Czwarty trafiony kupon z rzędu stanie się faktem? Gramy PHL AKO 2.21!
W październiku wciąż notujemy 100% skuteczności, co oznacza, że trafiliśmy trzy kupony z rzędu. Dziś postaramy się pójść za ciosem i szczęścia poszukamy w rozgrywkach Polskiej Hokej Ligi. Jak co niedziele w tej lidze czeka na nas wiele spotkań, z których wybrałem dwa według mnie najbardziej odpowiednie do zagrania. Naszą analizę zaczniemy od starcia pomiędzy GKS-em Tychy a Zagłębiem Sosnowiec, a pół godziny później rozpocznie się spotkanie pomiędzy Podhalem Nowy Targ a JKH Jastrzębiem, które też weźmiemy pod lupę i nim zakończymy dzisiejszy tekst. Serdecznie zapraszam do zapoznania się z treścią analizy oraz końcowymi predykcjami na wybrane niedzielne spotkanie w PHL.
GKS Tychy – Zagłębie Sosnowiec: typy i kursy bukmacherskie (09.10.2022)
Obie ekipy wracają do gry po dwóch dniach przerwy, ale na pewno w odmiennych nastrojach. Tyszanie w piątek zdołali wygrać drugie spotkanie z rzędu, co po pięciu porażkach z rzędu jest dla nich znakomitą wiadomością. Sosnowiczanie dwa dni temu zaliczyli właśnie swoją piątą przegraną z rzędu i aktualnie znajdują się na ostatnim miejscu w ligowej tabeli. Hokeiści z piwnego miasta nie najlepiej radzą sobie przez własną publicznością, ponieważ w Tychach wygrali zaledwie jeden raz na pięć meczów i to było zwycięstwo z dużo słabszymi nowotarżanami. Dla graczy Zagłębia Sosnowiec jest to dopiero trzeci wyjazdowy mecz w tym sezonie. Na obecną chwilę raz udało im się wygrać w Jastrzębiu-Zdrój, a raz przegrać w Sanoku. Gdy dochodzi do spotkania tych dwóch ekip w Tychach to raczej nie powinniśmy narzekać na nudę i małą ilość bramek.
W Betclic z kodem promocyjnym ZAGRANIE czekają na Ciebie specjalne korzyści na start i grając razem z nimi zwiększysz swoje emocje z oglądania oraz kibicowania ulubionym drużynom!
Choć w tym sezonie pod względem goli, które padają w starciach Zagłębia Sosnowiec nie jest zbyt kolorowo, bo sosnowiczanie mają lepszy bilans zaledwie od JKH Jastrzębia. Jest to spowodowane w głównej mierze słabą postawą w ofensywie, ale gdy przeciwnicy dochodzą do głosu, to obrona Zagłębia pęka i dzięki temu udaję się wyrobić lepszą średnią goli w meczach sosnowiczan. Tyszanie zapracowali sobie na zdecydowanie większą średnią, ale gdy popatrzymy na ich bilans zysków i strat, to możemy stwierdzić, że grają bardziej otwarty hokej, w którym chcą zdobyć po prostu jednego gola więcej od przeciwnika. Podstawowymi golkiperami w tych zespołach są Tomas Fucik oraz Patrik Spesny. Ten pierwszy w ośmiu spotkaniach zapracował na 88% obronionych strzałów i średnią wpuszczonych goli na poziomie 2.65. Natomiast bramkarz Zagłębia może poszczycić się takim samym procentem udanych obron oraz niemalże identyczną średnią kapitulacji w spotkaniach.
Statystyki:
- Średnia bramek w meczach Zagłębia Sosnowiec wynosi 4.5
- GKS Tychy wypracował średnią bramek w meczach na poziomie 5.6
- W ostatnich pięciu spotkaniach w Tychach pomiędzy tymi ekipami tylko raz oglądaliśmy mniej niż pięć trafień
- Zagłębie Sosnowiec traci najwięcej bramek w pierwszych i trzecich tercjach
- GKS Tychy traci najwięcej bramek trzecich tercjach
Co obstawić?
Gospodarze będą chcieli pójść za ciosem i powiększyć swoje wygrane do trzech z rzędu. Goście robią wszystko, żeby im w tym przeszkodzić, bo na ich horyzoncie widnieje szósta porażka z rzędu. Jednak my zaufamy dziś skuteczności jednych i drugich. Dlatego w tym starciu pójdziemy w stronę goli jednych i drugich. W Tychach, gdy spotyka się GKS z Zagłębiem możemy od wielu meczów liczyć na grad bramek, także liczę na to i dziś.
Podhale Nowy Targ – JKH Jastrzębie: typy i kursy bukmacherskie (09.10.2022)
Na pewno sporo do udowodnienia mają w tym spotkaniu brązowi medaliści z poprzedniego sezonu. Po pierwsze w przypadku wygranej będzie to ich czwarte zwycięstwo z rzędu. Po drugie wszyscy w Jastrzębiu-Zdroju pamiętają pierwszy mecz pomiędzy tymi ekipami, w którym jastrzębianie nie mieli nic do powiedzenia i pełna pula pojechała do Nowego Targu. Po trzecie i ostatnie hokeiści JKH muszą w końcu pokazać, że stać ich na dużo, dużo więcej w ofensywie, bo pomimo trzech ostatnich zwycięstw w rzędu, to styl w ataku nikogo nie mógł przekonać. Tylko jeden gol w rywalizacji z Zagłębiem Sosnowiec i po dwa trafienia z Marmą Ciarko STS Sanok i KH Energą Toruń to zdecydowanie za mało.
Gracze z Nowego Targu mają za sobą dwa spotkania, o których najlepiej szybko zapomnieć, ponieważ stracili w nich aż 13 goli. Dla “Szarotek” będzie to dopiero trzecie spotkanie przed własną publicznością, ale gdy policzymy to co działo się jeszcze w poprzednim sezonie, to od 11 meczów nowotarżanie nie potrafią pokonać przeciwnika na swoim terenie. Do tego dochodzi marna skuteczność w obecnej kampanii i tylko trzy zdobyte trafienia. Nowy nabytek JKH Jastrzębia, czyli Mark Kaleinikovas wyrasta powoli na człowieka odpowiedzialnego za zdobywanie goli i to w dużej mierze dzięki niemu jastrzębianie mogli cieszyć się z trzech ostatnich wygranych.
Statystyki:
- W ostatnich pięciu spotkaniach pomiędzy tymi zespołami w pierwszej tercji zawsze padały co najmniej dwa gole
- Podhale Nowy Targ traci najwięcej goli w drugich tercjach
- JKH Jastrzębie najwięcej bramek traci również w drugich tercjach
- Goście najwięcej goli strzelają w pierwszych tercjach
- Gospodarze również najwięcej trafień zdobywając w pierwszych dwudziestu minutach
Co obstawić?
Mimo dość słabej postawy obu ekip w ofensywie w tym starciu pójdziemy w stronę goli. Jastrzębianie w końcu muszą pokazać, że ich gra w ataku ma się zdecydowanie lepiej niż wcześniej. Zwłaszcza gdy grają przeciwko drużynie, która straciła najwięcej goli w całej PHL. “Szarotki” są najgroźniejsze w pierwszych dwudziestu minutach gry i dość często są wtedy w stanie zaskoczyć swojego rywala i nawet jako pierwsi zdobyć trafienie. W meczach bezpośrednich w pierwszej tercji lubią padać bramki, więc i dziś pójdziemy w tę stronę i zagramy na powyżej gola w pierwszej tercji w starciu pomiędzy Podhalem Nowy Targ a JKH Jastrzębiem.
Foto. PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze