Ostatnie rozdanie w Hiszpanii. Kto zagra w pucharach? Gramy o 225 PLN!
Autor tekstu: Karol Bierzyński
Kończą się rozgrywki ligowe w Hiszpanii. W ten weekend zobaczymy ostatnie spotkania sezonu 2018/2019. Sytuacja na szczycie tabeli jest jasna od dawna, mistrzem została Barcelona. Z tego powodu bierzemy pod lupę dwa sobotnie mecze, które mogą dostarczyć kibicom wiele emocji na finiszu La Liga.
Zapoznaj się z szeroką ofertą FORTUNY!
Kod promocyjny: 1140PLN
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Getafe – Villarreal
Gospodarze z całą pewnością są rewelacją tego sezonu. Azulones stoją przed ogromną szansą awansu do fazy grupowej Champions League, co byłoby dla nich powodem do świętowania. Mimo porażki z Barceloną w ostatniej kolejce, Getafe pokazało się na Camp Nou z dobrej strony. Potrafili stworzyć kilka niezłych sytuacji bramkowych i zagrozić bramce mistrza Hiszpanii. Zdecydowanie zawiodła skuteczność i na pewno był to element solidnie trenowany przed ostatnim ligowym meczem w tym sezonie. Kibice wierzą w ten zespół i zrobią wszystko, by być dwunastym zawodnikiem swojej drużyny.
Villarreal to ligowy średniak tego sezonu, gdyż zajmują dopiero 14 miejsce w lidze. Ich sytuacja była jeszcze gorsza, ale udało im się zdobyć aż 10 punktów w ostatnich pięciu spotkaniach. Nie grozi im strefa spadkowa, więc z pewnością podejdą do sobotniego starcia bez zbędnej presji. Zawodnicy będą chcieli szybko zapomnieć o słabym sezonie i zrobić wszystko, by w następnym wrócić silniejsi. Stawka tego spotkania jest dla drużyny Villarreal tylko i wyłącznie honorowa.
Co obstawiać?
Nie widzę tu innej możliwości, niż postawienie czystej jedynki na kuponie. Getafe jest faworytem tego meczu, ponieważ wygrana może dać im upragniony awans do Ligi Mistrzów. Bezpośrednim rywalem w tabeli jest Valencia, która ma taką samą ilość punktów jak Getafe, ale bilans bramkowy lepszy o jednego gola. Gospodarze poza wygraną muszą liczyć, że Nietoperze zgubią punkty i nie nastrzelają zbyt wiele goli. W ofercie Fortuny kurs na zwycięstwo Getafe wynosi 1,56 i wrzucamy go na nasz kupon.
Typ: 1
Kurs: 1.56
FC Sevilla – Athletic Bilbao
Spotkanie sąsiadów w ligowej tabeli, bo gospodarze zajmują szóste, a goście siódme miejsce. Te lokaty dają im jedynie udział w kwalifikacjach do Ligi Europy, co z pewnością nie zadowala kibiców obu drużyn. Sevilla ma matematyczne szanse na Ligę Mistrzów, ale musiałaby liczyć na porażki Getafe i Valencii w ostatniej kolejce. Scenariusz praktycznie nie do spełnienia. Sevillistas wystąpią przed własną publicznością, a matematyczne szanse sprawiają, że muszą wyjść na boisko i zagrać na 200% swoich możliwości. Nie są oni w najlepszej dyspozycji, ponieważ wygrali tylko jedno spotkanie z ostatnich pięciu.
Dla drużyny z Kraju Basków sobotni pojedynek nie ma żadnego wpływu na miejsce w tabeli. Joaquin Caparros będzie miał ciężkie zadanie, żeby zmotywować swój zespół do wygranej na wyjeździe. Mimo wszystko, może to być wyrównany mecz i wynik jest sprawą otwartą. Poziom sportowy obu drużyn jest zbliżony do siebie i o zwycięstwie zadecyduje dyspozycja dnia. Nieznacznym faworytem są jednak gospodarze.
Co obstawiać?
Ostatni mecz sezonu bez większego znaczenia dla obu drużyn – brzmi to jak zapowiedź otwartego i luźnego pojedynku. Z tego powodu postawiłem na prosty typ – BTTS. Wierzę, że oba zespoły trafią do siatki minimum raz, a gdy spotkanie nabierze tempa w pierwszej połowie, może otworzyć się worek z bramkami. Kurs w Fortunie na to zdarzenie wynosi 1.64.
Typ: BTTS
Kurs: 1.64
Jak widać całkowite AKO wynosi 2.56, więc jest to idealna propozycja na podwojenie stawki z nawiązką. Powodzenia!
Doświadczenie Z branżą zakładów bukmacherskich związany od 2017 roku, kiedy powstała strona Zagranie.com. Pięcioletnie doświadczenie związane z pisaniem artykułów, kilka tysięcy publikacji na koncie, a także zarządzanie redakcją w roli redaktora naczelnego i team leadera. Wykształcenie Mateusz jest absolwentem Liceum Ogólnokształcącego w Łęczycy im. Kazimierza Wielkiego. Ukończył studia licencjackie na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu (dziennikarstwo i komunikacja społeczna), a także magisterskie na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu (dziennikarstwo sportowe i zarządzanie w sporcie). Zainteresowania Od 18 lat kibic londyńskiej Chelsea, a tym samym baczny obserwator wydarzeń na boiskach Premier League - #LondonIsBlue. Mateusz interesuje się również branżą zakładów bukmacherskich, która stale się zmienia i zaskakuje od początku pracy w 2017 roku. Prywatnie wielki fan tenisa ziemnego, a w szczególności Rafaela Nadala i kiedyś Justine Henin. W przeszłości Mateusz reprezentował Polskę w młodzieżowych reprezentacjach w Futsalu, a także zdobył złoty medal Mistrzostw Polski w Futsalu do lat 18.