Janekx89: Leszek Ojrzyński nie będzie trenerem Arki! -zapowiedź Ekstraklasy [wtorek]

W dzisiejszej serii spotkań grupy spadkowej żadna drużyna z haniebnej czwórki, drżącej o ligowy byt, nie może zapewnić sobie matematycznego utrzymania i nikt nie pożegna się z Ekstraklasą.  Procentowe prawdopodobieństwo na spadek Sandecji wynosi aż 85,3%, Termaliki 53,6%, natomiast Lechii i Piasta niewiele ponad 30%. Tak się złożyło, że drużyny te rozegrają dzisiaj bezpośrednie spotkania za tak zwane sześć, kluczowych w walce o ligowy byt punktów.

Wartym uwagi jest fakt, że na koniec sezonu może dojść do absurdalnej sytuacji, gdzie Piastowi lub Lechii zabraknie punktów odebranych przez komórki wykonawcze Ekstraklasy i PZPN, w przypadku Piasta – 3 oczka za walkower w meczu z Górnikiem, a Lechii –  jeden punkt zabrany przez Komisję Licencyjną, wskutek zaległości finansowych.

Janekx89 – sprawdź więcej zapowiedzi na Ekstraklasę

BRUK-BET Termalika Nieciecza – SANDECJA Nowy Sącz, wtorek 18:00

Już dzisiaj rozegrane zostaną kolejne sławetne derby gminy Żabno, żartobliwe nazywane – Copa Del Gmina Żabno. Rzadko spotykana sytuacja w tym sezonie, ale obie drużyny na co dzień rozgrywające swe mecze domowe na stadionie w Niecieczy, wygrały poprzednie mecze – Termalika dość niespodziewanie wygrała w Gdańsku 1:0, natomiast Sandecja w roli gospodarza rozprawiła się z Piastem 2:1. Sączersi złapali oddech, ale jednocześnie pomogli dzisiejszemu rywalowi zniwelować stratę do mających po 34 punkty Piasta i Lechii.

W obu bezpośrednich meczach Termaliki i Sandecji wygrywali gospodarze (2x 1:0).

Z tego co ustaliłem, trener Kazimierz Moskal planuje desygnować do gry taką samą jedenastkę jak w poprzednim meczu. Goście mają zagrać na dwóch napastników – Koleva i młodego Piszczka – przy zagęszczonym środku pola. Odpowiedzialnym za ofensywne rozgrywanie piłki będzie bohater poprzedniego meczu, Wojciech Trochim. Poniżej jego wypowiedź przed „derbami”:

Zrobiliśmy pierwszy z czterech kroków. Zostały jeszcze trzy. Na razie myślimy o wtorkowym meczu z Bruk-Betem. Jak zawsze będziemy walczyć do ostatniej minuty, aby wygrać. Kości mogą trzeszczeć. Na pewno będzie ciekawie!

  • Martin Miković i Roman Gergel pauzują za czerwoną, wrócą na ostatnią kolejkę,
    Rafał Grzelak – nieobecny przez ósmą żółtą kartkę, otrzymaną w meczu z Lechią (1:0)
  • Płamen Kraczunow środkowy obrońca Sandecji, pauzuje za 12 żółtych kartoników

Typ: powyżej 4,5 żółtych kartek, kurs: 1.60 Totolotek
Typ2: ponżej 2,5 bramki, kurs: 1.80 Totolotek

PIAST Gliwice – LECHIA Gdańsk, wtorek 18:00

Po zaskakującej porażce na swoim stadionie z Termaliką, Lechia podejmie na wyjeździe gliwickiego Piasta.

Problemy Lechii w wypowiedzi dla Przeglądu Sportowego starał się zdiagnozować bramkarz zespołu, Słowak Dušan Kuciak: – Możemy szukać różnych wymówek, prawda jest jednak taka, że problem tkwi w naszych głowach. Nie możemy ciągle zrzucać winy na wszystko, tylko nie na siebie. Musimy w końcu strzelić jako pierwsi gola i potem kontrolować mecz. Brakuje nam spokoju i przeciwnicy to wykorzystują. Nie jest różowo, musimy jednak utrzymać Lechię. Gdybym nie wierzył, mógłbym już teraz zapukać do pokoju trenera i powiedzieć: „Chcę wolne do końca sezonu”. Robimy, co możemy. Nie zauważyłem, żeby ktokolwiek odpuszczał. Po prostu nie wychodzi. Pytanie, dlaczego…

Z obozu Piasta dobiegają informacje o bardzo nerwowej atmosferze, po gładkim zwycięstwie nad Arką (5:1) przyszła niebrana pod uwagę porażka z outsiderem z Nowego Sącza (1:2).  Po przegranym w Niecieczy meczu piłkarze prowadzeni przez Waldemara Fornalika mieli do siebie wzajemne pretensje o brak zaangażowania. Jak czas pokazał, cała ta cisza medialna i chwyty psychologiczne sugerowane także przez zarząd klubu nie przyniosły pożądanego efektu. Problemem drużyny Fornalika są głównie bramki tracone w ostatnim kwadransie i doliczonym czasie spotkania, liczba ta dobiła do siedemnastu!

Goście będą osłabieni brakiem pauzujących za kartki najskuteczniejszego napastnika i kluczowego obrońcy.

  • Michal Papadopulos – napastnik Piasta pauzuje za 8 żółtych kartek,
  • Środkowy obrońca Piastunek, Jakub Czerwiński pauzuje po otrzymaniu czwartego kartkowego upomnienia,
  • Młody obrońca Lechii – Adam Chrzanowski, nieobecny przez pierwszą w tym sezonie kartkową pauzę,

Typ: X/-4,5 gola, kurs: 2.95 Totolotek

ARKA Gdynia – CRACOVIA Kraków, wtorek 20:30

Coraz bardziej niepokojące głosy dochodzą z Gdyni, część zawodników nadal nie dostała propozycji przedłużenia kontraktów, ale desygnowani są do gry, co jest odbierane z niepokojem i obawą o ewentualną kontuzję.

Jak ustaliłem, wygasająca z końcem sezonu umowa z trenerem Leszkiem Ojrzyńskim nie zostanie przedłużona.

Na przedmeczowej konferencji trener, dość jednoznacznie stwierdził: ja bez Arki mogę żyć!

Dodając: Wielu chłopaków wciąż nie wie, na czym stoi, bo 30 czerwca kończą im się kontrakty, a klub z nimi nie rozmawia. W tej sytuacji dobre jest to, że się utrzymaliśmy.

Dość sugestywna była także jego wypowiedź dotycząca następnego, wyjazdowego meczu z Termaliką: – Może na Bruk-Bet pojedziemy juniorami i będzie o czym śpiewać – z uśmiechem mówi Leszek Ojrzyński pytany czy Arka schowa w Niecieczy wyciągniętą do Lechii rękę w derbach.

Z głosów, jakie dochodzą z Gdyni, wynika, że tymi wypowiedziami trener sobie nie pomógł a wręcz zaszkodził. Wzbudziła ona ogólny niesmak w środowisku piłkarskim. Jedyny pozytyw to przedłużony w ramach klauzuli kontrakt Ukraińca Andrija Bohdanowa.

Trener Probierz chce w tym meczu sprawdzić różne warianty i zawodników a przy okazji zwycięstwem zapewnić sobie najwyższe miejsce w grupie spadkowej.

Na mecz do Gdyni nie pojechali maturzyści m.in. Sebastian Strózik, którego trener Probierz określa mianem piłkarza ekstraklasowego. Miejsce w pociągu znaleźli przyszłoroczni maturzyści w barwach Pasów – Daniel Pik i oczekujący wciąż na debiut Radosław Kruppa.

Z kolei Diego Ferarresso i Mateusz Wdowiak celowo nie byli ostatnio w meczowej osiemnastce na mecz ze Śląskiem (3:3). Starcie na stadionie przy ul. Kałuży miało dać trenerowi gości dzisiejszego meczu wiele odpowiedzi odnośnie przydatności danych zawodników.

Po dwóch bramkach Carlitosa z Wisły Kraków w ostatniej kolejce, korona króla strzelców oddaliła się od Krzysztofa Piątka. Będący w dobrej formie napastnik Pasów zamierza jednak podtrzymać passę. Podobnie jak w poprzedniej kolejce przeczuwam bramkę zdobytą przez wychowanka Lechii Dzierżoniów.

  • Marcus Vinicius nadal pauzuje w ramach zawieszenia od Komisji Ligi, wróci na ostatni ligowy mecz,
  • 8 żółtych kartek- Adam Marciniak, Grzegorz Piesio
  • Tadeusz Socha – pauzuje za cztery żółte kartki,
  • Michał Helik, środkowy obrońca Pasów pauzuje po 4 żółtej kartce, otrzymanej w meczu ze Śląskiem Wrocław (3:3)

Typ: Cracovia DNB (remis=zwrot), kurs: 1.90 Totolotek
Typ: Krzysztof Piątek strzeli gola, kurs: 2.40 Fortuna

Możesz zagrać Ekstraklasę w Totolotku! Kod rejestracyjny: Z545. Tylko dla czytelników Zagranie

 

ŚLĄSK Wrocław – POGOŃ Szczecin, wtorek 20:30

Zmierzą się dzisiaj dwa kluby, które w poprzedniej kolejce zapewniły sobie ligowy byt. Drużyny te rywalizację podejmą dziś nie tylko na boisku, ale także w zbliżającym się okienku transferowym. Na ten moment wykazują jednoczesne zainteresowanie minimum czterema zawodnikami z Nice1Ligi, są to: środkowy obrońca: Mariusz Malec z Podbeskidzia Bielsko-Biała, środkowi pomocnicy: Damian Gąska i Mateusz Radecki z Wigier Suwałki, przebojowy skrzydłowy: Maksymilian Banaszewski ze Stali Mielec

W dzisiejszym meczu w barwach Pogoni zadebiutować ma Łukasz Budziłek. Wszystko to w skutek kontuzji Łukasza Załuski, bramkarz Portowców ostatnie kilka spotkań grał na blokadzie medycznej i w najbliższym czasie uda się na konsultacje do Monachium. Tam zapadnie decyzja czy będzie musiał przejść zabieg, wykluczający z treningów na minimum miesiąc.

Do Wrocławia nie pojechał ofensywny pomocnik Dawid Kort i duński napastnik Duncan. Według moich informacji trener Portowców nie uwzględnia ich w planach na kolejny sezon. Także dość zaskakująco, ale z Pogonią, po niemal dziesięciu sezonach gry w jej barwach, definitywnie pożegna się wychowanek, Dawid Kort.

Ważny mecz dla gruzińskiego obrońcy Laszy Dwaliego, który niespodziewanie w lipcu za darmo trafił do Szczecina. Jeszcze pod koniec czerwca działacze Śląska mieli na stole ofertę wykupu zawodnika z Irtyszu Pawłodar, propozycja od Kazachów została odrzuca.

Po zwycięstwie 3:2 w meczu nad Arką i tym samym zrealizowaniu celu jakim było spokojnie utrzymanie, trener gości Kosta Runjaic zadeklarował: Nie będziemy jednak jeszcze odpoczywać. Będziemy grać na 100 % możliwości. Rozpoczynamy już ciężką robotę przed nowym sezonem, bo – przy całej radości – mamy dwie śliwy pod oczami po tym sezonie.

Typ: BTTS, kurs: 1.60 Totolotek