Jak pokaże się Rebud KPR Ostrovia mierząc się na wyjeździe z THW Kiel? Gramy o 226 PLN

fot-pressfocus-ostrovia-rebud-kpr-thw-kiel-liga-europejska

Raptem w niedzielę polscy kibice szczypiorniaka emocjonowali się „świętą wojną” pomiędzy KS Industrią Kielce a ORLEN-em Wisłą Płock. Tymczasem już dziś mogą przyglądać się następnej ciekawej rywalizacji z udziałem polskiego klubu piłkarzy ręcznych. Przy czym trzeba też zaznaczyć, że ewentualna wiktoria Rebudu KPR-u Ostrovii byłaby rozpatrywana w kategoriach jednej z większych sensacji EHF Ligi Europejskiej. W końcu w Niemczech zagrają z teamem THW Kiel.

tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

3 × Freebet 50 zł
„Early Life”, czyli 5 × Freebet 25 zł za 20zł
Freebet 25 zł za pełną weryfikację konta
10 zł – freebet za dokonanie pierwszej wpłaty
10 zł – za dołączenie do Discorda Fortuny
5 zł – za udostępnienie kuponu

325 zł na start w Fortunie!

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

FREEBETY: 150 zł + 25 zł + 25 zł + 10 zł + 5 zł
DISCORD: 10 zł

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

THW Kiel – Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (21.10.2025 r.)

Jeszcze kilka lat temu związani z tym polskim klubem piłkarzy ręcznych mogli co najwyżej pomarzyć o tym, że ich drużyna zmierzy się z tak legendarnym przeciwnikiem jak dzisiejszy. Jeszcze większego prestiżu tej rywalizacji dodaje fakt, że jej stawką będą kolejne punkty w EHF Lidze Europejskiej! W dodatku będzie to starcie między teamami, które wygrały (z resztą zgodnie z planem) w 1. kolejce, którą rozgrywano dokładnie tydzień temu. Jednak łatwo wskazać faworytów.

Szczypiorniści THW Kiel latami grali w EHF Lidze Mistrzów. Jednak w zeszłym sezonie tak mizernie poradzili sobie – jak na ich standardy – w lidze niemieckiej, że nie wywalczyli miejsca, które uprawniałoby do ponownego występowania w elitarnych rozgrywkach. Tym samym zostali „zmuszeni” zadowolić się pojedynkowaniem się w Europie na wyraźnie niższym poziomie. Już w 1. serii dowiedli, że nie czekają na gry z bardziej wymagającymi rywalami niż ci, którzy znajdują się wraz z nimi w grupie. Dość powiedzieć, że najtrudniejsze mecze teoretycznie już za nimi, a radzili sobie w nich solidnie, tj. zremisowali z Rhein-Neckar, niską różnicą ulegli Flensburgowi i w miarę spokojnie ograli Montpellier. Dzisiejsze zwycięstwo jest więcej niż spodziewane.

Szanse na odniesienie 2. wygranej w EHF Lidze Europejskiej są tym większe, że szczypiorniści tego klubu zagrają dziś przed własną publicznością. Należy mieć to na uwadze, ponieważ zrobili z niej dosłownie twierdzę. Ostatnią porażkę u siebie ponieśli… 24 maja 2025 roku. Wówczas nie byli w stanie przeciwstawić się broniącym barw Montpellier Handball. Od tamtego czasu zdążyli już zmierzyć się w „domu” 11-krotnie. Lepszymi okazywali się 10-krotnie. Najbliższymi ogrania ich było Rhein-Neckar, które jednak jest o wiele lepszym teamem od Rebudu KPR-u Ostrovii. Do tego przyjezdni przystąpią do tej gry pozostając w nienajlepszej formie. W ostatnim meczu powalczyli z KGHM Chrobrym Głogów, ale przegrali mając prowadzenie do przerwy (15:17).

Stawiający typ piłki ręcznej na to spotkanie powinni też mieć na uwadze to, że drużyna Rebudu KPR-u Ostrovii ostatnimi czasy preferuje tzw. miękką grę w obronie. Ich zawodnicy wolą utrzymywać pozycje na linii 6. metra niż doskakiwać do rywali. Niepokojącym – z perspektywy ich sympatyków – jest też to, że wystarczy delikatna (jak na standardy piłki ręcznej) przepychanka między zawodnikami, a rywale z łatwością zdobywają rzuty karne. W poprzednich rywalizacjach ligowych ich najlepszymi graczami byli bramkarze, a to zawsze jest niepokojący sygnał. Za nietrafione należy też uważać to, że Kim Rasmussen na decydujące minuty z ławki są wpuszcza mało doświadczonych, którym brakuje skuteczności nawet w akcjach sam na sam.

Niepokoić kibiców Rebudu KPR-u Ostrovii może też to, że trener ich ulubionej drużyny polubił ostatnimi czasy brać przerwę w momencie, kiedy jego zespół prowadzi. Jest to działanie tym bardziej zastanawiające, że identyczna sytuacja miała miejsce i w starciu z KGHM Chrobrym Głogów i np. PGE Wybrzeżem Gdańsk. W efekcie przeciwnicy zdążyli przygotować akcje, które pozwoliły odrobić straty bramkowe. Przy czym 1. z wymienionych meczów miał miejsce 4 dni temu, a 2. dnia 4 września. Tymczasem trener raz po raz postępuje identycznie.

Statystyki:

  • Drużyna THW Kiel okazywała się lepszą 9-krotnie w poprzednich 10 domowych spotkaniach.
  • Zespół Rebudu KPR-u Ostrovii Ostrów Wielkopolski przegrywał ostatnie 7 meczów wyjazdowych.
  • Szczypiorniści THW Kiel w poprzednich 5 konfrontacjach przegrali tylko raz – w lidze z Flensburgiem.
  • Piłkarze ręczni Rebudu KPR-u Ostrovii ponieśli 3 porażki w poprzednich 5 grach; w tym 2 z rzędu.
  • W ostatnich 5 rywalizacjach zespół THW Kiel zdobywał łącznie: 33, 31, 34, 30 oraz 31 bramek.
  • Piłkarze ręczni Rebudu KPR-u Ostrovii w poprzednich 5 potyczkach zdobywali: 26, 22, 30, 28 i 31 goli.
  • W ostatnich 5 spotkaniach szczypiorniści THW Kiel tracili kolejno: 25, 31, 36, 28 oraz 29 trafień.

Co obstawiać?

Bukmacherzy są zdania, że wygrana THW Kiel jest czymś, co należy uważać za więcej niż oczywiste. Swojego stanowiska w tym temacie są tak pewni, że np. w Fortunie kurs na zwycięstwo gospodarzy wynosi raptem 1.01. Z kolei ewentualna wiktoria Rebudu KPR-u Ostrovii – u tego samego operatora – stała się zdarzeniem, któremu przyznano mnożnik… 20.00.

Wysokość tej różnicy jest uzasadniona więcej niż formą zawodników grających w obu tych klubach. W końcu team Rebudu KPR-u Ostrovii po raz pierwszy występuje w europejskich rozgrywkach. Tymczasem dla THW Kiel są one tzw. chlebem powszednim. W dodatku polska drużyna przybyła do niemieckiej twierdzy, której nie sforsowały nawet takie marki jak np. wspomniane Rhein-Neckar. Oprócz tego broniący barw naszego klubu grają „miękką” obroną, czyli taką, którą gospodarze tego starcia wprost uwielbiają wykorzystywać do kolejnych swych ataków i kontr.

Handicap bramkowy w 1. połowie: THW Kiel(-4.5) - Rebud KPR Ostrovia - TAK
Kurs: 1.53
Graj!

Nie bez znaczenia jest też to, że to trener niemieckiego klubu dysponuje znacznie lepszym jakościowo zespołem. Ponadto, kiedy Rebud KPR Ostrovii zmaga się z kryzysem, to THW Kiel gra często więcej niż solidnie. Dlatego też powinni przynajmniej powtórzyć wynik ze spotkania KS Industria Kielce – Kolstad i również ograć minimum 5 trafieniami (do przerwy) słabszych rywali. W 2. odsłonie mogą delikatnie zwolnić, czując że nie muszą robić już przesadnie więcej, by wygrać.

BSV Bern – Montpellier Handball: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (21.10.2025 r.)

Druga z dziś opisywanych konfrontacji piłkarzy ręcznych również powinna zakończyć się wysokim triumfem faworytów. Dosłownie należy snuć takie przypuszczenia z miejsca, kiedy zwróci się uwagę na to, jak wiele różni te drużyny. Dla gospodarzy tej potyczki – podobnie jak dla piłkarzy ręcznych Rebudu KPR-u Ostrovii – zaszczytem jest już sam fakt grania w EHF Lidze Europejskiej. Tymczasem zawodnicy Montpellier nadal celują w zajęcie 1. miejsca w grupie!

Ich mecze z 1. kolejki, które miały miejsce tydzień temu, stanowią przykład tego, jak bardzo może się różnić piłka ręczna w zależności od tego, przez kogo jest uprawiana. Szwajcarski team próbował przeciwstawić się naszemu zespołowi, a Montpellier mierzyło się z THW Kiel. Te teamy łączy to, że oba „pozwoliły” przeciwnikom stosunkowo szybko wyjść na wysokie prowadzenia. Dziś grający w roli gospodarzy już do przerwy wówczas przegrywał (na wyjeździe) 18:14, a broniący barw gości ulegali (u siebie) wynikiem 9:16. Jednak różni je to, jak zareagowały na niniejsze straty. Kiedy szwajcarski klub przestał gonić polskich rywali, to francuski rzucił się do odrabiania strat. Choć ostatecznie też przegrali, to momentami byli blisko nawet zwycięstwa.

Stawiający typ dnia na to spotkanie, a będący zarazem przed dokonaniem ostatecznego wyboru, powinni wziąć pod uwagę coś jeszcze. To, jak idzie tym zespołom w ostatnim czasie. Team BSV Bern zaliczyli aż 3 porażki w ostatnich 5 startach, a przecież 2 z nich miały miejsce w lidze szwajcarskiej, która absolutnie nie jest nawet bliska poziomowi rozgrywek o mistrzostwo Francji. W dodatku Montpellier w ostatniej kolejce zremisowało z uczestnikiem tegorocznej EHF Ligi Mistrzów, czyli HBC Nantes!

Statystyki:

  • Szczypiorniści Montpellier Handball okazywali się lepszymi w ostatnich 6 wyjazdowych spotkaniach.
  • Piłkarze ręczni broniący barw BSV Bern zwyciężali w poprzednich 5 domowych potyczkach.
  • Zawodnicy Montpellier Handball w ostatnim spotkaniu EHF LE przegrali z THW Kiel (28:30).
  • Drużyna BSV Bern przegrała w 1. serii EHF LE mierząc się z Rebudem KPR-em Ostrovią (32:28).
  • Zespół Montpellier Handball w ostatnich 5 meczach poniósł tylko jedną porażkę – z THW Kiel.
  • Piłkarze ręczni BSV Bern triumfowali 2 razy w ostatnich 5 występach; 2-krotnie w lidze szwajcarskiej.
  • Zawodnicy Montpellieru Handball tracili w poprzednich 5 startach: 32, 31, 27, 30 oraz 31 goli.
  • Team BSV Bern w ostatnich 5 grach zdobywał: 28, 39, 36, 28 i 38 trafień, a gubił: 34, 27, 42, 32 i 29.
  • Szczypiorniści Montpellier Handball w poprzednich 5 grach rzucali: 38, 40, 34, 28 oraz 31 bramek.

Co obstawiać?

Bukmacherzy są przekonani, że szczypiorniści Montpellier Handball pójdą w ślady broniących barw THW Kiel. Są tak pewni swojego stanowiska, że np. w Fortunie kurs na wygraną przyjezdnych wynosi raptem 1.08. Natomiast ewentualnej wygranej BSV Bern przyznano – u tego samego operatora – mnożnik 9.80. Różnica jest niższą względem wyżej przytoczonej de facto wyłącznie dlatego, że reprezentujący gospodarzy mierzą się z zespołem, któremu teoretycznie można zagrozić.

Handicap bramkowy: BSV Bern - Montpellier (-5.5) - TAK
Kurs: 1.68
Graj!

Tyle tylko, że aby tego dokonać, to trzeba być drużyną pokroju THW Kiel, czy HBC Nantes. Natomiast szczypiorniści BSV Bern nie są aż na tyle jakościowymi piłkarzami ręcznymi, by choć spróbować powalczyć o remis. Zwłaszcza, że z meczu na mecz grają coraz słabiej w obronie. Natomiast szczypiorniści Montpellier aż 4-krotnie w ostatnich 5 startach rzucali +30 goli, a raz (z THW Kiel) dokładnie 28. Dlatego też koniec końców obstawiam z kodem promocyjnym Fortuny to, że faworyci zwyciężą zdobywając w sumie o przynajmniej 6 goli więcej.

Propozycja kuponu:

fot. Piotr Matusewicz/PressFocus

(0) Komentarze