Arsenal – Sevilla typy, kursy, zakłady | 30.07.2022
Typy na Arsenal – Sevilla, finał Emirates Cup. Powoli dobiega końca okres przygotowań do najważniejszych, piłkarskich rozgrywek świata. Zarówno Premier League, jak i La Liga rozpoczynają się już za tydzień, a dziś dwa wielkie kluby, a więc Arsenal i Sevilla stoczą spotkanie towarzyskie lub jak kto woli, finał Emirates Cup. W poniższym tekście powiemy sobie o sytuacji każdej z ekip, przeanalizujemy letnie transfery w obu klubach, a także zaproponujemy typ na owy mecz. Zapraszam do lektury.
Arsenal – Sevilla
Już na starcie wysnuję tezę, iż Arsenal porządnie przepracował okres przygotowawczy do nowej kampanii, a także dokonał kilku ciekawych wzmocnień na rynku transferowym. Po tym, jak klub opuścili Aubameyang i Lacazette, wiadomo było, że Mikel Arteta poszuka nowego napastnika, który będzie w stanie zagwarantować kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt bramek w sezonie. Wybór padł na Gabriela Jesusa, który nie był zadowolony ze swojej pozycji w Manchesterze City. Na pierwszy rzut oka wydaje się, iż Brazylijczyk doskonale wpasował się w zespół Kanonierów, a jego skuteczność mogliśmy podziwiać już podczas odbytych niedawno sparingów. Jesus dwukrotnie trafiał do siatki w spotkaniu z Norymbergą, raz pokonał bramkarza Evertonu, a także zdobył bramkę w derbowym starciu przeciwko Chelsea. Starciu, które zostało wygrane przez The Gunners aż 4:0! Oczywiście, był to jedynie przedsezonowy sparing, a skład The Blues z pewnością nie był optymalny, jednak rozmiar zwycięstwa z pewnością może dziwić nawet najbardziej zagorzałych kibiców Arsenalu.
Inna sprawa, że podopieczni Artety już we wcześniejszych spotkaniach prezentowali się co najmniej dobrze i zdobywali mnóstwo bramek. Sam Hiszpan w zeszłym sezonie powiedział, że by wygrać mistrzostwo Anglii, jego podopieczni muszą zbliżyć się do granicy 100 zdobytych w sezonie goli. Raczej trudno oczekiwać, by Arsenal powalczył o najwyższe laury w tym sezonie, jednak statystyka 20 strzelonych goli w 6 poprzednich starciach doskonale pokazuje, iż zespół z Londynu zmierza w dobrą stronę. Co istotne, od kilku dobrych lat do klubu trafiają przede wszystkim młodzi, zdolni zawodnicy. Dość powiedzieć, iż Arsenal przez ostatnie 2 sezony nie zatrudnił żadnego piłkarza powyżej 25 roku życia. Czy taka strategia i dobra gra w poprzednich meczach towarzyskich pozwoli The Gunners zająć miejsce w czołowej czwórce na koniec kampanii 2022/23?
Powiedzmy sobie kilka słów o Sevilli, która już w poprzednim sezonie cierpiała na brak klasowego snajpera, a podczas tego okienka transferowego została dodatkowo osłabiona odejściem dwóch, podstawowych stoperów, a więc Kounde i Carlosa, za których łącznie zainkasowała ponad 80 milionów euro. Wiadomo, że polityka transferowa klubu z Andaluzji jest nastawiona na sprzedaż klasowych piłkarzy, których bardzo trudno zatrzymać w klubie, jednak sprowadzony w miejsc wyżej wspomnianej dwójki Marcao z pewnością nie załata owej dziury. Jak dotychczas Sevilla stoczyła 3 sparingi, w których pokazała się z naprawdę niezłej strony. Wpierw zremisowała ona z Tottenhamem 1:1, by następnie wygrać ze Sportingiem Lizbona i pokonać Angers aż 6:0! Nie ma wątpliwości, że Arsenal to zdecydowanie wyższa półka, od wymienionych klubów z Portugalii i Francji, jednak nie wykluczałbym scenariusza, w którym Hiszpanie zdołają znaleźć sposób na defensywę Kanonierów!
Statystyki:
- 5 ostatnich meczów Arsenalu to 4 wygrane i 1 porażka.
- The Gunners w 6 poprzednich spotkaniach strzelili łącznie 20 bramek.
- Over 2,5 bramek był pokrywany przy okazji 8 z 10 minionych gier Londyńczyków.
- 5 poprzednich gier Sevilli to 2 zwycięstwa i 3 remisy.
- Zespół z Andaluzji w 5 minionych starciach zdobył w sumie 10 trafień.
- Over 2,5 goli został pokryty w 3 z 10 ubiegłych starć Sevilli.
- 3 z 4 niedawnych spotkań bezpośrednich kończyły się overem 2,5 trafień.
Podsumowanie:
Uważam, iż zespół Mikela Artety zanotował jeden z najsolidniejszych i najbardziej wartościowych okresów przygotowawczych w całej Premier League. Do zespołu znakomicie wpasował się Gabriel Jesus, który trafiał jak na zawołanie w niedawnych sparingach, a cały zespół Kanonierów wyglądał znakomicie w ofensywie. Szczególnie zaskakiwać może wysokie, bo aż czterobramkowe zwycięstwo z Chelsea! Z kolei Sevilla straciła swoich dwóch, najlepszych stoperów i z pewnością prędzej, czy później odczuje na własnej skórze powstałe dziury w defensywie. W poprzednich meczach sparingowych ekipa z Andaluzji wyglądała naprawdę dobrze, jednak nie można porównywać poziomu Sportingu Lizbona, czy Angers do aktualnej dyspozycji Arsenalu. W mojej opinii angielski zespół bez większych problemów wygra omawiany mecz, a do typu na ich zwycięstwo dokładam over 2,5 goli. Powodzenia!
fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze