Hamilton czy Vettel? Analiza szans kierowców i konstruktorów w Totolotku
Już w weekend rozpocznie się sezon Formuły 1. Polacy będą przyglądać się tegorocznym wyścigom z większym zainteresowaniem niż w poprzednich latach, ponieważ do stawki wraca Robert Kubica. Analizuję kursy, bolidy i zastanawiam się kogo typować podczas rund mistrzostw świata F1 w Totolotku.
Kto mistrzem świata F1? Hamilton faworytem Totolotka
Już od tygodni trwa dyskusja na temat interesującej rywalizacji jaką przyjdzie nam w śledzić w tym sezonie Formuły 1. Głównymi bohaterami mają być Lewis Hamilton oraz Sebastian Vettel. Patrząc na kursy bukmachera Totolotek, bukmacherzy uważają podobnie. Obecnie lepiej stoją notowania Brytyjczyka. Mnożnik na mistrzostwo świata kierowcy Mercedesa w 2019 roku wynosi 2,20, natomiast na Niemca 2,75. Skąd mogą wynikać takie wartości?
Powyższe kursy przedstawione z oferty najstarszego bukmachera w Polsce. Kliknij tutaj i sprawdź naszą opinię o Totolotku.
Jeżeli jesteś laikiem Formuły 1 i śledziłeś wyścigi w ostatnich latach bardzo rzadko, to z pewnością pierwszym faworytem w myślach będzie Lewis Hamilton. Brytyjczyk nie tylko ma wielki talent, co potwierdza chociażby pięć mistrzowskich tytułów w karierze. Obrońca trofeum jeździ także w Mercedesie, który w ostatnich latach ma najszybszy bolid w stawce. Teraz to się może zmienić na korzyść Ferrari. Przedsezonowe testy pokazały, że na tym etapie włoska ekipa może pochwalić się najlepszym samochodem.
W związku z dużym potencjałem, który drzemie w Ferrari, od razu na myśl nasuwa się postać Sebastiana Vettela, który już w zeszłym sezonie był liderem cyklu przez pewien okres. Jednak w pewnym momencie Lewis Hamilton i Mercedes odskoczyli od stawki. W efekcie Brytyjczyk przypieczętował sobie tytuł już trzy wyścigi przed końcem całego Grand Prix. Pytanie, które teraz można sobie zadawać – czy tym razem Ferrari będzie dysponowało najszybszym samochodem przez cały rok?
W związku z siłą czerwonego bolidu bukmacherzy na trzecim miejscu w stawce wskazują młodego i obiecującego Charlesa Leclerca, na którego znajdziemy kurs na poziomie 5,5. Szukając wielkiej sensacji oraz wartości uważam, że można zaryzykować czasami typ na wygranie pojedynczego wyścigu przez 21-letniego kierowcę.
Ferrari czy Mercedes – kogo typować na mistrza świata konstruktorów?
W tym roku ciekawa walka zapowiada się nie tylko wśród kierowców, ale także konstruktorów. W tym wypadku faworyci są tylko dwaj. Totolotek faworyzuje Mercedesa, ale warto pochylić się nad typem na Ferrari. Dlaczego? Brytyjska ekipa ma jasny podział w swojej ekipie – lider w osobie Lewisa Hamiltona oraz drugie skrzypce w postaci Valeri Bottasa. To bardzo dobra strategia dla pięciokrotnego mistrza świata kierowców, ale w tym sezonie może nie pomóc Mercedesowi. Fin wie, że jego celem nie jest walka o końcowe podium. Natomiast w Ferrari możemy zobaczyć nawet wewnętrzną walkę pomiędzy Vettelem oraz Leclercem. Nawet jeśli Hamilton zostanie mistrzem świata, to i tak dwójka z czerwonego bolidu może uzbierać więcej punktów niż dwójka z Mercedesa. Kurs na Ferrari w mistrzowskiej klasyfikacji konstruktorów wynosi 2,2.