Czy Artur Szpilka znów skończy na deskach? Typujemy KBN 15 i gramy o 450 PLN!
W końcu doczekaliśmy się walki, o której mówiło się już od bardzo dawna Szpilka vs. Różański – to już dziś! Gale bokserskie w Polsce zazwyczaj nie niosą ze sobą ani wielkich emocji, ani też wielkich wyzwań dla naszych zawodników, którzy to są po prostu “budowani” przez swoich promotorów. Inaczej jest tym razem, bo gala Knockout Boxing Night wyróżnia się na tle innych, i to nie tylko ze względu na mocny main-event. Dzisiaj typuję z Fortuną jeśli jeszcze nie masz tam konta załóż je z naszym kodem promocyjnym!
Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2230PLN, aby otrzymać:
2000 PLN od depozytu + 210PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!
Artur Szpilka vs Łukasz Różański
Chyba każdy “ekspert” od sportów walki zdążył się już wypowiedzieć na temat tego starcia. Można zauważyć skrajnie różne opinie na temat samych zawodników, miejsca, w których znajduje się ich kariera i ich konfrontacji. Wiele scenariuszy jest możliwych i każdy z zawodników może wygrać tę walkę.
Nie ma co się oszukiwać, może to być ostatni pojedynek Artura Szpilki w boksie, jednak to głównie od niego będzie zależał wynik tego starcia. Oczywistym jest, że Artur Szpilka był bokserem dużego formatu, w swoim życiu mierzył się z najlepszymi pięściarzami na świecie. Walczył o tytuł mistrza świata z Deontayem WIlderem, dawał w swojej karierze bardzo dobre walki, jak choćby ta z Tomaszem Adamkiem. Z całym szacunkiem dla Różańskiego, ale nigdy nie miał on okazji mierzyć się z pięściarzami ze światowego topu, a jego największym zwycięstwem było pokonanie Izu Ugonoha, który przegrał z Różańskim jeszcze zanim wszedł do ringu.
Przed tą walkę trzeba zadać sobie pytanie, ile zostało z Artura Szpilki, jakim teraz jest zawodnikiem i co zaoferuje w ringu tym razem. Jakby nie patrzeć, Szpila ma wciąż zaledwie 32 lata, nadal mógłby jeszcze sporo w tym sporcie osiągnąć, jednak jego ostatnia walka z Sergiejem Radczenko, która odbyła się w marcu ubiegłego roku, była tragiczna. Ukrainiec był bliski skończenia Szpilki i wygrania, ostateczny rezultat na kartach punktowych zaskoczył chyba wszystkich oglądających tę walkę. Niezbyt dobrze wygląda także obecna dyspozycja Szpliki pod względem mentalnym, fakt odcięcia się od mediów, wyjście z konferencji prasowej, puściły mu także emocje na ważeniu, widać że ciąży mu mocno ta walka i cała otoczka, jaka się wokół niej wytworzyła na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy.
Wydaje mi się, że na plus powinna zadziałać zmiana trenera – po ostatniej walce Szpilka rozstał się z Romanem Anuczinem. Biorąc pod uwagę fakt jak wyglądała walka z Chisorą czy Radczenko to taki impuls był jak najbardziej uzasadniony. Obecnym trenerem Artura Szpilki jest Andrzej Liczik, który wydaje się być osobą, do której trzeba żywić respekt i słuchać tego, co mówi – a tego Szpilce w walkach brakowało w kryzysowych momentach
Sprawdź jakie bonusy przygotowała Fortuna dla nowych graczy!
Łukasz Różański jak dotąd najdłużej w klatce walczył tylko przez 4 rudny, wszystkich swoich rywali był w stanie ekspresowo pokonywać. Jest to bardzo silny, masywnie zbudowany zawodnik, który niczym tur idzie do przodu. Dla Różańskiego ten pojedynek to bardzo duża szansa na to, aby zaistnieć w świecie boksu, widać po nim, że jest zmotywowany, ale opanowany.
Wiadomo, jakie błędy od lat popełnia Artur Szpilka. Trudno uwierzyć w to, żeby w tej walce coś mogło się diametralnie zmienić. Uważam że w pierwszych rundach Szpilka narzuci swój styl. Na początku walki Szpilkę widywaliśmy raczej skupionego i skoncentrowanego. Może on być trudny do rozczytania dla Różańskiego, w końcu to mańkut z dobrą pracą na nogach. Szpilka zazwyczaj dopiero w późniejszych rundach uwidaczniał swoje złe cechy i się odsłaniał, tak było w choćby w walce z Mariuszem Wachem. Ja w mojej opinii jestem chyba znów gdzieś pomiędzy wszystkimi typowaniami na tę walkę – nie skreślam Szpili, ma on wszystko żeby tę walkę wygrać, pytanie tylko, ile z jego umiejętności zobaczymy dziś w klatce. Ale jeżeli ujrzymy Szpilę na deskach, to także ten widok nikogo już nie zaskoczy. Uważam jednak, że nie powinno to się zdarzyć na początku walki.
Mateusz Masternak vs Adam Balski
Nikt nawet nie przypuszczał, że do takiego starcia może dojść na polskiej scenie boksu. W końcu obaj zawodnicy są pod skrzydłami jednego promotora. Obaj także mieli zawalczyć na tej gali, jednak przypuszczam, że szczególnie dla Masternaka ciężko było znaleźć rywala, a informacja o ostatecznym zestawieniu padła zaledwie 10 dni przed galą… Być może do końca wierzyli, że uda im się takowych zakontraktować. Tak czy inaczej to walka, która zasługuje na rozgłos i promocję,j bo takie starcia w Polskim boksie nie zdarzają się często. Z jeden strony mamy utytułowanego zawodnika Mateusza Masternaka, byłego mistrza Europy organizacji EBU, dla którego będzie to już jego 49. starcie w karierze. Z drugiej strony – dużego prospekta, któremu jeszcze kilka lat temu zapowiadano duża karierę. Jednak starcie Balskiego z Don Diego (mistrzem turnieju Gromdy), pokazało że Adam Balski nie jest już tym samym zawodnikiem, co kiedyś. Walkę z Kubiszynem wygrał, jednak była ona mocno wyrównana i dużo mówiło się o tym, że na tej gali możliwy jest rewanż obu zawodników. Kubiszyn jest dobrym fighterem, świetnie radzi sobie na Gromdzie, jednak w boksie za wiele nie znaczy i z takim zawodnikiem Balski nie powinien mieć problemów w ringu.
Tutaj dowiesz się więcej o zakładach bukmacherskich Fortuna.
Niewątpliwie ta walka to bardzo duża szansa dla Balskiego, dla którego w przypadku wygranej otworzą się drzwi do wielkiej kariery. Widać po nim, że jest zmotywowany przed tą walką, widać w nim głód walki. Dobrze prezentuje się także forma balskiego. Sam zawodnik to starcie także traktuje jako ogromną szansę w swojej karierze i długo nie zastanawiał sie nad podjęciem rękawic w tej walce.
Jednak mimo, że jak dotąd Balski to zawodnik z nieskazitelnym rekordem to bukmacherzy nie dają mu większych szans w starciu z Masternakiem. Taki stan rzeczy nie dziwi, wszak Masternak to bardzo doświadczony zawodnik, któremu ciężko coś zarzucić. Master charakteryzuje się w ringu przede wszystkim mądrością, chłodną głową i dobrą pracą na nogach. Konfrontacja Masternak vs Balski wydaje się być stylowo bardzo dobra dla tego pierwszego. Balski będzie miał trudne zadanie, żeby pokonać Masternaka przed czasem, a jeszcze trudniej będzie go wypunktować na pełnym dystansie. Uważam, że Masternak pewnie wygra to starcie, być może nawet przed czasem, jednak podobnie jak w walce wieczoru i w tej obstawiam, że wydarzy się to dopiero w późniejszym etapie walki.
Chcesz więcej informacji ze świata sportów walki?
Co tydzień znajdziesz tam analizy i omówienia najciekawszych wydarzeń MMA i nie tylko!
Szymon “Taxi” Wrzesień vs Tomasz “Fit Dzik” Łomnicki
Powoli musimy się chyba przyzwyczaić do tego typu zestawień na każdej gali, nawet na galach bokserskich. Szymon “Taxi” Wrzesień stał się etatowym freakfighterem występującym w różnych formułach na różnych galach. Mogliśmy oglądać go już na gali FAME MMA w walce z Bonusem BGC, walczył także z Marcinem Najmanem na gali MMA-VIP. Co więcej, kalendarz Taxi Złotówy jest mocno napięty, bo oprócz dzisiejszej walki zostały zapowiedziane już dwa jego kolejne starcia – jedno odbędzie się nawet z obecnym mistrzem KSW Sebastianem Przybyszem (w formule bokserskiej).
Trzeba przyznać, że do Szymon Wrzesień do maksimum stara wykorzystać swoje 5 minut. Co by o nim nie mówić, to jednak gołym okiem widać, że zmienił się i obecnie prowadzi sportowy tryb życia, jeszcze przed swoim sportowym debiutem schudł kilkadziesiąt kilogramów, a potem ten stan rzeczy poprawił jeszcze bardziej. Regularnie trenuje w Szczecinie, na jego instagramie możemy zobaczyć, że matę dzieli z takimi zawodnikami, jak choćby Michał Materla czy Tomasz Narkun. Zarówno dla niego, jak i dla jego rywala – Fit Dzika – będzie to debiut w boksie, dlatego nie ma co spodziewać się w tej walce fajerwerków. Fit Dzik będzie miał tu zdecydowaną przewagę warunków i zasięgu, jednak nie jest on zawodnikiem obdarzonym motoryką ani dynamiką, co pokazał w swojej ostatniej, pierwszej i jedynej wygranej walce w MMA. Szymon Wrzesień jako osoba, która regularnie trenuje z zawodnikami na wysokim poziomie powinien pokonać rywala i zrobić kolejny krok w swojej freakowej karierze.
Zagranie bez ryzyka:
- Tylko z kodem promocyjnym: 2230PLN
- Dla nowych graczy
- Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
- Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
- Stawka maksymalnie 210 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
- Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
- Jednokrotny obrót bonusem.
- Sprawdź tutaj opinie o Fortunie!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze