Maryna Gąsiennica-Daniel z szansą na wysoką lokatę? Gramy narciarstwo alpejskie z kursem 2.64!

Maryna Gasiennica-Daniel 05.02.2022 ZIO Pekin 2022

Kolejny dzień w Pekinie przyniesie nam emocje związane z rywalizacją na trasach alpejskich. U pań znajdziemy się na trasie slalomu giganta, gdzie pojawi się nasza najlepsza zawodniczka, Maryna Gąsiennica-Daniel, za którą będziemy mocno trzymać kciuki. U panów będziemy nabierać największych prędkości, gdzie zawodnicy będą walczyć o medal na trasie zjazdu. Dużo emocji czeka nas przez dwa dni na trasach w Yanqing Alpine Center. Dużo mówi się o warunkach, jakie będą towarzyszyć zawodnikom i zawodniczkom, a także o trudności tras, które nie są dla słabych. Kto zatem sięgnie po pierwsze medale w narciarstwie alpejskim na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich 2022? Sprawdźcie, co gramy! 

Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

Na start łącznie 300 zł bez ryzyka (zwrot na depozyt!) + 30 zł darmowe zakłady (20 zł za samą rejestrację, 10 zł za depozyt, 5 zł za udostępnienie kuponu)

 

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł + 100 zł + 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł

GRA BEZ PODATKU: +14% do wygranych

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Narciarstwo alpejskie K – Slalom Gigant: typy i kursy bukmacherskie (07.02.2022 r. – 03:15)

ZIO gramy w Fortunie, gdzie jeżeli nie macie konta, to czekają na Was bonusy na start z kodem promocyjnym od Zagranie! 

Pierwsza konkurencja alpejska pań, która odbędzie się w nocy z niedzieli na poniedziałek. Listy startowe jeszcze nie są znane, co znacznie pomogłoby nam w ustaleniu kolejności, kiedy zawodniczki będą startować w pierwszym przejeździe. Jednak my postaramy się skupić na tym, jak do tej pory prezentowały się podczas Pucharu Świata na przestrzeni dotychczasowego sezonu. Oczywiście nie może zabraknąć na naszym kuponie naszej obecnie najlepszej Polki w tej dyscyplinie, która ma cichą nadzieję na sprawienie niespodzianki i wysoką lokatę w tej dyscyplinie. Przypominam, że slalom gigant składa się z dwóch przejazdów. Po pierwszym przejeździe awansuje 30. najlepszych zawodniczek, które uzyskają najlepszy czas. Kolejność ich startów uzależniona jest od zajmowanych miejsc w rankingu konkurencji. Drugi przejazd to jazda od alpejki, która uzyskała najgorszy czas w pierwszej próbie, ale tutaj wartość jazdy na świeżo poprawionej i zmienionej trasie może obrócić klasyfikację do góry nogami. Warto jednak od samego początku ulokować się w przedniej części zestawienia, aby później nie mieć ogromu straty czasowej do najlepiej usytuowanych po pierwszym przejeździe przeciwniczek. Co ciekawe, w tej dyscyplinie zawodnicy nie mają wstępu na trasę zawodów i mogą jedynie przed swoim występem dokonać kalkulacji z zapisów. Do tej pory w Pucharze Świata najlepszą okazuje się być Sara Hector, która prowadzi w klasyfikacji generalnej oraz wygrywała w 3. na 4 ostatnie slalomy giganty. Oczywiście w gronie faworytek jest także Mikeala Shiffrin, Petra Vlhova, Tessa Worley oraz Marta Bassino. Czy właśnie ta piątka zawodniczek będzie rozdawała karty między sobą?

Co obstawiać?

Moją pierwszą propozycją będzie pojawienie się po dwóch przejazdach na macie Maryny Gąsiennicy-Daniel, którą stawiać będę nad zawodniczką z Norwegii. Polka do tej pory bardzo dobrze pokazywała nam się w zawodach Pucharu Świata i obecnie plasuje się na 7. miejscu w klasyfikacji generalnej w tej dyscyplinie. Maryna w tym sezonie już trzy razy pojawiała się w najlepszej szóstce zawodów, a jej ostatnie miejsce, to 10. pozycja w Kronplatz we Włoszech. Polska zawodniczka wypowiadała się także o warunkach, jakie panują na górze Yanqing. Śnieg jest jeszcze podlewany wodą, aby bardziej przypominał ten w europejskich miejscowościach, gdzie najczęściej dochodzi do rywalizacji w slalomie gigancie. Do tego mocno wieje i jest wiele momentów ryzykownych, które mogą sprawiać problemy alpejką, które mocno ryzykują w swoich przejazdach. Ja obserwując Polkę przez cały sezon uważam, że na ZIO poradzi sobie w swojej koronnej konkurencji i powinna być wyżej od Miny Holtmann. Norweżka pokonywała Polkę w tym sezonie tylko wtedy, kiedy nasza reprezentantka nie dojeżdżała do mety. Jej pozycje zarezerwowane są raczej w drugiej dziesiątce zestawienia pań w tej konkurencji. Zatem moim pierwszym typem jest lepsze miejsce Maryny od Holtmann, za co mocno trzymam kciuki i liczę na jakąś niespodziankę ze strony naszej zawodniczki! 

Gąsiennica-Daniel lepsza od Holtmann
Kurs: 1.42
Zagraj!

Druga moja propozycja nawiązuje do bardzo doświadczonych i utytułowanych zawodniczek w tej konkurencji, jednakże odniosę się do tego, jak rodzaj trasy może na nie wpłynąć. Marta Bassino w tym roku bardzo często zmaga się z trudnościami tras przygotowywanych przez organizatorów. To właśnie ona pojawi się na naszym kuponie, gdzie zestawie ją z najlepszą obecnie amerykańską zawodniczką w narciarstwie alpejskim, Mikaelą Shiffrin. Trasa będzie mocno ryzykowna, a reprezentantka USA prezentuje bardzo płynną jazdę, która może i nie da jej zwycięstwa, ale z ciężkimi fragmentami na trasie powinna sobie poradzić i mieć pełną kontrolę. Zdecydowanie inaczej odnosić się to będzie do Włoszki, która ryzykuje w swoich występach i często wyrzuca ją poza najlepsze linie jazdy. Do tego w tym sezonie dwa razy nie dojechała do mety, a jeszcze nie tak dawno startowała w Garmisch i dosyć późno przyjechała do Pekinu. Shiffrin ani razu nie wypadła z trasy w tym sezonie i tylko raz została pokonana przez Włoszkę. Dzisiaj ten scenariusz ponownie powinien się spełnić, dlatego gram na wygraną Shiffrin nad Martą Bassino! 

Mikaela Shiffrin lepsza od Marty Bassino
Kurs: 1.43
Zagraj!

grupa

Narciarstwo alpejskie M – Zjazd: typy i kursy bukmacherskie (06.02.2022 r. – 04:00)

Dzień wcześniej, a więc już dzisiaj w nocy, konkurencje alpejskie zostaną rozpoczęte od najszybszej dyscypliny w narciarstwie alpejskim, a więc od zjazdu panów. Do tej pory nie można sugerować się treningami, gdyż na trzy planowane przejazdy, dwa odbyły się na pełnej przestrzeni, a jeden został przerwany po trzech zawodnikach, gdyż na trasie był zbyt duży wiatr. Zawodnicy mocno się przeciwstawiają do rozgrywania zawodów w takich warunkach, jednakże obecnie można liczyć tylko na przychylność pogody w Chinach i liczyć, że w niedzielny poranek nie będziemy mieli walki zawodników z wiatrem, a tylko pomiędzy alpejczykami w pięknej, sportowej rywalizacji. Zjazd, jaki przygotowali organizatorzy Igrzysk wydaje się być dyscypliną tylko dla twardzieli i zawodników, którzy w pełni kontrolują swoje ciało. Z pewnością nie będzie można liczyć na zawodników, którzy nie będą odpowiednio przygotowani fizycznie. Na przestrzeni całego turnieju już widzieliśmy kilka zawodów, gdzie przykładowo Dominik Paris bardzo słabo prezentował się w ostatnich występach Pucharu Świata, podobnie jak Kriechmayr. Mamy już losowanie, a rozstawieni zawodnicy wybrali sobie późniejsze numery startowe. Z pewnością będą chcieli nieco przyjrzeć się temu, jak reaguje trasa na przejazdy i gdzie zawodnikom sprawia największe trudności. Faworytami w tej konkurencji są Matthias Mayer, Aleksander Kilde oraz Beat Feuz. Zdecydowanie ta trójka powinna mieć najwięcej do powiedzenia, pomimo że treningi jeszcze w pełni tego nie oddawają. Raz mogliśmy zobaczyć szybciej jadącego Norwega, Aleksandra Kilde i jego jazda przyniosła mu pierwsze miejsce w treningu numer 2. Jest to zawodnik, który moim zdaniem jest jednym z najbardziej pasującym do tego rodzaju tras, gdzie często będzie trzeba zmieniać swoją pozycję i mocno wchodzić w zakręty. Zdecydowanie bardziej podoba mi się jego mobilność ciała, a niżeli zawodników o bardziej krępej posturze. Czy to właśnie Norweg będzie mógł cieszyć się ze złotego medalu zawieszonego na szyi po zakończonych zawodach?

Co obstawiać?

Dzisiaj reprezentanta Norwegii zestawiam w połączeniu z Dominikiem Parisem. Wydaje mi się, że trasa dużo bardziej będzie pasować pod występ Aleksandra, który także na przestrzeni całego sezonu lepiej prezentuje się od Włocha. Pod względem niebezpieczeństwa trasy, można porównać ją trochę do najsłynniejszej Kitzbuhel, gdzie tam także zawodnicy osiągają niesamowite prędkości i muszą mierzyć się z częstszymi zwężeniami na trasie. Do tego trasa ta wygląda trochę na supergigantową, co może mieć także wpływ na Parisa, który woli proste zjazdy ze stałą pozycją. Moim zdaniem, Kilde jest dużo bardziej wszechstronnym zawodnikiem i jego rodzaj jazdy powinien przełożyć się na to, co zaprezentuje, a z pewnością jest w stanie wygrać dzisiejsze zawody. Porównując te wszystkie czynniki idę w stronę zwycięstwa Kilde, w parze z Dominikiem Parisem. 

Aleksander Kilde lepszy od Dominika Parisa
Kurs: 1.30
Zagraj!

Kupon Fortuna ZIO Narciarstwo Alpejskie 05.02.2022

fot. Pressfocus

  • Tagi

Zaloguj się aby dodawać komentarze