Planica 7 czas zacząć! Typujemy piątkowe rozstrzygnięcia na Letalnicy!

Vid Ponikvar / Sportida Na wczorajszą rywalizację na Letalnicy cieniem rzucił się upadek Daniela Andre Tande w serii próbnej. Choć wyglądał on naprawdę przerażająco, dziś już wiemy, że życiu Norwega nie zagraża niebezpieczeństwo. Tymczasem przed nami drugi konkurs indywidualny, a jednocześnie pierwszy zaliczany do cyklu Planica 7. Dzisiaj ponownie gramy z BETFAN. Jeżeli chcesz dowiedzieć się jak obracać bonusem do 1600PLN, możesz zrobić to pod tym linkiem. Pamiętaj również, by wykorzystać nasz kod promocyjny. A teraz jedziemy z typowaniem!

Załóż konto w BETFAN i graj bez ryzyka do 600 PLN! (Zwrot na konto bonusowe)

Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/betfan

BETFAN Zakłady Bukmacherskie na koszulce
BETFAN Zakłady Bukmacherskie na koszulce
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

Bonus 200% od 1. depozytu = potrojenie wpłaty do 450 PLN

oferta z naszym kodem promocyjnym: ZAGRANIE

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
Bonusy:

OD 1. DEPOZYTU: 200% do 450 zł

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Jakub Wolny vs Kamil Stoch

Dzisiaj znów na początek rywalizacja polsko-polska. Jakub Wolny na mamutach czuje się jak ryba w wodzie, co udowodnił swoimi skokami podczas ostatnich dwóch dni. W rozgrywanych w tym sezonie Mistrzostwach Świata w Lotach zajął 25. miejsce. Wysokie, choć z umiejętnościami Kuby można było liczyć na więcej. Biorąc jednak pod uwagę, że Polak lepiej prezentuje się na skoczniach mamucich niż na dużych, można pokusić się o stwierdzenie, że jest on profilem lotnika. Kamil Stoch… To, że latać potrafi, wiemy dobrze. Mówi nam o tym jego rekord życiowy (a tym samym rekord Polski) ustanowiony tutaj, w Planicy – 251,5 metra. By daleko skakać, trzeba jednak prezentować pewien poziom formy, którego niestety Kamilowi w Planicy brakuje. To, co widzimy na ekranie telewizora to jedno, ale skoczek z Zębu w udzielanych wywiadach mówi wprost, że forma nie dopisuje, a co gorsza – ciężko określić co jest nie tak. Przeanalizujmy sobie skoki obu panów oddane przez ostatnie dwa dni. Dzisiaj zastosujemy kolejność wsteczną – zaczniemy od wczorajszego konkursu. Jak zapewne większość wie – wczoraj Kamilowi nie udał się awans do drugiej serii. Polak oddał skok na odległość 200,5 metra, co przełożyło się na 32. lokatę. Jakub Wolny oddał próby na odległość 215 oraz 231 metrów i uplasował się na dosyć wysokiej 14. pozycji. Jak było w serii próbnej przed zawodami? W niej wyżej był Kamil Stoch, jednak jego skok nie należał do najlepszych. 198 metrów i 17. miejsce. Gorsza lokata Kuby Wolnego zdecydowanie nie wynikała z dobrego skoku Kamila, a ze słabszej próby skoczka z Bielska-Białej. 195 metrów, 33. pozycja i 23,7 punktu straty do Kamila. Przechodzimy do środowych kwalifikacji. Tutaj nieznacznie lepszy Kuba, ale tylko punktami, bowiem odległościowo mieliśmy przepaść. Kuba poszybował na 219,5 metra, co sklasyfikowało go na 21. miejscu. Kamil lądował na 205 metrze, ale z racji niższej belki i większej bonifikaty za wiatr zajął 23. miejsce, jedynie dwa punkty za Kubą Wolnym. Pozostały nam do analizy jeszcze środowe treningi. W obu z nich lepszy był Jakub Wolny. W pierwszym – 224,5 metra, 14. pozycja. W drugim -204 metry i 16. lokata. Kamil w pierwszej serii treningowej zajął 16. miejsce po skoku na 210 metrów a w drugim 28, po lądowania na 198,5 metra. Przejdźmy do podsumowania.

Co obstawiać?

Kamil Stoch nie jest w formie i jest to fakt. Świadczą o tym nie tylko słabe skoki, ale przede wszystkim potwierdzają to wypowiedzi zawodnika. Brak formy to coś więcej niż jakiś pojedynczy element do poprawy, po którego korekcie wszystko powinno zagrać. Tym bardziej że sam Kamil nie wie, co jest nie tak. A w takim wypadku nie da się tego naprawić z dnia na dzień. Kuba Wolny z kolei czuje się na skoczni w Planicy dobrze. Kuba jest lotnikiem, ale swoje umiejętności latania potwierdził między innymi wczoraj, zajmując 14. miejsce w konkursie. W obecnej sytuacji wydaje się być bardzo prawdopodobnym, że to Kuba zaprezentuje się dzisiaj na Letalnicy lepiej. Mogliśmy oglądać skoki Kamila dwa dni z rzędu – nie jest to kwestia jednego, czy dwóch nieudanych skoków. Ciężko podejrzewać, że nagle odpali. Dlatego dziś postawimy na Kubę – kurs na jego zwycięstwo w tej parze oferowany przez BETFAN wynosi 1.55. Sprawdź opinie o bukmacherze i zagraj razem z BETFAN!

Wolny będzie lepszy od Stocha
Kurs: 1.55
Zagraj!

grupa

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Johann Andre Forfang vs Andrzej Stękała

Na drugi ogień bierzemy pojedynek norwesko-polski. Dla Johanna Andre Forfanga nie jest to wymarzony sezon. Norweg na dwa konkursy przed zakończeniem cyklu zajmuje 19. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, a jego najlepszym rezultatem było piąte miejsce zajęte w Ruce. A przypominam, że jest to zawodnik, który dwukrotnie kończył sezon na szóstej pozycji w klasyfikacji generalnej. Zdecydowanie lepszy sezon ma za sobą Andrzej Stękała – zawodnik pochodzący z Dzianisza po raz pierwszy w swojej karierze zaprezentował się szerszemu gronu na arenie międzynarodowej, a w Zakopanem stanął nawet indywidualnie na podium. Co więcej – Andrzejowi pasują skocznie mamucie. Jak sobie radził w ostatnich dniach? Przeanalizujmy to sobie. We wczorajszym konkursie wyżej sklasyfikowany został Johann Andre Forfang. Norweg oddał skoki na odległość 217,5 oraz 230,5 metra, co pozwoliło mu zająć 11. lokatę. Andrzej lądował na 216,5 oraz 225,5 i zajął 18. miejsce, tracąc do Norwega 8.8 punktu. W serii próbnej poprzedzającej zawody odrobinę lepiej zaprezentował się Andrzej. Polak oddał skok na odległość 228 metrów i został sklasyfikowany na szóstej pozycji. Dwa miejsca niżej swoje miejsce znalazł Forfang. 223,5 metra oraz jedynie 0,9 punktu straty do Stękały. W środowych kwalifikacjach ponownie lepszy Polak, jednak znów nieznacznie. 226,5 metra oraz piąte miejsce. Forfang ponowie na pozycji numer osiem po skoku na 225 metrów. Do Polaka stracił… 1,2 punktu. Przechodzimy do czwartkowych treningów, a tam dwa razy lepszy okazał się Norweg. Pierwsza próba – 219,5 (11. miejsce) i druga próba – 222 metry (drugie miejsce). Andrzej oddawał skoki na 205 metrów (30. miejsce) oraz 191,5 metra (12. miejsce). Do Forfanga stracił kolejno: 19.7 punktu oraz 20,2 punktu. Przejdźmy do podsumowania.

Co obstawiać?

Cóż… Spoglądając na próby obydwu skoczków, można dojść do wniosku, że są one dosyć wyrównane. Czasem lepszy Forfang, czasem Stękała. Ja jednak przychylałbym się bardziej ku postawieniu na Johanna Andre Forfanga. Norweg jest bardziej doświadczonym skoczkiem w konkursach lotów niż Andrzej – to po pierwsze. Po drugie – skok Johanna wydają się być stabilniejsze niż Stękały. Warto zwrócić uwagę na to, że w seriach, które wygrywał Polak Forfang był tuż za nim. Norweg jest w naprawdę dobrej dyspozycji na Letalnicy i wydaje mi się, że to on będzie wyżej w dzisiejszej rywalizacji. Tak też postawię. Kurs oferowany przez BETFAN na takie rozwiązanie wynosi 1.55. Zanim wspólnie zagramy to zachęcam do zapoznania się z ofertą zakładów bukmachera BETFAN. A teraz jedziemy!

Forfang będzie lepszy od Stękały
Kurs: 1.55
Zagraj!

Zgarnij bonus w BETFAN!

  1. Klikasz w link -> zagranie.com/goto/betfan
  2. Zakładasz konto z kodem: 1600PLN
  3. Wpłacasz depozyt, którego minimalna kwota jest równa 50 zł
  4. Stawiasz pierwszy kupon SOLO, AKO, który zostanie objęty zakładem bez ryzyka. Z promocji wyłączone są zakłady MATCHDAY BOOST.
  5. W razie przegranej otrzymasz zwrot w bonusie. Obrót 1 x 3.80 – minimum 3 zdarzenia.

Zaloguj się aby dodawać komentarze