Dame Time znajdzie czas na kilka trójek? Gramy z NBA o 395 PLN

Damian Lillard; Portland Trail Blazers; USA 27.10.2021

Wczoraj zabrakło jednego celnego rzutu Keldona Johnsona więcej! Nasz bohater oddał aż dziesięć prób, lecz trafił zaledwie dwa. Wielka szkoda, lecz nie poddajemy się i walczymy dziś o pełną pulę! Włodarze ligi zaproponowali nam konkretny zastrzyk emocji. Wybrałem dwa najciekawsze wydarzenia, które w mojej ocenie mogą przynieść nam całkiem spory profit. W pierwszej kolejności wybierzemy się do Bostonu, gdzie Celtowie zmierzą się z Washington Wizards. Na dokładkę dobieramy starcie Portland Trail Blazers z Memphis Grizzlies. Czy Damian Lillard w końcu będzie skuteczny? Czy Ja Morant to złoto w najczystszej postaci? Przekonamy się już dziś! Zapraszam do mojej dzisiejszej analizy!

tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

+ 1000 1200 zł zakład bez ryzyka
2000 2080 zł od depozytu + 30 dni bez podatku

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

+ 1000 1200 zł zakład bez ryzyka
2000 2080 zł od depozytu + 30 dni bez podatku

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Boston Celtics – Washington Wizards: typy i kursy bukmacherskie (27.10.2021)

Bilans Boston Celtics: 2-2

Sytuacja Bostończyków jest dość mocno skomplikowana. Jednego dnia potrafią zagrać na poziomie All Starów, drugiego grają tak fatalnie, że lepiej od razu włączyć „Na Wspólnej” czy jakiś inny „Klan”! Jedno jest pewne, ta drużyna ma potencjał, o który trzeba dbać i motywować w każdej minucie. Starcie z Charlotte Hornets to według mnie jak dotąd najlepsze spotkanie tego sezonu. Wydarzyło się praktycznie wszystko. Zobaczyliśmy dogrywkę, liczne zmiany prowadzenia, dużo pięknych akcji. Były również cudowne wsady, a w szczególności ten jeden kończący zawody Jaylena Browna nad Milesem Bridgesem!

Skorzystaj z kodu promocyjnego forbetu i zagraj z nami NBA z zakładem bez ryzyka aż do 200 PLN!

Boston potrzebuje Jaysona Tatuma oraz Jaylena Browna w formie! Bez nich Celtowie umierają. Ime Udoka musi liczyć na swoich liderów, którzy w pojedynkę potrafią rozbroić każdą defensywę. W starciu z Charlotte Hornets mieli do pomocy Jabari Parkera, Roberta Williamsa III czy Dennisa Schrödera. Każdy z nich zagrał bardzo dobrze, co w rezultacie przyniosło zwycięstwo z naprawdę silnym rywalem. Wspomniany Jayson Tatum zdobył aż czterdzieści jeden punktów, siedem zbiórek oraz zaliczył aż osiem kluczowych zagrań. Jaylen Brown nie był wcale gorszy i popisał się trzydziestoma oczkami, dziewięcioma reboundami oraz trzema asystami. Rozgrywający Dennis Schröder wspiął się na szczyt możliwości i pomógł zespołowi, zdobywając dwadzieścia trzy punkty, sześć zbiórek oraz osiem asyst. Jabari Parker, wchodząc, z ławki dał C’s aż trzynaście oczek oraz pięć zbiórek! Wynik dwucyfrowy uzyskał jeszcze Robert Williams III, który okrasił swój występ zdobycie double double. Środkowy Bostonu zdobył dwanaście punktów oraz aż szesnaście reboundów! Czy dziś znów będziemy oglądać najlepszy możliwy basket Celtów?

Bilans Washington Wizards: 2-1

Dobry początek w wykonaniu stołecznych Czarodziejów! Dwa zwycięstwa z początku sezonu dały drużynie Wesa Unselda mocnego kopa, który jednak był zbyt słaby na wielki Brooklyn Nets. Głowa do góry Wizardsi! Bradley Beal mierzył się z urazem i musiał nieco spowolnić swoje zapędy. W dodatku w ciągłym gazie jest Kevin Durant, który trzyma Nets na odpowiednim torze. Washington może w tym sezonie namieszać, jeżeli wszyscy będą w pełni sił, bez zbędnych i uporczywych urazów!

