Frank Vogel będzie dziś zadowolony ze swoich podopiecznych? Gramy z NBA o 255 PLN
Nie udało się wczoraj trafić kuponu! Nie poddaję się i powalczę dziś o początek serii zielonych zakładów. W tym celu skuszę się na pierwsze spotkanie dzisiejszej nocy, które odbędzie się jeszcze w godzinach europejskich! Wybiorę się zatem do Little Caesars Arena, gdzie Detroit Pistons powalczy o zwycięstwo z Phoenix Suns. Dla Monty’ego Williamsa będzie to pierwszy mecz przeciwko swojej byłej drużynie, z którą przecież osiągnął NBA Finals! Czy Motor Town będzie dziś niezwykle gościnne dla przybyszy ze słonecznej Arizony? Czy Frank Vogel w końcu znajdzie sposób na zwycięstwo? Czy zobaczymy w końcu Bradleya Beala i Devina Bookera w pierwszej piątce? Przekonamy się już dziś wieczorem, a w tym momencie zapraszam na moją koszykarską analizę! Let’s go!
+ 1000 1200 zł zakład bez ryzyka
2000 2080 zł od depozytu + 30 dni bez podatku
Detroit Pistons – Phoenix Suns: typy i kursy bukmacherskie (05.11.2023)
Tłoki mają za sobą już sześć rozegranych spotkań. W czterech przypadkach musieli oni uznać wyższość rywali! Jedynie Charlotte Hornets oraz Chicago Bulls nie potrafiło przeciwstawić się sile młodych graczy Motor City. Plan Detroit na ten sezon jest wyjątkowo prosty. Wygrać ile się da, zdobyć jak największe doświadczenie, a jak się uda to powalczyć o jak najlepszy możliwy pick w przyszłorocznym drafcie. Oczywiście założenia mogą ulec zmianie, o ile wydarzą się jakieś nieprzewidziane sytuacje. Na ten moment jednak nie ma co liczyć na walkę Pistons o NBA Play-offs. W poprzednim pojedynku Tłoki przegrały z New Orleans Pelicans. Porażka w pełni zasłużona, w końcu rywal dyktował warunki od pierwszej do ostatniej syreny. Podopiecznym Dwayne’a Caseya zabrakło przede wszystkim skuteczności zza łuku oraz wykorzystania znacznie większej ilości prób rzutowych. W dodatku pozwolili rywalom na aż trzydzieści pięć punktów z linii rzutów osobistych. Mimo wszystko trzeba pochwalić Cade’a Cunninghama, który do samego końca walczył o kolejne punkty! Łącznie zdobył ich aż dwadzieścia dwa, dodając do siebie jeszcze dwie zbiórki oraz jedenaście asyst. Akompaniował mu niespodziewanie Marcus Sasser, który nieco w ponad dwadzieścia minut zainkasował dziewiętnaście oczek, dwa reboundy oraz trzy kluczowe podania. Ausar Thompson popisał się szesnastoma punktami, siedmioma zbiórkami oraz pięcioma asystami. Jalen Duren tym razem zainkasował dwanaście oczek oraz jedynie pięć reboundów. Dokładnie tyle samo punktów zainkasował Jaden Ivey, który zebrał jeszcze siedem piłek. Isaiah Stewart popisał się natomiast jedenastoma oczkami oraz ośmioma zbiórkami. Blisko double double był Killian Hayes, który zakończył swój występ z dziesięcioma punktami, pięcioma reboundami oraz dziewięcioma kluczowymi podaniami. Czy Detroit Pistons sprawi dziś niemałą niespodziankę w Little Caesars Arena?
Phoenix Suns ma spory problem! Post Kevina Duranta o sezonie bez porażki zbyt szybko się zestarzał i to nawet bardzo! Słońca w sześciu pojedynkach wygrali zaledwie dwa razy! Udało im się wygrać na inauguracje z Golden State Warriors oraz z Jazzmanami z Utah! Nie udało im się natomiast dwukrotnie pokonać San Antonio Spurs, co jest niesamowitą niespodzianką. Nasz Jeremy Sochan miał w tym duży udział, w końcu w ostatnim bezpośrednim pojedynku schował do kieszeni D-Booka! Słońca mają już na koncie trzy mecze bez zwycięstwa! Porażka z Philadelphią 76ers po raz kolejny odbyła się bez Devin Bookera oraz Bradleya Beala. Z pewnością sporo część kibiców może zarzucać serię porażek właśnie przez brak wspomnianej dwójki i poniekąd ciężko się z tym nie zgodzić. Chciałbym w końcu zobaczyć pełną moc Phoenix Suns, a nie tylko osłabionego Devina Bookera w pojedynczych występach i osamotnionego Kevina Duranta! W poprzednim meczu KD popisał się dorobkiem na poziomie trzydziestu jeden punktów, ośmiu zbiórek oraz trzech asyst. Akompaniował mu Eric Gordon, który zainkasował trzynaście oczek oraz trzy kluczowe podania. Bliski double double był Jusuf Nurkić, który ostatecznie zdobył jedenaście punktów, dziewięć zbiórek oraz pięć asyst. Dziesięć oczek dołożył od siebie jeszcze Drew Eubanks, który zebrał jeszcze pięć piłek oraz rozdał cztery kluczowe podania. Czy Phoenix Suns w końcu zakończy swoją fatalną serię meczów bez zwycięstwa?
Co typuję w tym spotkaniu?
Najlepsze typy NBA wychodzą w BetBuilderze, dlatego dziś skorzystam z tej cudownej opcji! Przypomnę, że mam dla Ciebie kod promocyjny Forbet, dzięki któremu będziesz mógł skorzystać z ciekawych bonusów na start! Skuszę się dziś na dość nietypowe połączenie zakładów, których nie stosuje zbyt często w swoich analizach na stronie, lecz nierzadko w swoich prywatnych kuponach! W pierwszej kolejności celuję w zwycięstwo Phoenix Suns z handicapem na poziomie -3,5 punktów! Skąd taki pomysł? Z pewnością do samego końca poczekamy dziś na jakąkolwiek wiadomość na temat występu Devina Bookera oraz Bradleya Beala. Głosy w kuluarach mówią, że już dziś zobaczymy obu koszykarzy, lecz tak jak mówię, wszystko może się jeszcze wydarzyć. Mimo wszystko wydaję mi się, że poziom Detroit Pistons jest znacznie niższy aniżeli Phoenix Suns. Monty Williams zna ekipę ze słonecznej Arizony bardzo dobrze, a przynajmniej jej filary, bo w końcu w off-season doszło do bardzo dużych zmian. Niedaleka historia spotkań pomiędzy obiema ekipa zdecydowanie jest na korzyść Phoenix Suns. Mam nadzieję, że dziś w końcu wezmą się w garść i zainkasują pewne zwycięstwo i to bez względu na wygląd pierwszej piątki. W tym momencie najlepsze ekipy im po prostu uciekają, a im lepszy bilans w sezonie regularnym to większe prawdopodobieństwo trafienia na słabszy zespół. W moim odczuciu motywacja Kevina Duranta i jego kolegów będzie dziś na tyle duża, że spokojnie wygrają z Detroit Pistons przynajmniej czterema oczkami!
Detroit Pistons vs Phoenix Suns
- DETROIT PISTONS
- PHOENIX SUNS
Dorzucam do tego over każdej z ekip na poziomie 101,5 punktów! Skąd taki pomysł? Przede wszystkim obie drużyny w tym sezonie nie spisują się najlepiej w grze defensywnej. Phoenix Suns traci średnio w okolicach stu jedenastu punktów, a Detroit Pistons w okolicach stu dziesięciu! Trzeba również pamiętać, że obie ekipy średnio inkasują na mecz nieco ponad sto dziesięć oczek, więc jak najbardziej przekraczają wspomniany przeze mnie próg. Warto wspomnieć, że w sześciu pojedynkach Phoenix Suns w tym sezonie aż cztery razy obie ekipy zdobywały po minimum sto dwa punkty! W przypadku Detroit Pistons ta sytuacja jest identyczna! W moim odczuciu możemy dziś zobaczymy overowy występ, gdzie każda z drużyn pokusi się o minimum sto dwa punkty! W dodatku w dziesięciu poprzednich bezpośrednich konfrontacjach jedynie trzy razy nie zobaczyliśmy overów obu ekip! Warto dodać, że dwa z nich miały miejsce w niedalekiej przeszłości, kiedy w drużynie Suns władze sprawował Monty Williams, a ich defensywa była jedną z najlepszych w lidze! W moim odczuciu możemy się spodziewać overu! Pamiętaj, że zawsze możesz dołożyć coś do moich typów, a wszystkie najważniejsze propozycje dnia, znajdziesz na naszej stronie Zagranie w zakładce Typy Dnia! Enjoy!
fot. Press Focus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze