Koniec serii w Stargardzie? AKO z kursem 3.42 i singiel 5.2
fot. Wojciech Szubartowski
Niedziela to przerwa od Polskiej Ligi Koszykówki, aczkolwiek w sobotę kolejny raz gospodarze nie dali szans gościom. Legia Warszawa rozbiła King Szczecin i to kolejna para (3 z 4), gdzie stan rywalizacji wynosi 2:0. Dzisiaj grają 2 pary, w których zmieniamy obiekt i gospodarze postarają się o odrobienie strat, gdyż w meczach wyjazdowych mocno zawiedli. Najpierw Trefl Sopot podejmie u siebie Śląsk Wrocław, a wieczorem Spójnia Stargard zagra z Zastalem Zieloną Górą. W dotychczasowych starciach w tych parach dosyć duża dominacja na korzyść drużyn rozstawionych. Czy tym razem będzie inaczej? Gramy łącznie 3 typy na dzisiaj w ETOTO. Polecam sprawdzić, jakie bonusy ów bukmacher posiada.
Zarejestruj się w ETOTO i odbierz bonus od depozytu 100% do 1500PLN + 500 PLN we freebetach
(specjalna oferta dla użytkowników Zagranie.com)
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
Trefl Sopot (5) – Śląsk Wrocław (4)
05.04.2020r. 17:35
Stan rywalizacji: 0:2
Trefl Sopot
Zapewne nie tak miała wyglądać gra Trefla Sopot w tym dwumeczu we Wrocławiu. 2 mecze, 2 porażki i brak miejsca na błędy, bo jak wiadomo każdy kolejny słabszy mecz oznacza odpadnięcie z ligi i zajęcia 5 miejsca na koniec sezonu w lidze. Wydawało się, że może to wyglądać inaczej, gdyż 1 kwarta tego drugiego spotkania była bardzo udana. Trefl zaczął bardzo aktywnie, wyszedł na kilkupunktowe prowadzenie, wyglądało to naprawdę bardzo imponująco, ale przy wyniku 18:10 ich gra nagle stanęła w miejscu i od tej pory zaczął się popis gry rywala i Śląsk zaczął odjeżdżać. Ponownie ogromnym problemem Sopocian była gra pod koszem, bowiem z tej strefy zostali mocno odepchnięci, trzeba było bazować w dużej mierze na dystansie, a ten w tej serii wygląda wręcz tragicznie. Tylko 3 razy udało się trafić zza obwodu na 22 rzuty, co daje 13,6% skuteczności. Na pewno jest to mocno do poprawy. Gospodarze pewnie wyjdą jeszcze bardziej zmotywowani, aczkolwiek widać, że mocno są zdemolowani fizycznie, mają coraz większe problemy im dalej trwa mecz. Jak jeszcze pierwsze spotkanie wyglądało nieźle w końcówce tak jednak w tym drugim skończyło się na 19 punktach. Pomysły Marcina Stefańskiego nie wypaliły mocno, powinno się coś zmienić, nawet musi, ale czy na lepsze, to się okaże.
Śląsk Wrocław
Dwa mecze w tej serii Śląska i tak naprawdę dwa inne oblicza. Co innego, kiedy mocno nieskuteczny jest Elijah Stewart i trzeba mocno przybliżyć grę w stronę kosza, co sprzyja grze Ivana Ramljaka, Bena Macauleya czy Aleksandra Dziewy, a co innego, kiedy skrzydłowy jest aktywny i gra jest tworzona pod niego. W drugim meczu udało się go uaktywnić, dzięki czemu zdobył 35 punktów, był zdecydowanie najlepszy na parkiecie i można powiedzieć, że praktycznie w pojedynkę wygrał Śląskowi mecz. WKS ogółem był o wiele lepszy skutecznie w porównaniu do pierwszego meczu, trafił 12 trójek, a poza tym udało się wykluczyć kilku ważnych graczy Trefla. Nie da się nie zauważyć pracy, jaką na pozycji numer 4 wykonuje Michał Gabiński. Do spółki z Ramljakiem udaje się wyłączyć z gry Karola Gruszeckiego, który w tej serii wygląda bardzo słabo. Przede wszystkim dostaje mało szans na rzuty. Pod koszem Śląsk dominuje. Niesamowicie ważny powrót do gry Bena Macauleya, który do spółki z Aleksandrem Dziewą dominują strefę pod koszem i co ważne dla Wrocławian notują mnóstwo zbiórek w ataku. Łącznie cała ekipa Śląska zanotowała ich aż 21 pod koszem rywala, czemu pomógł jeszcze Stewart. Taka gra gości może sprawić, że ta seria się zakończy i Śląsk powróci do strefy medalowej po 13 latach przerwy.
Co typować?
Trefl w tej serii wygląda wręcz fatalnie, Marcin Stefański kompletnie nie trafia ze swoimi pomysłami, co potwierdziło drugie starcie i wystawianie na pozycjach 1-2 graczy bez rzutu, czyli Radicevicia i Paliukenasa obok siebie. Ja jednak proponuję typ na innego człowieka, który w tej serii nie istnieje, jest kompletnie wyłączony z gry, tak więc trochę zbiera, trochę asystuje, trochę przeprowadza piłkę na połowę rywala. Użyteczny jest, aczkolwiek nie punktuje. To Karol Gruszecki, który jest tu jak widać typowym zadaniowcem, aczkolwiek gra w pierwszej piątce. Słaba skuteczność na dystansie, co było jego główną domeną. To nie funkcjonuje, jak w całej ekipie. Moim zdaniem Śląsk swoich zadań indywidualnych nie zmieni i reprezentant Polski ponownie nie zagra dobrego meczu. Do tej pory 2 punkty w serii, a ETOTO w swoich zakładach posiada linię o 10 oczek wyższą.
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
Spójnia Stargard Szczeciński (8) – Zastal Zielona Góra (1)
05.04.2020r. 20:00
Stan rywalizacji: 0:2
Spójnia Stargard Szczeciński
No co może zrobić 8 drużyna sezonu zasadniczego przeciwko totalnemu dominatorowi w tym sezonie? Praktycznie nic. Oczywiście można ten zespół pochwalić za grę, za chęci, bo na pewno tego im odmówić nie można, aczkolwiek tego wszystkiego wystarcza im jak do tej pory tylko i wyłącznie na okres 20 minut. Tak samo było w obu spotkaniach w tej serii. W pierwszym meczu po 20 minutach remis 40:40, a następnie już o wiele lepsza gra i prowadzenie różnicą aż 12 oczek. Co z tego, skoro ostatecznie Spójnia po przerwie nagle stawała i rywal robił co chciał, wygrywając bardzo pewnie te mecze. Teraz już ekipa Marka Łukomskiego wraca do swojej hali i tutaj może mają nieco większe szanse na to, by nadal pozostać w grze i przynajmniej raz sprawić niespodziankę w postaci wygranej. Potrzeba do tego jednak całych 40 minut gry na dużej intensywności, dużej aktywności i skuteczności poszczególnych graczy. W tej serii myślę, że mocno można wyróżnić Filipa Matczaka, który właśnie tym się cechuje, robi swoją robotę i notuje bardzo dobre liczby. Można powiedzieć, że jest w tej serii najlepszym graczem Spójni. 14 i 20 oczek. W swojej hali nie tak dawno Spójnia potrafiła ograć Stal, Start czy Trefl, a w ostatnim meczu z Zastalem u siebie do przerwy był remis.
Zastal Zielona Góra
Tak, jak zapowiadano po raz kolejny mistrz Polski wygrał bardzo pewnie i po 2 spotkaniach w Zielonej Górze prowadzi 2:0 będąc o krok od strefy medalowej. Jednak te mecze nie były idealne w wykonaniu podopiecznych Żana Tabaka i trener i cała drużyna o tym wiedzą. Po raz kolejny od samego początku musieli przyjąć warunki, jakie nałożył na ich rywal ze Stargardu i w tym drugim starciu musieli odrabiać straty. Nie było to jednak dla nich wielkim problemem, bo mają spore doświadczenie już z ligi VTB, gdzie za nimi większe come backi aniżeli 12 punktów. Wystarczy przypomnieć mecz z CSKA, gdzie było tego nawet więcej, albo w pozostałych takich spotkaniach w tych rozgrywkach. Szczęście dla nich, że Spójnia jest takim rywalem, która jest bardzo nierówna i dzięki temu te straty udawało się odrabiać bardzo szybko. W koszykówce tak często jest, że faworyt daje się wyszaleć swoim rywalom, pozwala sobie na pewne straty, by w 2 połowie pokazać ten swój kunszt i wygrać zdecydowanie. Ten przypadek jest idealnym tego odzwierciedleniem. Drugie spotkanie to popis gry pod koszem Geoffrey Groselle’a, który grał niemal na skuteczności 100%. Troszkę słabiej tym razem gracza obwodowi, aczkolwiek nie ma co mieć pretensji do kogokolwiek za te mecze, bowiem wygrana jest, trzeba zapomnieć i przygotować się do kolejnego meczu. Teraz mecz wyjazdowy, na trudnym terenie, więc ponownie trzeba wymęczyć wygraną.
Co typować?
W tym meczu trudno było mi się zdecydować na konkretny typ, tak więc poszaleję i dam 2 propozycje. Jak widać w tytule, gramy wysoki kurs i ten jest właśnie przy okazji tego spotkania. W zasadzie wszystko opisane jest wyżej, tak więc przypominać już nie będę. Dodatkowo druga propozycja na strzelca, którym jest Filip Matczak, świetnie przygotowany fizycznie, a poza tym zmotywowany, bo gra przeciwko swojemu byłemu klubowi. Przy takiej falowej formie Amerykanów, czyli Fausta, Cowelsa, musi być ktoś, kto gra równo i Matczak jest właśnie takim graczem. Odpowiada mu bardzo za rywala Bowlin, który nie nadąża za nim w obronie. Filip specjalizuje się we wjazdach pod kosz z wymuszeniem faulu. Mam nadzieję, że on jak i cały zespół od początku będzie mocno pobudzony i żądny wygranej, aczkolwiek mam takie przeczucie, że Zastal nawet jak słabo wejdzie w mecz, to potem się przebudzi. Tu może być już dzisiaj zakończenie serii.
Bonus od depozytu 100% do 1500 zł – zasady:
- Minimalna wpłata uprawniająca do wykorzystania bonusu – 1zł.
- Maksymalna wpłata do wykorzystania promocji – 1500 zł.
- Bonus należy obrócić x6 – można to zrobić w zakładach SOLO (z kursem min. 2.20) lub zakładach AKO (z kursem min. dla pojedynczych selekcji 1.50).
- Obrót można wykonać w ciągu 30 dni.
- Po rozliczeniu wszystkich kuponów zaliczanych do obrotu, gracz będzie mógł bonus wypłacić.
Tylko u nas +500 zł w ETOTOMANII !
Rejestrując się w ETOTO z kodem z naszych banerów lub linków poza znakomitą ofertą bonusu 100% do 1500 PLN otrzymasz automatycznie także srebrny status w programie lojalnościowym ETOTOMANIA! Oznacza to, że możesz otrzymać minimum 16 freebetów i bonusów w miesiącu o łącznej wartości ponad 500 zł!
ETOTOMANIA to program lojalnościowy, dzięki któremu Twoja aktywność jest odpowiednio nagradzana. Stawiając zakłady zbierasz punkty, które decydują jakie nagrody odbierzesz w następnym miesiącu. A tych jest multum! Przykładowo dla poziomu srebrnego (co najmniej 350 pkt zebranych w poprzednim miesiącu) otrzymujesz freebety i bonusy o łącznej wartości ponad 500 złotych. Na poziomie złotym zgarniasz oferty codziennie przez cały miesiąc, a ich łączna wartość przekracza 1000 zł!
Zapraszam do zapoznania się z opiniami o tym bukmacherze.
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: