Indiana bez Haliburtona ugra coś w starciu z OKC? Gramy NBA z kursem 2.20

Wczoraj do szczęścia zabrakło trójki pierwszoroczniak! Dziś czekają na nas tylko dwa spotkania w NBA. W pierwszej kolejności wybiorę się na mecz Indiany Pacers z Oklahomą City Thunder, a następnie na spotkanie Golden State Warriors z Denver Nuggets. Czy faworyci będą dziś górą? Czy zobaczymy dwa wyrównane pojedynki? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą koszykarską analizę! Let’s go!
Skorzystaj z promocji i zgarnij bonus 222 PLN od STS!
Załóż konto w STS z kodem ZAGRANIEPROMO. Dokonaj pierwszego depozytu minimum 50 PLN i postaw zakład za min. 2 PLN obejmujący wytypowanie zwycięzcy meczu, dowolnie wybranego spośród meczów, które zostaną rozegrane w dniach 22.10.2025 – 24.10.2025 w ramach ligi NBA. Jeśli trafisz, bukmacher wypłaci bonus 222 PLN!
Indiana Pacers — Oklahoma City Thunder: typy i kursy bukmacherskie (24.10.2025)
Dzisiejsza analiza będzie opierać się na BetBuilderze, który pozwala na łączenie kilku różnych zdarzeń z jednego meczu! Opcja ta jest dostępna oczywiście w Fortunie, dlatego przypomnę, że mamy dla Ciebie kod promocyjny Fortuna, dzięki któremu będziesz mógł skorzystać z ciekawych bonusów na start! W zeszłym sezonie koszykarze Indiany Pacers dotarli aż do wielkiego finału NBA, gdzie koniec końców przegrali w siedmiomeczowej batalii z dzisiejszymi rywalami! Z pewnością sporym osłabieniem w meczu numer siedem był uraz Tyrese Haliburtona, który zagrał zaledwie siedem minut. W tym sezonie Indiana Pacers będzie musiała poradzić sobie bez swojego lidera, którego czeka kilka miesięcy przerwy. Off-season w wykonaniu włodarzy organizacji nie były zbyt pracowity. Dokonali kilku mniej znaczących roszad, które nie powinny wpłynąć za bardzo na całokształt drużyny. Właściwie to jedynie oddanie Mylesa Turnera było odebrane gorzej przez środowisko Indianapolis, choć było to kluczowe pod względem finansowym. Indiana Pacers ma nadal naprawdę ciekawą pierwszą piątkę. Młodzież postara się wypełnić pustkę po Tyrese Haliburtonie. Nastroje w Indianie są spokojne, w końcu ich celem będzie awans do NBA Play-offs. Nikt raczej nie spodziewa się powtórki z zeszłego sezonu, choć kto wiec, co się wydarzy po powrocie lidera Pacers. Dziś czeka ich trudne starcie na sam początek kampanii, w końcu zmierzą się z obrońcami tytułu. Czy koszykarze Indiany Pacers zainkasują dziś pierwsze zwycięstwo w tym sezonie?
Indiana Pacers vs Oklahoma City Thunder
- INDIANA PACERS
- OKLAHOMA CITY THUNDER
Mistrzowie NBA już w pierwszym meczu pokazali kawał koszykówki! Udało im się wygrać z Houston Rockets po prawdziwym thrillerze i dwóch dogrywkach! OKC potwierdziło jednak światu, że są w gazie, że wciąż są głodni zwycięstw. Zawieszenie baneru i odebranie mistrzowskiego pierścienia z pewnością rozbudziło wśród fanów Oklahomy ogromne nadzieje na stworzenie prawdziwej dynastii! W meczu z Houston Rockets najlepszy na parkiecie okazał się Shai Gilgeous Alexander, który zdobył trzydzieści pięć punktów, pięć zbiórek oraz pięć asyst. Akompaniował mu Chet Holmgren, który zdobył dwadzieścia osiem oczek, siedem reboundów oraz dwa kluczowe podania. Ajay Mitchell pokusił się o szesnaście punktów, dwie zbiórki oraz dwie asysty. Cason Wallace zapisał na swoim koncie czternaście oczek, siedem reboundów oraz pięć kluczowych podań. Aaron Wiggins dorzucił jeszcze dziesięć punktów. Czy koszykarze Oklahomy City Thunder zainkasują dziś drugie zwycięstwo w tym sezonie?
Co typuję w tym spotkaniu?
Dzisiejsze typy NBA możesz zagrać w Fortunie, gdzie dostępna jest opcja BetBuildera! Skorzystam z przyjemnością z tej opcji, w końcu zawsze można delikatnie zejść z niektórych linii! W tym starciu w pierwszej kolejności celuję w minimum piętnaście punktów Pascala Siakama. Skąd taki pomysł? Aktualny lider Indiany Pacers średnio w zeszłym sezonie inkasował średnio w okolicach dwudziestu punktów na mecz. W ostatnich dziesięciu bezpośrednich starciach (wliczając w to zeszłoroczny finał NBA) z Oklahomą City Thunder zainkasował over w dziewięciu przypadkach, co jest solidnym wynikiem. Co ciekawe, w zeszłym sezonie Pascal popisał się przynajmniej piętnastoma oczkami w ponad 80% przypadków. Jak dla mnie Siakam będzie dziś kluczowym zawodnikiem Indiany Pacers w grze ofensywnej. Nie wyobrażam sobie, by nie wniósł do gry kilku wjazdów pod kosz i kilku prób zza łuku. Defensywa OKC trzyma solidny poziom, lecz wydaję mi się, że Kameruńczyk zaliczy dziś ósmy over z rzędu przeciwko Oklahomie City Thunder. Według mnie warto skorzystać z tego zakładu i dorzucić go do swojego BetBuildera!
Dorzucam do tego minimum cztery zbiórki Bennedicta Mathurina. Skąd taki pomysł? Koszykarz Indiany Pacers średnio w zeszłym sezonie inkasował średnio w okolicach pięciu reboundów na mecz. W zeszłorocznej kampanii popisał się czterema zbiórkami w niecałych 60% przypadków. Dziś pomóc mu może przede wszystkim brak Tyrese Haliburtona. Bez niego Bennedict zanotowało aż osiem overów w dziesięciu kolejnych pojedynkach. W dodatku w każdym meczu przeciwko Oklahomie City Thunder zbierał przynajmniej cztery piłki. Mathurin może dziś wykorzystać zmęczenie rywalu po pierwszym pojedynku z Houston Rockets. Warto również zwrócić uwagę na fakt, że w defensywie powinien kryć Dorta czy Wallace’a, czyli koszykarzy grających na pozycjach o mniejszym zaangażowaniu w grze ofensywnej, co może pozwolić mu na zyskanie odpowiedniego miejsca po niecelnych rzutach rywali. Moim zdaniem warto pójść właśnie w tym kierunku!
Golden State Warriors — Denver Nuggets: typy i kursy bukmacherskie (24.10.2025)
Koszykarze Golden State Warriors w zeszłym sezonie odpadli dopiero w drugiej rundzie NBA Play-offs. Trzeba przyznać, że dla ekipy z San Francisco był to i tak dobry wynik, patrząc na problemy w trakcie sezonu regularnego. Tegoroczną kampanię GSW zaczęło od zwycięstwa nad Los Angeles Lakers, co jest dobrym prognostykiem dla fanów The Dubs. Doświadczenie koszykarzy z San Francisco dało się we znaki, a w szczególności popis Jimmy’ego Butlera, który zainkasował aż trzydzieści jeden punktów, pięć asyst oraz cztery asysty. Akompaniował mu Stephen Curry, który popisał się dwudziestoma trzema oczkami oraz czterema kluczowymi podaniami. Jonathan Kuminga zdobył siedemnaście punktów, dziewięć zbiórek oraz sześć asyst. Siedemnaście oczek dorzucił Buddy Hield. Czy Golden State Warriors zainkasuje dziś drugie zwycięstwo w tym sezonie? Pamiętaj, że czekają na Ciebie tylko i wyłącznie legalni bukmacherzy!
