Drugiego dnia Australian Open zmagania rozpoczyna Iga Świątek! Gramy o 221 PLN!
Pierwsze rozstrzygnięcia w Melbourne już za nami. Drugiego dnia swój udział rozpoczyna wiele gwiazd światowego tenisa, w tym Iga Świątek. Jej rywalką będzie Czeszka Katerina Siniakova. Skupię się również na jednym spotkaniu w turnieju Panów. Zapraszam do przeczytania mojej analizy.
OD DEPOZYTU: 600 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
AKCJA SPECJALNA: 200 zl
Kod promocyjny: ZAGRANIEPROMO
Iga Świątek
Końcówka roku dla Igi była prawdziwym rollercoasterem. Po długim czasie rozstała się ze swoim trenerem i podjęła współpracę z Wimem Fissette. Było to już dużą zmianą i pewnego rodzaju zaburzeniem. Początek pracy z nowym szkoleniowcem został utrudniony ze względu na miesięczne wykluczenie Świątek w związku z pozytywnym wynikiem testu dopingowego. Sprawa jednak została szybko wyjaśniona i Iga mogła przygotować się do nowego sezonu, jak należy. Wzięła udział w United Cup i znacząco przyczyniła się do awansu naszej reprezentacji do finału tych rozgrywek. Do tego czasu wygrała wszystkie mecze singlowe, a gdy trzeba było, wystąpiła również w mikstach. Te mecze w parze z Janem Zielińskim i Hubertem Hurkaczem także zwyciężała. Jedyną porażkę odniosła dopiero w finale z reprezentantką Stanów Zjednoczonych, Coco Gauff. Od tamtego czasu Iga regeneruje organizm i trenuje przed Australian Open, żeby w końcu spróbować powalczyć o tytuł. Do tej pory jej najlepszym wynikiem jest półfinał z 2022 roku. W pozostałych swoich występach w Melbourne nie docierała nawet do ćwierćfinału.
Sprawdź nasze typy na tenis i dołącz do grupy na Facebooku!
Katerina Siniakova
Czeszka jest ekspertką od gry podwójnej. Na poprzednich Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu zdobyła złoty medal w grze mieszanej. 4 lata wcześniej w Tokio również została mistrzynią olimpijską, wtedy w deblu. Na swoim koncie ma również wiele wygranych turniejów wielkoszlemowych. Ulubionym może być właśnie ten w Melbourne. W pięciu poprzednich edycjach dwukrotnie wygrywała, raz musiała uznać wyższość rywalek w finale i również dwukrotnie kończyła zmagania na półfinale. Zdecydowanie gorzej wygląda jednak w grze pojedynczej. W 11 występach tylko 3 razy zdołała przebrnąć przez pierwszą rundę. Tym razem ma niesamowicie trudne zadanie, aby uczynić to czwarty raz. Oczywiście faworytką bukmacherów w tym spotkaniu będzie Iga Świątek. Siniakova w tym sezonie wystąpiła w Adelajdzie, żeby dostać się do głównego turnieju musiała przebrnąć przez kwalifikacje. Udało jej się to, ale odpadła już w pierwszej rundzie. Oficjalnie rozegrała tylko 3 mecze przed Australian Open. Jednego seta przegrała nawet do zera. Za każdym razem gdy przegrywała pojedynczą partię, rywalka miała przewagę minimum 3 gemów.
Jordan Thompson
Jordan Thompson przechodzi przez najlepszy okres w swojej karierze. W poprzednim notowaniu rankingu ATP zajmował 26 miejsce, co jest jego najlepszym wynikiem. Obecnie plasuje się o jedną pozycję niżej. Z sukcesami gra na dwóch frontach, czego dowodem może być zeszłoroczne US Open. W singlu dotarł wtedy do czwartej rundy, a w deblu triumfował. W Melbourne jednak nigdy nie grał zbyt dobrze. Zarówno w singlu, jak i deblu jego najlepszym wynikiem jest tylko druga runda. Tym razem dzięki swojej pozycji w rankingu ATP może osiągnąć więcej. Losowanie było dla niego sprzyjające, w pierwszej rundzie zagra z kwalifikantem. Jordan na przełomie 2024 i 2025 roku wystąpił w turnieju w Brisbane. Mierzył się tam z mocnymi rywalami i był to dobry sprawdzian przed Australian Open. Pokonał w pierwszej rundzie Matteo Berrettiniego. W drugiej trafił na młodego Amerykanina, Alexa Michelsena, który potrafi być bardzo groźny na kortach twardych. Ten mecz Thompson wygrał jednak bez straty seta. W ćwierćfinale zagrał z Dimitrovem i niestety skreczował w drugim secie z powodu drobnej kontuzji łydki. Czasu na regenerację miał jednak wystarczająco, aby zagrać przed własną publicznością w Melbourne. Został zgłoszony zarówno do rozgrywek, singlowych jak i deblowych.
Sprawdź nasze typy dnia i zobacz co gramy też w innych sportach!
Dominik Koepfer
Dominik Koepfer jeszcze w marcu ubiegłego roku był w pierwszej 50 rankingu ATP. Od tamtego czasu zaczął jednak powoli spadać i wypadł nawet z pierwszej setki. Ostatni mecz w 2024 roku wygrał pod koniec lipca i od tamtego czasu na jego koncie widniały same porażki. Spowodowało to, że musiał przystąpić do kwalifikacji przed Australian Open. W nich stoczył bardzo zacięty pojedynek już w pierwszej rundzie. Zdołał awansować dalej dzięki wygranemu tie-brekowi w trzecim, decydującym secie. W kolejnych meczach również nie poszło mu zbyt gładko. W trzeciej rundzie kwalifikacji oba sety wygrał w stosunku 7-5. Awansował do głównego turnieju, ale nie był to występ przekonując. Niemiec w swojej karierze tylko dwukrotnie zdołał przebrnąć przez pierwszą rundę Australian Open. W obu tych przypadkach kolejne mecze już przegrywał. Na jego niekorzyść wpływa również bilans starć bezpośrednich z Thompsonem. Z Australijczykiem mierzył się trzykrotnie i wszystkie te mecze przegrał.
Co obstawiać?
Mój dzisiejszy kupon zagram w STS! Sprawdź kod promocyjny i odbierz najlepszy bonus na start! W pierwszym meczu postawię na zwycięstwo Igi w pierwszym secie minimum 3 gemami. Polka na pewno będzie chciała mocno wejść w turniej. Siniakova za każdym razem, gdy przegrywała seta w poprzednich meczach, pozwalała rywalkom na wypracowanie minimum 3 gemów przewagi. W drugim meczu postawię na zwycięstwo Jordana Thompsona z handicapem -1,5. Koepfer nie przekonał mnie swoim występem w kwalifikacjach i uważam, że nie zdoła wygrać więcej niż jednego seta.
Fot. Alamy
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze