Kto pierwszym finalistą na wschodnim wybrzeżu? Gramy NBA z kursem 2.70
Wczorajszej nocy poznaliśmy drugiego finalistę na zachodnim wybrzeżu. Po fantastycznym pojedynku Los Angeles Clippers zameldowało się w najlepszej czwórce sezonu! Dziś zobaczymy jedynie jedno starcie, w którym Brooklyn Nets na własnym parkiecie zmierzy się z Milwaukee Bucks. Obie ekipy miały w tej serii swoje wzloty i upadki. Jak będzie dziś? Kto zamelduje się w wielkim finale konferencji wschodniej? Przekonamy się w nocy, a w tym momencie możecie skorzystać z bonusu w forbet, który oferuje pierwszy zakład bez ryzyka do 200 PLN. Zapraszam do analizy!
Załóż konto z kodem promocyjnym 2480PLN, aby otrzymać:
2080 PLN od depozytu + 200 PLN bez ryzyka + MaxiZysk 200 PLN + 2 tygodnie bez podatku
Chcesz więcej typów? Dołącz do grupy Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie
Brooklyn Nets vs Milwaukee Bucks (stan serii: 3-3) niedziela 02:30
Kevin Durant tym razem nie był w stanie w pojedynkę rozbić Milwaukee Bucks. W zespole Steve’a Nasha musimy nie raz brać poprawkę na ich kolejne występy. W dalszym ciągu nie jest to zespół, który gwarantuje szybkie zwycięstwa. Pewność siebie opuściła praktycznie wszystkich Nowojorczyków, którzy byli w game six po prostu bezsilni. Przede wszystkim zadaniowcy Nets nie są w stanie zaprezentować nam stabilnej dyspozycji. Raz grają na mistrzowskim poziomie, by w kolejnym spotkaniu zanotować fatalny mecz na skuteczności poniżej 40%! Obrona w Brooklynie niby istnieje, ale jedynie wtedy, gdy przeciwnik rzuca słabo albo po prostu nie ma pomysłu na grę. Steve Nash nie do końca potrafi znaleźć sposobu na Giannisa oraz Khrisa Middletona, co zdecydowało o tym, że będziemy dziś świadkami siódmego spotkania! Szkoleniowiec Nets ma naprawdę ciężkie zadanie, by wyłączyć z gry przynajmniej jednego lidera Milwaukee Bucks. Wielką niewiadomą jest dyspozycja Jamesa Hardena, który powrócił niedawno do wyjściowego składu. W pierwszym swoim występie nie popisał się skutecznością, natomiast ostatnio nie oddał zbyt wielu prób. Czy Steve Nash kazał Brodaczowi uśpić czujność rywali, by w najważniejszym momencie wystrzelić z paroma trójkami? Ta seria to czyste szachy, więc wcale nie będę zdziwiony, jak faktycznie Harden wystrzeli z formą! Game six przyniósł nam kolejny underowy mecz, co stało się już regułą w starciach obu ekip. Najwięcej oczek zdobył Kevin Durant, który popisał się 32 punktami, jedenastoma zbiórkami oraz trzema asystami. Wszystko wyglądało dobrze, lecz KD popełnił w tym spotkaniu aż siedem strat! Wspomniany James Harden zdobył tym razem aż 16 oczek, pięć zbiórek oraz siedem asyst. Całkiem niezłe spotkanie rozegrał Blake Griffin, który popisał się 12 oczkami oraz sześcioma reboundami. W game six oglądaliśmy naprawdę słabe zawody zadaniowców. Joe Harris stracił pewność siebie, przez co zdobył jedynie dziewięć oczek oraz cztery zbiórki. Jeff Green trafił jedynie dwa rzuty z dziewięciu oddanych, a jego końcowy wynik zatrzymał się na pięciu punktach, sześciu zbiórkach oraz dwóch kluczowych podaniach. Czy Brooklyn Nets we własnej hali awansuję do finału konferencji wschodniej?
Chcesz więcej typów z koszykówki? Dołącz do Typy NBA – Zagranie na koszykówkę!
Milwaukee Bucks zaskakuje wtedy, kiedy wydaję się, że nie ma już dla nich nadziei. Mike Budenholzer po raz kolejny rozbudził wiarę w kibicach Koziołków, którzy już dawno skreślili go w roli szkoleniowca. Bucks wyszli na game six bardzo naładowani, co było widać od samego początku. Przez całe spotkanie nie oddali prowadzenia ani na jedną minutę. W każdym momencie Milwaukee potrafiło odpowiedzieć rywalom, co było istotne dla końcowego wyniku. Mike w końcu zmienił podejście Giannisa do roli kozłującego. Narzekałem przez większość serii, że Greek Freak za dużo kozłuje piłkę, a w ostatnim spotkaniu zobaczyłem zupełnie coś innego. Jrue Holiday oraz Khris Middleton zdecydowanie przejęli kontrolę nad piłką, co pozwoliło Giannisowi skupić się na zdobywaniu łatwych punktów. Istotnym faktem jest to, że Antek po raz pierwszy w tej serii zdobywał punkty średnio z mniejszej odległości niż dwa metry! W każdym poprzednim starciu widzieliśmy nieco bardziej oddalonego Giannisa, co nie do końca wychodzi mu dobrze. Czy ktoś wie, jak długo MVP All Star wykonuje rzuty osobiste? Już wam odpowiem! W pewnym momencie do oddania rzutu wolnego Antetokounmpo zbierał się trzydzieści sekund! W całym meczu przedłużył spotkanie o trzy minuty! Niemożliwy jest chłop, choć w dalszym ciągu nie potrafi zdobyć 100% skuteczności z rzutów osobistych. Najlepszy na parkiecie był Khris Middleton, który zdobył aż 38 punktów, dziesięć zbiórek oraz pięć asyst. Skrzydłowy Bucks zagrał perfekcyjne spotkanie, co potwierdza jego skuteczność na poziomie 69% oraz aż pięć trafionych trójek! Naprawdę ciężko wybić go z rytmu, a defensywa Nets nie zrobiła nic, by coś z tym zrobić. Wielkie brawa dla Middletona, który potwierdza swoją wartość w zespole Mike’a Budenholzera. Greek Freak zdobył 30 punktów oraz aż siedemnaście zbiórek! Podobało mi się, że w pewnym momencie stał się typowym centrem, który nie boi się gry pod koszem. Bardzo lubię, gdy przejmuje rolę środkowego, a przecież warunki fizyczne ma do tego idealne! Jrue Holiday zdobył 21 oczek, osiem zbiórek oraz pięć kluczowych zagrań. Brook Lopez popisał się ośmioma punktami oraz pięcioma reboundami. Reszta zespołu poniżej oczekiwań! Czy Koziołki wskoczą do upragnionego finału konferencji?
