Kupon double na wtorkowe hity Ligi Mistrzów – gramy o 229 zł

Bayern vs PSG

Dwutygodniowa przerwa od Ligi Mistrzów tym razem nie była tak bolesna i minęła bardzo szybko. Wracamy do najlepszych klubowych rozgrywek świata na ostatnią kolejką fazy grupowej, która da nam odpowiedź na wszystkie nurtujące pytania. W większości grup czekają na nas spotkania o wszystko, ale w tym tekście zbudujemy double oparty na bitwach na szczycie. Wtorek rozpoczynamy bardzo mocnym uderzeniem: Bayern vs PSG oraz Chelsea vs Atletico. Wniosek jest prosty, będzie sie działo.

WEŹ UDZIAŁ W KONKURSIE I WYTYPUJ WYNIK MECZU BAYERN – PSG.
PULA NAGRÓD 500 PLN!

Jeśli nie masz jeszcze konta na Fortunie to skorzystaj z bonusu bez depozytu dla czytelników Zagranie. Zaraz po rejestracji otrzymasz darmowe 20 PLN. 

Bayern vs PSG

Monachijczycy od przyjścia Juppa Heynckesa przegrali tylko jeden mecz. Miało to miejsce na znienawidzonym przez nich terenie w Moenchengladbach, gdzie ulegli miejscowej Borussii 2:1. W miniony weekend Bawarczycy wrócili na odpowiednie tory i pewnie pokonali Hannover na własnym boisku. W ostatnim czasie mieli kilka ważnych sprawdzianów, które miały pokazać ich obecne możliwości. Na Signal Iduna Park zyskali bardzo pochlebne opinie, co pozwala zakładać, że PSG będzie miało zdecydowanie trudniejsze zadanie niż w pierwszym spotkaniu. Tamten mecz odbył się w momencie bardzo nieszczęśliwym dla Bayernu. Kontuzje, roszady i mikrourazy sprawiły, że Carlo Ancelotti, który wtedy sprawował pieczę nad drużyną zarotował składem. Co by dużo mówić. Posadził na ławce pięciu kluczowych piłkarzy nie mogło się skończyć inaczej niż porażką. Mimo wszystko styl tej klęski był przygniatający na tyle, że stracił nie tylko szatnię, ale i pracę. Teraz role się mocno odwrócą, bo Bayern na Allianz Arena to potwór czyhający na kolejne ofiary. PSG wygląda na ciężko strawne danie, jednak nie takie przeszkody przeskakiwali w poprzednich latach. Na własnym boisku w tej kampanii wygrali wszystkie mecze Ligi Mistrzów, a łączny bilans wszystkich rozgrywek to osiem wygranych i remis. Bilans bramkowy tego osiągnięcia to 28:4. Takie liczby robią wrażenie, ale do wygrania grupy muszą wygrać z PSG 4:0, a ciężko mi uwierzyć, że Paryżanie z takim atakiem chociaż raz nie trafią do siatki. Ekipa Emery’ego do minionego tygodnia była jedną z kilku niepokonanych w tym sezonie drużyn. Każda seria ma swój koniec i tak samo było tym razem. Najbardziej ta klęska zabolała prawdopodobnie ludzi, którzy mieli  ten mecz na kuponie, bo Paryżanie i tak mają sporą przewagę w lidze, więc nie zrobi im to większej różnicy. Neymar, Cavani i Mbappe to atak, którego może im pozazdrościć cały piłkarski świat. Forma tych zawodników stoi na bardzo wysokim poziomie. Ich celem na Allianz Arena będzie zdobycie co najmniej jednego gola. W takim przypadku Bayern będzie potrzebował pięciu trafień, a to nie wygląda zbyt optymistycznie dla gospodarzy.

Bayern vs PSGPrzewidywane składy:

Bayern: Ulreich – Alaba, Hummels, Boateng, Kimmich – Vidal, Tolisso – Muller, James, Coman – Lewandowski

PSG: Areola – Kurzawa, Silva, Marquinhos, Alves – Rabiot, Verratti, Draxler – Neymar, Cavani, Mbappe

Nie zagrają:

Bayern: Ribery, Neuer, Robben, Alcantara (kontuzje)

PSG: Motta (kontuzja), Ben Afra

 

Zdarzenie: Bayern vs PSG

Typ: powyżej 2,5 gola

Kurs: 1.50

WEŹ UDZIAŁ W KONKURSIE I WYTYPUJ WYNIK MECZU BAYERN – PSG.
PULA NAGRÓD 500 PLN!

KLIKNIJ I PRZEJDŹ DO KONKURSU

Chelsea vs Atletico

Pierwsze spotkanie obu zespołów było zaskakujące. Chelsea rozegrała najlepszy mecz wyjazdowy na przestrzeni ostatnich lat. Co prawda The Blues decydującą bramkę zdobyli dopiero w ostatniej minucie, ale ich występ był kapitalny. W żadnym innym starciu tego sezonu gracze Conte nie umieli się zbliżyć do poziomu, który osiągnęli na Wanda Metropilitano. Właśnie wtedy włoski szkoleniowiec po raz pierwszy użył formacji 3-5-2, na której czele stanęli Alvaro Morata i Eden Hazard. Środek pomocy opanowali Kante z Bakayoko, a Fabregas dostał więcej swobody w poruszaniu się. Atletico w tamtym spotkaniu nie było sobą. Po tym pojedynku wpadli w spory dołek formy, który trwał przez kilka tygodni i mocno skomplikował ich sytuację. Przede wszystkim mowa o dwóch remisach z Karabachem, które nie mogą się przydarzyć takiej drużynie. Bardzo ciekawa jest statystyka, że w tym sezonie jeszcze nie przegrali na wyjeździe. Na Stamford Bridge może być ciężko podtrzymać tę passę, ponieważ Chelsea musi wygrać jeśli marzy o zajęciu pierwszego miejsca w tabeli. Po raz kolejny uwagę przed tą rywalizacją przykuwa postać Diego Costy, ale charyzmatyczny Hiszpan nie dostał pozwolenia od klubu na wyjazd do Londynu, żeby nie robić niepotrzebnych zgrzytów. Sytuacja graczy Simeone nie jest godna pozazdroszczenia. Muszą pokonać The Blues, a potem liczyć, że Karabach zdobędzie Stadio Olimpico i pokona Romę. Z jednej strony jest to sytuacja tak trudna do wyobrażenia, że nie wiem jak Cholo zmotywuje swoich graczy, ale z drugiej nie takie rzeczy futbol już widział. W końcu kto obstawiłby, że Atleti ani razu nie pokona drużyny z Azerbejdżanu? Dobra forma Griezmanna daje nadzieję na dobry rezultat, ale Eden Hazard również jest w kapitalnej dyspozycji, co pozwala nam zakładać bitwę dwóch znakomitych piłkarzy na kosmicznym poziomie.

ChelseaPrzewidywane składy:

Chelsea (1-3-5-1-1): Courtois – Cahill, Christensen, Azpilicueta – Alonso, Bakayoko, Kante, Fabregas, Zappacosta – Hazard – Morata

Atletico (1-4-4-2): Oblak – Filipe Luis, Godin, Savic, Partey – Carrasco, Saul Niguez, Gabi, Koke – Gameiro, Griezmann

Nie zagrają:

Chelsea: Batshuayi (kontuzja), David Luiz (występ niepewny)

Atletico: Juanfran  (występ niepewny)

Zdarzenie: Chelsea vs Atletico

Typ: podwójna szansa 1-1

Kurs: 1.74