Aniołowie czuwają nad Jeziorowcami? Gramy z NBA o 484 PLN
Wczorajszy kupon trafiony! Jrue Holiday zainkasował under, a Jabari Smith popisał się overem zarówno w zbiórkach, jak i punktach. Co więcej, jako dodatkowy zakład na naszej facebookowej grupie pojawił się singiel z kursem 11 na double double pierwszoroczniaka Houston Rockets. Ten zakład również zaświecił się na zielono, co niezwykle mnie cieszy. Dziś oczekiwania są ogromne, w końcu ostatnie dwa kuponu to 350 PLN profitu. Adam Silver przygotował dla nas jedynie trzy pojedynki. Wybierzemy się dziś jedynie na jedno spotkanie, te zdecydowanie najciekawsze. Zobaczymy, co słychać w stanie Ohio, gdzie Cleveland Cavaliers powalczy o zwycięstwo z Los Angeles Lakers. Czy Jeziorowcy pójdą dziś za ciosem? Powrót LeBrona Jamesa do domu zakończy się sukcesem? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją koszykarską analizę! Let’s go!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł + 100 zł + 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
GRA BEZ PODATKU: +14% do wygranych
Cleveland Cavaliers – Los Angeles Lakers: typy i kursy bukmacherskie (07.12.2022)
Bilans Cleveland Cavaliers: 15-9
Kawalerzyści w dalszym ciągu utrzymują się na szczycie konferencji wschodniej. Trzecia lokata brzmi całkiem nieźle, tym bardziej, gdy spojrzymy na dość bujne wahania formy. To właśnie gracze Johna Blaira Bickerstaffa potrafili wygrać osiem spotkań z rzędu, tylko po to, by następnie przegrać pięć kolejnych pojedynków. W tym momencie dyspozycja Cavs prezentuje się nie najgorzej, choć wcale nie jest kolorowo. W pięciu poprzednich meczach udało im się zainkasować trzy zwycięstwa i tylko dwie porażki, w tym ta ostatnia z New York Knicks, gdzie oglądaliśmy jedno z najbardziej underowych starć w tym sezonie. Warto podkreślić, że w drużynie dzisiejszych gospodarzy ma się już pojawić Jarrett Allen, co na pewno będzie sporym wzmocnieniem na desce, tym bardziej przeciwko Anthony’emu Davisowi. Pamiętajcie, by skorzystać z kodu promocyjnego Fortuny, by w pełni cieszyć się z ciekawych zakładów na NBA!
Ostatni pojedynek z New York Knicks to jedno wielkie nieporozumienie. Ledwo przebity próg osiemdziesięciu punktów, przy fatalnej skuteczności z gry. Zawiodły próby zza łuku, jak i te spod kosza. W dodatku w pomalowanym zabrakło agresji i zebranych piłek. Rywale z Nowego Jorku wcale nie byli lepsi, lecz pokazali się z nieco lepszej strony, inkasując nieco ponad dziesięć oczek więcej. John Blair Bickerstaff próbował różnych zmian taktycznych, lecz żadna nie przyniosła spodziewanych efektów. Najlepszy w barwach Cavs w tym spotkaniu okazał się Donovan Mitchell, który zdobył dwadzieścia trzy punkty, rozdał pięć asyst oraz zebrał cztery piłki. Akompaniował mu Darius Garland, który zainkasował siedemnaście oczek, dwie zbiórki oraz trzy kluczowe podania. Double double zapisał na swoim koncie Evan Mobley, który popisał się jedenastoma punktami, dziesięcioma reboundami oraz trzema asystami. Ostatnim Kawalerzystom z wynikiem dwucyfrowym okazał się rezerwowy – Cedi Osman, który zdobył dziesięć oczek, rozdał cztery asysty oraz zebrał cztery piłki. Czy dziś zobaczymy zdecydowanie lepszą skuteczność graczy ze stanu Ohio?
Bilans Los Angeles Lakers: 10-12
Nikt się nie spodziewał, że jeszcze w tym roku będę pisał o Los Angeles Lakers w samych superlatywach! Jeziorowcy odbijają się od dna, popisując się aż ośmioma zwycięstwami w dziesięciu kolejnych spotkaniach. Nie pomyliłem się i faktycznie LeBron James i spółka zainkasowała osiem zwycięstw, a właściwie ekipa Anthony’ego Davisa, który w tym momencie jest najlepszym zawodnikiem w drużynie Darvina Hama. Możemy się doszukiwać cudu, w końcu już dawno nie widzieliśmy tak dobrze grających Lakers. Trzeba jednak przyznać, że byłym mistrzom NBA dopisał terminarz, który nie był zbyt specjalnie wymagający. Poza starciem z Phoenix Suns czy Milwaukee Bucks trudno doszukać się rywala z półki wyżej. Co ważne, nie tylko Anthony Davis jest odpowiedzialny za kolejne zwycięstwa, choć na pewno dołożył od siebie największą cegiełkę. Do składu wrócił Dennis Schröder, a z ławki bryluje Russell Westbrook, który zaczyna przypominać swoją najlepszą wersję.
Trzy zwycięstwa z rzędu robią wrażenie, a ostatnie z Washington Wizards było wisienką na torcie. Pewne zwycięstwo pod każdym względem, zaczynając od skuteczności zza łuku, a kończąc na zbiórkach oraz asystach. Oczywiście nie zabrakło bohatera w postaci Anthony’ego Davisa, który w ostatnich dniach jest najlepszym graczem w całym NBA! Człowiek z jedną brwią zainkasował tym razem aż pięćdziesiąt pięć punktów oraz zebrał aż siedemnaście piłek. Akompaniował mu LeBron James, który zdobył aż dwadzieścia dziewięć oczek, osiem reboundów oraz sześć kluczowych podań. Wybitne zawody rozegrał Lonnie Walker IV, który popisał się dwudziestoma punktami oraz dwoma zbiórkami. Warto oddać klasę Russella Westbrooka, który pomimo przeciętnej skuteczności zainkasował aż piętnaście kluczowych podań! Czy Jeziorowcy mają szansę na czwarte zwycięstwo z rzędu? Przypominam o bonusie w Fortunie, dzięki któremu można pograć dzisiejsze typy NBA bez ryzyka do 600 PLN!
300 zł bez ryzyka w 3 bonusach (zwrot na konto główne) + 35 zł freebety
Co typuję w tym spotkaniu?
Skorzystam dziś z Betbuildera, który pomoże mi w złożeniu prawdziwej bomby na dzisiejszy pojedynek w stanie Ohio. W pierwszej kolejności celuję w minimum 25 punktów LeBrona Jamesa! Skąd taki pomysł? King James uwielbia powroty do Cleveland! Motywacja lidera LAL w pojedynkach z Cavs jest naprawdę wyjątkowa. Za każdym razem chce pokazać się z najlepszej strony, więc nic dziwnego, że w barwach Lakers ani razu nie zszedł poniżej dzisiejszego progu! Sześć starć po odejściu z Cavaliers to sześć overów i średnia na poziomie trzydziestu trzech oczek! Gdyby tego było mało, to ostatnie trzynaście pojedynków to trzynaście razy punkty na poziomie minimum dwudziestu pięciu oczek! Możemy się dziś spodziewać kolejnego overu, tym bardziej, w momencie, kiedy Jeziorowcy są w pełnym gazie. Na koniec dodam, że LeBron James w tym miesiącu nie zszedł poniżej dwudziestu ośmiu oczek, rozgrywając przecież trzy pełne starcia. W moim odczuciu szykuje nam się solidny wynik punktowy, który powinien być kluczowy w kontekście ewentualnego zwycięstwa gości.
Dorzucam do overu LBJ powyżej 103,5 punktów każdej drużyny! Dlaczego? Jeziorowcy nie mogą narzekać na tempo gry oraz ilość zdobytych punktów w ostatnich tygodniach. Mimo wszystko dobra dyspozycja w ataku nie idzie w parze z solidną defensywą, która w dalszym ciągu kuleje. Los Angeles Lakers to aktualnie dziesiąta ofensywa oraz dwudziesta pierwsza defensywa w NBA! Zupełnym przeciwieństwem są ich dzisiejsi rywale ze stanu Ohio, którzy mogą poszczycić się najlepszą obroną w całej lidze! W ataku spisują się przeciętnie, ale wystarczająco by deklasować rywali defensywną grą. Liczę jednak, że zobaczymy over punktowy obu ekip. W ostatnim spotkaniu obu drużyn zabrakło czterech oczek LAL, lecz trzeba przyznać, że wtedy Jeziorowcy byli w nieco innej sytuacji. Ostatnie pięć pojedynków Lakers zakończyło się overami obu drużyn na poziomie 103,5 punktów. W przypadku Cavs ta statystyka jest imponująca. Żaden zespół w pięciu poprzednich meczach nie był w stanie zainkasować stu czterech oczek. Mam nadzieję, że fantastyczna dyspozycja Jeziorowców wystarczy, by przełamać defensywę oraz serię Kawalerzystów!
Na koniec dodaję handicap -1,5 punktów w kierunku Los Angeles Lakers! Skąd taki pomysł? Jakiś czas temu zastanawiałbym się kilka razy, zamiast w ogóle bym pomyślał o zwycięstwie Jeziorowców. Dziś jestem w szoku i podziwiam z przyjemnością grę podopiecznych Hama, którzy przede wszystkim imponują po atakowanej stronie. LeBron James będzie chciał dziś zemsty na swoim byłym zespole za porażkę sprzed miesiąca! Wtedy Cavaliers przejechało się po dzisiejszych rywalach, gromiąc Jeziorowców aż czternastoma oczkami. Patrząc na ostatnią dyspozycję obu ekip, jestem skłonny zagrać ujemne handi w kierunku underdogów. Przede wszystkim imponuje Anthony Davis, który jest po prostu nie do zatrzymania. Defensywa Cavs będzie dziś skupiona na nim, a to szansa dla LeBrona czy Lonniego Walkera IV, by zaatakować zza łuku czy po solowych wjazdach. W moim odczuciu kursy na zwycięstwo Lakers są dziś promocją, a w moim BetBuilderze solidnie podwyższają over LBJ oraz punktowy obu ekip. Czas Lakers kiedyś się skończy, lecz dziś powalczą o pełną pulę i czwarte zwycięstwo z rzędu! Let’s go and good luck!
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Fot. z okładki: Press Focus
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: