Gliwiczanie zweryfikują polski projekt z Gdyni? Gramy singla na PLK i walczymy o podwojenie wkładu!
Zaczynamy! Już dziś startuje kolejny sezon w Polskiej Lidze Koszykówki, zwanej w tym roku Orlen Basket Ligą. Co prawda wczoraj rywalizowały ze sobą drużyny z Sopotu i Szczecina, jednak był to mecz o Superpuchar, który nieszczęśliwie dla nas padł łupem Szczecińskich koszykarzy, bowiem na kuponie mieliśmy zwycięstwo Sopocian. Dzisiejsze spotkanie to tylko przedsmak tego co czeka nas w kolejnych dniach. Sezon zainauguruje pojedynek GTK Gliwice z Arką Gdynia. Choć raczej nie wróże tym drużynom, że będą biły się o najwyższe lokaty, to w obu ekipach zebrano ciekawych zawodników i same projekty wyglądają naprawdę interesująco. Niezależnie od wyniku meczu, jestem pewien, że przed nami świetne koszykarskie widowisko, które miejmy nadzieje, zakończy się dla nas trafionym typem. Zapraszam do lektury i życzę powodzenia!
GTK Gliwice vs Arka Gdynia: typy, kursy i zakłady bukmacherskie (21.09.2023 17:30)
GTK Gliwice
Gliwiczanie poprzedniego sezonu nie mogą zaliczyć do udanych, poprzednich zresztą też. GTK jest w ekstraklasie od 6 lat i w tym czasie najwyższa pozycja, jaką udało im się osiągnąć to dwunasta lokata przed trzema i pięcioma laty. Jak będzie w tym roku? Ambicje i nadzieje są oczywiście wysokie, jednak obawiam się, że ponownie szybko nastąpi weryfikacja ich możliwości i zespół nie zagra w play-off.
Przygotowania do sezonu Gliwiczanie rozpoczęli od sparingu z GKS-em Tychy, który jest o jeden poziom rozgrywkowy niżej. Mimo że to tylko sparing, to każdy inny wynik niż zwycięstwo dzisiejszych gospodarzy byłby niespodzianką, której jednak udało się uniknąć. GTK bez większych problemów wygrało 96:62. Następnie Gliwiczanie udali się do Czeskiego Brna na turniej przedsezonowy, w którym to najpierw przegrali z gospodarzem, Basketem Brno 58:70, a następnie pokonali węgierski ZTE Zalakeramia 80:70 i tym samym zajęli 3 miejsce. Kolejnym rywalem dzisiejszych gospodarzy, ponownie był zespół z Czech, tym razem jednak nieco silniejszy, bo mistrz kraju. Wynik? Nieznaczna porażka 76:81, jednak Gliwiczanie zagrali jeszcze bez Hendersona, który dopiero przyleciał do kraju. Wraz z początkiem Września GTK ponownie zagrało w turnieju, tym razem na Słowacji i tak jak w Czechach tak i tu zajęło 3 miejsce, po porażce w pierwszym meczu ze słowackim Spišski Rytieri 86:88 oraz zwycięstwie ze słowacką Iskrą Svit 101:94. Okres przygotowawczy w Gliwicach był naprawdę wymagający i obfitujący w sparingi z zagranicznymi rywalami, w kolejnym meczu rywalem była ponownie Czeska BK Opavą, jednak i tym razem nie udało się wygrać- 81:92, podobnie jak w następnym meczu ze Śląskim Wrocław, przegranym 74:75. Na zakończenie okresu przygotowawczego, na neutralnym terenie w Kłodzku, przed czterema dni Gliwiczanie po raz ostatni sparowali z Basketball Nymburk, ponownie nieznacznie ulegając- 85:87. Zajrzyj do sekcji typy na koszykówkę!
Jakie wnioski można wyciągnąć z wyżej wspomnianych spotkań? Przede wszystkim należy zauważyć, że Gliwiczanie mieli naprawdę solidnych sparingpartnerów i wcale nie wypadli na ich tle źle. W oczy rzuca się również fakt, że podobnie jak w poprzednich latach, tak i w tym roku, gra opierała się będzie na graczach zagranicznych, choć sądzę, że w tym sezonie będzie to jeszcze bardziej widoczne. Sprowadzeni zza granic naszego kraju koszykarze prezentują się naprawdę solidnie i sądzę, że mogą poprowadzić swój zespół do kilku zaskakujących zwycięstw. Znacznie gorzej wyglądają nazwiska Polaków, co prawda w składzie jest uznany w kraju Frąckiewicz, jednak ma za sobą liczne kontuzje i jego forma pozostaje zagadką. Jest także Tomasz Śnieg, lecz także jego rola będzie raczej marginalna, podobnie zresztą jak w przypadku, Palmowskiego i Malesy. W mojej ocenie najważniejsi będą Martins Laksa, Josh Price i Terry Henderson, jednak także Kadre Gray jak i Koby McEwen, wyglądają solidnie i sądzę, że pozostawią po sobie lepsze wrażenie niż Amerykanie grający w Gliwicach w poprzednich latach.
Arka Gdynia
Ledwie 1 zwycięstwo więcej, czyli 11, zanotowali koszykarze Arki Gdynia w poprzednim sezonie, co uplasowało ich na 10 miejscu w jeszcze wtedy Energa Basket Lidze. Myślę, że to dobry wynik jak na zespół, o którym mówiło się nawet, że wystartuje w rozgrywkach. Jaki jest cel na ten rok? Przede wszystkim danie szansy młodym, perspektywicznym Polakom i ogrywanie ich na najwyższym poziomie. Ten ciekawy projekt poprowadzi Wojciech Bychawski, który przez lata z taką właśnie dewizą prowadził drużynę AGH Kraków, na zapleczu ekstraklasy oraz w 2 lidze.
Drużyna z Trójmiasta także nie próżnowała w okresie przygotowawczym i na przełomie Sierpnia i Września rozegrała 8 spotkań kontrolnych, wygrywając 3 z nich, z taką różnicą, że Arka wszystkie mecze kontrolne rozegrała z krajowymi rywalami. Na start zmierzyli się z jedną z silniejszych ekip z zaplecza ekstraklasy, czyli Kociewskimi Diabłami, notując pewne zwycięstwo 95:73. Wygrać, lecz nieznacznie udało się w meczu z beniaminkiem- Dzikami Warszawa 72:73. Kolejny mecz i kolejne zwycięstwo, jak się później okazało, ostatnie w okresie przygotowawczym miało miejsce w starciu z Czarnymi Słupsk, które zakończyło się wysokim wynikiem 99:94. Następne 2 mecze Gdynianie rozegrali z Mistrzami i wczorajszymi zdobywcami Superpucharu Polski, Kingiem Szczecin, dwukrotnie ulegając faworyzowanemu rywalowi 91:80 oraz 90:84. Nieszczęśliwie zakończyły się dla nich także mecze w Słupsku, gdzie najpierw przegrali z Treflem 66:88, a następnie z Czarnymi 64:77. Ostatni sprawdzian przed ligowym graniem Gdynianie rozegrali w Ostrowie Wielkopolskim, który jednak okazał się poza zasięgiem ekipy z Trójmiasta i to gracze z Wielkopolski zwyciężyli 77:95. Wszystkie najważniejsze propozycje dnia, znajdziesz na stronie Zagranie w zakładce Typy Dnia!
Arka nie będzie miała łatwego sezonu, w końcu są umieszczani w gronie zespołów, mających bić się o otrzymanie i uważam, że jest to możliwy scenariusz. Zapewne wielu młodych graczy skorzysta z szansy, która dostaną od trenera Bychawskiego, jednak sam zespół raczej nie będzie miał z tego powodu dużych korzyści. Liderem Arki ma być Przemysław Żołnierewicz, mający za sobą świetny sezon w Zielonej Górze. Na rozegraniu zobaczymy Andrzeja Plutę, który już w poprzednim roku wypadł naprawdę dobrze w silnie obsadzonym Treflu. Grzegorz Kamiński przeniósł swoje talentu z Warszawskiej Legii i także dla niego może to być świetna okazja do udowodnienia swojej wartości. Pod koszem w dalszym ciągu będzie walczył niezniszczalny Adam Hrycaniuk i Adrian Bogucki. Jedyny zawodnik zagraniczny to Stefan Kenic, jednak sądzę, że to nie on będzie kluczową postacią.
GTK GLIWICE – ARKA GDYNIA
- GTK GLIWICE
- ARKA GDYNIA
Co typować?
Choć sercem jestem za Arką i jej Polską perspektywiczną rotacją, to uważam, że to Gliwice wygrają pierwszy mecz sezonu 23/24. W sparingach drużyna ze Śląska, choć niejednokrotnie przegrywała, to wyglądała naprawdę dobrze. Wymieniona została cała zagraniczna rzesza zawodników i zdają się oni być lepszymi koszykarzami, niż ci grający w Gliwicach przed rokiem. Choć nie wróżę Gliwiczanom przesadnych sukcesów, to sądzę, że na pokonanie Gdynian, to co mają w tym momencie wystarczy. Dewizą trenera Bychawskiego jest ciężka praca i mocna obrona, jednak czy to, co działało w 1 lidze znajdzie także zastosowanie w Ekstraklasie? Uważam, że w Gdyni nie ma na tyle talentu, aby zatrzymać Amerykanów z Gliwic i Arka straci dziś dużo punktów. Skorzystam dziś z opcji, jaką daje Etoto i połączę 2 zakłady w jeden typ. Pierwsze to zwycięstwo Gliwic, do czego dorzucam zdobytą przez nich liczę punktów. Gliwiczanie dobrze wyglądali w ataku, czego nie można powiedzieć o obronie Arki, dlatego sądzę, że gospodarze zdobędą dziś minimum 87 punktów. Jeśli grasz dziś z nami skorzystaj z kodu promocyjnego ETOTO!
Fot.Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze