Buchnevich i Kaprizov będą cieszyć się z gola, a my z profitu? Gramy NHL o 830 PLN!
Przed nami ostatnia analiza w listopadzie, która będzie obejmować zmagania środowej nocy, czyli pierwszego dnia grudnia. Dlatego z przytupem będziemy chcieli zakończyć ten miesiąc i dobrze rozpocząć nowy. Wczoraj się nie udało przez pierwszą tercję zakończoną remisem w Winnipeg. Na początek wybierzemy się na Florydę, gdzie czeka nas starcie Tampy Bay Lightning z St. Louis Blues. Niestety nie odbędzie się kolejne spotkanie New York Islanders, którzy muszą zmagać się z zakażeniami w drużynie. Dlatego później przeniesiemy się do Minnesoty na mecz pomiędzy Wild a Arizoną Coyotes. Zapraszam serdecznie do zapoznania się z treścią analizy i końcowymi propozycjami.
Przed przejściem do głównej części analizy sprawdź jakie korzyści niesie ze sobą kod promocyjny do Fortuny!
St. Louis Blues – Tampa Bay Lightning: typy i kursy bukmacherskie (01.12.2021)
Obie ekipy miały ze sobą przyjemność rywalizować dokładnie aż dwa lata temu w NHL i ten mecz będzie spotkaniem po latach. Jednak właśnie w sezonie 2019/2020 hokeiści z Tampy zaczęli swoją dominację w całej lidze, sięgając dwukrotnie po Puchar Stanleya. Skupiając się na teraźniejszości, to gospodarze tego pojedynku mają na swoim koncie 11 zwycięstw i 10 porażek. Przyjezdni z Florydy wygrywali w tym sezonie 12 razy i 8 razy musieli uznać wyższość rywala. Lightning mają za sobą zacięty mecz z Minnesotą Wild, który ostatecznie przegrali. Blues swoje poprzednie spotkanie wygrali z Columbus Blue Jackets. Pavel Buchnevich, bo on jest głównym bohaterem naszej analizy jest obok Kyrou i Saada najlepszym strzelcem drużyny. Rosyjski napastnik średnio na lodzie spędza 17 minut, czyli o prawie minutę mniej niż w poprzednim sezonie w barwach New York Islanders.
Jednak cała drużyna doskonale radzi sobie w power playach, w których osiągnęli aż 29,3% skuteczności i Buchnevich znacznie przyłożył się do tak dobrej gry w przewagach Blues. Rosjanin średnio w spotkaniu rozgrywa prawie dwie minuty przeciwko osłabionemu rywalowi, czyli sumując wszystkie sekundy, to wychodzi jedna pełna przewaga. Trzy gole i dwie asysty taki jest bilans napastnika St. Louis Blues w dotychczas rozegranych meczach. Ostatnie trzy występy były bardzo udane w jego wykonaniu, ponieważ zdobył bramkę przeciwko Detroit Red Wings, następnie poprawił z Chicago Blackhawks oraz dwukrotnie pokonywał golkipera Columbus Blue Jackets. Akutalnie w statystyce +/- Buchnevich wychodzi na +8, co jest najlepszym wynikiem wśród ofensywnych graczy z St. Louis. Na pozycji centra w drugiej formacji, która rozgrywa przewagi, występuje Robert Thomas, który z 18 asystami jest najlepiej podającym graczem Blues. Dlaczego o tym wspominam? Ponieważ w drugiej piątce występuję wcześniej wspomniany Buchnevich, więc mając obok siebie hokeistę pokroju młodego Thomasa, można być spokojnym o dokładne dogrania.
Co obstawić?
W tym spotkaniu chcę wykorzystać parę rzeczy. Pierwsza, to oczywiście świetna forma Pavla Buchnevicha. Druga, to znakomicie rozgrywane przewagi w wykonaniu gospodarzy. Trzecia, to dobra forma domowa Blues i wyjazdowa gra w kratkę Tampy Bay Lightning. Czwarta i ostatnia, to skuteczna gra ofensywna hokeistów z St. Louis, którzy mają na swoim koncie ustrzelonych już ponad 70 goli. To wszystko przekonuje mnie do zagrania na bramkę byłego gracza New York Islanders, mającego za sobą znakomite ostatnie trzy występy, a potwierdzenie swojej świetnej dyspozycji z obrońcą Pucharu Stanleya na pewno jest motywujące.
Minnesota Wild – Arizona Coyotes: typy i kursy bukmacherskie (01.12.2021)
Czas na pojedynek z gatunku, który Wild po prostu muszą wygrać i to czynią już od siedmiu potyczek z Coyotes. Zawodnicy z Minnesoty w poprzednim sezonie grali z Arizoną Coyotes aż dziewięć razy i tylko raz przegrali i aż osiem razy wychodzili z tych batalii zwycięsko. Patrząc, na poczynania jednych i drugich w obecnej kampanii wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że seria wygranych nad Coyotes zostanie przedłużona. Dodatkowym czynnikiem, który powinien ułatwić zadanie, jest fakt, że hokeiści z Arizony mają w nogach wyjazdowe spotkanie poprzedniej nocy z Winnipeg Jets. Natomiast Wild w tym czasie mieli zasłużony odpoczynek po wygranej z Tampą Bay Lightning. W końcu do głosu zaczyna dochodzić Kaprizov, który na początku sezonu nie mógł złapać dobrego rytmu, ale teraz to on na lodowisku rozdaję karty. Rosjanin ma na swoim koncie sześć trafień i aż 17 asyst.
Występuję on w pierwszej formacji do gry w przewagach, ale w nich Wild radzą sobie na 15,2% skuteczności. Średni czas przebywania na lodowisku wydłużył się z 18 do 19 minut, a w power play utrzymuję się wciąż na poziomie 3 minut. Kaprizov w spotkaniu z Winnipeg Jets, którzy zostali rozbici aż 7:1 przez Wild Rosjanin zaliczył dwa kluczowe podania i zdobył bramkę, oddając sześć strzałów. W przewagach napastnik zdołał raz pokonać bramkarza przeciwników i trzykrotnie mieć udział w zdobywanej przez drużynę bramce. Minnesota Wild w Xcel Energy Center jest ekipą bardzo trudną do pokonania, o czym przekonali się już w tym sezonie Lightning, Jets czy Stars. Coyotes od pewnego momentu spisują się na pewno lepiej, wygrywając nawet dwa pojedynki z rzędu, ale są wciąż drużyną, która dużo czasu spędza na ławce kar, co daję rywalom sporo szans do grania o jednego zawodnika więcej na lodzie.
Co obstawić?
Ponownie liczymy na dobry indywidualny występ rosyjskiego napastnika, ale tym razem Kaprizova. Coyotes mają za sobą mecz poprzedniej nocy i za chwilę ponownie muszą stawać do boju z wymagającym rywalem. Historia oraz obecna sytuacja przemawia zdecydowanie za gospodarzami, którzy we własnej hali potrafią pokonać każdego, więc wygrana z Coyotes wydaję się być pewnikiem. Rosyjski napastnik na pewno będzie miał w tym starciu kilka szans na zdobycie gola i myślę, że chociaż raz trafi do siatki przyjezdnych. Na ten moment Kaprizov jest znakomitym asystentem, ale w takim meczu nadarza się znakomita okazja do podreperowania swojego bilansu bramkowego. Dlatego zamykająca nasz kupon propozycja również opiera się na golu, tym razem Kaprizova przeciwko Arizonie Coyotes.
Foto. PressFocus


