Christmas Day przyniesie profit? Gramy z NBA o 211 PLN
Ostatni kupon został rozliczony po kursie 1.0 ze względu na brak Victora Wembanyamy. Nie ukrywam, że zasmuciła mnie ta informacja tuż przed meczem, bo w końcu w głowie było jeszcze kilka innych pomysłów. Można jednak zwrot wykorzystać dziś, by powalczyć o profit podczas Christmas Day w NBA! Maraton amerykańskiej koszykówki rozpocznie się jeszcze przed kolacją i potrwa do samego rana. Dziś pod lupę biorę dwa wydarzenia. W pierwszej kolejności wybiorę się do Miami, gdzie Heat zmierzy się z Philadelphią 76ers. Na dokładkę dobieram wcześniejsze starcie pomiędzy Los Angeles Lakers a Bostonem Celtics. Czy świąteczny czas okaże się dla mnie szczęśliwy? Czy zobaczymy overowe wyniki statystyczne? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą koszykarską analizę! Let’s go!
Miami Heat – Philadelphia 76ers: typy i kursy bukmacherskie (26.12.2023)
Miami Heat to w tym momencie piąty zespół Konferencji Wschodniej. Na ich koncie widnieje już siedemnaście zwycięstw oraz dwanaście porażek. W pięciu kolejnych pojedynkach udało im się wywalczyć trzy zwycięstwa, w tym dwa z rzędu. Podopieczni Erika Spoelstry mają dziś w końcu wyjść na parkiet w pełnej odsłonie. Po przerwie do gry może dziś wrócić Jimmy Butler, co będzie sporym plusem dla jakości gry Miami Heat, która i tak stoi na wysokim poziomie. W ostatnim pojedynku ekipa Żar zainkasowała zwycięstwo przeciwko Atlancie Hawks. Główne skrzypce Miami Heat zagrali zawodnicy rzucający zza łuku. Mowa tutaj oczywiście o Tylerze Herro oraz Duncanie Robinsonie. Obaj zagrali na świetnej skuteczności, zdobywając łącznie niemal połowę wszystkich punktów zdobytych przez swój zespół. Pierwszy z nich zainkasował aż trzydzieści punktów, siedem zbiórek oraz dwie asysty. Drugi natomiast popisał się dwudziestoma siedmioma oczkami, trzema reboundami oraz trzema kluczowymi podaniami. Jaime Jaquez Jr. zainkasował dziewiętnaście punktów oraz siedem zbiórek. Bam Adebayo popisał się double double, zdobywając osiemnaście oczek, jedenaście reboundów oraz sześć kluczowych podań. Caleb Martin dorzucił od siebie jeszcze jedenaście punktów, osiem zbiórek oraz dwie asysty. Czy Miami Heat zainkasuje dziś ważne zwycięstwo?
Philadelphia 76ers to aktualnie trzeci zespół w Konferencji Wschodniej. Wynik ten nie jest pewnie dla nikogo zaskoczeniem, w końcu Philly jeszcze przed sezonem było stawiane w gronie faworytów do wygrania sezonu zasadniczego w swojej konferencji. Podopieczni Nicka Nurse’a zainkasowali cztery zwycięstwa w pięciu kolejnych potyczkach. Ostatnio udało im się pokonać Toronto Raptors i to aż dziesięcioma oczkami. Po raz kolejny kluczem do sukcesu okazała się skuteczność z gry i postawa trzech najważniejszych ogniw. Jednego z nich dziś zabraknie, co z pewnością będzie sporym problemem dla Philly w starciu z Miami Heat. Mowa tutaj o Joelu Embidzie, który w poprzednim meczu zainkasował trzydzieści jeden punktów, dziesięć zbiórek oraz dziewięć asyst. Akompaniował mu Tobias Harris, który popisał się trzydziestoma trzema oczkami, ośmioma reboundami oraz siedmioma kluczowymi zagraniami. Tyrese Maxey również zainkasował trzydzieści trzy punkty, lecz zebrał cztery piłki oraz rozdał aż dziesięć asyst. Czy Philadelphia 76ers bez swojego lidera zaskoczy dziś w Miami?
Co typuję w tym spotkaniu?
Najlepsze typy NBA wychodzą w BetBuilderze, dlatego dziś skorzystam z tej cudownej opcji! Przypomnę, że mam dla Ciebie kod promocyjny Fortuna, dzięki któremu rozpoczniesz przygodę z BetBuilderem w jeszcze większym przytupem! Skuszę się dziś w pierwszej kolejności na minimum piętnaście punktów Bama Adebayo! Skąd taki pomysł? Środkowy Miami Heat w tym sezonie jest praktycznie bezbłędny w pokonywaniu dzisiejszego progu. W całym sezonie zszedł poniżej piętnastu oczek jedynie raz w piętnastu rozegranych pojedynkach! Nie wyobrażam sobie, by dziś miało się coś zmienić. Bam będzie miał przewagę na desce w walce z Paulem Reedem. Brak Joela Embiida powinien być wręcz zbawieniem dla Adebayo, który w przeszłości miał nieco problemów z Kameruńczykiem. W moim odczuciu nie ma się nad czym zastanawiać tylko po prostu grać over środkowego Miami Heat na poziomie piętnastu punktów!
Miami Heat vs Philadelphia 76ers
- MIAMI HEAT
- PHILADELPHIA 76ERS
Dorzucam do tego minimum dziesięć punktów De’Anthony Meltona! Skąd taki pomysł? Przede wszystkim typ jest związany z brakiem Joela Embiida! Ostatnie dni dla Meltona są trudne. W pięciu ostatnich występach zaliczył on jedynie jeden over punktowy, co jest kiepskim rezultatem, biorąc oczywiście pod uwagę wcześniejszy etap sezonu. Zresztą w całym sezonie De’Anthony zanotował na swoim koncie aż siedemnaście overów w dwudziestu siedmiu występach. W istocie warto dziś pójść w kierunku jego overu ze względu na kilka faktów. Brak Joela Embiida wpływa na jego znacznie większy udział w grze Philadelphii 76ers. W dodatku przez ostatnie underowe występy jego linia została nieco obniżona, co pozwala na grę z niższym progiem punktowym. Warto również odnotować, że De’Anthony Melton zainkasował pięć występów z rzędu na poziomie minimum piętnastu oczek w momencie gry bez Joela Embiida! W moim odczuciu dziesięć oczek w wykonaniu gracza Philadelphii 76ers nie powinno dziś stanowić problemu!
Los Angeles Lakers – Boston Celtics: typy i kursy bukmacherskie (25.12.2023)
Jeziorowcy w końcu przerwali swoją fatalną serię czterech porażek z rzędu. Los Angeles Lakers pokonało Oklahomę City Thunder po naprawdę dobrym widowisku. Dzisiejsi gospodarze plasują się na dziewiątym miejscu w Konferencji Zachodniej, co jest spowodowane wspomnianymi porażkami w ostatnim tygodniu. Warto jednak odnotować, że ich zwycięstwo przeciwko OKC nie wynikało jedynie z dobrej dyspozycji LeBrona Jamesa! Jeziorowcy świetnie zagrali na obwodzie, gdzie udało im się trafić połowę oddanych prób. W dodatku popełnili oni mało błędów z rzutów osobistych oraz na rozegraniu. Wspaniałe widowisko zaprezentował nam LeBron James, który zainkasował aż czterdzieści punktów, siedem zbiórek oraz siedem asyst. Akompaniował mu Anthony Davis, który popisał się double double na poziomie dwudziestu sześciu oczek, jedenastu reboundów oraz siedmiu kluczowych podań. Rui Hachimura popisał się świetną skutecznością! Zainkasował aż dwadzieścia jeden punktów, sześć zbiórek oraz dwie asysty. D’Angelo Russell popisał się piętnastoma oczkami oraz trzema kluczowymi podaniami. Austin Reaves tym razem zainkasował jedenaście oczek, trzy reboundy oraz dziewięć kluczowych podań. Tauren Prince popisał się dziesięcioma punktami oraz sześcioma zebranymi piłkami. Czy Jeziorowcy zainkasują dziś ważne zwycięstwo przeciwko odwiecznym rywalom?
Boston Celtics to najlepsza drużyna Konferencji Wschodniej! Bostończycy przegrali w tym sezonie zaledwie sześć porażek! Ostatnie dziesięć pojedynków podopiecznych Joe Mazzulli przyniosły im aż osiem zwycięstw. W poprzednim spotkaniu C’s rozgromili Los Angeles Clippers różnicą aż trzydziestu siedmiu punktów! Wspaniałe widowisko w wykonaniu Bostończyków, którzy potrafili powstrzymać rywali na łuku oraz pod własnym koszem. W dodatku dzisiejsi goście popisali się skutecznością na poziomie aż 52%! Wspomnę jeszcze, że C’s zdemolowali rywali na desce, co znalazło swoje odzwierciedlenie w ilości oddanych rzutów oraz ilości zbiórek. Aż trzydzieści punktów zainkasował Jayson Tatum, który zebrał jeszcze pięć piłek oraz rozdał dwie asysty. Jaylen Brown popisał się dwudziestoma czterema oczkami, sześcioma reboundami oraz dwoma kluczowymi zagraniami. Jrue Holiday zakończył mecz z dwudziestoma punktami, sześcioma zbiórkami oraz siedmioma asystami. Derrick White popisał się osiemnastoma oczkami, trzema reboundami oraz trzema kluczowymi podaniami. Neemias Queta zaliczył kolejne double double do kolekcji. Tym razem rezerwowy C’s zapisał na swoim koncie czternaście punktów, dwanaście zbiórek oraz trzy asysty. Dwanaście oczek dołożył jeszcze Oshea Brissett, który zebrał dodatkowo trzy piłki. Czy Bostończycy rozgromią dziś kolejny zespół z Los Angeles?
Co typuję w tym spotkaniu?
W tym meczu w pierwszej kolejności celuję w powyżej 2,5 zbiórek Jaylena Browna! Skąd taki pomysł? Koszykarz Boston Celtics w tym sezonie pokrył moje dzisiejsze minimum dwadzieścia trzy razy w dwudziestu siedmiu pojedynkach! Oznacza to, że zainkasował over w ponad 85%! Linia dla Browna nie jest wygórowana. Średnio inkasuje on w sezonie blisko pięć reboundów na mecz, a potencjalnie w meczu ma szansę na dziesięć zbiórek, czyli ponad trzy razy więcej niż moje oczekiwania. W poprzednich trzech pojedynkach Jaylena Browna z Los Angeles Lakers oglądaliśmy dziewięć, piętnaście oraz dziewięć reboundów! Jak widać, bez najmniejszych problemów pokrywał dzisiejszy próg. W moim odczuciu zakład ten nie powinien stanowić problemu dla koszykarza Boston Celtics, który od sześciu spotkań nie schodzi poniżej trzech reboundów na mecz!
Dorzucam do tego minimum dwadzieścia punktów, zbiórek oraz asysty Austina Reavesa! Skąd taki pomysł? Ulubieniec kibiców z Los Angeles Lakers znacznie lepiej radzi sobie w tym sezonie w roli zmiennika. Ewidentnie posadzenie go na ławce rezerwowych działa na niego motywacyjnie, co zresztą widać po jego statystykach. W ostatnich dziesięciu pojedynkach bez problemu notował na swoim koncie minimum dwadzieścia punktów, zbiórek oraz asyst. W dodatku próg ten łamał aż siedmiokrotnie samymi zdobyczami punktowymi! Warto podkreślić, że w tym sezonie Austin Reaves inkasuje średnio piętnaście punktów, niecałe pięć zbiórek oraz ponad pięć asyst na mecz. Podczas Christmas Day ulubieniec Los Angeles powinien bez problemu pokryć moje oczekiwania. W moim odczuciu Austin Reaves może się dziś zakręcić nawet w okolicy dwudziestu pięciu P+R+A, lecz dla świętego spokoju skorzystam z możliwej niższy linii! Pamiętaj, że zawsze możesz dołożyć coś do moich typów, a wszystkie najważniejsze propozycje dnia, znajdziesz na naszej stronie Zagranie w zakładce Typy Dnia! Enjoy!
fot. Press Focus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze