Bogdanka LUK Lublin wytrzyma presję i zakończy sezon na 5. miejscu? Gramy o 187 PLN
Skończył się weekend, ale nie siatkarskie emocje. W poniedziałkowe popołudnie i wieczór dowiemy się, kto ostatecznie zakończy sezon odpowiednio na 13. pozycji i 5. lokacie. Czy to właśnie gospodarze zakończą zmagania na wyższych lokatach? Będzie o to niezmiernie trudno, ponieważ w dużo lepszej sytuacji znajdują się przyjezdni. W końcu to właśnie katowicka Gieksa i lubelski LUK zwyciężały w pierwszych pojedynkach do zera! Tym samym wykonali bardzo duże kroki w kierunku wyższych lokat na zakończenie sezonu, ale właśnie: czy to nie spowoduje przypadkiem zbyt dużego rozluźnienia?
KGHM Cuprum Lubin – GKS Katowice: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (22.04.2024 r.)
Tydzień temu te zespoły konfrontowały się w Katowicach. W tamtym spotkaniu ówcześni przyjezdni nawiązali wyrównaną walkę w de facto tylko jednym (ostatnim) secie. W tamtej odsłonie ulegli katowickiemu zespołowi tracąc ostatecznie 2 punkty. Natomiast w poprzednich odsłonach przegrywali tracąc do GKS-u kolejno 5 i 7 oczek.
To, co jest wspólne dla tamtego spotkania, to to, że i w pierwszym, i trzecim secie siatkarze Cuprumu szli punkt za punkt do mniej więcej połowy setów. Niezmienne jest również to, że nie potrafili w dwóch pierwszych odsłonach odrobić kilkupunktowych strat. O sytuacji Cuprumu Lubin niejedne media pisały już bardzo wiele, więc skupię się jedynie na ich sportowej sytuacji, a ona również nie napawa optymizmem. Klubowi statystycy przygotowali zestawienie liczbowe między „Miedziowymi” a katowicką Gieksą.
Z ich wyliczeń – opublikowanych w mediach społecznościowych – wynika, że Cuprum jest wyraźnie tylko w 1 z 4 statystyk; a także, że nieznacznie prowadzi w asach serwisowych. W ich dotychczasowych spotkaniach Cuprum częściej notował bloki punktowe (231 do 214) oraz asy (157 do 156). Jednak siatkarze broniących barw „Miedziowych” wyraźnie odstają – jak na razie – w procencie pozytywnego przyjęcia oraz skuteczności w ataku. Do tego w tym sezonie częściej zwyciężali zawodnicy broniący barw GKS-u. Katowiczanie wygrywali w pierwszej części sezonu zasadniczego oraz w pierwszej z gier o trzynastą pozycję na koniec sezonu.
Jeszcze inną ciekawostką jest to, że każde z ich tegorocznych spotkań – podobnie jak w zeszłej kampanii – kończyły się po 3-rundowych bataliach. Tym samym w PlusLidze aż 5 ostatnich pojedynków między Cuprumem a GKS-em kończyły się wynikami 3:0. Ponadto trzeba zauważyć, że w tylko jednym z tych starć Cuprum okazał się lepszym. Do tego jeszcze – w niecodziennych sytuacjach – po 10 latach żegnają się z siatkarską ekstraklasą. Mimo, że 13 i 14 lokata zapewniają utrzymanie, to żegnają się z PlusLigą z racji tego, że jak opisano na stronie WP SportoweFakty: „Zarząd klubu podjął decyzję o fuzji z drugoligowym Agencja Inwestycyjna Stilonem Gorzów”.
Statystyki:
- Cuprum Lubin przegrywał drugie i trzecie sety w 5 z 6 ostatnich ligowych spotkań z katowicką Gieksą.
- KGHM Cuprum Lubin poniósł w sumie 5 porażek w 6 ostatnich ligowych meczach granych przeciwko GKS-owi Katowice.
- Cuprum Lubin zdobywał mniej niż 92 punkty w 5 ostatnich grach przeciwko katowickiej Gieksie.
- Z kolei katowiczanie zdobywali mniej niż 85 oczek w 5 ostatnich starciach z Cuprumem Lubin.
- W 5 ostatnich pojedynkach tych drużyn zespoły zdobywały w sumie mniej niż 179 punktów.
- GKS Katowice zwyciężał wynikiem 3:0 w sumie 4 razy w 5 ostatnich ich bezpośrednich starciach.
- Katowicka Gieksa przegrywała drugiego seta w 8 z 9 ostatnich meczów wyjazdowych w PlusLidze.
- W 6 z 7 ostatnich domowych gier Cuprumu zespoły w drugim secie zdobywały mniej niż 46 punktów.
- GKS Katowice przegrywał pierwszego seta w 5 ostatnich spotkaniach wyjazdowych w PlusLidze.
Co obstawiać?
Także, czy to wszystko, o czym wspomniałem powyżej przełoży się na jeszcze jedno bardzo szybkie zwycięstwo katowickiej Gieksy? Bukmacherzy uważają wprost przeciwnie. Dość powiedzieć, że niższą wartość przygotowali na zwycięstwo Cuprumu. Kurs na triumf gospodarzy w STS-ie wynosi 1.47 względem 2.70 na wiktorię katowickiej Gieksy. Ich zdaniem również najprawdopodobniejsze jest to, że jeśli Cuprum wygra i w premierowej partii, to zwycięży i na dystansie całego spotkania.
Patrząc na całą sytuację oraz formę poszczególnych graczy i ich poprzednie występy – postawiłbym mimo wszystko GKS w roli faworytów. Jednak właśnie, czy Cuprum naprawdę nie ma szans na sprawienie niespodzianki i tzw. godne pożegnanie z siatkarską ekstraklasą? Wykluczyć tego tak do końca nie można. Dlatego też od siebie dodam, że spodziewam się wyrównanego spotkania. Być może nie będzie to piękne widowisko, ale przynajmniej i jedni, i drudzy będą cieszyć się z wywalczonych partii. Dlatego też podejmuję się tego wskazania, że przełamią 5-meczową serię rezultatów 3:0.
Trefl Gdańsk – Bogdanka LUK Lublin: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (22.04.2024 r.)
Około trzy godziny po pierwszym gwizdku w Lubinie dojdzie do rywalizacji o 5. miejsce w tegorocznej kampanii PlusLigi. Z racji wyniku z pierwszego pojedynku już teraz zapowiada się na to, że na tej lokacie w tabeli ujrzymy lubelski LUK. W końcu to właśnie oni we własnej hali skrzętnie odskakiwali na kilkupunktowe prowadzenia. Co prawda nie raz zdarzało się, że tracili kilka oczek z rzędu jak np. w premierowej partii. Nawiązuję w tym miejscu do sytuacji, kiedy to prowadzili już wynikiem 20:12, a po kilku minutach na tablicy świetlnej widniał rezultat 21:17.
Co prawda lubelski zespół dowiózł przewagę do końca partii. Jednak zauważalne stało się, że nie są nie do ruszenia. W kolejnych setach sytuacja się powtarzała. Im bliżej było do zakończenia starcia, tym częściej siatkarze Trefla albo popełniali błędy własne, albo nie byli w stanie przełamać bloków LUK-u. O tym, z jakimi dysproporcjami w tamtym meczu mieliśmy do czynienia świadczą doskonale wyniki punktowe z poszczególnych fragmentów trzeciej odsłony. Nawiązuję w tym miejscu odpowiednio do takich rezultatów jak – 5:0, 8:2, 14:5, 19:9 na rzecz LUK-u. W ostatniej akcji spotkania doszło do udanego ataku Kani. Sama partia zakończyła się 11-punktową przewagą Bogdanki LUK Lublin.
Dla odmiany dwie wcześniejsze odsłony zakończyły się triumfami LUK-u do 19 oczek. Reasumując, co do tego spotkania wchodzącego w skład siatkarskich typów na poniedziałek, to wygląda na to, że zdziwić się będzie można, kiedy to Trefl nadrobi straty. Co jak co, ale jednak postawy obydwu drużyn z pierwszego spotkania w play – offach udowodniły, kto na dziś jest – zasłużenie – uznawany za lepszy zespół. Dlatego też obstawiając typ względem tego spotkania wraz z kodem promocyjnym STS podejmę się wskazania pokazującego przewagę LUK-u.
Statystyki:
- Trefl Gdańsk zdobywał więcej niż 93 punkty w 7 z 8 ostatnich domowych meczów.
- Z kolei lubelski LUK zdobywał mniej niż 95 punktów we wszystkich 6 ostatnich grach.
- Tylko w jednym z 8 ostatnich spotkań domowych Trefla kluby zdobyły mniej niż 174 oczka.
- Tylko raz na 8 ostatnich wyjazdach Bogdanka LUK-u Lublin teamy zdobyły więcej niż 188 punktów.
- Tylko w jednym z 7 ich ostatnich spotkań w premierowych partiach drużyny zdobyły więcej niż 46 punktów.
- Tylko jedno z 8 ostatnich spotkań „Gdańskich Lwów” zakończyło się na dystansie 3 setów.
- Trefl Gdańsk wygrywał trzeciego seta 9 razy w 10 ostatnich domowych występach w PlusLidze.
- Gdański Trefl przegrywał wszystkie z 4 ostatnich meczów ligowych!
- Lubelski LUK zwyciężał w trzecich odsłonach w PlusLidze na 4 ostatnich wyjazdach.
Co obstawiać?
Bukmacherzy nie potrafią rozstrzygnąć, kto zwycięży w dzisiejszym spotkaniu. Z jednej strony lepiej ostatnimi czasy zaprezentował się LUK, ale też dziś do zajęcia im piątej pozycji wystarczy mniej niż wygrana na dystansie całego spotkania. Dlatego też może się okazać, że po wywalczeniu dwóch odsłonach spuszczą z tonu. Jednak właśnie, podobnie prawdopodobne jest to, że jednak mimo wszystko Bogdanka LUK Lublin dopełni formalności.
Także, tak już podsumowując, co obstawiam od siebie względem tego typu dnia? Ano to, że LUK wygra ten mecz odliczając więcej niż jednego seta Treflowi od końcowego wyniku. Kurs na to zdarzenie w STS-ie w momencie przygotowywania tekstu wynosi 1.47. Podejmuję się go dlatego, że mimo wszystko na teraz to oni wyglądają na drużynę będącą w wyższej formie. Co prawda zdarzają im się sytuacje, kiedy tracą kilka punktów z rzędu. Jednak dopiero kiedy sami wypracują jeszcze większy zapas oczek.
Propozycja kuponu:
fot. Wojciech Szubartowski/PressFocus
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: