Jak Luque przywita dos Anjosa w dywizji półśredniej? Dawodu wróci po przegranej? Gramy o 224 PLN

Fortuna, Vicente Luque vs. Rafael dos Anjos, Cub Swanson vs. Hakeem Dawodu, UFC Vegas 78, double, kupon

Rzadko się taka sytuacja ma miejsce, ale akurat dziś się przydarzyła. Nawiązuję do tego, że bukmacherzy nie potrafią wskazać zwycięzcy najważniejszego pojedynku wieczoru. Zarówno triumf Vicenta Luque oraz Rafaela dos Anjosa został przez nich wyceniony na poziomie 1.90. Środowiskowi eksperci również nie potrafią wskazać murowanego faworyta, co pokazuje, jak interesująco zapowiada się najbliższy main event. Poza rywalizacją w kategorii półśredniej na gali UFC on ESPN 51 dojdzie również do ciekawego starcia w kategorii piórkowej. W niej będziemy świadkami rywalizacji między bardzo doświadczonym Cubem Swansonem oraz walczącym ostatnio w kratkę Hakeemem Dawodu.

Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

Na start łącznie 300 zł bez ryzyka (zwrot na depozyt!) + 30 zł darmowe zakłady (20 zł za samą rejestrację, 10 zł za depozyt, 5 zł za udostępnienie kuponu)

 

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł + 100 zł + 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł

GRA BEZ PODATKU: +14% do wygranych

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Vicente Luque vs. Rafael dos Anjos: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź walki (13.08.2023 r.)

Wychodzący do czerwonego narożnika „The Silent Assassin” wraca do oktagonu po przeszło roku przerwy. Po raz ostatni pojedynkował się 6 sierpnia w zeszłym roku. Wówczas został znokautowany w trzeciej rundzie przez Geoffa Neala. Tym samym poniósł drugą porażkę z rzędu. Wcześniej w kwietniu uległ jednogłośną decyzją po pięciu odsłonach Belalowi Muhammadowi. Oznacza to, że jego seria, która liczyła 4 zwycięstwa między 2020 a 2021 rokiem dobiegła końca. Kiedy już wydawało się, że już niewiele brakuje ku temu by pojedynkował się o pas. Jednak z perspektywy, jaką dziś mamy wygląda na to, że po prostu musi dziś wygrać, by być spokojnym, mieć niezagrożoną przyszłość w największej organizacji MMA na świecie. Czy jest to możliwe? Bukmacherzy są zdania, że w tym starciu Vicente Luque może i wygrać, i przegrać, więc nie sposób odpowiedzieć na tak postawione pytanie.

UFC Vegas 78: Vicente Luque vs. Rafael dos Anjos

Kto wygra walkę?
VICENTE LUQUE 50%
RAFAEL DOS ANJOS 50%
2+ Głosy
Oddaj swój głos:
  • VICENTE LUQUE
  • RAFAEL DOS ANJOS

 

Natomiast Rafael dos Anjos wrócił do kategorii półśredniej. Na tę decyzję wpływ miało to, że nie udał mu się marsz po odzyskanie tytułu championa w dywizji lekkiej. A zapadła ona po tym, jak w lipcu został znokautowany przez Rafaela Fizieva. Kiedy analizuje się jego umiejętności względem „The Silent Assassin” trzeba podkreślić, że dos Anjos powinien mieć przewagę w technikach parterowych, a Luque wtedy, kiedy dojdzie do wymian kickbokserskich. Popularny RDA może jeszcze próbować osiągnąć to, co w swej ostatniej walce, czyli poddania. Wszak to właśnie on na początku grudnia poddał w drugiej rundzie Bryana Barberenę. W karierze dokonywał tego łącznie 11-krotnie. Ciekawostką jest, że gdy spogląda się na jego wygrane na pełnym dystansie i przed czasem, to bilans jest na równi. Z tym, że dos Anjos nokautował rywali „tylko” 5-krotnie, czyli o ponad dwa razy mniej niż zmuszał do poddania.

Statystyczne porównanie Vicente Luque z Rafaelem dos Anjosem przed UFC on ESPN 51:

  • Obydwaj zawodnicy w trakcie swych karier zasłynęli z bardzo dobrej odporności na ciosy i wytrzymałości pod względem kondycyjnym.
  • O tym, jak wysokiej klasy są to zawodnicy, niech poświadczy również fakt, że obydwaj są posiadaczami czarnych pasów w brazylijskim jiu-jitsu.
  • Vicente Luque notuje znacznie więcej znaczących uderzeń na minutę, bo aż 5,49; podczas gdy RDA ma wyższą średnią obaleń – wykonuje je średnio 2-krotnie w 60 sekund.
  • Vicente Luque to fighter, który w porównaniu do Rafaela dos Anjosa jest znacznie częściej trafianym przez przeciwników w trakcie walki.
  • Vicente Luque to fighter, który aż 19 z 21 wygranych odnosił przed czasem. W sumie 11-krotnie dokonywał tego przez nokautowanie rywali i 8-krotnie ich poddając.
  • Rafael dos Anjos odnosił 14 porażek, z których aż 10 było poniesionych przez werdykty arbitrów punktowych. Do tego był 4-krotnie nokautowany.
  • „The Silent Assassin” przegrywał łącznie 9-krotnie, z czego 6 razy przez decyzje sędziowskie i tylko raz został znokautowany.
  • Luque jest tzw. naturalnym półśredniej, co oznacza, że będzie miał przewagę wzrostu i rozpiętości ramion.
  • Z kolei w przypadku dos Anjosa trzeba zaznaczyć, że oprócz porażki z Chiesą, to przegrywał tylko z elitą kategorii półśredniej.

Moje typowanie walki Vicente Luque z Rafaelem dos Anjosem przed UFC on ESPN 51

Jeśli byśmy mieli sugerować się przy obstawianiu wyłącznie tym, co głosi „papier”, to za wszechstronniejszego zawodnika należałoby uznać Rafaela dos Anjosa. Na jego korzyść przemawia także większe doświadczenie na dystansie pięciu rund, a właśnie na taką długość jest zakontraktowane najbliższe jego starcie. Jednak to Luque ma lepszy boks oraz lepiej wykorzystuje zasięg i rąk, i nóg, by zadawać następne ciosy. Jeśli sugerować się teorię, to powinien być w stanie utrzymać tę walkę w stójce nie tylko w pierwszej, ale również w drugiej rundzie. Vicente również powinien korzystać ze swoich znaków rozpoznawczych, czyli trafianiem lewym hakiem oraz prostym prawym.

Liczba rozpoczętych rund - więcej niż 2.5 rundy - TAK
Kurs: 1.40
Graj!

Tylko pamiętajmy, że dos Anjos to stary lis, który kiedy poczuje zagrożenie w stójce, to natychmiast obala i przenosi konfrontację do parteru. Dlatego też w przypadku tej rywalizacji stawiam na to, że po prostu potrwa ona dłużej niż dwie i pół rundy. Na mój wybór wpływ ma to, że obydwaj wiedzą, jak wiele argumentów przemawia za ich rywalem oraz to, jak prowadzili swe ostatnie pojedynki. Dodatkowo ich historie pokazują, że w sumie częściej toczyli pojedynki na dłuższym dystansie. Dlatego też wybieram to wskazanie, którego wycena w Fortunie na czas przygotowywania materiału wynosi 1.40. A zanim nawiążę do swojego drugiego typu, to przypomnę, że tydzień temu niewiele brakło byśmy trafili double’a. Więcej na ten temat dowiesz się zaglądając do zakładki TYPY: Sporty walki.

 

 

Cub Swanson vs. Hakeem Dawodu: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź walki (13.08.2023 r.)

Zanim o samej konfrontacji, to odwołam się jeszcze do ostatniego zdania z powyższej części tekstu. Interesujesz się obstawianiem nie tylko sportów walki? Doskonale się składa, bowiem proponujemy typy na różne sporty, o czym więcej dowiesz się klikając TYPY: Dnia. Natomiast, co do samej konfrontacji Swansona z Dawodu trzeba zauważyć, że fighter z niebieskiego narożnika w ostatnim czasie walczy w kratkę. W czterech ostatnich pojedynkach na zmianę wygrywał i przegrywał po dwa razy. Po raz ostatni w oktagonie UFC zameldował się w sierpniu zeszłego roku. Wówczas przegrał jednogłośną decyzją sędziów z Julianem Erosą. Następną ciekawostką jest, że każda z pięciu ostatnich walk Dawodu kończyła się werdyktami arbitrów punktowych. Zaznaczyć też trzeba, że pierwsze z dwóch wyróżnionych były niejednogłośne. W sumie zawodnik z Kanady zwyciężał dotychczas 13-krotnie, w tym 7-krotnie za sprawą nokautowania rywali i 6 razy za sprawą decyzji. Natomiast przegrywał 3-krotnie, kolejno: 2-krotnie właśnie ulegając na punkty i raz poddając się po duszeniu gilotynowym wykonanym po raptem 39 sekundach rundy pierwszej przez Danny’ego Henry. Tyle tylko, że trzeba pamiętać o tym, iż ta sytuacja miała miejsce w marcu… 2018 roku!

Jego przeciwnikiem będzie znacznie bardziej doświadczony „Killer” pochodzący z Kalifornii. Cub Swanson w sumie wygrywał 28 walk, a przegrywał 13 razy. W jego przypadku ciekawostką jest, że tyle samo razy zwyciężał przez nokauty, co w sumie ulegał przeciwnikom. On również, kiedy zwyciężał, to przede wszystkim za sprawą nokautowania, bądź wypunktowania swych przeciwników. Co prawda dołożył 4 triumfy przez poddanie, ale ostatnie miało miejsce w 2009 roku na gali WEC 44. Od tamtego czasu to on był się poddawał – w sumie 5 razy, w tym 2-krotnie z rzędu. Najpierw na jesieni w 2014 roku poddał go Frankie Edgar, a na wiosnę 2015 dokonał tego Max Holloway. Ostatnim, który był w stanie tego dokonać był Renato Carneiro. Dlaczego wymieniam z nazwiska tych, którzy tego dokonywali? Ano temu, że byli to znacznie wyższej klasy specjaliści od parteru niż Hakeem Dawodu. Co prawda Kanadyjczyk jest mniej rozbity od „Killera” i jest o kilka lat młodszym, ale to Swanson jest wszechstronniejszym zawodnikiem.

Statystyczne porównanie Cuba Swansona z Hakeemem Dawodu przed UFC on ESPN 51:

  • Dawodu od 2019 roku walczył tylko raz w roku, co wskazuje na jego znikomą intensywność startową, nie tylko względem Cuba Swansona.
  • Hakeem słynie z silnych i – przede wszystkim – celnych kopnięć. Natomiast na renomę Swansona składa się to, iż jest nieprzewidywalny.
  • W stójce Swanson lepiej radzi sobie w płaszczyznach czysto bokserskich, a Dawodu częściej lepiej radzi sobie wtedy, kiedy ma okazję do wyprowadzania kopnięć.
  • Hakeem jest typem fightera agresywnego, czyli takiego, który napiera na przeciwnika ze wszystkich sił; w tym często się zapędzając aż nadto.
  • Z wyróżnionej dwójki lepiej w klinczu oraz we wszelkich technikach parterowych radzi sobie Cub Swanson. Możliwym jest, że właśnie dociskaniem do siatki będzie chciał dziś wygrać.
  • Obydwaj wyprowadzają podobną liczbę znaczących ciosów na minutę. U Swansona średnia wynosi 4,68, a u Dawodu 5,33.
  • Odnośnie do średniego czasu ich pojedynków, to Cub Swanson wypracował średnią na poziomie 11 minut i 27 sekund, a Hakeem Dawodu 13 minut i 19 sekund.

Moje typowanie walki Cuba Swansona z Hakeemem Dawodu przed UFC on ESPN 51

Ważnym czynnikiem odnośnie do tej konfrontacji jest, że Swanson powraca do swojej naturalnej kategorii wagowej. Jego powrót do kategorii piórkowej oznacza, że nie musi ścinać nazbyt wiele kilogramów, by wypełnić limit. A jak pokazuje historia jego występów – kiedy toczył pojedynki w tej kategorii, to lepiej sobie radził. Odnośnie do tego starcia trzeba jeszcze mieć na uwadze, że obydwaj fighterzy w ostatnim czasie stosunkowo często smakowali goryczy porażki. Dlatego też w trakcie występu w co-main evencie UFC Vegas 78 powinni udowodnić, że nadal należą do światowej czołówki.

Walka zakończy się na punkty lub przez techniczną decyzję: TAK
Kurs: 1.82
Graj!

Zwłaszcza, że śmiało można powiedzieć, że i jeden, i drugi „trafił” na topowego oponenta. Dlatego też uważam, że ich starcie zakończy się na punkty lub przez techniczną decyzję. Podejmuję się tego oznaczenia też dlatego, że obydwaj w ostatnim czasie częściej toczyli boje na pełnym dystansie. Można wręcz powiedzieć, że na początku karier częściej nokautowali przeciwników, a teraz częściej kalkulują. Na zakończenie dodam, że kupon, tj. dzisiejszy double stawiam z wykorzystaniem kodu promocyjnego Fortuny.

Propozycja kuponu:

Fortuna, Vicente Luque vs. Rafael dos Anjos, Cub Swanson vs. Hakeem Dawodu, UFC Vegas 78, double, kupon

fot. Leandro Bernardes/PressFocus

Zaloguj się aby dodawać komentarze