Po raz pierwszy od sezonu 2000/2001 Barcelona może zakończyć swój udział w Lidze Mistrzów już na etapie fazy grupowej. Duma Katalonii wciąż ma wszystko w swoich rękach, lecz dziś musi wygrać z Bayernem Monachium na wyjeździe…misja piekielnie trudna. W tekście poniżej omówimy sobie hit środowej serii spotkań, a także zerkniemy na rywalizację Zenitu z Chelsea. Wszystko to zakończymy propozycją kuponu, który możecie zagrać bez ryzyka do 250 PLN u bukmachera Totalbet! Ciekawi? Zapraszam do lektury.
Bayern – Barcelona
Na początek przypomnienie o wspomnianej wyżej promocji. By otrzymać zakład bez ryzyka aż do 250 PLN u bukmachera Totalbet, koniecznie zarejestrujcie się z naszym kodem promocyjnym. Teraz już do rzeczy. Absolutnym hitem środowej serii spotkań w Lidze Mistrzów będzie spotkanie w Monachium. Bayern Monachium po 5 meczach ma komplet 15 oczek i jest już pewny awansu z pierwszego miejsca w grupie. Mimo to, Julian Nagelsmann zapowiedział na konferencji prasowej, że jego ekipa zagra na 100%, a on sam postawi na najsilniejsze zestawienie. A pierwszy skład Monachijczyków jest zwykle zespołem nie do zatrzymania. Bawarczycy w tegorocznej edycji Champions League mają na swoim koncie 19 strzelonych bramek, co jest najlepszym rezultatem spośród wszystkich ekip. Warto przypomnieć, że Bayern na swoim terenie wygrywał z Benficą 5:2, ogrywał Dynamo Kijów 5:0, a w Bundeslidze wygrał tu 6 z 7 meczów, zdobywając w nich łącznie 23 bramki. Spotkanie z Barceloną bez wątpienia będzie ważne dla Roberta Lewandowskiego, który postara się podtrzymać swoją znakomitą serię i dołożyć kolejne bramki w Lidze Mistrzów.
Dla Barcelony najbliższe zawody będą najpewniej najważniejszym spotkaniem w bieżącej kampanii. Jeżeli Duma Katalonii nie wygra meczu w Monachium, a portugalska Benfica zdobędzie komplet punktów w spotkaniu z Dynamem Kijów, to właśnie Orły z Lizbony zapewnią sobie awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Sytuacja Barcy nie jest więc kolorowa, tym bardziej, że jej ostatnie występy zdecydowanie nie napawają optymizmem. Podopieczni Xaviego w ostatniej kolejce zagrali bardzo mizerne 90 minut i ostatecznie przegrali z Realem Beits 0:1. Z pewnością da się zobaczyć pewne zmiany i innowacje, jakie wprowadza do zespołu nowy trener, a kiedyś legendarny pomocnik klubu z Camp Nou, cze czy to wystarczy na walca z Monachium?
Zbuduj kupon AKO na mecze Ligi Mistrzów
Apollon Limassol
Maccabi Haifa
Viktoria Plzen
FC Sheriff
Pyunik
FK Crvena Zvezda
FC Midtjylland
Benfica
Dinamo Zagreb
Ludogorets Razgrad
Ferencvaros
Qarabag FK
PSV Eindhoven
Monaco
Sturm Graz
Dynamo Kyiv
Rangers
Union St.Gilloise
Statystyki:
- Bayern jest liderem grupy, ma na koncie komplet 15 punktów i bilans goli 19:3.
- Bawarczycy wygrali 8 z 10 poprzednich spotkań.
- Lewandowski i spółka zdobyli 12 goli w 4 ostatnich meczach u siebie.
- Ekipa z Monachium wygrała poprzedni mecz z Barceloną 2:1.
- Duma Katalonii zajmuje drugie miejsce w grupie, ma w dorobku 7 oczek.
- Podopieczni Xaviego przegrali ostatni mecz z Realem Betis 0:1.
- Barcelona wygrała 3 z 10 poprzednich starć w delegacji.
Podsumowanie:
Jednym z najbardziej popularnych, ale chyba i najlepszych typów na omawiane starcie jest zwycięstwo Bayernu. Julian Nagelsmann zapowiedział, że nie będzie żadnej taryfy ulgowej i że jego podopieczni wyjdą najmocniejszym zestawieniem, chcąc zdobyć komplet punktów. Bawarczycy są w znakomitej formie i ogrywają każdego, z kim przychodzi im się mierzyć. Jak dotąd niemiecka ekipa nie straciła w Champions League ani jednego punktu i jestem zdania, że dziś będzie podobnie. Wygrana drużyny Lewandowskiego ląduje na moim kuponie.
Zenit – Chelsea
Przenosimy się do Rosji, a dokładniej do mroźnego Petersburga. Dziś wieczorem temperatura w tym mieście ma wynieść -12 stopni Celsjusza, co zdecydowanie nie będzie sprzyjać grze w piłkę, lecz powinno być lekkim handicapem w stronę gospodarzy. Ci nie mają już szans na awans z grupy, lecz mogą być pewni występów w Lidze Europy na wiosnę. Ekipa Zenitu wygrała u siebie z Malmo aż 4:0, a w meczu wyjazdowym zremisowała ze Szwedami, efektem czego zajmie trzecie miejsce w grupie. Domowe zwycięstwo nad ekipą trenera Tomassona nie było pierwszym, dobrym występem Rosjan. Na swoim terenie zespół z Petersburga jest naprawdę niebezpieczny, co doskonale odzwierciedlają ostatnie wyniki. Zenit wygrał 3 z 4 poprzednich starć na swoim terenie i zdobył w nich aż 18 bramek! Wszystkie z nich odbywały się w ramach rozgrywek ligowych, jednak wyniki takie jak 7:1 ze Spartakiem, czy 4:1 z Dynamem i tak mogą robić wrażenie. Rosyjska ekipa nie gra już o nic, lecz paradoksalnie może mieć to pozytywny wpływ na zespół, który wyjdzie dziś na murawę bez żadnego ciśnienia.
Tym razem rywal będzie o niebo trudniejszy, niż ostatni przeciwnicy ligowi, bowiem Chelsea zaprezentowała się znakomicie w dotychczasowych starciach Champions League. Londyńczycy wygrali 4 z 5 meczów w fazie grupowej, a w ostatniej kolejce nie dali szans Juventusowi, wygrywając u siebie aż 4:0 i gwarantując sobie awans z pierwszego miejsca. Po tym starciu podopieczni Tuchela wyglądali już nieco gorzej – wymęczone zwycięstwo ze słabym Watfordem i porażka z West Hamem w derbach stolicy to pierwsze symptomy zmęczenia, któremu nie sprzyja kilka urazów. Thomas Tuchel zapowiedział, że w środowym spotkaniu da szansę kilku zmiennikom i zaoszczędzi siły najważniejszych piłkarzy na najbliższy mecz ligowy z Leeds. Należy więc oczekiwać, że każda z formacji zostanie zmieniona w mniej lub bardziej widoczny sposób, co powinno być dobrą informacją dla gospodarzy. W tym miejscu warto wspomnieć, iż tak wychwalana defensywa The Blues ostatnimi czasy zaliczyła lekki regres. 3 kolejne spotkania bez czystego konta to seria, której Londyńczycy dawno nie zaznali. Czy tym razem uda się zagrać na „zero z tyłu”?
Statystyki:
- Zenit zajmuje 3. miejsce w grupie, ma na koncie 4 oczka.
- Ekipa z Petersburga przegrała 1 z 8 poprzednich meczów.
- Rosjanie zdobyli 18 bramek w 4 ostatnich meczach u siebie.
- Zenit oddał minimum 3 celne strzały w 8 z 10 ubiegłych potyczek.
- Chelsea jest liderem grupy, ma w dorobku 12 punktów.
- Londyńczycy wygrali 3 z 5 ostatnich potyczek.
- Piłkarze Tuchela stracili 5 goli w 3 poprzednich spotkaniach.
- Zespół Chelsea dopuścił rywali do minimum 3 celnych uderzeń w 3 minionych starciach wyjazdowych.
Podsumowanie:
Uważam, że faworyzowanej ekipie Chelsea wcale nie będzie łatwo o zwycięstwo w środowym spotkaniu. Należy pamiętać, że Tuchel dokona wielu zmian w składzie, które w mniejszym lub większym stopniu wpłyną na dyspozycję gości. Zenit w poprzednich potyczkach domowych wyglądał wręcz fenomenalnie i pakował swoim rywalom masę bramek. W dodatku trzeba mieć na względzie, że podczas pierwszego starcia tych ekip Chelsea męczyła się bardzo długo i dopiero w 70 minucie meczu strzeliła pierwszego i jedynego gola. Biorąc pod uwagę te wszystkie fakty, uważam, że gospodarze absolutnie nie są bez szans i typuję, że oddadzą minimum 3 celne uderzenia, tak, jak miało to miejsce w 4 poprzednich meczach.
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: