Debiut Rubena Amorima jako menadżera United! Walczymy o 6. profit z rzędu i gramy o 216 PLN!
Kontynuuję znakomitą serię typerską w listopadzie – obecnie mogę się już pochwalić kompletem 10 trafionych typów i zyskiem na poziomie 765 PLN! Na podtrzymanie świetnej passy mam nadzieję w niedzielę, a na tapet wezmę ponownie moją ulubioną Premier League. Wpierw opowiem o debiucie Rubena Amorima jako trenera Manchesteru United, który to zespół zmierzy się z Ipswich, a następnie zajmę się starciem Southampton – Liverpool. Zachęcam więc do lektury.
Wykorzystaj nasz kod promocyjny ForBET i zagraj zwycięstwo Manchesteru United z Ipswich po kursie 300.00!
Ipswich Town – Manchester United
Jeżeli pamięć mnie nie myli, to w obecnym sezonie tylko raz analizowałem spotkanie z udziałem Ipswich, a przyznam szczerze, że trzymam mocno kciuki za utrzymanie The Tractor Boys. Beniaminek jest ekipą grającą intensywny i ciekawy dla oka futbol, a Kieran McKenna najpewniej w przyszłości obejmie znacznie większy klub w Premier League. Oczywiście Ipswich Town ma dość ograniczone możliwości i warunki, jednak jak dotychczas spisywał się przyzwoicie i przed 12. kolejką zajmował bezpieczne miejsce. To głównie za sprawą ostatniego niespodziewanego zwycięstwa nad Tottenhamem. Ulubiony zespół Eda Sheerana zagrał znakomitą pierwszą połowę i szybciutko wyszedł na 2-bramkowe prowadzenie, a kompletu punktów nie oddał do końca zmagań. Kolejną w tym sezonie bramkę zdobył Liam Delap, który moim zdaniem jest obecnie największą gwiazdą Ipswich. Syn Rory’ego Delapa, a więc byłego zawodnika Stoke jest bardzo silnym, ale i szybkim napastnikiem ze znakomitym wykończeniem akcji, co potwierdza z resztą dorobek 6 strzelonych goli. O Delapie zdążę jeszcze wspomnieć później, ale nie będę uprzedzał faktów.
Premier League: Ipswich Town – Manchester United
- Ipswich Town
- remis
- Manchester United
Sprawdź koniecznie nasze pozostałe typy Premier League, a ja przechodzę do ekipy Manchesteru United, która zagra swoje pierwsze spotkanie pod wodzą Rubena Amorima. Najpewniej słyszałeś lub czytałeś już o ogromnych sukcesach Portugalczyka w Sportingu Lizbona, a zatem nie będę się nad CV nowego menadżera United rozwodził. Najmłodszy od dziesięcioleci opiekun Czerwonych Diabłów ma już za sobą pierwsze treningi w klubie, a niektórzy piłkarze na swoich social-mediach chwalili pierwsze zajęcia pod wodzą Portugalczyka. Trzeba powiedzieć, że już kiedy Ruud van Nisterlooy zajmował się zespołem, ten wyglądał znacznie lepiej. 3 zwycięstwa i remis z Chelsea pokazały, że Manchester United stać na bardzo dobrą grę i wyniki. Obecnie Czerwone Diabły zajmują odległe 13. miejsce w lidze i na pewno kibice mają nadzieję na marsz w górę tabeli. Ipswich punktów na pewno nie odda jednak za bezcen. Przejdę zatem do statystyk i propozycji darmowych typów na to starcie!
Kursy na zwycięstwo
5.00
Ipswich Town
4.20
remis
1.61
Manchester United
|
Zagraj! |
Statystyki:
- Ipswich Town zajmuje 17. miejsce w stawce, ma na koncie 8 punktów.
- The Tractor Boys w 5 ostatnich kolejkach zdobyli 4 oczka (1Z-1R-3P).
- Liam Delap w obecnym sezonie oddaje średnio 1.5 strzałów na spotkanie.
- Napastnik beniaminka notował minimum 2 uderzenia w 4 z 6 ostatnich meczów.
- Manchester United plasuje się na 13. pozycji w lidze, zdobył dotychczas 15 oczek.
- Czerwone Diabły w 5 poprzednich starciach zainkasowali 8 punktów (2Z-2R-1P).
- Ekipa z Old Trafford średnio dopuszcza rywali do 11.2 strzałów na zawody.
Co gramy?
Moim zdaniem Ipswich Town na swoim terenie będzie miało swoje momenty. Jest to zespół, który potrafi doskonale dostosować się do rywala i umie grać z kontry, jak i operować piłką w ataku pozycyjnym. Bez dwóch zdań gwiazdą beniaminka jest Liam Delap, który w pierwszych tygodniach pokazuje się ze znakomitej strony i zdobył już 6 goli. Postawię tu na minimum 2 strzały snajpera gospodarzy – taką linię pokrył on w 4 z 6 ostatnich meczów, a przecież Manchester United ma swoje problemy w obronie i nowy trener na pewno nie naprawi wszystkiego w kilka dni. Over 1.5 uderzeń Delapa zagrasz w ForBET po ciekawym kursie 1.77!
Southampton – Liverpool
Drugim niedzielnym spotkaniem Premier League będzie pojedynek ostatniego zespołu ligi z liderem stawki. W roli klubu zamykającego tabelę występuje oczywiście Southampton, który nieustannie stara się wyprowadzać piłkę od tyłu i budować cierpliwie swoje akcje, co w większości przypadków kończy się na poziomie Premier League źle. O ile na początku listopada Święci zanotowali swoje premierowe zwycięstwo w tym sezonie pokonując Everton, o tyle w kolejnym meczu przegrali oni z równie słabym zespołem Wolverhampton. Dorobek 4 punktów jest bardzo marny, a żaden inny zespół nie poniósł aż 9 porażek, którym to wynikiem może pochwalić się klub Jana Bednarka. W pojedynczych momentach gra Southampton może się podobać, jednak na ten moment trzeba powiedzieć, że o utrzymanie będzie w przypadku tej drużyny potwornie trudno.
Legalni bukmacherzy oczywiście stawiają Liverpool w roli zdecydowanego faworyta niedzielnych zmagań. Arne Slot pobił już kilka rekordów klubu, ale i Premier League. Żaden inny menadżer w lidze angielskiej nie zanotował bowiem 14 zwycięstw w 16 pierwszych spotkaniach w nowym klubie, a takiej sztuki dokonał Holender. Być może w niektórych starciach Liverpool miał nieco szczęścia, jednak nie da się ukryć, że zdecydowanie lepiej względem poprzednich sezonów wygląda defensywa, a swoją kolejną młodość przeżywa Mo Salah, dla którego być może jest to ostatni sezon na Anfield. Liverpool jest więc liderem Premier League, jak i Ligi Mistrzów. Spodziewałbym się jednak ekonomicznego trybu gry przy korzystnym wyniku, bo już w środę The Reds czeka pojedynek z Realem Madryt!
Kursy na zwycięstwo
9.40
Southampton
5.80
remis
1.28
Liverpool
|
Zagraj! |
Statystyki:
- Southampton zamyka ligową stawkę, zdobył dotychczas 4 oczka.
- Święci średnio oglądają 3.54 kartek na spotkanie ligowe.
- Over 3.5 kartoników został pokryty przy okazji 4 z 5 poprzednich meczów ligowych beniaminka.
- Liverpool jest liderem Premier League, ma w dorobku 28 punktów.
- The Reds przeciętnie otrzymują 1.91 napomnień na mecz ligowy.
- Over 3.5 kartek sprawdził się w 3 z 5 minionych spotkań ligowych ekipy z Anfield.
- Sędzia Barrott w aktualnym sezonie pokazuje średnio 6.00 kartek na mecz.
Co gramy?
Do strzałów Liama Delapa dołożę over 3.5 kartek w spotkaniu Southampton – Liverpool. Beniaminek pod względem otrzymywanych napomnień ustępuje w Premier League wyłącznie ekipie Chelsea. Moim zdaniem Święci będą musieli dziś podostrzać grę, aby myśleć o pozytywnym wyniku. Sędzia Barrott w aktualnej kampanii średnio pokazuje aż 6 kartoników na zawody i moim zdaniem linia minimum 4 napomnień zostanie tu spokojnie pokryta. Cały kupon na niedzielę pod spodem, z fartem!
fot. Alamy Stock Photo
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze