Środa w Serie A! Rozpędzony Inter kontra Lazio oraz Roma z Atalantą! Atakujemy 388 PLN!

Romelu Lukaku

Serie A nie zwalnia tempa! Dziś środa, a ligowy terminarz przewiduje siedem spotkań 5. kolejki tych rozgrywek. Zdecydowałem się wziąć pod lupę dwa spotkania: Romy z Atalantą oraz Interu z inną rzymską ekipą, Lazio. Podobnie jak wczoraj, typuję po kursach powyżej 2 więc ryzykuję nieco bardziej niż zwykle, czy się opłaci? Wczoraj się udało, więc być może i dziś będzie podobnie. Zapraszam do analizy i życzę miłej lektury!

1000 PLN od depozytu + 120 PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!

Kod promocyjny: 1140PLN

oferta na zakłady bez podatku w fortunie

Skuteczność typów na Serie A w tym sezonie: 6/11

Profit/strata w typach na Serie A w tym sezonie: – 140 PLN

Roma vs Atalanta

Pierwszym analizowanym dziś przeze mnie meczem będzie rozgrywane o godzinie 19:00 na Stadio Olimpico spotkanie rozpędzającego się zespołu Romy, który zagra z zawodzącą póki co drużyną Atalanty. Obie drużyny łączy fakt, że w ich meczach pada dużo bramek. W zeszłym sezonie w obu rozegranych meczach tych drużyn padł wynik 3-3! W dwóch wcześniejszych latach częściej górą była Atalanta, która wygrała dwa mecze, do tego raz zwyciężyła Roma i padł jeden remis. Czy i dziś otworzy się worek z bramkami? Przekonamy się już wieczorem.

Roma póki co prezentuje się dobrze. Zeszły sezon był zarówno dla zarządu tego klubu, jak i jego kibiców bardzo rozczarowujący, dlatego zmieniła trenera – Claudio Ranieriego zastąpił Paulo Fonseca z Szachtara Donieck – i poczyniła wzmocnienia, głownie w formacji defensywnej. Jak dotąd piłkarze ze stolicy Italii nie doznali porażki, można więc powiedzieć, że letnie roszady w klubie wychodzą mu na dobre. Niemniej jednak już w pierwszej kolejce Roma zaliczyła wpadkę, bo tak należy rozumieć remis 3-3 z Genoą na własnym stadionie. Kolejkę później zremisowała 1-1 w derbach Rzymu z Lazio, w których strzeliła bardzo szybką bramkę i oddała inicjatywę, co doprowadziło do straty gola. Od tamtej pory Giallorossi wygrali każdy z trzech rozgrywanych meczów: 4-2 u siebie z Sassuolo (prowadząc 4-0 do przerwy), 4-0 z tureckim Basaksehirem na Stadio Olimpico w LE i w miniony weekend 2-1 z Bologną na wyjeździe. Wyraźnie zatem widać tendencję wzrostową jeśli chodzi o formę Rzymian, co prawda formacja defensywna mogłaby spisywać się nieco lepiej, gdyż Roma mimo wszystko straciła sporo bramek, należy jednak pamiętać, że to właśnie tam dokonano najwięcej transferów, więc warto drużynie trochę czasu na zgranie się ze sobą. Atak natomiast Roma ma zabójczy: Edin Džeko strzela jak na zawołanie, rozkręca się Justin Kluivert a swoje do jakości ofensywy dokłada jeszcze Ormianin Henrikh Mkhitaryan sprowadzony z Arsenalu na samym końcu okienka transferowego. To wszystko czyni Romę zespołem bardzo overowym, który dużo strzela, ale też dużo jak dotąd traci i każdy jej mecz niemalże gwarantuje sporą liczbę bramek.

Atalanta w porównaniu do jej wyników z poprzedniego sezonu zawodzi. Latem w ekipie tej nie doszło do poważnych wzmocnień, podczas gdy inne topowe kluby ligi starały się sprowadzić piłkarzy podnoszących jakość ich gry. W Bergamo tego nie było i można snuć przypuszczenia, że na fali entuzjazmu spowodowanej wynikami z poprzedniego sezonu La Dea przespała okres, w którym reszta stawki sprowadziła wartościowych piłkarzy. Do tego dochodzi jeszcze kwestia stadionu, na który Atalanta dopiero co wróciła i od tego momentu mecze domowe gra prawdziwie w domu, na Stadio Atleti Azzurri d’Italia. Od początku sezonu klub z Bergamo zainkasował 7 pkt w lidze zwyciężając ze SPAL Ferrara 3-2 i Genoą 2-1 oraz ratując w ubiegłą niedzielę remis z Fiorentiną 2-2. Ekipie Giana Paolo Gasperiniego przydarzyła się ponadto ligowa porażka z Torino 2-3 oraz 0-4 z Dinamem Zagrzeb w Lidze Mistrzów. Zarówno wyniki, jak i styl gry Atalanty znacząco odbiega od tej z sezonu 2018/19. Bogini ma ogromny problem z defensywą, na szczęście dla niej, na ogół również dużo strzela. Aktualna postawa to jednak zbyt mało, by zaspokoić kibiców. Wiadomo wszak, że apetyt rośnie w miarę jedzenia, a Atalanta w zeszłym sezonie fundowała swoim fanom co tydzień niemałą ucztę.

Statystyki

  • Rzymianie w czterech dotychczasowych meczach Serie A zgromadzili 8 pkt notując bilans bramek 10:7, ponadto rozegrała wygrany 4-0 mecz w Lidze Europy z Basaksehirem
  • La Dea w lidze uzbierała dotąd 7 pkt z bilansem brakowym 9:8, przegrała także 0-4 mecz z Dinamem Zagrzeb w Champions League
  • W 3 z 5 meczów Romy w tym sezonie kryło linię over 3,5 gola, w czterech padał wynik BTS
  • 4 z 5 potyczek Atalanty kończyło sie wynikami powyżej 3,5 gola, również w czterech przypadkach obie drużyny strzelały gole
  • Oba wzajemne mecze tych ekip w sezonie 2018/19 kończyły się wynikiem 3-3

Co typuję?

Obie drużyny łączy fakt, że mają bardzo dobry atak i problemy z defensywą. To może oznaczać tylko jedno: grad goli. Przedstawione powyżej fakty i liczby wyraźnie na taką prognozę wskazują. Zazwyczaj w kwestii typowania overów obierałem linię 2,5 gola, tutaj jednak zaryzykuję i pójdę krok dalej. Uważam, że istnieje spore prawdopodobieństwo, że wpadną tutaj co najmniej cztery gole. Proponowany przez bukmachera kurs uważam w tym przypadku za atrakcyjny. Nie wiem kto wygra, ale spodziewam się dziś w Rzymie prawdziwego bombardowania.

Typ: powyżej 3,5 gola w meczu

Kurs: 2,16

Baner - skubiemy bukmachera

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Inter vs Lazio

Drugim branym dziś przeze mnie pod lupę meczem będzie pojedynek rozpędzonego Interu z grającym w kratkę Lazio. Spotkanie to odbędzie się na Stadio Giuseppe Meazza o godzinie 21:00. Na przestrzeni ostatnich trzech sezonów ekipy te mierzyły się ze sobą ośmiokrotnie, z czego dwa razy w Pucharze Włoch. Cztery z tych meczów padły łupem Interu, raz padł remis a trzy zwycięstwa (z czego jedno po dogrywce) zanotowali piłkarze z Rzymu.

Wzmocniony i podrażniony kiepskimi występami w ostatnich sezonach Inter spisuje się póki co znakomicie. Po czterech kolejkach ligowych jest liderem Serie A, a odprawił po kolei Lecce (4-0 u siebie) Cagliari (2-1 w delegacji), Udinese (1-0 na własnym stadionie) i Milan (2-0, w roli gościa, na wspólnym San Siro). Tydzień temu ekipie Antonio Conte przydarzyła się jednak wpadka w postaci remisu 1-1 ze Slavią Praga, po bramce straconej w doliczonym czasie gry, jednak po wyrównanym meczu. Pomimo tego wypadku przy pracy Nerazzuri grają bardzo dobry i solidny futbol, zwłaszcza w obronie, stracili bowiem jak dotąd dwie bramki od początku sezonu. Odnotować trzeba fakt, że notują takie wyniki grając trzema obrońcami. Widać, że letnie wzmocnienia i zmiana trenera wyszły Interowi na dobre i jeżeli utrzyma on aktualną dyspozycję, ma szansę poważnie zagrozić trwającej już osiem lat hegemonii Juventusu.

Rozczarowane poprzednią kampanią Lazio gra jak narazie bardzo w kratkę. Piłkarze Simone Inzaghiego z jednej strony potrafili ograć Sampdorię 3-0 na wyjeździe, zagrać dobry (choć zremisowany) mecz derbowy z Romą, czy urządzić wielkie strzelanie na bramkę Parmy. Z drugiej zaś Lazio ponosiło już porażki ze SPAL w lidze czy z rumuńskim CFR Cluj w LE, podchodząc do tych rywalizacji w roli faworyta. Forma Lazio stanowi zatem pewną zagadkę, nie wiadomo czego się po niej spodziewać. Ów stan rzeczy nieco jednak dziwi, bo w klubie nie doszło do wielkiej rewolucji, trener Inzaghi pomimo słabych wyników pozostał na stanowisku, miał on więc pewną stabilność, której brakowało wielu czołowym klubom ligi. Innym takim zespołem była Atalanta, ale o jej letnich ruchach pisałem już wyżej. Gołym okiem widać jest, że w zespole Orłów kuleją wyjazdy. Poza zwycięskim meczem pierwszej kolejki z Sampdorią kolejne dwa mecze w delegacjach to porażki. Teraz przed tą ekipą wyjazd do Mediolanu na mecz z Interem, gdzie z pewnością o dobry rezultat również nie będzie jej łatwo.

Statystyki

  • Inter prowadzi w tabeli Serie A z kompletem punktów i bilansem bramek 9:1, w Lidze Mistrzów zremisował ze Slavią Praga 1-1
  • Lazio uzbierało dotąd 7 pkt w lidze notując bilans bramkowy 7:3, dodatkowo poniosło porażkę z CFR Cluj w LE
  • Nerazzuri nie stracili dotąd bramki na własnym stadionie
  • Rzymianie w 3 na 5 meczów tracili co najmniej jedną bramkę, zawsze jednak strzelali
  • Lazio przegrało dwa ostetnie mecze wyjazdowe
  • W ostatnich trzech latach w meczach tych ekip najczęściej wygrywał Inter (4 razy), padł jeden remis i trzykrotnie wygrywali piłkarze Lazio.

Co typuję?

Moim zdaniem Inter jest faworytem tego pojedynku. Ekipa Antonio Conte jest wyraźnie w gazie, nie stracili jeszcze bramki u siebie w tej edycji Serie A, natomiast Lazio kiepsko jak dotąd radzi sobie w delegacjach. Sądzę, że te trendy dziś się nie załamią i Inter wyjdzie z tego boju zwycięsko. Podobnie więc jak w przypadku powyżej analizowanego spotkania, dziś zaryzykuję nieco bardziej niż zwykle i zaproponuję czystą jedynkę. Kurs, który proponuje bukmacher jest w mojej opinii wart tego ryzyka.

Typ: Inter wygra mecz

Kurs: 2,04

Zagranie bez ryzyka:

  • Tylko z kodem promocyjnym: 1140PLN
  • Dla nowych graczy
  • Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
  • Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
  • Stawka maksymalnie 120 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
  • Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
  • Jednokrotny obrót bonusem.

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!