Kupon triple na LE: Czy Borussia i Lazio zagrają w ćwierćfinałach? – gramy o 580 PLN

Po wtorkowych i środowych spotkaniach w Lidze Mistrzów do gry wchodzą drużyny, dla których zwycięstwo w Lidze Europy może być bezpośrednią przepustką do przyszłorocznej edycji Champions League. Do finału LE droga jest jeszcze długa, a oprócz rozgrywek europejskich kluby mają na głowie potyczki na własnym podwórku. Dlatego przyjrzymy się szansom sześciu drużyn w dzisiejszych meczach.

Dołącz do grona typerów piłkarskich i podziel się opinią ->Grupa Zagranie – darmowe typy

Kupon został stworzony na podstawie oferty bukmachera Fortuna.
Skorzystaj z najlepszych kursów na rynku.

Lokomotiw Moskwa vs Atletico Madryt

Bardzo korzystny wynik z pierwszego meczu (3:0) powinien być dla Atletico przepustką do ćwierćfinału Ligi Europy. Jednak Materace jadą do stolicy Rosji w lekko osłabionym składzie. W linii napadu nie ujrzymy na pewno Diego Costy i Kevina Gameiro. Reprezentant Hiszpanii leczy uraz kostki, zaś Francuz zmaga się z kontuzją przywodziciela prawego uda. Do listy nieobecnych dołącza Stefan Savić, który nie dostał zielonego światła od działu medycznego. Wątpliwy wydaje się być występ Jana Oblaka, który pomimo tego, iż poleciał z drużyną do Moskwy, wciąż wraca do zdrowia po niedawnej kontuzji. Przy korzystnym wyniku z pierwszego meczu i słabych warunkach pogodowych Słoweniec prewencyjnie nie pojawi się na murawie. Tę tezę potwierdza fakt, że Aletico do Rosji zabrało dodatkowo trzeciego bramkarza – Miguela San Romana. Atletico w tym sezonie bardzo dobrze radzi sobie w meczach wyjazdowych, bowiem przegrali tylko 3 spotkania w delegacjach. Ponadto Atleti w ostatnich pięciu na sześć przypadków schodzili do szatni wygrywając pierwszą połowę. Meczem, w którym nie udało się zejść na 15-minutową przerwę prowadząc, było spotkanie z Barceloną (1:0).

Gospodarze podchodzą do dzisiejszego meczu w nieco gorszych nastrojach. Awans do ¼ finału LE wisi na włosku. Weekendowa wygrana z Urałem Jekaterynburg  w lidze (2:0) umacnia ich na pozycji lidera rosyjskiej ekstraklasy, jednak humory sprzed tygodnia wciąż są mierne. Daleki wyjazd i zmiana klimatu nie pozwoliły ugrać dobrego wyniku na Wanda Metropolitano. W składzie Lokomotiwu nie ujrzymy prawdopodobnie Jeffersona Farfana oraz Władisława Ignatjewa. Peruwiańczyk leczy uraz uda, a Rosjanin kolana. Osłabienia kadrowe Lokomotiwu nie są znaczne, więc na murawie w Moskwie możemy spodziewać się podobnej jedenastki jak w starciu z zeszłego tygodnia. Poprzedni dwumecz Atletico z rosyjską drużyną zakończył się dla madrytczyków niekorzystnie. Wówczas Hiszpanie odpadli z Ligi Europy z Rubinem, jednak dzisiaj ta sytuacja prawdopodobnie nie zakończy się podobnie. Warto zauważyć, że Rosjanie grają bardzo dobrze w tej edycji Ligi Europy na własnym obiekcie. Wygrali w meczach grupowych z Żiliną i Kopenhagą oraz wygrali wyjazdowy mecz 1/16 LE z Niceą. Jedyna porażka Lokomotiwu to mecz z Sheriffem Tiraspol. (1:2). Niestety, żadna z dotychczasowych wyjazdowych porażek Atletico z tego sezonu nie dałaby awansu drużynie z Rosji.

Przewidywane składy:

Lokomotiw (5-3-2): Guilherme – Rybus, Kvirkvelia,Pejcinović, Corluka, Łysow – Anton Miranczuk, Denisow, Fernandes – Eder, Aleksiej Miranczuk

Atletico (4-4-2): Werner – Vrsaljko, Gimenez, Godin, Filipe Luis  – Saul, Gabi, Thomas, Koke – Griezmann, Torres

Nie zagrają:
Lokomotiw: Farfan, Ignatjew (kontuzja)
Atletico: Costa, Gameiro, Savić (kontuzje)

Statystyki:

  • Atletico przegrało tylko 3 mecze wyjazdowe w tym sezonie.
  • Żadna poprzednia wyjazdowa porażka Atletico z tego sezonu nie dałaby awansu drużynie z Moskwy.
  • Lokomotiw nigdy nie wygrał z Atletico.
  • Atletico ostatni raz w LE mierzył się z rosyjską drużyną 5 lat temu. Wówczas odpadł z Rubinem Kazań.
  • Piłkarze Atletico z poprzednich siedmiu meczów, aż w sześciu zdobywali bramkę jako pierwsi.
  • Rojiblancos pięciokrotnie wygrywali pierwszą połowę w ostatnich sześciu meczach.
  • Lokomotiw przegrał jedno spotkanie domowe w tym sezonie LE.

Zdarzenie: Lokomotiw Moskwa vs Atletico Madryt

Typ: 1. Połowa/2

Kurs: 2.53

 

Dynamo Kijów vs Lazio

Bardzo dobry wynik wywieziony z Rzymu i świetna gra na własnym boisku w ostatnim czasie daje nadzieje dla ukraińskiej drużyny na awans do dalszego etapu LE. Dynamo nie przegrało na własnym boisku żadnego meczu w oficjalnych rozgrywkach, a wiele z nich kończyło się na zero „z tyłu”. Wicelider grupy mistrzowskiej ukraińskiej ligi zremisował przed tygodniem na Stadio Olimpico 2:2. Dwie bramki zdobyte na wyjeździe to świetny kapitał przed dzisiejszym spotkaniem, a ewentualne osłabienia nie powinny mieć znaczącego wpływu na odpadnięcie z Lazio. Ponowne zagranie świetnego spotkania (jak ten przed tygodniem) da upragniony awans do ćwierćfinału Ligi Europy. Nadzieje na zacięty bój dają nam dotychczasowe wyniki Ukraińców, którzy nie ponieśli porażki w ostatnich 18 spotkaniach. W ostatnich piętnastu meczach, aż 8-krotnie nie udało się zachować czystego konta drużynie z Kijowa.

Lazio miało świetną wyjazdową serię od początku sezonu, jednak od listopada ubiegłego roku wszystko zaczęło się psuć. Porażka derbowa z Romą zapoczątkowała słabą passę Rzymian. W ostatnich dwunastu wyjazdowych meczach Biancocelesti wygrali zaledwie trzykrotnie. Na tuzin delegacji biało-błękitni przegrali, aż 6-krotnie. Co ciekawe, oba kluby kojarzone są przez los po raz czwarty. Pierwsze dwa mecze to grupowe spotkania w Lidze Mistrzów, w których lepsi okazali się Włosi. Podopieczni Simone Inzaghiego stają przed trudnym zadaniem. 14 stopni Celsjusza różnicy w temperaturze pomiędzy Rzymem i Kijowem, ewentualny brak super gwiazdy Miliknovicia-Savicia i słaby wynik z pierwszego meczu przyprawiając włoskiego trenera o ból głowy. Rzymianie nie wygrali żadnej z czterech ostatnich potyczek, dodatkowo tracąc przynajmniej jedną bramkę w poprzednich trzech. Obrona Lazio wygląda ostatnio bardzo miernie, a wspomagająca obronę pomoc również nie pomaga w destrukcji akcji rywali.

Przewidywane składy:

Dynamo (4-2-3-1): Bojko – Kędziora, Burda, Kadar, Pivarić – Szaparenko, Bujalski – Cygankow, Moroziuk, Moraes – Biesiedin

Lazio (3-5-2): Strakosha – Radu, de Vrij, Marchi – Lukaku, Leiva, Lulić, Parolo, Basta – Immobile, Alberto

Nie zagrają:

Dynamo: Garmasz (zawieszenie), Buszczan, Kalitwincew, Sidorczuk (kontuzje).

Lazio: Marusić, Caceres, Marchetti (kontuzje).

Statystyki:

  • Lazio na 12 ostatnich meczów wyjazdowych wygrało tylko 3.
  • Dynamo nie przegrało ostatnich 18 domowych meczów w oficjalnych rozgrywkach.
  • Dynamo nigdy nie pokonało Lazio (Bilans: 1 remis, 2 zwycięstwa Lazio).
  • Rzymianie nie zachowali czystego konta w trzech poprzednich meczach.
  • Biało-błękitni nie wygrali czterech ostatnich meczów.

Zdarzenie: Dynamo Kijów vs Lazio
Typ: liczba goli: +2,5
Kurs: 1.80

 

RB Salzburg vs Borussia Dortmund

Red Bull Salzburg pewnie kroczy po zwycięstwo w Tipico-Bundeslidze, bo ma osiem punktów przewagi nad drugim Sturm Grazem. RB Salzburg zmierza również po awans w Lidze Europy. Po świetnym wyniku przywiezionym z Signal Iduna Park z pierwszego meczu (2:1), Austriacy mają aspiracje, aby zagrać w kolejnej fazie LE. Salzburg nie przegrał w tym sezonie na własnym obiekcie, ani w austriackiej ekstraklasie, ani w Lidze Europy. Jedyna porażka Byków w obecnej kampanii przydarzyła się w ligowym starciu z Sturm Grazem, rywalem o tytuł ligi (1:0), ale miało to miejsce w sierpniu zeszłego roku. Mecze piłkarzy z Salzburga obfitują w sporą ilość bramek. Dowodem są wyniki poprzednich ośmiu meczów Austriaków. W tym czasie, aż w siedmiu spotkaniach padło więcej niż 2,5 bramki na mecz. Piłkarze Red Bulla muszą podtrzymać formę z zeszłotygodniowej potyczki z BVB, aby awansować do następnej rundy.

Gdzieś to już widziałem: Borussia Dortmund nie wygrywa meczu z Red Bullem. I nie mówię tu o zeszłotygodniowym spotkaniu dzisiejszych rywali. Zawodnicy BVB mierzyli się zaledwie dwanaście dni temu z zespołem z Lipska, którego sponsor tytularny również jest marką napoju energetycznego. RB Lipsk (bo o nich mowa) podzielił się punktami z BVB na własnym stadionie (1:1). Jednak siła i potencjał niemieckiego i austriackiego Red Bulla jest nieco inna. Dortmund nie potrafił strzelić więcej goli od rywala z Austrii, finalnie przegrywając cały mecz. Sytuacja Dortmundu jest kiepska, bo z ostatnich 15 wyjazdów wygrali zaledwie pięć. Podopieczni Petera Stogera stają dzisiaj przed bardzo ciężkim wyzwaniem – odwróceniem losów dwumeczu. Michy Batshuayi, który zdobył dla BVB już siedem bramek, wraz z kolegami muszą zmazać plamę na honorze Borussii Dortmund.

Przewidywane składy:

RB Salzburg (4-3-1-2): Walke – Lainer, Ramalho, Caleta-Car, Ulmer – Berisha, Yabo, Schlager – Hwang – Gulbrandsen, Dabbur.

Borussia Dortmund (4-2-3-1): Burki – Piszczek, Toprak, Sokratis, Schmelzer – Weigl, Dahoud – Schurrle, Gotze, Reus – Batshuayi.

Nie zagrają:

RB Salzburg: Schlager (kontuzja), Walke (choroba).

Borussia Dortmund: Kagawa, Jarmołenko, Durm, Rode (kontuzje).

Statystyki:

  • Salzburg przegrał tylko jeden mecz w tym sezonie.
  • Red Bull jest niepokonany na własnym obiekcie w tej kampanii.
  • W siedmiu z ostatnich ośmiu meczów Red Bulla padło więcej niż 2,5 bramki.
  • Borussia nie zachowała czystego konta od 5 meczów.
  • BVB wygrała tylko 5 z ostatnich 15 wyjazdowych meczów.
  • Borussia Dortmund zdobyła bramkę w każdym z ostatnich 11 meczów.

Zdarzenie: RB Salzburg vs Borussia Dortmund

Typ: obie strzelą

Kurs: 1.45

Na mój dzisiejszy kupon trafiają trzy zdarzenia. Słaba gra w obronie oraz konieczność otwarcia się na rywala przez Lazio zwiastuje nie lada widowisko, w którym moim zdaniem padnie co najmniej 2,5 gola. Atletico ma patent na wygrywanie pierwszej połowy, więc dokładamy zakład właśnie na zwycięstwo Hiszpanów w pierwszych 45 minutach. Z kolei w meczu RB Salzburg z Borussią przewiduje obustronne ataki i typ, że obie ekipy zdobędą przynajmniej po jednym trafieniu. Piszcie w komentarzach co wytypowaliście! Powodzenia!