Kosta Runjaić wprowadzi Legię na odpowiednie tory i na początek ogra Koronę? Gramy o 234 PLN!
Wczoraj do gry wróciła nasza Ekstraklasa, a dzisiaj na boiska wybiegną trzej ostatni mistrzowie, czyli Lech, Legia i Piast. Piłkarze z Poznania zagrają na własnym stadionie ze Stalą Mielec, która przez większość ekspertów stawiana jest w roli pierwszego spadkowicza. Następnie Piast uda się do Białegostoku na starcie z tamtejszą Jagiellonią. Z kolei na deser Legia, której ostatni sezon był jednym z najgorszych w historii klubu, zagra z beniaminkiem z Kielc. Zapraszam na moją analizę dzisiejszych spotkań!
Lech Poznań vs Stal Mielec
Chyba nikt nie zakładał, że Lech tak szybko pożegna się z eliminacjami Ligi Mistrzów i w dodatku nie dostanie się do eliminacji Ligi Europy. Nadzieje były tym większe, ponieważ w pierwszym meczu eliminacyjnym Lech wygrał na własnym stadionie z Karabachem. Niestety na wyjeździe wszystkie problemy tej drużyny zostały uwidocznione. Dorzucając do tego porażkę w Superpucharze Polski, możemy powiedzieć, że początek sezonu w wykonaniu ekipy z Poznania jest bardzo trudny. Bardzo dobra okazja do poprawy nastrojów przychodzi dzisiaj. Do Poznania przyjeżdża Stal, która przez większość obserwatorów skazywana jest na pożarcie.
Kolejorz latem miał wzmocnić swoją kadrę, a jak na razie stracił kilku ważnych jak np. Kamiński, van der Hart, Kędziora, Kownacki czy Tiba, którzy w głównej mierze odpowiadali za rywalizację i głębię składu oraz po prostu byli gwarancją dobrej gry. Nowy trener ma zatem przed sobą wiele zadań, a pierwszych z nich jest poprawa gra, która przełoży się na awans do Ligi Konferencji. Niestety nie jest to jedyny cel na najbliższe tygodnie, ponieważ od początku sezonu Ekstraklasy trzeba w każdym meczu grać o zwycięstwo.
Stal miała spaść z Ekstraklasy dwa lata temu i taki sam scenariusz zakładali wszyscy w poprzednich rozgrywkach. Dwukrotnie udało się utrzymać, ale na pewno nie było to utrzymanie osiągnięte w łatwy i przyjemny sposób. Stal na wiosnę poprzedniego sezonu była zdecydowanie najgorszym zespołem w lidze i tylko udana jesień przełożył się na pozostanie w Ekstraklasie. Tym razem w klubie ponownie doszło do rewolucji, a kadra zmieniła się o kilkanaście nazwisk. Czy taka metoda przyniesie dobre rezultaty? Tego przekonamy się później, a na początek trzeba będzie zmierzyć się z Kolejorzem w jego twierdzy.
Kliknij poniższy przycisk, podczas rejestracji skorzystaj z kodu promocyjnego ZAGRANIE i zgarnij bonusy w ForBET!
Co obstawiać?
Czasami nie trzeba szukać wymyślnych typów i po prostu zagrać na faworyta danego spotkania. Tak robię w przypadku tego meczu i stawiam na to, że Lech odniesie zwycięstwo. Tak jak już wspomniałem, piłkarze z Poznania mają za sobą dwa bolesne wspomnienia: przegrana w Superpucharze Polski i odpadnięcie z el. Ligi Mistrzów. Moim zdaniem dzisiaj Lech zrobi wszystko, żeby zmazać te plamy i postawi wszystko na jedną kartę. Piłkarze z Poznania wygrali wszystkie 6 ostatnich ligowych meczów, a Stal wygrała tylko 1 z 13 ostatnich takich potyczek. Z kolei ostatnie bezpośrednie starcie tych ekip to wygrana Kolejorza 3:1. Według mnie Lech dzisiaj od początku będzie szukał zwycięstwa i po prostu po nie sięgnie. Różnica klas i umiejętności tych zespołów jest po prostu zbyt duża, a motywacja jest dzisiaj po stronie gospodarzy.
Korona Kielce vs Legia Warszawa
W tym momencie polecam sprawdzić najlepsze bonusy bukmacherskie. W jednym miejscu zebraliśmy najciekawsze promocje dla nowych i stałych graczy. Wszystko sprawdzone? To teraz przechodzimy do analizy meczu Korony z Legią!
Takich meczów w Ekstraklasie brakowało i fajnie, że otrzymujemy go już w pierwszej kolejce. Całe Kielce żyją spotkaniami Korony, a inauguracja sezonu na własnym obiekcie z Legią jest czymś bardzo interesującym. Wiemy już, że w Kielcach zobaczymy pełny stadion, a to w jakimś stopniu może przełożyć się na ciekawe widowisko. Droga Korony do Ekstraklasy była długa i zakończyła się ona na meczu barażowym z Chrobrym. Następnie piłkarze z Kielc rozegrali 5 sparingów i wygrali tylko 1 z nich. Wiem, że to tylko mecze towarzyskie, ale w jakiś sposób pokazują one możliwości danego zespołu. Trudno uwierzyć w to, że Korona będzie Wartą sprzed dwóch lat lub Radomiakiem sprzed roku. Moim zdaniem drużyna trenera Ojrzyńskiego od samego początku sezonu będzie kręciła się w okolicach strefy spadkowej, a pierwszy mecz z dobrze przygotowaną Legią może obnażyć wiele słabości.
Poprzedni sezon w wykonaniu Legii był dramatyczny i wszyscy chcą o nim jak najszybciej zapomnieć. Piłkarze z Warszawy przez długi czas znajdowali się tuż nad strefą spadkową i dopiero w końcówce poprawili nieco swoją pozycję. W Warszawie nikt nie chce do tego wracać i wszyscy wierzą w to, że obecne rozgrywki będą zupełnie inne. Z obozu Legii nie słychać głosów mówiących o tytule, ani o walca o puchary. Teoretycznie wszyscy chcą się skupić na spokojnym budowaniu zespołu. Moim zdaniem jest to tylko zasłona dymna. Nowy trener z uznanym nazwiskiem, ciekawi nowi zawodnicy na czele z Makaną Baku, ogromna liczba kibiców i bogata historia – to wszystko obliguje do walki o najwyższe cele. Według mnie Legia jest głównym faworytem do mistrzostwa i już w pierwszej kolejce będzie chciała pokazać dobre przygotowanie do sezonu.
Co obstawiać?
Podobnie jak w pierwszym dzisiejszym meczu tutaj również stawiam na zwycięstwo faworyta. Kurs na wygraną Legii jest bardzo wysoki, a moim zdaniem taki rezultat jest bardzo prawdopodobny. Wiem, że większość kibiców i ekspertów jest co do tego sceptyczna, ale ja wierzę dzisiaj w Legię. Trener Runjaić jest dobrym fachowcem, który miał cały okres przygotowawczy dla siebie i mógł odpowiednio przygotować swój nowy zespół. W dodatku kadra została odpowiednio wzmocniona, a za Koroną najmocniej przemawia to, że będzie ona bardzo zmotywowana i po udanych barażach będzie chciała rozegrać kolejny dobry mecz. Moim zdaniem to za mało i dzisiaj Legia udowodni to, że jest zespołem większym i lepszym.
Wiem, że poprzedni sezon w wykonaniu piłkarzy z Warszawy był bardzo słaby i przegrywali oni mecz za meczem, ale według mnie teraz będzie inaczej. Dla mnie obok Rakowa Legia jest głównym faworytem do mistrzostwa i już w pierwszej kolejce będzie chciała ona pokazać dobrą grę. Według mnie obecna kadra powinna wystarczyć do pokonania Korony, która na papierze wygląda bardzo słabo. Motywacja ekipy Leszka Ojrzyńskiego na pewno będzie wysoka, ale moim zdaniem nie wystarczy to do zatrzymania Legii.
fot. Pressfocus
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: