Bałkański pojedynek za oceanem: Jokić kontra Dončić. Dubel na NBA z AKO 2,72

Przemek Firaza

18:26, 25 stycznia 2021

fot. Xinhua

Poniedziałkowa noc przynosi nam aż dziesięć pojedynków w najlepszej koszykarskiej lidze świata. Po raz kolejny mamy więc spore pole manewru, jeżeli chodzi o typowanie. Dziś na tapecie znajdą się mecze Nets z Heat oraz Mavs z Nuggets. Temu ostatniemu pojedynkowi smaku dodaje rywalizacja Nikoli Jokicia z Luką Dončiciem. W ostatnim bezpośrednim starciu obaj panowie wnieśli się na wyżyny możliwości, a jak będzie dziś? Przekonamy się już w nocy. Zapraszam do analizy i życzę przyjemnej lektury.

Zagraj bez ryzyka w Betclic ze zwrotem na konto depozytowe do 50 PLN!

Nie wejdzie? Pieniądze możesz od razu wypłacić!

Kod aktywujący promocję: ZAGRANIE50

Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!

Brooklyn Nets (10-8) vs Miami Heat (6-9)

Jako pierwszemu przyjrzymy się rozgrywanemu o godzinie 1:30 naszego czasu starciu Nets z Heat. W ubiegłym sezonie drużyny te zagrały ze sobą trzy spotkania i ich bilans wynosi 2-1 dla zespołu z Florydy, natomiast w rozegranym dwa dni temu pojedynku górą byli Nets, którzy zwyciężyli 128-124.

W zespole Siatek wszystko powoli zmierza ku względnej stabilizacji. Niedługo po podpisaniu Jamesa Hardena do gry wrócił Kyrie Irving, dzięki czemu tercet nowojorskich gwiazd występuje już w całości. Podopieczni Steve’a Nasha grają zgodnie z przewidywaniami, czyli bardzo ofensywnie i szybko. Ogromny talent strzelecki wspomnianej trójki ma w założeniu zamaskować niedoskonałości w obronie, które mimo wszystko są widoczne. W obu przegranych meczach z Cleveland brakło właśnie solidności na tablicach, której nie jest w stanie zagwarantować DeAndre Jodran, a wymieniony ostatnio z klubu Jarett Allen umiejętnie wykorzystał te braki i znacznie dołożył się do zwycięstw ekipy z Ohio. Po dwumeczu z Cavs przyszła jednak pora na rywalizację z Heat, które z uwagi na braki kadrowe również prezentuje raczej szybki basket. O Żarach jednak za chwilę, wracając jeszcze do Netsów należy powiedzieć, że w tym składzie należy spodziewać się po nich gry zorientowanej wyłącznie na atakowanie kosza przeciwnika i odpuszczaniu defensywy. Czy taki styl gry jest w stanie sprostać mistrzowskim ambicjom? Odpowiedź na to pytanie poznamy na przestrzeni kilku następnych tygodni.

Ekipa prowadzona przez Erika Spoelstrę od kilku tygodni mierzy się z mniejszym lub większym problemem braków kadrowych. Dziś niedostępni do gry będą Jimmy Butler, Tyler Herro, Meyers Leonard oraz Avery Bradley, a występ Gorana Dragicia stoi pod znakiem zapytania. Heat w takim zestawieniu radzi sobie średnio i na ten moment notuje bilans 6-9 i trzynaste miejsce w tabeli Eastern Conference. Trzeba jasno powiedzieć, że ma się on nijak do formy z ubiegłego sezonu, która wyniosła tę ekipę aż do Finałów NBA. Kompletnie niepodobny do ubiegłorocznej ekipy Żarów jest jej styl, wcześniej bazujący na solidnej defensywie, dziś natomiast opierający się na szybkiej, nowoczesnej koszykówce opartej na rzutach zza łuku. Zdaje się, że dopóki w tej ekipie nie wrócą do gry wszystkie jej kluczowe postacie, będziemy oglądać właśnie taką, nietracącą energii na skupianie się na defensywie ekipę Heat, która (zwłaszcza z zespołami prezentującymi podobny styl gry na co dzień) będzie raczej szła na wymianę ciosów, aniżeli skupiała się na neutralizacji rywala.

Co typuję?

Tak, jak wspominałem, będzie to pojedynek dwóch ekip prezentujących przede wszystkim ofensywną i szybką koszykówkę. Faworytami są tutaj rzecz jasna Nets, jednak po ich ostatnich porażkach z Cavaliers nie zaryzykuję typowania na strony, w obawie przed kolejną tego typu niespodzianką. Moim typem na ten mecz będzie zatem over 229,5 punktu, dostępny w ofercie bukmachera Betclic. Jeżeli jeszcze nie masz tam konta, tutaj dowiesz się, jak je założyć. Biorąc pod uwagę ostatnie mecze Netsów, wliczając pierwsze starcie z Heat, można zauważyć, że wyniki są zwykle bardzo wysokie. Nic nie wskazuje na to, aby dziś miało nie być podobnie, więc spodziewam się równie ofensywnego i szybkiego meczu. Kurs na taki over wydaje mi się wart podejmowanego ryzyka, dlatego takim właśnie zakładem otworzymy niniejszy kupon.

Typ: powyżej 229,5 punktu w meczu

Kurs: 1,48

Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!

Dallas Mavericks (8-8) vs Denver Nuggets (9-7)

Godzinę później, niż wyżej omawiane starcie, rozpocznie się natomiast potyczka Dallas Mavericks z Denver Nuggets. W sezonie 2019/20 zespoły te miały okazję rozegrać ze sobą trzy pojedynki. Wpierw wygrali Mavs, jednak dwa kolejne należały już do Baryłek. W meczu, który odbył się zaś na początku stycznia tego roku, ponownie górą był zespół z Teksasu, który zwyciężył 124-117 po dogrywce.

Mavs wciąż szukają swojej optymalnej dyspozycji oraz rotacji. Trenerowi Rickowi Carlisle’owi  z pewnością nie pomagają w tym kontuzje, które wciąż trzymają się ważnych ogniw zespołu. Największa gwiazda drużyny, Luka Dončić cieszy się jednak nieustannym zdrowiem, choć ma prawo czuć się nieco wyeksploatowany, bowiem to na nim spoczywa ciężar gry zarówno w fazie ataku, jak i obrony. Widać to także po liczbach, wszak Luka Magic spędza na parkiecie średnio trzydzieści pięć minut na mecz. Na ten moment Mavericks notują bilans 8-8, który biorąc pod uwagę powyższe problemy, jest wynikiem niezłym i dającym nadzieję na przyszłość. Zdrowi Mavs są pewniakiem do gry w play-offach, więc z pewnością nie należy przedwcześnie skreślać tej ekipy. W ostatnim, przegranym wysoko meczu z Rockets (w dodatku granym back-to-back) widać było ogromne zmęczenie lidera zespołu, które przełożyło się na wynik.

Baryłki po mocno przerywanej grze na początku sezonu wydają się wracać na odpowiednie tory. Ostatnie tygodnie pokazują, że podopieczni Michaela Malone’a nie zamierzają walczyć o playoffy, a o jak najlepsze rozstawienie w fazie postseason. O ile w meczach z absolutnie topowymi w tym sezonie ekipami (tj. Jazz i Nets) nie udało się wyrwać zwycięstw (choć brakło niewiele i trzeba to dodać!), tak w pozostałych meczach Nikola Jokić i spółka stają na wysokości zadania. Przykładem dobrej formy zespołu ze stanu Kolorado jest jak choćby rozgrywany ostatnio, morderczy dwumecz z bardzo dobrze dysponowaną w tym zespole ekipą Suns. Dlaczego morderczą? Ponieważ mecze te były wyrównane i cały czas wymagały maksymalnego skupienia, a w dodatku oba zakończyły się dogrywkami, a drugi z nich aż dwoma. W obu meczach udało się jednak wyrwać „W”, choć na pewno ucierpiały na tym siły mocno eksploatowanego Nikoli Jokicia, ale także i reszty składu.

Co typuję?

Bukmacherzy, wystawiając kursy na zwycięstwo jednej, bądź drugiej ekipy szanse na zwycięstwo szacują mniej więcej 50-50, z lekkim wskazaniem na ekipę Nuggets. Ja jednak sądzę, że ciężko będzie przewidzieć zwycięzcę tego meczu, bowiem oba zespoły mają prawo czuć się zmęczone ostatnimi pojedynkami i o końcowym wyniku decydować mogą drobne niuanse lub dyspozycja (albo niedyspozycja) dnia któregoś z istotnych graczy. Sądzę jednak, że mający problemy z obroną strefy podkoszowej Mavs pozwolą rozwinąć skrzydła Nikoli Jokiciowi, który mimo sporej intensywności gier, cały czas otrzymuje sporo minut i jest fundamentem swojego zespołu. Wystawiona przez Betclic linia 24 oczek jest moim zdaniem w zasięgu Jokera i uważam, że typując, warto będzie zwrócić uwagę właśnie na ten zakład.

Typ: Nikola Jokić powyżej 23,5 punktu w meczu

Kurs: 1,84

Warunki otrzymania bonusu w formie zwrotu na konto główne:

• 🎯Zarejestruj się z linku: zagranie.com/goto/betclicbezryzyka
• 🎯Użycie w procesie rejestracji kodu ZAGRANIE50
• 🎯Minimalny wymagany depozyt: 10 PLN
• 🎯Kupon na dowolne zdarzenie prematch lub LIVE
• 🎯Maksymalna kwota zwrotu to 50 PLN, żeby ją otrzymać trzeba zagrać za 57 PLN