Rossoneri w pogoni za Interem oraz scudetto. Kupon double w grze o 249 PLN
Wraz z 2021 rokiem zakończyła się runda jesienna włoskiej Serie A. Po świąteczno-noworocznej przerwie rusza więc druga połowa sezonu, miejmy nadzieję, że równie ekscytująca jak pierwsza. Na dziś organizatorzy zaplanowali wszystkie 10 meczów 20. kolejki, jednak aż cztery z nich zostały przełożone ze względu na zakażenia covidem w poszczególnych drużynach. Dziś na tapecie znajdują się dwa spotkania: Sassuolo – Genoa oraz hitowy pojedynek Milanu z Romą. Rossoneri zmniejszą stratę do lidera, czy może Roma zrobi krok w kierunku włączenia się do walki o czołową czwórkę? Przekonamy się o tym już niebawem. Serdecznie zapraszam do analizy i życzę przyjemnej lektury.
BEZ RYZYKA: 100% do 50 zł
Sassuolo – Genoa: typy, kursy i zapowiedź meczu (06.01.2022)
Analizę rozpoczynamy od spotkania Sassuolo – Genoa. Starcie to odbędzie się o godzinie 16:30 na Mapei Stadium w Reggio Emilii. Na przestrzeni trzech ostatnich sezonów drużyny te rozegrały ze sobą siedem meczów. Czterokrotnie górą byli Neroverdi, raz zwyciężyli Grifone, zaś dwa razy dochodziło do podziału punktów. Takim właśnie rozstrzygnięciem zakończył się ostatni pojedynek, kiedy to padł wynik 2-2.
Znajdujący się w tym sezonie pod wodzą trenera Alessio Dionisiego piłkarze Sassuolo stali się ekipą ze środkowych rejonów ligowej tabeli. Na dzień dzisiejszy zespół ten zajmuje 13. miejsce w Serie A, choć o utrzymanie raczej nie powinien się on martwić, ponieważ ma bezpieczną, 13-punktową przewagę nad strefą spadkową. W dwóch ostatnich latach Neroverdi byli drużyną aspirującą do czołówki, potrafiącą sprawiać problemy nawet najlepszym, jednak nowy trener nie jest w stanie powtórzyć wyników notowanych przez Roberto De Zerbiego, którego dobrą pracę w Sassuolo docenił Szachtar Donieck, zatrudniając go podczas letniej przerwy. Na słabszą dyspozycję względem poprzednich sezonów składa się także fakt, że dwaj kluczowi gracze, czyli Francesco Caputo i Manuel Locatelli latem odeszli z klubu, przenosząc się odpowiednio do Sampdorii i Juventusu. W dalszym ciągu jest to jednak zespół grający ofensywną piłkę, choć słabiej prezentujący się w pobliżu własnej bramki. Drużyna z Reggio Emilii straciła bowiem w 19 meczach aż 31 goli, zdobyła zaś o jednego mniej. Jego najjaśniejszym punktem jest Domenico Berardi, zdobywca ośmiu bramek oraz pięciu asyst.
Najstarszy włoski klub piłkarski od kilku lat niebezpiecznie balansuje na granicy utrzymania. Za każdym razem wychodzi jednak z opresji obronną ręką (czasami rzutem na taśmę, jak to było w sezonie 2018/19) i dzięki temu w Serie A dziś gra swój 16. sezon z rzędu. W ubiegłym sezonie Grifone utrzymali się wprawdzie wyjątkowo łatwo, notując 11. miejsce, jednak w bieżącej kampanii stare demony powróciły i znów zespół ten bije się przede wszystkim o dalszy byt w elicie. Niewiele pomogła nawet zmiana trenera, którym jest dziś Andriy Shevchenko. Ukrainiec nie wygrał jeszcze w roli trenera Genoi ani jednego meczu w Serie A, a passa ligowych meczów bez zwycięstwa Genoi trwa od 18 września 2021, czyli od czwartej kolejki. Małe przełamanie nastąpiło co prawda w Coppa Italia, gdzie w 1/16 finału omawiana ekipa ograła 1-0 Salernitanę, jednak aby podnieść morale na dobre, potrzebuje ona zwycięstwa w lidze. Głównym problemem Grifone jest skuteczność pod bramką rywala. W ostatnich pięciu meczach ligowych strzelili oni tylko dwa gole, a w całym sezonie mają ich na koncie 19. Z klubem poważnie wiązany jest jednak Krzysztof Piątek, który również przeżywa kryzys formy w Hercie Berlin. Jego powrót do Genui mógłby wyjść zatem obu stronom na dobre.
Co typuję?
Patrząc na kursy bukmacherskie, można dojść do wniosku, że dość wyraźnymi faworytami w tym meczu będą gospodarze. Osobiście jednak nie skłaniam się w tym meczu ku grze na strony, a to z uwagi na dość nieprzewidywalną postawę Neroverdich. Przerwy mają to do siebie, że po ich zakończeniu zespoły, które miały problemy z punktowaniem niekiedy odzyskują swoją formę, więc w obawie przed ewentualną niespodzianką zrezygnuję z obstawiania w systemie 1X2 i z tzw. podpórkami. Idę zaś w over 2,5 gola. Gospodarze są zespołem bardzo odważnym i generującym wysokie wyniki bramkowe. Minimum trzy gole oglądaliśmy w każdym z 13 ostatnich spotkań Neroverdich, więc bardzo prawdopodobne, że dziś passa ta zostanie przedłużona.
AC Milan vs AS Roma
Drugim branym przeze mnie pod lupę meczem będzie jeden z dwóch dzisiejszych hitów, czyli pojedynek Milanu z Romą. To spotkanie zostanie rozegrane na San Siro w Mediolanie, a jego pierwszy gwizdek wybrzmi o 18:30. Na naszym portalu oprócz typów na ten mecz, znajdziesz także informacje gdzie obejrzeć go na żywo. Od sezonu 2018/19 drużyny te rozegrały ze sobą siedem starć. Pięć z nich padło łupem Rossonerich, raz wygrali Rzymianie, zaś w jednym przypadku doszło do podziału punktów. Jesienią górą byli podopieczni trenera Stefano Piolego, którzy pokonali Giallorossich 2-1.
Milan po bardzo udanym poprzednim sezonie bez wątpienia chciałby wykonać kolejny krok w przód, którym byłoby wywalczenie scudetto. Ostatni raz, kiedy Rossoneri cieszyli się z mistrzostwa Italii miał miejsce w kampanii 2010/11, a więc na kolejny tryumf czeka już 11 lat. Szanse na sukces cały czas są, bo choć Inter na ten moment ma czteropunktową przewagę, to na przestrzeni całej drugiej połowy sezonu Milan może mieć sporo okazji, by wyprzedzić rywali zza miedzy. Warunkiem koniecznym jest jednak nie tylko regularne punktowanie, ale także liczenie na wpadki ze strony Nerazzurrich. Koniec roku 2021 w wykonaniu Rossonerich nie był szczególnie udany. Trzy ostatnie mecze to raptem cztery punkty: porażka 0-1 z Napoli, remis 1-1 z Udinese oraz zwycięstwo 4-2 przeciwko Empoli, zamykające stary rok. Pomimo słabszych występów – które zdarzają się przecież nawet najlepszym zespołom – Milan ma ogromny potencjał i bez wątpienia stać go na włączenie się do walki o mistrzostwo. Jego siłą jest przede wszystkim ofensywa, która zdobyła 40 bramek w 19 starciach. Nadchodzący mecz z Romą będzie więc kolejnym sprawdzianem formy.
Rzymianie od samego początku sezonu mieli ogromne nadzieje w związku z zatrudnieniem José Mourinho w roli szkoleniowca zespołu. Portugalczyk od początku miał jednak spore problemy z wdrożeniem swojej filozofii uprawiania futbolu, która stawia na defensywę. W zespole Giallorossich znajduje się bowiem więcej piłkarzy utalentowanych ofensywnie, aniżeli stanowiących o żelaznej obronie, więc proces adaptacji wymaganego sposobu gry przebiegał bardzo powoli i dość burzliwie. Efekty są jednak widoczne, ponieważ Roma w ostatnich tygodniach traci bramki już nieco rzadziej, a na dodatek jest bardzo sprawna w fazie ataku. Dobrym przykładem może być niedawne – bądź, co bądź zaskakujące – zwycięstwo 4-1 nad Atalantą, na dodatek uzyskane na wyjeździe. Celem Romy jest przede wszystkim powrót do Ligi Mistrzów, w której po raz ostatni występowała ona w sezonie 2018/19.
Co typuję?
Jest to jeden z tych meczów, w których wybór faworyta jest dość trudną sztuką. Kursy bukmacherskie wskazują, że nieco większe szanse na zwycięstwo powinien mieć tutaj Milan, ja jednak nie podejmę się zadania wyboru ewentualnego zwycięzcy. Sądzę zaś, że należy spodziewać się tutaj ciekawego i ofensywnego futbolu i sporej ilości sytuacji podbramkowych. Z uwagi na dość dobrą defensywę obu rywalizujących w tym meczu ekip, zamiast bramek idę tutaj w rzuty rożne, a linia, jaką obieram to powyżej 8,5. W ostatnich siedmiu meczach Milanu z Romą typowana linia przekraczana była aż sześciokrotnie, więc sądzę, że podobnie może być także dziś. Dlatego też takim właśnie typem zamykamy dzisiejszą propozycję kuponu double. Przypominam, że dzisiejszy kupon gramy, korzystając z oferty bukmachera Fuksiarz. Jeżeli nie masz jeszcze konta u tego operatora, załóż je już teraz, korzystając z naszego kodu promocyjnego. Powodzenia!
Zbuduj swój kupon na Serie A!
Hellas Werona
Lazio Rzym
Atalanta
AC Milan
Inter Mediolan
Udinese
Frosinone
Torino
Monza
Genoa
Salernitana
Bologna
AS Roma
Fiorentina
Empoli
Lecce
Cagliari
Sassuolo
Obrazek w tle: fot. Ettore Griffoni / IPA/SIPA/PressFocus
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: