Rozczarowujący Lech czy rozpędzony Piast – kto dzisiaj silniejszy? Gramy o 275 PLN!

Była przerwa reprezentacyjna, ale na szczęście już jej nie ma i możemy wrócić do regularnego typowania naszych ulubionych lig. Nasze weekendowe musimy zacząć oczywiście od Ekstraklasy. Już pierwszy dzień rundy wiosennej przynosi nam nie lada emocje. Zaczniemy od pojedynku drużyn nie będących u szczytu swojej formy, czyli Górnika Zabrze z Wisłą Płock. A skończymy na arcyważnym pojedynku dla Lecha Poznań, z świetnie grającym Mistrzem Polski z Gliwic. Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Górnik Zabrze vs Wisła Płock

Tak, mamy 22 listopada i właśnie dzisiaj o godz. 18:00 w Zabrzu rozpoczniemy rundę wiosenną PKO Ekstraklasy. Dla kibiców taki mecz jak ten może być mało atrakcyjnym wydarzeniem. Zobaczymy w nim przecież drużyny, które nie grają zbyt pięknej piłki i w dodatku ostatnie mecze nie były udane pod względem zdobywania punktów. Jednak właśnie takie mecze są dla takich drużyn jednymi z ważniejszych.

Oczywiście pamiętam imponującą serię Wisły Płock, ale w mojej świeższej pamięci znajduje się poniesiona w bardzo słabym stylu porażka 1:3 ze Śląskiem i jeszcze brzydszy remis 0:0 z Cracovią. Takie wyniki i taki sposób gry nie napawają optymizmem kibiców z Płocka. Na szczęście wcześniejsze zwycięstwa dały miejsce bardzo blisko czołówki ligi. O jakimkolwiek zwycięstwie marzy z kolei Górnik, który w tym sezonie zanotował już 7 remisów – najwięcej w całej lidze! Nie wiem jak interpretować te remisy, ponieważ były one od siebie zupełnie inne. 1 punkt z Piastem czy Pogonią ma zupełnie inne znaczenie niż z ŁKS-em na własnym stadionie. Efekt tych remisów jest taki, że zwycięstw jak nie było tak nie ma i przynajmniej na tę chwilę bliższa jest strefa spadkowa, aniżeli grupa mistrzowska.

Ten mecz rozpocznie nam rundę rewanżową PKO Ekstraklasy. Obie drużyny chcą zrobić to w jak najlepszym stylu przy okazji zmazując plamę z ostatnich meczów. Przerwa reprezentacyjna mogła pomóc obu zespołom i dzisiaj sprawdzimy czy Górnik wyciągnął wnioski z klęski w Warszawie i czy Wisła zagra lepiej niż we wspomnianych dwóch meczach.

Statystyki:

  • Wisła nie wygrała dwóch ostatnich meczów, ale przed nimi zanotowała serię 6. zwycięskich spotkań z rzędu.
  • W ostatnich 18 meczach obu drużyn over 4.5 padł tylko po 2 razy.
  • Ostatnie ligowe zwycięstwo Górnika miało miejsce 25 sierpnia.
  • Od tego czasu Zabrzanie zanotowali 3 porażki i 6 remisów.
  • BTTS padł we wszystkich 7 ostatnich meczach Górnika.
  • 6 ostatnich bezpośrednich spotkań to 3 zwycięstwa Wisły, 2 remisy i wygrana Górnika.
  • 4 z tych meczów kończyło się underem 2.5.

Co obstawiać?

Najbardziej w tym meczu spodziewam się remisu. Obie drużyny zdecydowanie nie są w swojej najlepszej formie, ale z drugiej strony Wisła zagrała dopiero 2 słabe mecze, a Górnik w ostatnich 4 meczach przegrał tylko raz. To powoduje, że w żadnym z zespołów nie widzę kogoś kto mógłby przegrać ten mecz. Jednak wiemy jak to jest z typowaniem remisu. Dlatego w tym meczu postawię na podpórkę w stronę gości oraz to, że nie zobaczymy więcej niż 4 bramki. Więcej szans na zwycięstwo daję Nafciarzom z trzech powodów: nie tak dawna seria 6. zwycięstw z rzędu, 2 wygrane w 3 ostatnich wyjazdach i regularny brak zwycięstw Górnika. Z kolei under 4.5 spowodowany jest wynikami obu drużyn w ostatnim czasie. Połączenie tych dwóch typów jest moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem na to spotkanie.

Nasz typ: X2/-4.5 bramki

Lech Poznań vs Piast Gliwice

Mówiłem coś o gorszej dyspozycji zawodników z Płocka? To co mam powiedzieć o Lechu, który nie wygrał żadnego z 4 ostatnich meczów przez co wypadł z grupy mistrzowskiej? Osobiście uważam, że obok Wisły Kraków, to właśnie Lech Poznań najmocniej potrzebował 2-tygodniowej przerwy reprezentacyjnej. Dariusz Żuraw miał dużo czasu, żeby poprawić grę swoich zawodników i wydobyć z nich to co najlepsze. Bez wątpienia uważam, że piłkarze z Poznania posiadają spore umiejętności indywidualne, ale niestety nie były one zauważalne w ostatnich spotkaniach, który najzwyczajniej w świecie były bardzo nieudane. O ile jednobramkową porażkę z Legią można zrozumieć, tak brak zwycięstw z Pogonią, Zagłębiem oraz przede wszystkim z Koroną pokazują, że coś jest nie tak.

Słabą formę Lechitów postara się wykorzystać Piast Gliwice. Moim zdaniem wszystkie argumenty są dzisiaj po stronie Mistrza Polski. Forma w ostatnich spotkaniach, bardzo dobra defensywa, sposób gry, doświadczenie i wola walki – tymi elementami piłkarze z Gliwic górują nad swoimi dzisiejszymi rywalami. Uważam, że tak dobra gra tej drużyny to w głównej mierze zasługa trener Waldemara Fornalika. Szkoleniowiec, który w poprzednim sezonie poprowadził swoich zawodników do Mistrzostwa Polski tym razem po raz kolejny udowadnia, że zna się na swoim fachu. Jego drużyna wygląda na bardzo dobrze poukładaną i mocno wierzę w to, że 2 tygodnie bez meczów tylko wzmocniły tę drużynę.

Statystyki:

  • Ostatnia porażka Piasta miała miejsce 16 września (0:2 z Cracovią)
  • 4 ostatnie ligowe mecze Lecha to 2 porażki i 2 remisy.
  • Drużyna z Poznania pod względem meczów u siebie jest 4. najgorszą drużyną w lidze – tylko 2 zwycięstwa.
  • Z 11 straconymi bramkami Piast jest najlepszą defensywą w lidze.
  • Drużyna z Gliwic nie przegrała żadnego z 3 ostatnich wyjazdowych spotkań.
  • BTTS padł w 3 z ostatnich 4 meczów obu zespołów.
  • 5 ostatnich bezpośrednich spotkań to 3 remisy i 2 zwycięstwa Piasta.
  • Tylko w 1 z nich zobaczyliśmy więcej niż 2 bramki.

Co obstawiać?

Jakoś nie umiem wyobrazić sobie tego, że dzisiejszy mecz mógłby zakończyć się zwycięstwem Lecha Poznań. Kiedyś przełamanie tej drużyny z całą pewnością nastąpi, ale moim zdaniem nie w meczu z Piastem Gliwice. Obecny Mistrz Polski jest po prostu dużo lepiej i mądrzej poukładaną drużyną. W zawodnikach Piasta widzę pewność siebie, zaangażowanie, doświadczenie i w pełni przemyślaną grę, która dzisiaj powinna wziąć górę nad kompletnie nieułożonym Lechem Poznań. Jednak przerwa reprezentacyjna mogła w jakiś sposób wybić zawodników z Gliwic z rytmu meczowego, a niewykluczone, że i Lech poprawił pewne aspekty swojej gry. Tak więc nie postawię na czyste zwycięstwo gości, a zaasekuruję się podpórką, która daje całkiem wysoki kurs.

Nasz typ: X2