Śląsk Wrocław gra arcyważny mecz w Eurocupie a my walczymy o 246 PLN!

Łukasz Kolenda - Śląsk Wrocław

Dzisiejszy kupon to połączenie rozgrywek Eurocupu, gdzie obserwować będziemy poczynania naszego przedstawiciela, którym jest Śląsk Wrocław, z tymi o znacznie niższej randze, lecz wcale nie jest powiedziane, że mniej ciekawymi, a więc Suzuki 1 Ligą. Pierwsze interesujące nas spotkanie rozpocznie się już o godzinie 18 w Radomiu, gdzie tamtejszy HydroTruck zmierzy się z walecznymi Krakowianami z AGH. Drugi, a zarazem ostatni mecz na naszym kuponie zostanie rozegrany we Wrocławiu, punktualnie o 20:00 sędzie podrzuci piłkę, o którą powalczą przedstawiciele Śląska i Hamburga. Oba mecze zapowiadają się bardzo ciekawie i miejmy nadzieję, że poza dobrym widowiskiem zobaczymy również kupon świecący się na zielono! Powodzenia!

STS Zakłady Bukmacherskie
STS Zakłady Bukmacherskie
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

600 zł od trzech depozytów
+ 0 100 zł bez ryzyka + 60 zł bonus za zadania

standardowa oferta to 660 zł, a z naszym kodem zgarniasz 760 zł

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

OD DEPOZYTU: 600 zł
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

HydroTruck Radom vs AGH Kraków: typy, kursy i zakłady bukmacherskie (24.01.2023 18:00)

Bilans HydroTruck Radom: 16-4

Radomianie z czterech dotąd poniesionych porażek, aż trzy zanotowali w pięciu ostatnich spotkaniach. Radomski zespół nie jest już tak mocny, jak na początku sezonu mogłoby się wydawać. Dobry scouting i lepsze przygotowanie na ich najlepszego zawodnika, który w pojedynkę potrafił wygrywać mecze, sprawiły, że HydroTruck utracił pozycję lidera za sprawą Warszawskich Dzików, natomiast już dziś mogą powrócić na szczyt. Dziki są też zespołem, który jako drugi w tym sezonie pokonał Radomian i uczynił to w przekonującym stylu, bo zwyciężył 79:66. Był to mecz kończący 2022 rok, lecz wejście w nowy także nie było dla nich udane. Tym razem lepszy okazał się Koszaliński Żak, zwyciężając w Radomiu 83:77. W Bytomiu było już znacznie łatwiej, Polonia bijąca się o utrzymanie nie sprawiła dzisiejszym gospodarzom większych problemów, ulegając 67:93. Warto dodać, że Radomianie zagrali bez Kaheem Ransom, a mimo to zdołali zdobyć aż 93 punkty na terenie rywala, świadczy to jedynie o wysokiej klasie grających tam zawodników. Także w kolejnym meczu HydroTruck walczył z beniaminkiem, tym razem z Poznania, tu problemy były nieco większe, lecz Radomianie i z tego starcia wyszli zwycięsko, mecz zakończył się wynikiem 95:89 i warto podkreślić dokonania Filipa Zegzuły, gracza, który zdobył 29 punktów, miał 8 asyst i aż sześciokrotnie celnie rzucał za 3. Ostatni dotąd mecz Radomianie zagrali z WKK Wrocław, choć byli zdecydowanymi faworytami tego pojedynku, to wysoko ten mecz przegrali. Wrocławianie rzucili im aż 86 punktów, przy czym rywalom pozwolili na zdobycie ledwie 69, podkreśla to jedynie problemy, z którymi pod nieobecność Ransoma musi zmagać się Radom.

Bezapelacyjnym liderem Radomian, jak i największą gwiazdą ligi jest wspomniany już wcześniej Kaheem Ransom. Średnio zdobywa niemal 22 punkty, rozdaje 8 asyst i zbiera 5 piłek, takich statystyk na zapleczu ekstraklasy dawno nie widziano, lecz występy tego zawodnika także w dzisiejszym spotkaniu stoi pod znakiem zapytania. Pod nieobecność Amerykanina obowiązki najlepszego strzelca zapewne przejmie Zegzuła, który średnio rzuca 15,7 pkt. W drużynie jest jeszcze Patoka oraz Jeszke, a więc gracze, którzy 1 ligę znają jak własną kieszeń.

Radomianie złapali lekką zadyszkę, lecz w dalszym ciągu pozostają jedną z najlepszych drużyn na zapleczu Ekstraklasy, do której zapewne po roku przerwy chcą powrócić. W tym starciu są zdecydowanym faworytem, lecz tak też było w minionych i nie udało się tego regularnie potwierdzać na parkiecie.

Bilans AGH Kraków: 8-12

W przeciwieństwie do swoich dzisiejszych rywali Krakowski zespół początku rozgrywek nie może zaliczyć do udanych, bo zaliczyli falstart, przegrywając 4 pierwsze mecze. AGH to jednak bardzo młoda drużyna i takie wyniki często są nieuniknione, lecz swoją walecznością nie raz już wygrywali na trudnym terenie. Doskonałym tego przykładem są 4 minione mecze z ich udziałem, co prawda nie udało się wygrać każdego z nich, ale 3 zwycięstwa to i tak świetny wynik. Dobra passa zaczęła się od zwycięstwa z Krosnem, minimalnym, ale jakże ważnym. Mecz zakończył się wynikiem 74:73 i był to początek bardzo dobrego okresu Krakowskiej drużyny. Kolejny mecz Krakowianie grali z rezerwami Śląska Wrocław, tu również nie brakowało emocji, lecz także w tym pojedynku Krakowianie okazali się lepsi, zwyciężając 63:59. Do ogromnej sensacji doszło natomiast w Kołobrzegu, Kotwica to jeden z pretendentów do awansu i nikt nie spodziewał się, że przyjeżdżające do nich AGH może wygrać ten mecz. Podopieczni trenera Bychawskiego ponownie pokazali jednak charakter i po końcowej syrenie mogli być dumni z wyniku 75:66. Na 3 wygranych seria się jednak zakończyła, do stolicy Małopolski przyjechały Dziki z Warszawy i pokazały, dlaczego są na szczycie tabeli, zwyciężając w hali przy Piastowskiej 89:73.

Nie sposób jest wyróżnić lidera Krakowian, cały zespół pracuje na sukces kolegów, stąd tez w każdym meczu inny zawodnik może wskoczyć na wyższy level. W zespole jest jednak jedna osoba, obok której nie można przejść obojętnie, mowa tu o Pawle Zmarlaku, który jest chyba kluczem do każdej wygranej AGH. Mimo 40 lat na karku spędza na boisku ponad 32 minuty, w ciągu których notuje 9,2 pkt, 7,9 zb i 5,1 as. Myślę, że gdyby nie on, zespół mógłby funkcjonować znacznie słabiej.

Krakowska drużyna jest nieprzewidywalna i choć w większości spotkań nie są faworytami, to niejednokrotnie pokazywali, że stać ich na bardzo dużo. Myślę, że nie inaczej będzie dzisiaj, możemy być pewnie, że nie przestraszą się zespołu z góry tabeli i będą walczyli o każdy centymetr boiska.

Statystyki

  • Krakowianie zdobywają niespełna 73 pkt na mecz, przy aż 85,5 Radomian.
  • HydroTrcuk ma największy wskaźnik Eval w lidze (102,8) natomiast AGH jest pod tym względem przedostatnie (77,5)
  • W pierwszym meczu górą byli Radomianie, zwyciężając 80:71.

Co typować?

Choć to gospodarze są zdecydowanym faworytem tej rywalizacji, to nie można już na starcie skreślać przyjezdnych z Krakowa. AGH nigdy nie odpuszcza, w każdym meczu zawodnicy trenera Bychawskiego zostawiają całe serce na boisku, co często procentuje nieoczekiwanymi zwycięstwami. Dziś co prawda o wygraną będzie bardzo ciężko, ponieważ Radomianie, choć złapali ostatnimi czasy lekką zadyszkę, to w dalszym ciągu są niezwykle silną drużyną. Nie będę tu więc typował zwycięzcy rywalizacji, bo i kursy do tego nie zachęcają. Swoją uwagę przypadku tego spotkania poświęciłem zakładowi na liczbę zdobytych w meczu punktów. Radomianie to jedna z lepszych ofensyw w lidze, choć ostatnie wyniki wcale tak dosadnie tego nie pokazują, AGH z kolei jest zespołem, który pod względem liczby zdobywanych punktów jest jedną z najsłabszych drużyn. W pierwszym meczu między tymi zespołami padło 151 punktów i myślę,  że dziś właśnie w tej okolicy będzie oscylował wynik. Linia jest jednak ustawiona nieco wyżej i wynosi 159,5 pkt. Nie sądzę, aby nagle obie ekipy, zaczęły grać niezwykle efektywną koszykówkę i zdołały przekroczyć ową granicę. Jeśli grasz dziś z nami, skorzystaj z kodu promocyjnego STS!

Poniżej 159,5 pkt w meczu
Kurs: 1,60
Zagraj!
Koszykarskie typy na Zagranie

WKS Śląsk Wrocław vs Hamburg Towers: typy, kursy i zakłady bukmacherskie (25.01.2023 20:00)

Bilans Śląsk Wrocław: 1-10

Można powiedzieć, że w PLK Śląsk jest bezapelacyjnym dominatorem, jednak na arenie międzynarodowej idzie im znacznie gorzej, żeby nie powiedzieć, że fatalnie. W Euocupie zdążyli rozegrać już 11 spotkań, lecz tylko raz udało im się zwyciężyć, a mimo to w dalszym ciągu mają realne szanse na awans do kolejnej rundy, lecz o tym, czy uda im się przejść dalej w głównej mierze może zadecydować wynik dzisiejszego spotkania. Śląsk zasadniczo nie gra źle, w wielu spotkaniach to końcówki decydowały o tym, że nie udało im się zgarnąć dwóch punktów, spokojnie mogli mieć kilka punktów więcej, lecz dziś z ledwie jednym zwycięstwem plasują się na niechlubnej ostatniej pozycji.

Wrocławianie nie tylko w Eurocupie ostatnio przegrywali, ale i na boiskach Energa Basket Ligi zaliczyli dwie wpadki. Owe porażki miały miejsca w spotkaniach z Sokołem Łańcut i Spójnią Stargard, a więc z zespołami, z którymi Śląsk bez większych problemów powinien wygrać. Po 14 wygranych z rzędu nastąpiła jednak zadyszka i WKS musiał przełknąć gorycz porażki. Zła passa nie trwała jednak zbyt długo, bo już w minioną sobotę pokonali u siebie Legię Warszawa 83:77.

Tak jak i w Energa Basket Lidze, tak i w Eurocupie Jeremiah Martin przewodzi w statystykach Śląska, zdobywa dla swojego zespołu 14,2 pkt, a ponadto rozdaje 4,1 asysty. Najlepszym Polakiem i zarazem drugim strzelcem zespołu jest Aleksander Dziewa, rzucający niecałe 12 pkt, podkoszowy notuje również nieco ponad 6 zbiórek. Do składu ostatnim meczu wrócił także Conor Morgan będący równie ważnym ogniwem co powyższa dwójka, ten z kolei do 9,6 pkt, dokłada 6,7 zbiorki, co jest najwyższym wynikiem w zespole. Ważnymi postaciami będą również Nizioł i Kolenda, ten drugi w ostatnim meczu w Eurocupie udowodnił swoją wartość, zdobywając 23 punkty.

Bilans Hamburg Towers: 3-8

Hamburg co prawda jest w lepszej sytuacji niż dzisiejsi gospodarze, lecz także, jeśli chce utrzymać ósmą lokatę, premiowaną awansem do kolejnej rundy, musi szukać zwycięstw, a gdzie będzie o to łatwiej niż z teoretycznie najsłabszym rywalem w grupie? Wcale jednak nie jest powiedziane, że dziś to Niemiecki zespół będzie górą, także oni zaliczyli w minionych tygodniach spadek formy i zanotowali 5 kolejnych porażek- 3 w Niemieckiej lidze BBL i 2 w Eurocupie. Dzisiejszy mecz jest dla nich tym, który albo pozwoli złapać tak potrzebny oddech, lub tym, który jeszcze bardziej pogłębi trwający w drużynie kryzys.

Kendale McCullum to najlepszy strzelec Niemieckiej drużyny, zdobywa 12,9 pkt, lecz tylko o 0,1 mniej notuje jego rodak Yoeli Childs, z taką różnicą, że pierwszy z nich rozdaje jeszcze 5,6 asysty, natomiast drugi zbiera 7,7 piłki. Najwięcej minut w drużynie gości otrzymuje James Woodard, ma ich średnio niecałe 29, podczas których rzuca 12,5 pkt oraz zbiera 3,5 piłki i rozdaje niemal 3 asysty. Zespół z Hamburga to jednak nie pojedyncze jednostki, tak jak w drużynie Śląska, tak i tutaj nie brakuje utalentowanych graczy, którzy w pojedynkę mogą odmienić losy spotkania, a więc trzeba być bardzo czujnym i skoncentrowanym przez 40 minut gry.

Hamburg podobnie jak Śląsk miał swoje szanse na osiągnięcie większej ilości zwycięstw, bo kilka spotkań przegrał w końcówkach po wyrównanej walce. Są jednak w znacznie lepszej sytuacji od naszych rodaków, bowiem wygrali choćby ze Śląskiem 87:83, co w przypadku równej ilości zwycięstw daje im nieznaczny handicap, chyba że dziś go stracą, co jest bardzo możliwe.

Statystyki

  • Śląsk zdobywa 74,6 pkt na mecz, tracąc przy tym 85,2.
  • Goście rzucają średnio 78,7 pkt, a rywalom pozwalają na rzucanie 86,5.
  • Wrocławianie są na 3 pozycji pod względem ilości rozdanych bloków, średnio 3,5 na mecz.
  •  Hamburg zbiera aż 12,4 piłki ataku, to 3 najlepszy wynik w Eurocupie
  • W pierwszym meczu między tymi drużynami góra był Hamburg, zwyciężając 87:83.

Śląsk Wrocław – Hamburg Towers

Kto wygra mecz?
Śląsk Wrocław 67%
Hamburg Towers 33%
3+ Głosy
Oddaj swój głos:
  • Śląsk Wrocław
  • Hamburg Towers

Co typować?

Rzadko stawia się na zespół, który z 11 spotkań tylko 1 wygrał, lecz sądzę, że akurat dziś mają ogromną szansę na odniesienie drugiego zwycięstwa. Hamburg już w pierwszym meczu miał sporo problemów z Wrocławianami, a przecież teraz są w fatalnej dyspozycji, więc powinno być znacznie łatwiej. Dodatkowym handicapem jest to,  że Śląsk gra u siebie, gra w Hali ludowej niewątpliwie jest ich atutem i sądzę, że dziś tę przewagę wykorzystają. Dodatkowym argumentem przekonującym do postawienia pieniędzy na Wrocławski zespół jest, to, że do składu wrócił Conor Morgan, robiący ogromną różnicę. Na parkiecie zobaczymy również Jakuba Nizioła, borykającego się ostatnio  z drobnym urazem oraz Bibbsa, który w minionym meczu z Legią wreszcie zagrał na dobrym poziomie i miejmy nadzieję, że także dziś go utrzyma. Moim typem na ten mecz jest więc czysta jedynka, sądzę, że Wrocławianie są lepszą drużyną i zadowolą licznie zgromadzoną Wrocławską publiczność drugim w tym sezonie zwycięstwem na arenie międzynarodowej. Przypominam o bonusie w STS!

Śląsk Wrocław wygra mecz
Kurs: 1,75
Zagraj!
ZBR do 100 PLN w STS
Kupon STS koszykówka 25.01.2022

Fot. Pressfocus

  • Tagi

Zaloguj się aby dodawać komentarze