Niechciany Marcin Robak wbije gwóźdź do trumny Nenada Bjelicy? – gramy o 210 PLN

Mateusz Nowak

09:00, 28 lutego 2018

Aktualizacja: 17:59, 9 grudnia 2019

Dzisiaj mamy dla Was kupon double na LOTTO Ekstraklasę. W pierwszym spotkaniu odwiedzimy Zabrze, gdzie Górnik zmierzy się z Pogonią Szczecin. Dwie i pół godziny później przeniesiemy się do Poznania. Lech po wpadce w Kielcach będzie musiał się odbić, a ich rywalem będzie Śląsk Wrocław. Sytuacja Nenada Bjelicy robi się coraz cięższa.

Nie masz konta w Totolotku?  Zarejestruj się i odbierz darmowe 25 PLN w ramach bonusu Totolotka!

 Totolotek bonus – dowiedz się więcej!

ODBIERZ 25 PLN

Bonus Totolotka to jedna z najlepszych ofert dla nowych graczy. Dowiedz się więcej o bonusie Totolotka i skorzystaj z okazji.

Dołącz do grupy typerskiej Zagranie

Lech Poznań

W Poznaniu mamy coraz większe zawirowania. Wg informacji Janekx89 w poniedziałek doszło do spotkania odnośnie przyszłości Nenada Bjelicy. Swoją drogą przyjście Piotra Stokowca w jego miejsce może być zbawienne w kontekście walki o mistrzostwo. Lech pod skrzydłami obecnego szkoleniowca nie potrafi wygrać meczu wyjazdowego. Samą dobrą grą u siebie nie zdobędzie się tytułu. Dziesięć kolejnych meczów bez wygranej w delegacji to jedna z najczarniejszych serii Kolejorza, a co najgorsze lepszego jutra nie widać. Moim zdaniem coś sie wypaliło w tej współpracy i im szybciej władze podadzą piłkarzom pomocną dłoń tym lepiej. Tytuł jeszcze nie jest stracony, ale przed trzecią drużyną ubiegłego sezonu czas weryfikacji. W weekend jadą do Warszawy na mecz z Legią, ale już dziś zmierzą się ze Śląskiem. Pierwsze starcie z tym rywalem zakończyli na tarczy, jednak w ostatnim czasie we Wrocławiu gra im się bardzo ciężko. Teraz u siebie będą mieli szansę się odbić. Nie ma innego scenariusza niż wygrana Kolejorza. W przypadku kolejnej straty punktów czołówka może odjechać, a pamiętajmy, że w tym sezonie nie dzielimy punktów. Dla Lecha jedynym planem na ten mecz jest zwycięstwo i patrząc na ich znakomitą grę u siebie typujemy wygraną gospodarzy.

Śląsk Wrocław

We Wrocławiu nie mają lepszych humorów. Zarząd przed tygodniem zdecydował się podać panaceum i trzeba powiedzieć, że w pierwszym starciu zadziałało. Chociaż z drugiej strony Śląsk Jana Urbana też potrafił u siebie urwać punkty czołówce, a nawet pokonać Legię i Lecha. Wobec tego punkt zdobyty z Górnikiem będziemy oceniać w dalszej perspektywie. Tadeusz Pawłowski po raz kolejny występuje w roli strażaka, który ma ugasić powstały pożar. Pierwszym zadaniem będzie usprawnienie obrony i uleczenie napastników. Marcin Robak się zaciął i już dawno nie trafił do siatki. Często historia pisze nam takie scenariusze, że przełamania nadchodzą w najmniej spodziewanych momentach. Tak może być w przypadku wyjazdu na Bułgarską. Pamiętajmy, że zna ten stadion, dobrze mu się tu grało, więc może o sobie przypomnieć Nenadowi Bjelicy w momencie, gdy ten jest w tarapatach. To byłoby coś dla Robaka, przełamać się, dać punkty swojej drużynie i zwolnić trenera, który pogonił go z Lecha. “Mission possible”, jednak faworytem pozostaje zespół z Wielkopolski.

Statystyki:

• W każdym z ostatnich trzech meczów, które rozegrał Lech Poznań strzelono mniej niż 2.5 bramki.
• Kolejorz wygrał cztery z pięciu ostatnich spotkań domowych ze Śląskiem.
  Pierwsze starcie obu drużyn wygrał Śląsk 2:0
• Wrocławianie nie wygrali jeszcze spotkania po przerwie zimowej.
• Lech zdobył tylko cztery z możliwych dziewięciu punktów w trzech poprzednich meczach.
• Lech wygrał cztery ostatnie mecze domowe.
• W tym sezonie Kolejorz jest niepokonany przed własną publicznością – bilans 8-3-0.
• Do tej pory Lech stracił tylko pięć bramek u siebie w 11 meczach.
• Śląsk w tym sezonie nie wygrał meczu na wyjeździe.
• Wrocławianie to najgorszy zespół wyjazdowy LOTTO Ekstraklasy.

Zdarzenie: Lech Poznań vs Śląsk Wrocław

Typ: 1

Kurs: 1.45

Górnik Zabrze

Podopieczni trenera Marcina Brosza średnio rozpoczęli rundę wiosenną. Najpierw wyraźna porażka w Płocku, później wygrana, ale z fatalną Termalicą u siebie, a teraz remis ze Śląskiem. List gończy za Igorem Angulo już trafił do wiadomości publicznej. Hiszpan zaginął, w trzech meczach nie zdobył gola, a co więcej spudłował nawet z karnego, który dałby trzy punkty we Wrocławiu. W sumie są spore szanse, że jeśli tak napisałem to teraz się przełamie. Podobnie było z Messim i Lukaku w ostatnich dniach. Górnik tym razem zagra u siebie z ekipą Pogoni. Portowcy wyglądają na silny zespół po przerwie zimowej. Spotkają się dwie ofensywne drużyny, więc wszystko się może zdarzyć. Za gospodarzami przemawia własny stadion, który jest ich sporym atutem w tym sezonie. Natomiast po stronie gości stanie aktualna forma. Ostatni ich wyjazd do twierdzy Poznań zakończył się porażką, teraz kolejny ciężki sprawdzian, ale daje im większe szanse.

Pogoń Szczecin

Portowcy w trzech meczach zdobyli sześć punktów. Bardzo dobry wynik jak na zespół dolnych rejonów tabeli. Porażkę przy Bułgarskiej może sobie z miejsca wpisać wiele drużyn, więc to nie jest powód do wstydu. Imponująco wygląda Jakub Piotrowski, który wyrasta na lidera środka pola. Młody pomocnik robi furorę, więc odrzucona zimą oferta na 1,5 mln euro nie może nikogo dziwić. Pogoń trafiła perełkę, która mocno zasili budżet w najbliższym czasie. W ostatniej kolejce pokonali Wisłę Płock. Dodajmy, że goście przystępowali do tej rywalizacji po dwoch zwycięstwach. Mimo wszystko Pogoń dała radę i wygrała 2:1, a decydującą bramkę zdobył nowy napastnik Duncan Rasmussen. Moim zdaniem w nadchodzącym spotkaniu również warto obstawiać gola z obu stron. Dwie ofensywne drużyny, które interesuje tylko zwycięstwo. Górnik nie jest imponujący w defensywie po przerwie zimowej, więc to kolejny powód, żeby goście wykorzystali ich słabości. Gramy btts po kursie

Statystyki:

• Górnik Zabrze zdobył cztery punkty z dziewięciu możliwych po przerwie zimowej.
• Pogoń Szczecin w trzech meczach zgromadziła sześć oczek.
• Pierwsze spotkanie obu drużyn wygrał Górnik w Szczecinie 1:2.
• Cztery z pięciu ostatnich rywalizacji tych drużyn w Zabrzu to remisy.
• Górnik wygrał z Pogonią u siebie tylko raz na siedem poprzednich starć.
• Pogoń Szczecin przegrała siedem z ośmiu ostatnich wyjazdów.
• Osiem z dziewięciu poprzednich rywalizacji tych drużyn to wyniki z golem obu stron.
• W przypadku wygranej Pogoń wydostanie się ze strefy spadkowej.
• Górnik Zabrze w tym sezonie u siebie przegrał tylko raz – z Cracovią 0:4.

Zdarzenie: Górnik Zabrze vs Pogoń Szczecin

Typ: BTTS

Kurs: 1.65