Jakie zakłady na forbecie dziś dobieramy do BetArchitekta? Ostatnio zabrakło kilku punktów, by cieszyć się z naprawdę przyjemnego singla. Dziś skorzystamy na wstępie z underu 230.5 punktów. Nikomu chyba nie muszę tłumaczyć, dlaczego gramy w tym spotkaniu under. W każdym meczu w trakcie tej serii nie wpadło więcej aniżeli 222 punkty! Nie sądzę, by dziś miało być inaczej, tym bardziej że, to od defensywy będzie zależeć najwięcej! Do tego dorzucamy kolejny under, tylko tym razem na pojedynczego zawodnika. Celujemy w mniej niż 14.5 punktów Jeffa Greena, który w tegorocznym postseason przekroczył taką linię jedynie raz! Skrzydłowy Nets nie zagrał zbyt dobrego pojedynku w game six i liczę, że dziś po raz kolejny zaliczy bardzo underowy mecz. Ostatni typ, który składa się na nasz zakład w BetArchitekcie, dotyczy zbiórek Kevina Duranta. Celujemy w minimum 10 reboundów (można też zagrać double double, lecz kurs jest nieco niższy). KD jedynie w jedynym spotkaniu z Bucks nie przekroczył wymaganego poziomu. Obie ekipy nie powalają skutecznością, co sprawia, że widujemy coś w okolicach aż 90 zbiórek! Durant świetnie odnajduje się pod koszem, co stwarza mu okazje do zbierania całkiem dużej ilości piłek. Pamiętajcie, że możecie skorzystać z kodu promocyjnego forbetu, dzięki czemu możecie zagrać ten zakład bez ryzyka aż do 200 PLN! Powodzenia!
ForBET – 200 PLN bez ryzyka:
- Zwrot za pierwszy nietrafiony kupon przysługuje osobom, które zarejestrowały konto na www.iforbet.pl z kodem promocyjnym 2480PLN
- Zwrot przysługuje TYLKO za pierwszy zagrany kupon po rejestracji
- Kupon musi być zagrany ze środków z salda głównego
- Jeśli kupon będzie przegrany otrzymasz zwrot postawionej stawki do maksimum 200 PLN
- Zwrot nastąpi w środkach bonusowych. Bonusem trzeba obrócić 4-krotnie z kursem minimalnym zdarzenia 1,2
- Aby otrzymać zwrot, napisz na adres marketing@iforbet.pl i podaj swój login. W tytule maila wpisz „Zakład bez ryzyka”
- Kurs minimalny kuponu 2,00.
- Przed postawieniem zakładu zapoznaj się z opiniami na temat tego bukmachera
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Fot. Thiago Bernandes / Frame Photo / Press Focus
Doświadczenie: Zagranie.com to jego pierwsza przygoda w świecie typerskich analiz. Przez wiele lat budował swoją wiedzę na temat NBA, by dzielić się wszystkim, czego tylko się nauczył poprzez kolejne artykuły. Z portalem związany od połowy 2020 roku. Przede wszystkim skupia się na amerykańskim baskecie, ale nie pogardzi międzynarodową koszykówką, koszem 3x3 czy piłkarską La Ligą! Wykształcenie: Łukasz ukończył Wydział Nauk o Ziemi na Uniwersytecie Śląskim z tytułem Inżyniera Zagrożeń Środowiskowych ze specjalizacją GIS. Nie zamierza rezygnować z poszerzania wiedzy, co zaowocowało już artykułem naukowym dla czasopisma "Forest". Zainteresowania: Łukasz od dziecka pasjonuje się mapami. Mógłby spędzić nad nimi całe dnie, dlatego praca w branży GIS-owej jest dla niego czystą przyjemnością. Ze sportem związany jest również od małego. Aktualnie piłkarz amator w Katowickiej Lidze Szóstek w drużynie CAR LAB Ogniem i Szklanką oraz koszykarz amator w Rudzkiej Amatorskiej Lidze Koszykówki w drużynie Dazynt Team. Pierwszą jego miłością była piłka nożna, która dalej jest głęboko zakotwiczona w sercu. Poznał piękno tego sportu poprzez grę FC Barcelony i nawet w trudnych chwilach ich nie opuścił. Mimo wszystko NBA jest jego sportową miłością numer jeden! Kibicuje Phoenix Suns, a jego ulubionym koszykarzem jest Devin Booker. Razem z nim podąża do spełnienia maksymy Kobe'go Bryanta: "Be Legendary"!
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: