Brooks upokorzy dziś byłych kolegów z Memphis? Gramy z NBA o 422 PLN
Ależ wczoraj wpadła bomba! Kurs 4.20 w singlu zaświecił się na zielono, a z tego co mi wiadomo, to jeszcze później kurs całego zdarzenia wzrósł do 4.60! Praktycznie do przerwy sprawa była w pełni załatwiona. Cieszę się bardzo z tej analizy, lecz pora odłożył laur na bok i wziąć się do pracy! Dziś w NBA aż czternaście pojedynków! Skorzystam z opcji zaledwie dwóch, lecz w każdym przedstawię Ci po trzy propozycje! W pierwszej kolejności wybiorę się do H-Town, gdzie Houston Rockets zmierzy się z Memphis Grizzlies. Na dokładkę dobieram pojedynek pomiędzy Atlantą Hawks a Brooklynem Nets! Czy zaliczymy dziś trzeci trafiony kupon z rzędu? Czy wszyscy zagrają według mojego planu? Czy możemy się spodziewać niespodzianek? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą analizę! Let’s go!
Houston Rockets – Memphis Grizzlies: typy i kursy bukmacherskie (23.11.2023)
Rakiety wystrzeliły na moment, lecz ich lot został przerwany przez kolejne komplikacje! W pewnym momencie Houston Rockets wygrało sześć spotkań z rzędu! Przez blisko dwa tygodnie byli niepokonani, a przecież mierzyli się z Sacramento Kings, Los Angeles Lakers czy Denver Nuggets! Wszystko jednak zaczyna wracać do normy w H-Town. Trzy ostatnie spotkania to trzy porażki, choć niezbyt wysokie. W tym momencie Rakiety to siódmy zespół Konferencji Zachodniej. Na ich koncie znajduje się sześć zwycięstw oraz sześć porażek. Ostatnio nie udało im się wywalczyć wygranej przeciwko Golden State Warriors, choć walczyli dzielnie do samego końca. Podopieczni Ime Udoki nie potrafili jednak odrobić pełnej straty w zaledwie dwanaście minut. Zabrakło im nieco większej skuteczności zza łuku oraz częstszych okazji do zdobycia oczek z linii rzutów osobistych. Rewelacyjne spotkanie rozegrał jednak Alperen Sengun, czyli turecki Jokić! Środkowy zainkasował aż trzydzieści punktów, trzynaście zbiórek oraz pięć asyst. Akompaniował mu Jabari Smith, który zakończył mecz z siedemnastoma oczkami, dziewięcioma reboundami oraz dwoma kluczowymi zagraniami. Szesnaście punktów dołożył Dillon Brooks, który zebrał jeszcze cztery piłki oraz rozdał dwie asysty. Jalen Green popisał się również szesnastoma oczkami. Aaron Holiday dołożył jeszcze trzynaście punktów oraz cztery zbiórki, a Fred VanVleet zainkasował potężne double double na poziomie dziesięciu oczek, pięciu reboundów oraz czternastu kluczowych podań! Czy Houston Rockets zakończy serię trzech porażek z rzędu?
Niedźwiadki kaleczą w tym sezonie piękny sport, jakim jest koszykówka! Brak Ja Moranta jest tak widoczny, że kibice z Memphis hucznie wyczekują już na powrót króla Grizzlies! Połowa kary lidera Niedźwiedzi już minęła. Międzyczasie dzisiejsi goście zainkasowali na swoim koncie jedynie trzy zwycięstwa oraz aż dziesięć porażek. Okupują w tym momencie dopiero trzynaste miejsce w Konferencji Zachodniej i coraz więcej zwycięstw brakuje im do miejsc gwarantujących udział w NBA Play-offs. Ostatnie dni w wykonaniu Memphis Grizzlies są jednak znacznie lepsze, aniżeli te z początku sezonu. W pięciu kolejnych potyczkach udało im się wygrać aż dwa razy. Niestety w ostatniej potyczce nie udało im się sprostać wymaganiom Bostonu Celtics, choć jeszcze dwie minuty przed końcem to Niedźwiadki prowadziły jeszcze dwoma punktami. Koniczynki wygrały przede wszystkim ilością oddanych prób z linii rzutów wolnych oraz lepszą skutecznością z gry. Niedźwiadkom nie pomógł nawet ponad przeciętny występ Desmonda Bane’a, który zakończył mecz z trzydziestoma punktami na koncie. Aktualny lider Grizzlies zebrał jeszcze dwie piłki oraz rozdał osiem asyst. Akompaniował mu Santi Aldama, który zakończył mecz z dorobkiem na poziomie dwudziestu ośmiu oczek, dwunastu reboundów oraz sześciu kluczowych podań. Jaren Jackson Jr. zakończył mecz z siedemnastoma punktami oraz ośmioma zbiórkami. Czy Memphis Grizzlies zainkasuje dziś czwarte zwycięstwo w tym sezonie?
Co typuję w tym spotkaniu?
Wspominałem już nie raz, że najlepsze typy NBA wychodzą w BetBuilderze, więc z przyjemnością skorzystam z tej cudownej opcji! Przypomnę Ci, że zakładając konto w ComeOn z naszego linku, możesz zagrać pierwszy zakład bez ryzyka do 200 PLN! W pierwszej kolejności celuję w poniżej 40,5 punktów, zbiórek oraz asyst Desmonda Bane’a! Skąd taki pomysł? W trzynastu pojedynkach do tej pory zainkasował jedynie cztery overy! Prawie każdy z nich miał jednak miejsce z rywalami, którzy w tym sezonie skupiają się na tankowaniu. Dwukrotnie udało mu się to przeciwko Portland Trail Blazers oraz raz przeciwko Utah Jazz. Dziś Desmond Bane będzie miał znacznie trudniej! Defensywa Houston Rockets nie pozwala sobie w tym sezonie na zbyt wiele fantazji przeciwników. Rakiety w Toyota Center to przecież piąta defensywa w lidze, która pozwala na najmniejszą liczbę kontrataków czy asyst! Bane będzie miał dziś ciężko przebić przez szczelną obroną Houston Rockets. Zresztą w przeszłości również nie szło mu najlepiej. W całej karierze jedynie raz potrafił zdobyć więcej aniżeli czterdzieści jeden punktów, zbiórek oraz asyst łącznie! W moim odczuciu Desmond Bane będzie dziś ważnym ogniwem Memphis Grizzlies, lecz nie na tyle, by myśleć o solidnym overze! Według mnie under tutaj jest wręcz idealny!
Dorzucam do tego minimum pięć asyst Freda VanVleeta! Skąd taki pomysł? Linia postawiona naprawdę nisko, w końcu koszykarz Houston Rockets średnio rozdaje aż dziewięć kluczowych podań na mecz! Jest on również trzecim najlepszym graczem w NBA pod tym względem! W całym sezonie tylko dwa razy nie przebił wybranego przeze mnie progu! W bezpośrednich pojedynkach z Memphis Grizzlies w ostatnich latach szło mu naprawdę dobrze. Sześć ostatnich występów to aż pięć overów! Fred całkiem nieźle rozwinął się w ostatnich dniach! W trzech kolejnych starciach notował kolejno: dziesięć, szesnaście oraz czternaście kluczowych podań! Niedźwiadki średnio pozwalają rywalom na dwadzieścia pięć asyst. Wydaję mi się, że pięć kluczowych zagrań Freda VanVleeta to istne minimum, w końcu Amerykanin udowodnił nam już w tym sezonie kilka razy, że ma niesamowite oko do wyboru odpowiednich podań do odpowiednich osób. W szczególności podoba mi się jego współpraca z Alperenem Sengunem. Mam nadzieję, że dziś zobaczę przynajmniej pięć asyst koszykarza z Houston Rockets!
Houston Rockets vs Memphis Grizzlies
- HOUSTON ROCKETS
- MEMPHIS GRIZZLIES
Na koniec dorzucam jeszcze minimum dziesięć punktów Dillona Brooksa! Skąd taki pomysł? Koszykarz Houston Rockets rozegra dziś pojedynek przeciwko swojemu byłemu pracodawcy. Pierwsze starcie z byłym zespołem nigdy nie jest łatwe, tym bardziej, jeżeli chciało się spędzić w danym klubie nieco więcej sezonów. Dillon będzie miał dziś sporo złej ambicji, by wykorzystać ją przeciwko Memphis Grizzlies! Brooks ma za sobą całkiem solidny start sezonu. W dwunastu pojedynkach średnio inkasuje czternaście punktów. W dodatku przebił dzisiejszy próg w dziewięciu przypadkach! Gdybym dalej cię nie przekonał, to warto pamiętać, że defensywa Memphis na obwodzie po prostu woła o pomstę do nieba! Niedźwiadki pozwalają na najwięcej trójek w całym NBA oraz na najwyższą skuteczność z rzutów zza łuku! Moim zdaniem Dillon Brooks będzie chciał dziś udowodnić włodarzom Memphis Grizzlies, że popełnili błąd oddając go w ręce Ime Udoki! W moim odczuciu dziesięć oczek koszykarza Houston Rockets to po prostu minimum, jakie dziś osiągnie!
Atlanta Hawks – Brooklyn Nets: typy i kursy bukmacherskie (23.11.2023)
Starcie w State Farm Arena pomiędzy tymi dwoma ekipa zapowiada się naprawdę interesująco! Obie drużyny mają na swoim koncie taki sam bilans. Zarówno Atlanta Hawks, jak i Brooklyn Nets wygrali do tej pory sześć razy, a przegrali siedem razy. W dodatku od kilku dni nie potrafią wygrać w swoich pojedynkach. Ekipa z Nowego Jorku ma na swoim koncie dwa starcia bez zwycięstwa, a gospodarze z Atlanty o jeden mecz więcej! Jastrzębie pozwoliły sobie wczoraj wrzucić aż sto pięćdziesiąt siedem punktów z rąk koszykarzy Indiany Pacers, choć sami zainkasowali sto pięćdziesiąt dwa oczka. Imponujące trzydzieści osiem punktów zdobył Trae Young, który dołożył jeszcze osiem asyst. Dejounte Murray popisał się dwudziestoma ośmioma oczkami. Bogdan Bogdanović zainkasował dwadzieścia sześć punktów. Jalen Johnson zaaplikował rywalom siedemnaście oczek, siedem zbiórek oraz sześć asyst. Double double wpadło natomiast na konto Saddiqa Beya, który zainkasował dwanaście punktów oraz dziesięć reboundów. Nowojorczycy mieli nieco więcej czasu na otarcie łez po ostatniej porażce z Philadelphią 76ers. Porażka z Sixers była bolesna, w końcu stracili do rywali ponad dwadzieścia punktów! Nie pomógł nawet świetny występ Lonniego Walkera IV, który zakończył mecz z dorobkiem dwudziestu sześciu punktów oraz sześciu reboundów. Mikal Bridges dołożył z Phillą jedynie osiemnaście punktów. Spencer Dinwiddie popisał się dwunastoma oczkami, czterema reboundami oraz pięcioma asystami. Nic Claxton był bliski double double, lecz zakończył mecz z dziesięcioma punktami oraz dziewięcioma zbiórkami. Kto wygra pojedynek w State Farm Arena?
Co typuję w tym spotkaniu?
W pierwszej kolejności skuszę się w tym meczu na minimum osiem asyst Trae Younga! Skąd taki pomysł? Lider Atlanty Hawks średnio rozdaje blisko jedenaście kluczowych podań na mecz, co czyni go drugim najlepszym zawodnikiem w NBA pod względem tej statystyki! W całym sezonie nie zdarzył się jeszcze ani jeden mecz, w którym Young popisałby się mniejszą ilością asyst aniżeli osiem! Trae jest po prostu bezbłędny, kręcąc się w okolicach aż dziewiętnastu potencjalnych asyst na mecz! Nic dziwnego zatem, że celuję w jego osiem kluczowych podań. Będzie dziś niezwykle potrzebny swojej drużynie. W przeszłości miewał naprawdę świetne występy przeciwko Brooklynowi Nets. W dziesięciu kolejnych bezpośrednich starciach notował aż osiem overów! W moim odczuciu Trae Young spokojnie rozda dziś osiem asyst i być może przebije również dwucyfrowy próg. Ja jednak skuszę się na nieco bezpieczniejszą opcję, która według mnie jest wystarczająca, by podbić kurs całego zdarzenia!
Dorzucam do tego minimum osiem punktów oraz osiem zbiórek Nica Claxtona! Skąd taki pomysł? Środkowy Brooklynu Nets średnio w tym sezonie zbiera osiem piłek oraz zdobywa dziesięć punktów na mecz. Rozegrał do tej pory jednak jedynie pięć spotkań, więc trzeba mieć na uwadze jego powolne wejście w sezon. Z jednej strony jego statystyki nie powalają, lecz z drugiej strony cały czas kręci się w okolicach double double! W tym sezonie pokrył linię punktów w czterech przypadkach. Nieco gorzej szło mu na tablicy, gdzie przekroczył próg jedynie w dwóch przypadkach. Mimo wszystko wierzę dziś w Nica! Atlanta Hawks jest po naprawdę wyczerpującym pojedynku z Indianą Pacers. Dodatkowo Nets również potrafi narzucić szybsze tempo gry, co powinno dziś im sprzyjać. Warto również pamiętać, że Claxton miał w tym sezonie po prostu pecha. Rozgrywał znacznie mniej minut niż byśmy się spodziewali, co jest wynikiem częstych blowoutów ekipy z Nowego Jorku. Dziś liczę na wyrównany pojedynek i znacznie więcej gry środkowego Nets! Młody Claxton nie powinien mieć problemu z pokryciem linii punktowej oraz zbiórek. W trzech kolejnych potyczkach przeciwko Atlancie Hawks notował dwukrotnie double double i ani razu nie zszedł poniżej ośmiu zbiórek oraz ośmiu punktów. W dodatku będzie dziś znacznie bardziej wypoczęty aniżeli Clint Capela, który bardzo ciężko znosi spotkania dzień po dniu! W moim odczuciu Nic Claxton może dziś się zakręcić w okolicach double double, lecz wybieram nieco bezpieczniejszą opcję, która opiera się na jego ośmiu oczkach oraz ośmiu reboundach! Pamiętaj, że zawsze możesz dołożyć coś do moich typów, a wszystkie najważniejsze propozycje dnia, znajdziesz na naszej stronie Zagranie w zakładce Typy Dnia! Enjoy!
fot. Press Focus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze