Na ile jeszcze stać Gustafssona? Szwedzkie UFC z kursem 3,00!

Alexander Gustafsson przed starciem

W zeszłym tygodniu nie miałem co typować ze sportów walki, a dwa tygodnie temu udało mi się zanotować wspaniałe trafienie na KSW z AKO 6,8! Dzisiaj wracam z analizą, ponieważ w sobotni wieczór czeka nas gala UFC w Szwecji. Tym razem tylko jeden typ, ale za to po kursie 3,00 do starcia wieczoru.

Rejestracja w PZBuk
Kod promocyjny: 510PLN

Skuteczność typów MMA w 2019 roku: 13/21

Profit/Strata na kuponach MMA w 2019 roku: +382,8

Ostatnie KSW pozwoliło mi wrócić na ścieżkę profitu, która w tym roku wynosi już na sportach walki niemal 400 złotych. Tym razem trudno było mi wybrać kupon na typowanie, więc zdecydowałem się na trochę więcej ryzyka. Z tego powodu też gram z połową tradycyjnej stawki.

Zdarzenie: Alexander Gustafsson vs Anthony Smith

Typ:  Alexander Gustafsson wygra na punkty

Kurs:  3,00

Moim faworytem tego starcia jest Alexander Gustafsson… jak się okazuje, także bukmacherów. Kurs na zwycięstwo Szweda nie jest satysfakcjonujący do gry. Ze względu na brak pomysłów na obstawianie innych walkach, zostaje przy starciu wieczoru i dokładam sposób skończenia. Ostatni pojedynek Anthony Smitha pokazał, jak twardym jest on zawodnikiem. Wytrzymał pięć rund z Jonem Jonesem, to powinien tez dać radę z Alexandrem Gustafssonem.

W tytule tekstu zadałem pytanie, na ile jeszcze stać szwedzkiego fightera? Od lat półciężki ze Skandynawii kręci się koło czołówki, ale brakuje mu tej kropki nad „i”… czyli upragnionego pasa UFC. W obecnej sytuacji wydaje się, że nie szybko dostanie szanse na możliwość walki o tytuł, ponieważ przegrał z obecnie panującym mistrzem, Jonem Jonesem, już dwukrotnie. Stać go cały czas na pokonywanie każdego w dywizji półciężkiej… z wyjątkiem Jona Jonesa czy Daniela Cormiera.

Główne atuty Szweda nie są tajemnicą. Lubi dużo boksować i ma ku temu zdolności. Jednak trzeba jasno zaznaczyć, że jest także bardziej wszechstronnym zawodnikiem. Pokazał to między innymi w starciu z Janem Błachowiczem, gdzie zwycięstwo dały ma zapasy przez obalenia. Gustafsson nie lubi walczyć pod stałym pressingiem… ale Anthony Smith według mnie mu tego nie zapewni. Szwed najlepiej prezentuje się w starciach, gdzie może swobodnie punktować swojego przeciwnika (między innymi przez kontrolę przednim prostym i wykorzystaniem swojego zasięgu) i czuję, że tak będzie właśnie w sobotni wieczór.

Tak jak wspomniałem, Alexander Gustafsson świeci w walkach, w których to on dyktuje jak przebiega starcie. Gdy ma walczyć na wstecznym, to już nie wygląda to aż tak dobrze. Szweda łatwo jest zepchnąć pod siatkę. Daniem Cormier jest chociażby przykładem zawodnika, który wykorzystał tę słabość Gustafssona. Można także przywoła Jana Błachowicza, który nie czuł zagrożenia kontry ze strony Szweda, kiedy był agresorem z pressingiem. Jednak jak wspomniałem… nie widzę w tej roli Anthony Smitha. W dodatku atutem Szweda jest między innymi klincz czy zapasy, które potrafi używać.

Anthony Smith miał niesamowitą historię w ostatnim czasie pokonując trzech rywali przed czasem oraz walcząc o tytuł. Jednak to wcale nie mówi nam, jak dobrym jest zawodnikiem w kontekście czołówki. Pokonał w tym okresie między innymi dwie, raczej już upadające legendy, w osobach Rashada Evansa oraz Maurico Ruy. Myśląc o zestawieniu z Gustafssonem to nam nic nie mówi. Amerykanin jeszcze nie pokonał tak dobrego zawodnika, jakim jest Szwed. Smith nie ma najbardziej technicznej stójki i trudno go wyróżnić w jakimś aspekcie. Chociaż w żadnym nie ma powodów do wstydu. Po ostatnim starciu na pewno można rzec, że nie brakuje mu serca do walki i jest bardzo twardy.

Podsumowując, to jest bardzo trudna walka dla Smitha. Określiłem słabości Gustafssona, ale to co pokazywał dotychczas Amerykanin nie pokazuje, aby mógł zagrozić Szwedowi. Obaj zawodnicy lubią prowadzić podobne starcia. W takiej sytuacji faworyzuje Gustafssona, który w mojej opinii ma lepsze pięściarskie umiejętności, zasięg… a w razie czego obali rywala. Dlaczego decyzja? Smith jest twardy i czuję, że pokaże to po raz kolejny, ale w czystym rozkładzie umiejętności nie mogę dać mu tu przewagi. Jestem przekonany do wygranej Gustafssona… ale niekoniecznie do sposobu. Ryzykuję z decyzją, ale mniejszą stawką niż zazwyczaj.