Koszykarze Denver Nuggets w zeszłym sezonie odpadli już w drugiej rundzie w starciu z Oklahomą City Thunder. Trzeba przyznać, że w drużynie ze stanu Kolorado doszło do ciekawej roszady. W trakcie off-season włodarze klubu wymienili Michaela Portera Jr. w zamian za Camerona Johnsona. W dodatku wzmocnili pozycję środkowego, ściągając Jonasa Valanciunas, który ma być solidnym wsparciem Nikoli Jokicia. Jestem ciekaw, jak David Adelman poukłada swój zespół. Denver Nuggets jest liczone w gronie ekip, które mogą powalczyć o mistrzowski pierścień, choć głównie gra będzie wciąż opierać się na Jokerze. W pierwszym starciu zmierzą się z Golden State Warriors, z którymi w ostatnich latach nie mieli problemów. Czy koszykarze ze stanu Kolorado zainkasują dziś bardzo ważne zwycięstwo na start sezonu z The Dubs?
Co typuję w tym spotkaniu?
W tym starciu w pierwszej kolejności celuję w minimum piętnaście punktów Jamala Murray’a! Skąd taki pomysł? Jeden z liderów Denver Nuggets będzie dziś z pewnością odpowiedzialny za punktowanie i stworzenie przewagi w grze ofensywnej. W zeszłym sezonie średnio zdobywał dwadzieścia jeden oczek na mecz, co przełożyło się na over w blisko 80% występów. W ośmiu ostatnich potyczkach przeciwko Golden State Warriors zainkasował dokładnie siedem overów, co jest dobrym prognostykiem przed dzisiejszym starciem. Warto podkreślić, że linia jest wystawiona niezwykle nisko. Właściwie powinien ją pokryć w bardzo krótkim czasie, patrząc na grę defensywną The Dubs. Tylko w ostatnim meczu GSW pozwoliło na pokaźne zdobycze punktowe zarówno Luki Doncicia, jak i Austina Reavesa. Dziś liczę na powtórkę i solidny występ Jamala, który potrafi poprowadzić Nuggets do zwycięstwa. Według mnie warto skorzystać z tego zakładu i dorzucić go do swojego BetBuildera!
Dorzucam do tego przynajmniej dwie trójki Camerona Johnsona! Skąd taki pomysł? Nowy nabytek Denver Nuggets od razu wskoczył w hierarchii drużyny na miejsce Michaela Portera Jr . W zeszłym sezonie średnio zdobywał niecałe trzy trójeczki na mecz, co przełożyło się na over w blisko 80% występów. W dziesięciu ostatnich potyczkach przeciwko Golden State Warriors zainkasował dokładnie osiem overów, co jest dobrym prognostykiem przed dzisiejszym starciem. The Dubs w zeszłym sezonie nie grzeszyli w grze defensywnej, pozostawiając sporo miejsca graczom korzystającym z tak zwanych spot upów. Cameron Johnson dobrze czuje się w akcjach catch and shoot i z pewnością dziś będzie miał okazję na pokazanie nam swoich możliwości. Debiut w nowych barwach to zawsze wielkie wydarzenie dla gracza, a tym bardziej w zespole, który ma predyspozycje do walki o mistrzostwo NBA. W trzech ostatnich pojedynkach off-season zaliczył trzy overy. Dziś liczę na powtórkę w pierwszym meczu sezonu regularnego. Moim zdaniem warto pójść właśnie w tym kierunku! Pamiętaj, że zawsze możesz dołożyć coś do moich typów, a wszystkie najważniejsze propozycje dnia, znajdziesz na naszej stronie Zagranie w zakładce Typy Dnia! Enjoy!
fot. Associated Press / Alamy Stock Photo