W starciu z Nets zobaczyliśmy najgorszą odsłonę Wizards w tym sezonie. Bradley Beal walczył z urazem, który ograniczył jego możliwości. Bez jego dynamiki cały zespół opadł z sił. Dodatkowo ciężko im się było równać talentem przeciwko Brooklyn Nets. Te dwie ekipy to dwa różne światy! Mimo wszystko imponuje mi zapał podopiecznych Wesa Unselda. Kyle Kuzma przeżywa wspaniały okres, Montrezl Harrell wygląda równie dużo lepiej aniżeli w Los Angeles Lakers. Oczywiście w dalszym ciągu liderem jest Bradley Beal, który w starciu z Nets zdobył dziewiętnaście punktów, trzy zbiórki oraz cztery asysty. Dobry mecz rozegrał Daniel Gafford, który przybył do stolicy z Wietrznego Miasta. Skrzydłowy popisał się trzynastoma punktami oraz pięcioma reboundami. Na uwagę zasługuje Kyle Kuzma, który co prawda wbił jedynie sześć oczek, lecz zdobył aż trzynaście zbiórek! Aaron Holiday zakończył mecz z wynikiem jedenastu punktów, Kentavious Caldwell Pope zdobył tyle samo oczek co kolega. Punkt mniej zdobył Montrezl Harrell oraz rozgrywający – Spencer Dinwiddie. Czy zawodnicy Washington Wizards są w stanie zaskoczyć podopiecznych Ime Udoki?

Co typuję w tym spotkaniu?

Nie będę ukrywał, że faworytem tego spotkania są gospodarze. Mimo wszystko swój pierwszy typ w BetArchitekcie skupię na dodatnim handicapie w kierunku Washington Wizards! Zagramy +13.5 punktów dodanych do ogólnego wyniku drużyny gości. Skąd ten pomysł? Przede wszystkim Boston nie potrafi niszczyć rywali! Najwyższe ich zwycięstwo było okraszone różnicą jedenastu oczek. Co prawda, Wizards przegrali już czternastoma punktami, lecz wtedy z kontuzją grał Bradley Beal. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na bardzo nieregularną dyspozycję gospodarzy. Tak naprawdę możemy się dziś po nich spodziewać wszystkiego, jednak w mojej ocenie nie pokonają rywali różnicą większą aniżeli trzynaście punktów! Drugi typ to powyżej 6.5 zbiórki Kyle Kuzmy. Nie trzeba się chyba rozpisywać za bardzo, dlaczego właśnie on! Skrzydłowy Wizards w tym sezonie notował kolejno: 15, 11 oraz 13 reboundów. Jego średnia praktycznie dwukrotnie przekracza wymagany poziom. Dodatkowo Bostończycy są praktycznie na samym dnie w skuteczności z gry, co powinno pomóc naszemu bohaterowi w zdobyciu minimum siedmiu zbiórek. W mojej ocenie to naprawdę solidny typ na ten pojedynek!

Washington Wizards handicap +13.5 punktów + Kyle Kuzma powyżej 6.5 zbiórki
Kurs: 1.72
Zagraj!

grupa_nba_promo_button_neg

Chcesz więcej typów z koszykówki? Dołącz do Typy NBA – Zagranie na koszykówkę!

Portland Trail Blazers – Memphis Grizzlies: typy i kursy bukmacherskie (27.10.2021)

Bilans Portland Trail Blazers: 1-2

Rip City jest faktycznie w tym sezonie delikatnie pogrzebana! W szczególności skuteczność lidera – Damiana Lillarda, który trafił zaledwie dwie trójki w dwudziestu czterech próbach! Tak jest, skuteczność Dame Time zza łuku wynosi marne osiem procent, co jest jego najgorszym wynikiem w całej karierze! Nic dziwnego, że Portland Trail Blaizers przegrywają kolejne spotkania, jak ich najlepszy zawodnik nie potrafi się wstrzelić do kosza!

Debiutujący w roli głównego trenera Chauncey Billups nie zaliczy debiutu do udanych. Jego zespół miewa naprawdę słaby okres. Jedynym pocieszeniem może być wysokie zwycięstwo nad Phoenix Suns, którzy byli zmęczeni, grając dzień po dniu. Mimo wszystko Portland gra w tym sezonie poniżej oczekiwań, a przede wszystkim Damian Lillard, który nie potrafi się wstrzelić zza łuku. W starciu z Los Angeles Clippers zdobył zaledwie dwanaście punktów, trzy zbiórki oraz trzy asysty! Najlepszy na parkiecie w stroju Rip City był CJ McCollum, który wbił rywalom dwadzieścia oczek, cztery zbiórki oraz cztery asysty. Jedyna dobra informacja to solidna postawa młodego Anferese Simonsa, który coraz śmielej próbuje atakować kosz rywala. Rozgrywający zdobył dwanaście punktów oraz cztery asysty. Warto zauważyć, że Chauncey Billups ma problem w swoim zespole z głębią składu! Brakuje im zawodników na ławce, którzy będą w stanie na równi rywalizować z pierwszą piątką. Czy dziś zobaczymy przebłysk geniuszu Damiana Lillarda?

Bilans Memphis Grizzlies: 2-1

Ja Morant to młody geniusz koszykówki oraz całej ligi NBA! Nie wiem, czy wiecie, ale jego inicjały od tyłu możemy odczytać jako Michael Jordan! Nie żartuje! Ja prezentuje się od początku sezonu w pełnej okazałości. Jego średnia na poziomie 35 punktów jest najwyższa w całej lidze, wyprzedzając drugiego Kevina Duranta o cztery punkty na mecz, a Stephena Curry’ego aż o sześć oczek! Z tak grającym liderem można walczyć o play-offy i to nawet omijając dodatkowy turniej play-in!

W ostatnim spotkaniu Niedźwiadki po raz pierwszy doznali porażki! Ich przeciwnik było Los Angeles Lakers, które potrzebowało zwycięstwa niczym ryba wody. Mimo wszystko zabrakło naprawdę niewiele, a doszłoby do dogrywki. Ja Morant tym razem nie pomógł, choć zdobył aż czterdzieści punktów, trzy zbiórki oraz aż dziesięć asyst! Młody rozgrywający jest bestią, którą jest niezwykle ciężko zatrzymać. Większość jego wejść kończy się zdobyczą punktową bądź rzutami osobistymi! Tak grający lider jest idealnym motorem napędowym dla reszty kolegów, która wcale nie odstaje mocno poziomem. Desmond Bane po raz kolejny zdobył siedemnaście punktów, pięć zbiórek oraz cztery asysty. Steven Adams zaliczył występ na poziomie czternastu oczek, aż szesnastu reboundów oraz sześciu kluczowych zagrań. De’Anthony Melton popisał się trzynastoma punktami, a Jaren Jackson Junior okrasił swój występ jednym punktem mniej. Czy dziś Niedźwiadki rozszarpią Rip City?

Co typuję w tym spotkaniu?

Skupię się na jednym zawodniku Memphis Grizzlies – Desmondzie Bane’u, który zalicza u boku Ja Morant niebywały progres. Zagram w BetArchitekcie aż dwa zakłady na rozgrywającego Niedźwiadka! W pierwszej kolejności skupimy się na minimum dwunastu punktach Bane’a. W trzech tegorocznych spotkaniach młody Amerykanin zdobywał kolejno: 22, 19 oraz 17 oczek. W starciu z dość kiepsko prezentującym się Portland Trail Blazers możemy się spodziewać, że dobije, chociażby do powtórzenia najmniejszego zdobytego wyniku. My gramy aż pięć oczek mniej, co powinno zdecydowanie wystarczyć! Drugi typ to minimum jeden przechwyt Desmonda, który notuje średnio 1,7 zbiórki na mecz! W dwóch spotkaniach przechwycił piłkę dwa razy, a raz nie udało mu się ani razu tego zrobić. Mimo wszystko wydaję mi się, że dziś możemy liczyć na przynajmniej jednego steal’a. Przede wszystkim Portland traci średnio aż siedemnaście posiadań przez błędy własne! To czwarty najgorszy wynik w tym sezonie! Wystarczy spojrzeć na ostatni mecz Rip City, gdzie częściej grali w „piłka parzy”, aniżeli w koszykówkę! W mojej ocenie rozgrywający Memphis Grizzlies powinien choć raz przejąć posiadanie rywali, którzy w tym sezonie pod tym względem są praktycznie na samym dnie ligi! Powodzenia!

Desmond Bane minimum 12 punktów oraz minimum jeden przechwyt
Kurs: 2.61
Zagraj!

kupon nba 27.10

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Fot. z okładki: Pan Yulong / Xinhua / Press Focus

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze