobywa najwięcej punktów jako rozgrywający w drużynie z Detroit. Pistons zrobiło absolutną furorę na rynku wolnych agentów. Do ich składu dołączyli: Jerami Grant, Rodney McGruder, Mason Plumlee oraz LiAngelo Ball z draftu. Taka ilość transferów równa się z niską jakością tych ruchów, lecz kto wie, może się opłaciło.
Detroit dwa pierwsze spotkania przegrali. Zdecydowanie najbliżej zwycięstwa byli w pojedynku z Cleveland, lecz Drummond ze swoją paczką potrafili odrobić straty i wygrać po dwóch dogrywkach. W dobrej formie jest Blake Griffin oraz Jerami Grant, którzy są najlepszymi strzelcami ekipy Casey’a. Pierwszy z nich średnio na mecz zdobywa 20 punktów, 6 zbiórek oraz 3 asysty, zaś drugi notuję 18 oczek, 5 zbiórek oraz dwie asysty. Oboje tworzy zgrany duet, który przy pomocy Derricka Rose’a może sprawić nie jedną niespodziankę. Jak będzie dziś?
Moim zdaniem dużo większe szanse na zwycięstwo ma ekipa Atlanty. Biorąc jednak pod uwagę, jak wyglądają ostatnie dni, odpuszczę sobie typowanie zwycięscy. Oba zespoły rzucają w miarę dużo punktów, a w ostatnich pojedynkach między sobą over 220 punktów był zawsze zaliczany. Ten typ będzie pewniejszy i mam nadzieję, że trafiony. Polecam skorzystać z forbeta, który ma bardzo dobry kurs na to zdarzenie. Jeżeli nie masz jeszcze konta, to polecam skorzystać z kodu promocyjnego VIP, gdzie będziesz mógł zagrać dzisiejsze typy na NBA bez ryzyka.
Mój typ na to spotkanie: powyżej 219.5 punktów (z dogrywka)
Kurs: 1.52
Denver Nuggets (0-2) vs Houston Rockets (0-1) (wtorek 03:00)
Jeden z najciekawszych meczy dzisiejszej nocy. Denver Nuggets to zespół, który w zeszłym sezonie odpadł z playoff dopiero w finale konferencji, gdzie musieli uznać wyższość Los Angeles Lakers. Przypomnijmy że, o drodze do finału, dwukrotnie wyszli ze stanu 1-3! Wszystko dobre się kiedyś kończy i niestety sen sezon zaczął się dla nich fatalnie. Przede wszystkim boli porażka po dogrywce z Sacramento Kings w pierwszym spotkaniu. Dostanie lania od Clippersów było raczej liczone w ogólnym rozrachunku, więc zawodnicy jakoś się nie przejmowali po ostatniej syrenie. Dziś czeka ich arcytrudne spotkanie z Houston Rockets, które ma w nogach jedno spotkanie mniej.
Denver przed sezonem wzmocnili się w paru grajków, a wśród nich są: Facundo Campazzo, Markus Howard, JaMychal Green oraz Isaiah Hartenstein. Zespół musieli opuścić: Jerami Grant, Noah Vonleh, Mason Plumlee, Troy Daniels czy Tyler Cook. Niby drobne korekty, lecz mało znaczące. Jedyny plus to Campazzo, który świetnie radził sobie na europejskich parkietach. Jak na razie nikt z nowych nabytków nie pokazuję niczego ciekawego i w dalszym ciągu najważniejszymi postaciami są Nikola Jokic, Michael Porter Jr. oraz Jamal Murray. Serb notuję średnie na poziomie 26 punktów na spotkanie, dwunastu zbiórek oraz 12 asyst i jest zdecydowanie najjaśniejszym punktem zespołu z Denver. Kanadyjski rozgrywający, Jamal Murray notuję średnio na mecz 16 oczek, 4 zbiórki oraz dwie asysty. Bardzo podobne do Jamala, a wręcz identyczne statystyki ma Michael Porter Jr. Ta trójka potrzebuję wsparcia reszty zespołu, jeżeli chcą walczyć o powtórkę wyniku z zeszłego sezonu.
Rakiety to najbardziej medialny zespół ostatnich tygodni za sprawą Jamesa Hardena. Niestety wszystkie wiadomości, które słyszymy o nich, nie są pozytywne, a wręcz przeciwnie i bardzo źle wpływają na renomę zespołu z Houston. Większość laików nie zauważyła dobrego ruchu transferowego, jakim było ściągnięcie Christiana Wooda, który jest uznawany za jednego z najbardziej utalentowanych podkoszowych w całej lidze NBA. Po pierwszym meczu możemy to zdecydowanie potwierdzić, gdyż Wood zdobył 31 punkty, 13 zbiórek oraz trzy asysty. Ogólnie, do składu ściągnięto również DeMarcusa Cousinsa, Jeraina Granta, Johna Walla czy Jea’sane Tate. Z klubem pożegnali się Russell Westbrook, Michael Frazier, Austin Rivers, Robert Covington czy Luc Mbah a Moute. Ogólne zmiany nie wyglądają zbyt dobrze, w przecież wciąż nie wiemy co z Hardenem. James prowadzi swój styl życia. Baluję w Las Vegas, nie stawia się na treningu, chcę opuścić zespół, a i tak zdobywa ponad 40 punktów w pierwszym meczu sezonu. Można mu zarzucić bardzo wiele, lecz nie można mu odmówić talentu, który mimo wszystko posiada. Brodaty oraz Christian Wood w tym roku mogą stworzyć ciekawy duet, o ile nie znajdzie się chętny wykupu dla Jamesa. Czy Houston Rockets awansują w tym roku do playoff?
Przeglądając ofertę u bukmachera byłem wręcz w szoku tak wysokiego kursu na zespół Houston. Zdecydowanie nie są faworytem, lecz nie powinni otrzymać w tyłek zbyt dużo punktów. Podejrzewam bardzo wyrównane spotkanie, w którym decydująca będzie ostatnia kwarta. Jeżeli James będzie w takiej samej dyspozycji, jak w meczu z Portland, to Houston ma duże szansę na pierwsze zwycięstwo w tym roku. Nuggets czeka na pierwszy win i prawda jest taka, że dziś jest idealna okazja. Wygrana z Rakietami może dodać jedynie im skrzydeł i sprawić, że Kurczaki w końcu odlecą. Mój typ na to spotkanie to handicap na zespół Houston Rockets +8.5 punktów.
Mój typ na to spotkanie: Houston handicap +8.5 (z dogrywką)
Kurs: 1.73
ForBET – 120 PLN bez ryzyka:
- Zwrot za pierwszy nietrafiony kupon przysługuje osobom, które zarejestrowały konto na www.iforbet.pl z kodem promocyjnym 2400PLN
- Zwrot przysługuje TYLKO za pierwszy zagrany kupon po rejestracji
- Kupon musi być zagrany ze środków z salda głównego
- Jeśli kupon będzie przegrany otrzymasz zwrot postawionej stawki do maksimum 120 PLN
- Zwrot nastąpi w środkach bonusowych. Bonusem trzeba obrócić 4-krotnie z kursem minimalnym zdarzenia 1,2
- Aby otrzymać zwrot, napisz na adres marketing@iforbet.pl i podaj swój login. W tytule maila wpisz „Zakład bez ryzyka”
- Kurs minimalny kuponu 2,00.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze