Chiny i Turcja z kolejnymi wygranymi? Gramy o 233 PLN

Holandia - Chiny, Niemcy - Turcja, siatkówka, Liga Narodów, VNL 2024

Drugiego dnia zmagań w drugim tygodniu Ligi Narodów kobiet dojdzie do interesujących starć. Teoretycznie w obu spotkaniach z wybranych do dzisiejszej analizy mamy wyraźnych faworytów. Czy wydarzenia na parkietach potwierdzą przypuszczenia bukmacherów i środowiskowych analityków? Zakładam, że powinno się tak zdarzyć. W końcu zarówno Chinki jak i Turczynki mogą dziś znaleźć się w opałach praktycznie na własne życzenie. Ten tydzień rywalizacji w Lidze Narodów rozpoczynają od spotkań, które mają być swego rodzaju rozgrzewką przed poważniejszym graniem.

Holandia – Chiny: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (29.05.2024 r.)

Zespół występujący dziś w roli gospodarza średnio sobie poradził w pierwszym tygodniu zmagań w Lidze Narodów. W czterech starciach zanotowały po dwie wiktorie i przegrane. Dzięki temu, że pokonały Bułgarki i Niemki, a uległy Turczynkom i Polkom uplasowały się na 9. lokacie. O tym, jak średnio im poszło świadczy również to, że zdobyły 7 setów, czyli tyle samo, ile straciły.

To, co jeszcze można powiedzieć o występie Holenderek w pierwszych grach w tegorocznej Lidze Narodów, to to, że „Pomarańczowe” nie wypadały najgorzej. W końcu w znaczącym stopniu utrudniły (w dwóch setach, ale jednak zawsze) życie Turczynkom, a także w jednej partii biało – czerwonym. Dla odmiany Chinki przegrały tylko raz (w rywalizacji z Kanadą), a straciły łącznie 5 setów. W ich przypadku docenić trzeba zwłaszcza triumf nad zespołem Stanów Zjednoczonych. W drugiej kolejce ograły amerykański zespół na dystansie 4 odsłon ulegając im wyłącznie w premierowej odsłonie. Kiedy przyszło im „wypełnić obowiązek”, którym było pokonanie Korei Południowej i obecnej serbskiej drużyny; to dokonały tego w ładnym stylu. Owszem, przegrały w premierowej partii do 21, ale w kolejnych pokonywały mistrzynie świata w okrojonym składzie do: 15 i dwa razy do 18 oczek.

Co jeszcze należy wiedzieć przed obstawieniem typu dnia względem tej gry? Z pewnością to, że do składu Holandii powraca Nika Daalderop. Tym razem w zestawieniu „Pomarańczowych” zabrakło Dijkemy oraz Plak, ale to dlatego, że te siatkarki pokazały się w pierwszym tygodniu ze słabej strony. Dla odmiany, kiedy mówimy o chińskiej żeńskiej kadrze, to trzeba zaznaczyć, że – jak zauważono na stronie sport1.pl: „doszło do jednej ważnej zmiany”. W tym miejscu nawiązuję do faktu, że składu wraca Zhu Ting, czyli jedna z największych gwiazd ich zespołu. Wraca po przerwie, która była wywołana odpoczynkiem po wyczerpującym sezonie klubowym we włoskiej Serie A1.

To co jeszcze rzuca się w oczy, to to, jak tym reprezentacjom szło i w ostatnim czasie, i ostatnich latach, kiedy mierzyły się ze sobą. W obu tych porównaniach wypadają Chinki. To one np. od 2006 roku triumfowały 19-krotnie w 26 pojedynkach z „Pomarańczowymi”. Także częściej lepiej sobie radziły w ostatnich 6 spotkaniach. Do tego po prostu Chinki przystąpią do tego turnieju w mocniejszym składzie niż Holenderki.

Statystyki:

  • Reprezentacja Chin wygrała 10 z ostatnich 11 spotkań.
  • Od 2006 roku te zespoły grały przeciwko sobie 26 razy i Holandia triumfowała tylko w 7 z nich.
  • Żeńska chińska kadra zwyciężała w trzecich partiach 5 razy w 6 ostatnich „wyjazdowych” grach, a łącznie w 10 z 11 ostatnich.
  • Reprezentacja Chin triumfowała w drugich odsłonach w 6 ostatnich grach „wyjazdowych”, a także w 9 ostatnich w Lidze Narodów.
  • W tylko jednym z 7 ostatnich meczów Holandii drużyny w pierwszym secie zdobyły więcej niż 46 oczek.
  • Żeńska kadra Holandii w ostatnich 6 starciach zanotowała po 3 wiktorie i porażki, a ich bilans wynosi: W – P – P – W – W – P.
  • Dla odmiany Chinki w 6 ostatnich grach zaliczyły po 5 wiktorii, a ich rezultat wynosi: W – P – W – W – W – W.

Co obstawiać?

Patrząc na powody wymienione powyżej, to nie może dziwić, że bukmacherzy stawiają reprezentację Chin w roli zdecydowanych faworytów. Przykładowo kurs na ich zwycięstwo w TOTALBET wynosi 1.13. Z kolei wycena wygranej „Pomarańczowych” wynosi 5.20. Tak jak wspominałem wyżej: azjatycka reprezentacja może mieć problemy w tej konfrontacji dopiero wtedy, kiedy same do tego dopuszczą. Zwłaszcza, że selekcjoner Holandii będzie mógł w zasadzie polegać na popisach poszczególnych zawodniczek.

Handicap punktowy - Chiny (-10.5): TAK
Kurs: 1.45
Graj!

Z kolei szkoleniowiec chińskiej reprezentacji dysponuje typowym zespołem, w którym praktycznie nie ma słabego punktu. Dlatego też np. wygrana Chinek z co najmniej dwusetową przewagą wynosi raptem 1.33. A co gram od siebie względem tego spotkania? To, że Chinki zwyciężą z co najmniej 11-punktową przewagą. Czy także do zera? Jest to możliwe, ale właśnie: „Pomarańczowe” w tym sezonie już pokazały, że potrafią przeciwstawić się mocniejszym od siebie.

Zagranie baner

Niemcy – Turcja: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (29.05.2024 r.)

W tym spotkaniu również mamy wyrazistego faworyta. W tym przypadku jest tak, że zwycięstwo Turczynek wydaje się aż nader oczywiste. Jest to siatkarski typ, czy w zasadzie mecz tego rodzaju, kiedy mają udanie wejść w nowy tydzień zmagań w Lidze Narodów, ale jeszcze bez wrzucania najwyższych obrotów. Zwłaszcza, że w reprezentacji Niemiec zabraknie 3 zawodniczek, które jednak stanowią o ich sile. W tym miejscu piję do braku obecności atakującej Drewniok, a także środkowej Strubbe i Orthmann.

Dla porównania dodam, że żeńska reprezentacja Turcji przystępuje do dzisiejszej rywalizacji w jeszcze mocniejszym składzie niż w pierwszym tygodniu. Już wtedy grały w silnym zestawieniu, a teraz wręcz wystąpią na galowo. W końcu do zespołu dołącza wracająca po kontuzji Eda Erdem, czyli jednej z najlepszych środkowych na świecie. Te drużyny różni jeszcze to, kto jak wszedł w nowy sezon reprezentacyjny. Kiedy Niemki notują słabsze występy, tak Turczynki radzą sobie sporo lepiej. Najlepiej o ich formie świadczy ostatnie ich zwycięstwo. Na dystansie 3 partii rozbiły Trójkolorowe „nie pozwalając” im zdobywać więcej niż 20 oczek w poszczególnych odsłonach. Owszem, przegrały i z Japonią, i Holandią, i Włochami, ale jednak były to zacięte spotkania.

Dodatkowo takie, gdzie było sporo zmian, rotowań składem i ustawieniami. Dlatego też stoję na stanowisku, że teraz będzie im się grało tylko lepiej. Z kolei Niemki to zespół, który miewa różne dni. Albo potrafi się postawić i wyżej notowanym, albo i popełniają seryjnie proste błędy, którym dostarczają punkty rywalkom. Jeżeli tylko Turczynki przycisną je tak, jak Francuzki, to zwycięstwo w 3 setach powinno być oczywistością. Jednak trzeba też mieć na uwadze to, że będzie to ich pierwsze spotkanie w drugim tygodniu tegorocznej Ligi Narodów.

Statystyki:

  • Reprezentacja Niemiec przegrywała w 5 ostatnich domowych pojedynkach.
  • Żeńska kadra Turcji wygrywała pierwszego seta 9 razy w 10 ostatnich starciach w Lidze Narodów.
  • Niemki triumfowały tylko raz w 8 ostatnich grach łącznie w Lidze Narodów.
  • Z kolei turecka reprezentacja triumfowała 24 razy w ostatnich 26 konfrontacjach.
  • Dla odmiany Niemki przegrywały premierowe partie 6 razy w 7 ostatnich meczach w Lidze Narodów.
  • Tureckie siatkarki triumfowały w trzecich odsłonach 5 razy w 6 ostatnich próbach „wyjazdowych” w Lidze Narodów.
  • Reprezentacja Niemiec przegrywała do zera ostatnie 3 spotkania przeciwko Turcji.
  • Żeński zespół Niemiec przegrywał wynikami 1:3 łącznie 4 z 5 ostatnich domowych gier.
  • Od 2006 roku te reprezentacje grały przeciwko sobie 26 razy i tureckie siatkarki zwyciężały 20-krotnie.

Co obstawiać?

Bukmacherzy są przekonani, że Turczynki zanotują kolejne przekonywujące zwycięstwo. Świadczy o tym kurs na ich wygraną, który w TOTALBET wynosi tylko 1.13. Tym samym przypisują niewielkie szanse Niemkom na zwycięstwo, a wręcz minimalne. Pokazuje to dobitnie wartość ich wiktorii, która wynosi aż 5.10. Nawet wycena tego, że Turczynki zwyciężą notując co najmniej 2-setową przewagę jest niewielki, bo wynosi tylko 1.27.

Niemcy zdobędą mniej niż 72 punkty: TAK
Kurs: 1.83
Graj!

Tak więc, co takiego typuję od siebie względem tej konfrontacji z wykorzystaniem kodu promocyjnego TOTALBET-u? Mianowicie to, że reprezentacja Niemiec nie wywalczy w meczu więcej niż 72 oczka. Uważam, że Turczynki zaprezentują się podobnie jak przeciwko Trójkolorowym i tym samym potwierdzą, że zaczynają wychodzić na prostą zwyciężając kolejny mecz w Lidze Narodów.

Propozycja kuponu:

fot. Marta Badowska/PressFocus

Zaloguj się aby dodawać komentarze