2 dni obstawiania siatkówki = 4/4 trafionych typów! Wydłużymy serię? Gramy o 222 PLN
Polskie kluby siatkarskie wracają do rywalizacji na europejskich salonach. Późnym popołudniem i wieczorem o kolejne zwycięstwo powalczy lubelski LUK oraz warszawski PGE Projekt. Obydwie drużyny mają identyczne szanse na sięgnięcie po triumfy. Są one tym większe, że i BOGDANKA LUK, i stołeczny zespół już raz ogrywały dzisiejszych rywali wynikiem 3:1.
200 zł pierwszego od depozytu
30 zł freebet
Tourcoing Lille Metropole – BOGDANKA LUK Lublin: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (17.12.2024 r.)
Będzie to spotkanie między zespołami, gdzie jeden (gospodarz) stoi pod ścianą, a drugi (przyjezdni) są w komfortowej sytuacji. Jest tak, ponieważ nasza drużyna wykonała pierwszy krok w kierunku awansu w Challenge Cup zwyciężając 3:1. Choć w tym miejscu trzeba przyznać, że zarówno przed ich poprzednim starciem jak i w czasie trwania 1. seta zanosiło się, że LUK nie odda ani odsłony. Ostatecznie tak się nie stało, co w środowisku siatkarskim zostało odebrane za drobną niespodziankę.
Tym bardziej, kiedy mówi się o tej rywalizacji analizując postawę zawodników lubelskiego LUK-u od drugiej odsłony. Wówczas siatkarze polskiego teamu zaczęli znacząco lepiej prezentować się w ataku i na zagrywce. Najbardziej na plus wówczas zaprezentował się Mikołaj Sawicki i Mateusz Malinowski. Podsumowując, kiedy siatkarze lubelskiego LUK-u narzucili swoje tempo grania, to zawodnicy Tourcoingu Lille Metropole gubili się coraz częściej. Zaczęli popełniać nawet niewymuszone błędy przy rozgrywaniu kolejnych akcji. O tym, jaki był to mecz od 2. seta dobitnie świadczą same wyniki z nich, czyli kolejno – 25:18, 25:19 i 25:16.
W tym miejscu można argumentować, że różnica w wynikach z poszczególnych partii wynika z jeszcze tego, że w premierowej odsłonie francuski team lepiej radził sobie w systemie blok-obrona. Tyle tylko, że byli w stanie być tak skuteczni, bo to gracze LUK-a nie prezentowali optymalnego poziomu. Najłatwiej było to dostrzec w końcówce pierwszej partii. Wydawało się, że kiedy na tablicy świetlnej widniał wynik po 20, to że lublinianie dadzą radę. Jednak po prostu na za dużo „pozwalali” w ataku dla Martineza Franchiego, którego fani mogą pamiętać z PlusLigi. Podsumowując, ich poprzedni pojedynek pokazał, że o końcowym wyniku setów decyduje zachowanie koncentracji.
Co jeszcze warto wiedzieć przed obstawieniem typu dnia na to spotkanie? Za istotne uważam też to, jak idzie im w ostatnim czasie. Patrząc na same ostatnie 5 spotkań, to lubelski LUK przegrywał aż 3-krotnie, a zawodnicy Tourcoinga ulegli tylko raz. Ba, była to przegrana właśnie z lublinianami w Challenge Cup! Do tego polski zespół ulegał silniejszym rywalom niż Tourcoing. W końcu można było zakładać, że faktycznie Jastrzębski Węgiel, czy Aluron CMC Warta Zawiercie wyjdzie obronną ręką z pojedynku z LUK-iem.
Statystyki:
- Zespół Tourcoingu Lille Metropole zwyciężał 8-krotnie w ostatnich 9 spotkań i w 6 (z 7) granych u siebie.
- W ich poprzednim bezpośrednim starciu górą byli siatkarze lubelskiego LUK-u wygrywający 3:1.
- Porażka z BOGDANKĄ LUK Lublin jest jedną z 2 jakie odnieśli zawodnicy Tourcoinga w ostatnich 10 startach.
- Najczęściej (łącznie 6 razy) mecze LUK-u i Tourcoinga kończyły się wynikami 3:0, a najrzadziej po tie – breakach.
- Zawodnicy lubelskiego LUK-u Lublin ponieśli 3 porażki w ostatnich 5 występach, w tym 2-krotnie ulegając do zera.
- Dotychczas te kluby zmierzyły się raz. Tourcoing wygrał 1. seta rezultatem 25:21, a LUK pozostałe kolejno do: 18, 19 i 16 oczek.
- Drużyna BOGDANKI LUK-u Lublin triumfowała w tym sezonie w Challenge Cup 2-krotnie 3:0 i raz (ostatnio) 3:1.
Co obstawiać?
Bukmacherzy uważają, że lubelski LUK czym prędzej powinien wypełnić formalności. Uważają, że nie tylko zdobędą 2 potrzebne sety do awansu, ale także będą lepszymi na dystansie całego spotkania. Dobitnie przemawiają za tym wysokości kursów na wygranego z tej pary. Tak o to wycena triumfu gospodarzy wynosi aż 3.57, a ewentualna wiktoria LUK-u już raptem 1.25. Patrząc na to w jakiej są sytuacji, to takie i im podobne wartości nie mogą dziwić.
W końcu o to lublinianom pozostało postawienie zaledwie 2 małych kroków. Patrząc na to, jakiej klasy są zespołem i z kim się dziś zmierzą, to… Powinni dokonać tego czym prędzej. Zwłaszcza, że już raz w tym sezonie w Challenge Cup dowiedli, że potrafią w ten sposób sięgać po realizację założeń. Dlatego też od siebie podejmuję się wskazania, że LUK będzie prowadził (czym wykona plan) już po 2 setach. Tym samym właśnie to oznaczenie jest pierwszym stawianym z kodem promocyjnym Go+Bet.
PGE Projekt Warszawa – ACH Ljubljana: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (17.12.2024 r.)
Stołeczna drużyna jest porównywalnie, co BOGDANKA LUK Lublin, znaczącym faworytem do zwycięstwa. Jest tak, bo gospodarzom tego starcia we własnej hali przychodzi zmierzyć się z najsłabszymi w ich grupie. Mimo, że sam pojedynek będzie miał miejsce w elitarnej Champions League, to jednak…
Będzie to konfrontacja z cyklu tych, które zwyczajnie muszą się odbyć. Jest tak z kilku powodów. Za najgłówniejszy uchodzi to, o ile silniejszym jakościowo zespołem dysponuje trener PGE Projektu. Do tego dochodzi fakt, jak wyglądało ich ostatnie bezpośrednie spotkanie. Było ono bliskie temu, jak wyglądało pierwsze z wyróżnionych w tej analizie. Z tą tylko różnicą, że tu murowanym faworyt do zwycięstwa przegrał w 3. odsłonie; która była rozgrywana na przewagi.
Im również przydarzyło się poczucie zbyt pewnymi siebie, które wzrosło po tym, jak w poprzednich 2 setach triumfowali kolejno następującymi wynikami – 25:21 i 25:19. Jak się później okazało, w 4. partii wszystko wróciło na swoje miejsce. Udało im się dokonać tej sztuki do tego stopnia, że to właśnie w ostatniej odsłonie najwyżej pokonali mistrza Słowenii. Patrząc na to, że wtedy dokonali tego na wyjeździe, to należy wręcz spytać przy stawianiu typu siatkarskiego na to starcie o to, jak wysoko, a nie czy będą w stanie ograć ACH Ljubljanę. Tym bardziej, że PGE Projektowi w Lidze Mistrzów wychodzi prawie, że wszystko.
Kiedy warszawski PGE Projekt mknie przez fazę grupową jak burza, tak słoweński ACH Ljubljana stara się odbić od dna. Do tej pory dzisiejsi rywale naszej drużyny uzbierali raptem punkt. Dokonali tego w ostatnim spotkaniu, kiedy to ulegli po tie – breaku 3. teamowi grupy A, czyli Maaseikowi. Słoweńskiej ekipie trzeba oddać, że mierząc się z każdym rywalem urywali po przynajmniej secie. Tylko problemem jest to, że nie prezentują równej formy, a „spalają się” w danej partii.
Statystyki:
- Zespół ACH Ljubljana wygrywał 3. sety 21 razy w ostatnich 22 spotkaniach, z czego 9 (na 10) na wyjazdach.
- Drużyna PGE Projektu Warszawy triumfowała nie tylko w ostatnich 9 spotkaniach, ale też w 10 z 11 u siebie.
- Siatkarze ACH Ljubljany ponieśli już 9 kolejnych przegranych w Lidze Mistrzów, z czego 4 grając na wyjazdach.
- Team PGE Projektu Warszawy pozostaje niepokonanym w Champions League. Dotychczas zgubili raptem seta!
- Zawodnicy ACH Ljubljany zwyciężali w 2. odsłonach 16-krotnie w ostatnich 18 starciach, z czego 13 na 14 razy na wyjazdach.
- Drużyna PGE Projektu Warszawy straciła odsłonę w tegorocznej edycji LM mierząc się właśnie z ACH Ljubljaną.
- Zespół ACH Ljubljany okazywał się lepszym w 1. partiach 9-krotnie w ostatnich 10 wyjazdowych pojedynkach.
- Kiedy stołeczny team z kompletem oczek przewodzi w grupie A, to siatkarze ACH Ljubljana jeszcze ani razu nie wygrali w tym sezonie LM!
- Natomiast w ostatnich 6 konfrontacjach w Lidze Mistrzów za każdym razem przegrywali 1. sety.
Co obstawiać?
Bukmacherzy są przekonani, że ten mecz nie może zakończyć się żadnym innym wynikiem niż triumfem gospodarzy. Przykładowo w Go+Bet kurs na zwycięstwo PGE Projektu wynosi tylko 1.03. Dla porównania należy dodać, że ewentualna wiktoria ACH Ljubljany zyskała mnożnik 11.90. Nawet wygrana 2 setami nad mistrzem Słowenii ma niewielką wycenę, bo wynoszącą raptem 1.07.
Tak więc, co takiego obstawiam od siebie w związku z tym spotkaniem? To, że na dystansie 1. seta kluby zdobędą więcej niż 41 punktów. Podejmuję się go z kilku powodów. Mistrz Słowenii powinien być w stanie zdobyć więcej niż 16 punktów w tej odsłonie, co udowodniali w każdej odsłonie w ich pierwszym starciu z PGE Projektem. Oprócz tego ACH Ljubljana jest najgroźniejszą zazwyczaj na początku grania. W końcu w każdym z 3 dotychczasowych meczów w tej edycji Ligi Mistrzów zdobywali po przynajmniej 20 punktów.
Do tego trzeba wiedzieć, że w tym meczu nikt nie stoi do końca na przegranej pozycji. PGE Projekt będzie dążył do triumfu, aby zbliżyć się do awansu, a ACH Ljubljana, aby przestać być tzw. czerwoną latarnią grupy A. Do tego Projekt „lubi” gubić po więcej niż 16 oczek w premierowej odsłonie, czego liczne przykłady odnajduje się patrząc na ich grę w PlusLidze. Tam tylko raz w pierwszych 16 spotkaniach zdarzyło się, by teamy nie przekroczyły tej bariery; a jednak…
… stołeczny zespół mierzył się w tym czasie i ze słabszymi ekipami niż mistrz Słowenii. Oprócz tego pod uwagę trzeba wziąć też tempo grania. W końcu nie powinno być ono przesadnie wysokie (tym bardziej na początku starcia), bo tu liczy się bardziej samo zwycięstwo niż jego wysokość w początkowej fazie.
Propozycja kuponu:
fot. Paweł Bejnarowicz/PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze