Guardiola narobi jeszcze więcej bigosu w Boxing Day? Gramy Premier League o 205 PLN!

Łukasz Sobieszuk

07:50, 26 grudnia 2024

Na pewno najlepszym prezentem na święta dla Pepa Guardioli byłaby magiczna recepta na panujący w klubie od kilku tygodni kryzys. Istnieje jednak szansa, że Katalończyk i jego podopieczni ponownie narobią sobie bigosu i w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia nie poradzą sobie z Evertonem. Z kolei Chelsea będzie wyraźnym faworytem starcia derbowego z Fulham. Co obstawiać na te mecze? Sprawdź moją analizę i typy na Boxing Day!

Wykorzystaj nasz kod promocyjny Superbet i zgarnij 300 PLN bonusu za zwycięzcę dowolnego meczu w Boxing Day!

Manchester City – Everton

Znalazłem ostatnio szokującą wręcz statystykę, która pokazywała, że licząc spotkania ligowe od 1. listopada, Manchester City jest ostatnim klubem Premier League! Nic zatem dziwnego, że zachowanie Pepa Guardioli jest momentami bardzo dziwne, albo wręcz niepokojące. Katalończyk zaczął mi nieco przypominać Erika ten Haga, który również zakłamywał rzeczywistość na konferencjach i opowiadał o niestworzonych rzeczach. Manchester City zanotował kolejną porażkę – tym razem przegrał na wyjeździe 1:2 z Aston Villą, a rywale wcale nie zagrali wielkiego meczu, a jedynie wykorzystali swoje okazje i odpowiednio zabezpieczyli środek pola. Co prawda przebłyski niezłej formy zobaczyć można było u Kovacicia, Fodena, czy Grealisha, jednak cóż z tego, skoro to rywale odnieśli zwycięstwo? Guardiola ponownie nie może liczyć na usługi Rubena Diasa, który znów zmaga się z urazem. Mimo wszystkich tych problemów to właśnie Obywatele są zdecydowanymi faworytami bukmacherów w starciu z Evertonem!

Kibice Evertonu otrzymali szalenie cieszący ich przedświąteczny prezent w postaci zmiany właścicieli klubu. Większość udziałów zakupiła grupa, która ma wydostać The Toffees z problemów finansowych i zapewnić Liverpoolczykom lepszą przyszłość. Co natomiast słychać na samym boisku? Everton zaczął ostatnio regularnie punktować i patrząc na poprzednie sezony drużyn Seana Dyche’a, można było się spodziewać, że w grudniu The Toffees mogą w końcu złapać nieco wiatru w żagle. Wszak w poprzedniej kampanii to właśnie w tym okresie Liverpoolczycy znakomicie punktowali. W dwóch poprzednich kolejkach Everton mierzył się z Arsenalem i Chelsea – naszym bohaterom udało się w tych strarciach wywalczyć 2 oczka po dwóch bezbramkowych remisach! Wcześniej było jeszcze imponujące zwycięstwo z Wolverhampton 4:0. Chociaż Liverpoolczycy wciąż mają swoje problemy i są zespołem ograniczonym, to na pewno postawią się pogrążonym w kryzysie Obywatelom i punktów za darmo nie oddadzą!

Kursy na zwycięstwo

Superbet

1.35 Manchester City 5.45 remis 7.90 Everton

Zagraj!

Statystyki:

• Manchester City to 7. drużyna w Premier League, ma na koncie 27 punktów.
• Obywatele przeciętnie oglądają na mecz ligowy 2.24 kartoników.
• Over 2.5 kartek został pokryty w 4 z 5 poprzednich meczów mistrzów Anglii.
• Everton zajmuje obecnie 15. lokatę w angielskiej ekstraklasie, zdobył 15 oczek.
• The Toffees średnio zostają napominani 1.94 razy na spotkanie.
• Over 2.5 kartoników miał miejsce przy okazji 4 z 5 ubiegłych gier Liverpoolczyków.

Co gramy?

Chociaż obydwa zespoły należą do najrzadziej napominanych kartkami w lidze, to spodziewam się, że w omawianym meczu nerwów i napomnień jednak nie zabraknie. W grze City widać frustrację i zawodnicy ostatnio łapią sporo głupich kartoników. Jeżeli Everton ma natomiast w planach wywalczyć punkty na Etihad, to będzie musiał podostrzyć grę i moim zdaniem tak też uczyni. Kurs na linię 2.5 kartek jest naprawdę ciekawy, a takowa była pokrywana w 4 z 5 ostatnich spotkań City i Evertonu! Czemu zatem podobnie nie miałoby być dzisiaj?

+2.5 kartek

Kurs:

1.52

*Kursy z Kursy mogą ulec zmianie – informacje mogą być nieco przedawnione.

Chelsea – Fulham

Sprawdź koniecznie nasze wszystkie typy na ligę angielską, albowiem meczów w czwartek nie zabraknie, a w tym tekście znajdziesz zakłady tylko na 2 spotkania! Przechodząc już natomiast do ekipy Chelsea, ta jest po pierwszej od dawien dawna wpadce, a więc po remisie z Evertonem, o którym już słówkiem wspomniałem. The Blues mieli ogromne kłopoty z przedostaniem się przez zasieki obronne rywali i ostatecznie nie zdobyli bramki przeciwko The Toffees, chociaż swoją szansę miał chociażby Nicolas Jackson. Strata do prowadzącego Liverpoolu zwiększyła się zatem do 4 oczek, jednak kibice The Blues nie mają na co narzekać. Chelsea rozgrywa doskonały sezon i wciąż liczy się w grze o mistrzostwo Anglii. Co ciekawe, nasi bohaterzy w obecnych rozgrywkach więcej punktów wywalczyli na wyjazdach, aniżeli u siebie. Czy tym razem domowe starcie zostanie przez piłkarzy Maresci zwyciężone?

Punktów nie można dopisywać sobie przed ostatnim gwizdkiem i to szczególnie, kiedy mierzysz się z rywalem tak nieprzewidywalnym jak Fulham. Podopieczni Marco Silvy na pewno walczyć będą z Nottingham, czy Bournemouth o miano niespodzianki tego sezonu i kto wie, czy The Cottagers ostatecznie nie powalczą o europejskie puchary? Na pewno w walce o wysokie pozycje nie pomógł ostatni bezbramkowy remis z Southampton. Fulham na swoim terenie nie był w stanie strzelić gola najsłabszemu zespołowi ligi i zanotował już 7. podział punktów w obecnej kampanii! Paradoksalnie londyńczycy często lepiej poczynają sobie z topowymi drużynami, o czym poświadczyć mogą Liverpool, Tottenham czy Arsenal. The Cottagers na pewno pojadą na Stamford Bridge z zamiarem sprawienia niespodzianki, a ja przejdę już do statystyk i propozycji darmowych typów!

Kursy na zwycięstwo

Superbet

1.50 Chelsea 4.80 Remis 5.60 Fulham

Zagraj!

Statystyki:

• Chelsea zajmuje obecnie 2. miejsce w Premier League, ma w dorobku 35 oczek.
• The Blues przeciętnie notują 12.4 fauli na spotkanie w obecnej kampanii.
• Piłkarze trenera Maresci popełnili minimum 10 przewinień w każdym z 5 ostatnich meczów ligowych.
• Fulham plasuje się na 9. pozycji w angielskiej elicie, ma na koncie 25 punktów.
• Zawodnicy The Cottagers są faulowani średnio 10.3 razy na 90 minut.

Co gramy?

Również w tym spotkaniu zagram zakład statystyczny, a mianowicie postawię na minimum 10 fauli gospodarzy. Chelsea to jeden z najczęściej nieczysto przerywających grę zespołów w angielskiej ekstraklasie i przeciętnie nasi bohaterzy notują aż 12.4 fauli na zawody. Linia minimum 10 nieczystych zagrań została przez piłkarzy Maresci pokryta w każdym z 5 niedawnych spotkań ligowych. Fulham to rywal bardzo niewygodny i potrafiący sprawiać problemy znacznie lepszym, o czym przekonał się ostatnio chociażby Liverpool. The Reds u siebie faulowali piłkarzy Fulham 10-krotnie i przynajmniej na taki sam wynik liczę w kontekście Chelsea. Cały kupon na Boxing Day pod spodem, powodzenia!

Chelsea +9.5 fauli

Kurs:

1.54

*Kursy z Kursy mogą ulec zmianie – informacje mogą być nieco przedawnione.

fot. Mark Pain/Alamy Stock Photo