Bostończycy ruszą dziś do ataku? Gramy z NBA o 202 PLN

Walka pod koszem Bostończyków z Miami Heat; NBA; 19.05.2023

Trzeci z rzędu trafiony kupon! Odrabiamy straty na całego! Aż miło ogląda się kolejne finałowe spotkania, kiedy moje bety wchodzą jak szalone. Tym razem nie zawiódł nas Austin Reaves oraz całe Denver Nuggets, które wygrało z Los Angeles Lakers po raz drugi! Dziś przenosimy się na wschodnie wybrzeże, gdzie sytuacja jest wciąż jak najbardziej otwarta. Boston Celtics będzie gościć w TD Garden przybyszy z Florydy – Miami Heat. W pierwszym starciu górą byli goście! Czy dziś czeka nas powtórka z rozrywki? Czy Bostończycy zainkasują dziś cenne zwycięstwo? Czy Miami Heat zaskoczy Koniczynki po raz drugi? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą koszykarską analizę! Let’s go!

Koszulka LVBET Zakładów Bukmacherskich
Koszulka LVBET Zakładów Bukmacherskich
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

2000 zł od depozytu +  3x20 zł freebet + 45 dni BEZ podatku

Oferta dostępna z kodem promocyjnym: ZAGRANIE

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

OD DEPOZYTU: 100% do 500 zł + 50% do 600 zł + 30% do 900 zł FREEBET: 3x20 zł GRA BEZ PODATKU: 33 dni

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Boston Celtics – Miami Heat: typy i kursy bukmacherskie (20.05.2023)

Stan serii: 0-1

Kibice Boston Celtics mogą być dalej w szoku po spotkaniu numer jeden w TD Garden! Ich idole rozpoczęli zmagania w Finale Konferencji od porażki i to w dodatku przed własną publicznością. Wspominałem już ostatnio, że w NBA Play-offs hala TD Garden nie jest już twierdzą do zdobycia, a przecież zupełnie inaczej wygląda to w sezonie regularnym. Bostończycy w drugiej kwarcie prowadzili już trzynastoma punktami. Przewaga jednak poszła w piach wraz z trzecią kwartą, kiedy to Miami Heat weszło na zupełnie inny poziom. Tutaj zaczynają się schody w drużynie Celtów. Joe Mazzulla okazał się kompletnym ignorantem. Oczywiście widzieliśmy urywki wkurzonego szkoleniowca Bostonu, lecz on sam nie podjął się jakże ważnych decyzji. Rywalą wychodzi praktycznie wszystko? Bierz czas chłopie! Nie do końca wiem, czy Mazzulla liczył na wypalenie się rywali, czy po prostu chciał mieć nieco więcej możliwości na ostatnie sekundy. Wiem jedno. To po prostu nie był najlepszy mecz Bostończyków, którzy zdecydowanie popełnili za dużo błędów. Nie można im jednak odmówić świetnej skuteczności, w końcu trafili nieco ponad połowę oddanych prób. Na tablicy walczyli jak równy z równym z przeciwnikami. Zdecydowanie jednak popełnili więcej błędów w rozegraniu oraz częściej spali w trakcie defensywnych działań. Dziś szansa na wyrównanie serii, o ile uda się Joe Mazzulli opanować indywidualne zapędy w ofensywie swoich gwiazdorów, którzy w pojedynkę wnoszą do zespołu coraz więcej niepewności. To musi być kolektyw, a nie pojedynczy bieg!

Miami Heat to zespół, który tworzy przepiękną historię w tegorocznym NBA Play-offs! Wyeliminowanie faworytów do tytułu, pokonanie New York Knicks, a teraz? Przyszła pora na zameldowanie się w wielkim NBA Finals! Do tego miejsca jeszcze długa droga, ale Erik Spoelstra dał nam krótki zwiastun umiejętności jego podopiecznych. W tym składzie są ludzie niewybrani w drafcie, którzy ładują po piętnaście punktów na mecz! Piłka śmiga w ataku jak szalona, w defensywie mocno na nogach, bez karygodnych błędów. Oczywiście nie da się zagrać idealnego widowiska. Czasem trzeba odpuścić czy raczej podpuścić rywali, by to oni zaczęli popełniać nieco więcej błędów po atakowanej stronie parkietu. Jimmy Butler to kocur! Muszę sobie jego plakat powiesić nad łóżkiem. Pan Koszykarz przez duże „K”! Ponownie poprowadził swój zespół do pewnego zwycięstwa, choć wcale nie był osamotniony. Przyjemnie spogląda się na grę Miami Heat. Erik Spoelstra ma w swoim zespole naprawdę wysoki poziom koszykarskiego IQ oraz ludzi, którzy nie rywalizują ze sobą, a świetnie współpracują. Nawet po wyjściu z parkietu możemy zauważyć radość na twarzach graczy z Florydy. Kyle Lowry śmiejący się z Bama Adebayo na konferencji czy po prostu piękny Jimmy i jego nieskazitelny uśmiech! Pamiętajcie, by skorzystać z kodu promocyjnego LVBET, by w pełni cieszyć się z ciekawych zakładów na najlepszą koszykarską ligę świata!

Zagranie baner koszykówka

W barwach Bostonu Celtics szalał ponownie Jayson Tatum, który tym razem zainkasował trzydzieści punktów oraz siedem zbiórek. Akompaniował mu Jaylen Brown, który popisał się dorobkiem dwudziestu sześciu oczek, dziewięcioma reboundami oraz pięcioma kluczowymi podaniami. Swoje pięć groszy dorzucił Malcolm Brogdon, który zapisał na swoim koncie dziewiętnaście punktów oraz dwie zbiórki. Robert Williams zainkasował czternaście oczek oraz zebrał siedem piłek. Double double wpadło na konto Marcusa Smarta, który zdobył trzynaście punktów oraz jedenaście kluczowych podań! Jedenaście punktów dołożył od siebie jeszcze Derrick White. Czy Bostończycy wyrównają stan serii w TD Garden?

W barwach Miami Heat błyszczał Jimmy Butler! Lider ekipy z Florydy zainkasował trzydzieści pięć punktów, pięć zbiórek oraz siedem asyst. Akompaniował mu Bam Adebayo, który zdobył dwadzieścia oczek, zebrał osiem piłek oraz rozdał pięć asyst. Piętnaście punktów dołożył od siebie Caleb Martin, który dodatkowo zebrał cztery piłki oraz pokusił się o trzy kluczowe podania. Gaby Vincent również popisał się piętnastoma oczkami, lecz zainkasował po jednej zbiórce i asyście mniej niż wspomniany wcześniej kolega. Kyle Lowry zdobył w pierwszym meczu piętnaście punktów, trzy zbiórki oraz trzy asysty. Tyle samo oczek dołożył od siebie jeszcze Max Strus! Czy Miami Heat podkręci dziś swoje zabójcze tempo? Przypominam, że inne ciekawe zakłady na dziś lub jutro znajdziecie w zakładce typy dnia!

2000 zł od depozytu + 3x20 zł freebet + 45 dni BEZ podatku!

Co typuję w tym spotkaniu?

Dziś skorzystam ponownie z BetBuildera, który pozwala na łączenie różnych zakładów z jednego meczu. W pierwszej kolejności celuję w minimum dwa punkty Robert Williamsa w pierwszej kwarcie! Skąd taki pomysł? Środkowy Bostonu Celtics wrócił do łask pierwszego składu. Robert potrafi zdobywać punkty już od pierwszych minut. Nie jest może jakimś wybitnym shooterem, lecz swoje kilka okazji na mecz potrafi w pełni wykorzystać. W tegorocznym NBA Play-offs nasz bohater zagrał w pierwszej kwarcie w czternastu spotkaniach. W jedenastu z nich inkasował przynajmniej dwa oczka na swoim koncie. Największą zdobycz w postseason zainkasował nawet w ostatnim meczu przeciwko dzisiejszym rywalom. Miami Heat pozwala na najwięcej punktów centrów w pierwszych kwartach spośród wszystkich pozostałych ekip! Pozwalają blisko na dziewięć oczek, co jest wynikiem o trzy punkty wyższym aniżeli w przypadku drużyny z Bostonu! Warto również dodać, że Robert Williams rozegrał do tej pory pięć pojedynków w sezonie regularnym przeciwko Miami Heat. Zainkasował cztery overy na wskazanym poziomie. W NBA Play-offs idzie mu równie dobrze. Z dzisiejszym rywalem rywalizował dziewięć razy. Popisał się overem w siedmiu przypadkach! Wtedy za każdym razem spędził w trakcie Q1 przynajmniej sześć minut! Dziś również powinien rozegrać pół pierwszej kwarty. Liczę, że spokojnie pokryje wymagany przeze mnie próg i to dość szybko. W poprzednim starciu Robert Williams zapisał na swoim koncie pierwsze punkty dla Bostonu Celtics. A wszystkie sześć oczek zdobył w nieco ponad trzy minuty. Dziś liczę po cichu na małą powtórkę! Wystarczą oczywiście jedynie dwa punkty i to oby jak najszybciej!

NBA: Boston Celtics vs Miami Heat

KTO WYGRA MECZ NR 2 FINAŁU KONFERENCJI WSCHODNIEJ?
BOSTON CELTICS 59%
MIAMI HEAT 41%
29+ Głosy
Oddaj swój głos:
  • BOSTON CELTICS
  • MIAMI HEAT

 

Dorzucam do tego przynajmniej jedną trójkę Derricka White’a! Skąd taki pomysł? Nie będę was przynudzał takimi samymi typami na finałowe starcia w obu konferencjach. Z pewnością można jednak zaczerpnąć ostatni bet związany z dzisiejszym bohaterem kuponu. Wtedy celowaliśmy w over wszystkich statystyk, tym razem potrzebujemy tylko trójki! W całym sezonie zawodnik Bostonu Celtics pokrył próg w ponad 80% przypadków! We wszystkich tegorocznych starciach NBA Play-offs White średnio zdobywa powyżej dwóch trójek na mecz. Nic dziwnego, w końcu jedynie dwa razy w czternastu przypadkach zainkasował underowy występ! Derrick jest niesamowicie pewny na łuku. Praktycznie z meczu na mecz nie schodzi ze skuteczności na poziomie 50%! Nie potrzebuje on dużej liczby prób. Wystarczą mu dwie czy trzy, by zainkasować choćby jeden trzypunktowy rzut. White nie ma również problemu z Miami Heat. Trafiał przeciwko nim od dziewięciu spotkań z rzędu! W dodatku Miami Heat pozwala na największą liczbę prób w tej fazie rozgrywek! Nie straszna mu presja spotkania. White wchodzi na parkiet z ławki i walczy o każdy punkt. Walczy również o nieco więcej minut na parkiecie, do których zresztą się już przyzwyczaił. Dziś liczę na jedną trójkę!

Na koniec dorzucam handicap -3,5 punktów w kierunku Bostonu Celtics! Skąd taki pomysł? Nie muszę chyba zbyt długo tłumaczyć. Bostończycy stoją pod ścianą! Stracili przewagę parkietu. Stracili zresztą mecz numer jeden, który może być kluczowy w kontekście walki o końcowy awans do wielkiego finału NBA Finals. Bostończycy dziś już po prostu muszą wygrać z Miami Heat, jeżeli chcą jeszcze marzyć o mistrzowskim pierścieniu. Tym razem własna hala wcale nie jest przewagą, w końcu Miami Heat świetnie czuje się na wyjeździe, ale warto podkreślić ich niemoc w meczu numer dwa! Z Milwaukee Bucks zagrali poza domem i przegrali. Z New York Knicks dokładnie taka sama historia. Dziś wydaję mi się, że znów dojdzie do porażki drużyny prowadzonej przez Erika Spoelstry. W każdym przegranym starciu dzisiejsi goście tracili do rywali w końcowym rozrachunku przynajmniej sześć punktów. Moje cztery nie są więc przesadzone, a z pewnością można zaryzykować podwyższenie tego progu. Bostończycy mogą dziś wyładować swoją złość z poprzedniej porażki. Jayson Tatum do spółki z Jaylenem Brownem powinni stanąć na wysokości zadania. Liczę również bardzo na Marcusa Smarta, który ma potencjał na znacznie lepsze zdobycze punktowe. Mam nadzieję, że dziś Joe Mazzulla lepiej będzie operował swoimi uprawnieniami i w odpowiednich momentach znajdzie sposób na wybicie Miami Heat z rytmu. Celuję w zwycięstwo Bostończyków przynajmniej czterema punktami i swojego zdania dziś nie zmienię! Let’s go and good luck!

Robert Williams minimum 2 punkty w 1. kwarcie + Derrick White minimum 1 trójka + Boston Celtics handicap -3,5 punktów
Kurs: 2.30
Graj!

Kupon w LVBET na NBA w dniu 19.05.2023

fot. z obrazka: Press Focus

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze