Janekx89: Kto zostanie mistrzem Polski w sezonie 2017/2018? – zapowiedź 37. kolejki w grupie mistrzowskiej

Emocje sięgają zenitu, przed nami cztery ostatnie spotkania grupy mistrzowskiej. Niestety w przypadku, gdyby końcowy triumf zapewniła sobie Legia jej piłkarze nie zostaną uhonorowani złotymi medalami. Wszystko przez chore zamieszanie spotęgowane przez spółkę zarządzającą ligą. Prezes Ekstraklasy rzuca tezę, że jutrzejsza popołudniowa koronacja w Warszawie to optymalny wariant. Optymalne byłoby podanie się przez tego jegomościa do dymisji przy kolejnym cyrku i narażeniu wizerunku ligi na szwank. Doszło do tak absurdalnej sytuacji, że rzecznik spółki Ekstraklasa SA nie posiada pełnej wiedzy, czy piłkarze Lecha otrzymają brązowe medale, a później próbuje się bronić, że nie jest raczej upoważniony do udzielania takich informacji. W takim razie, w jakim celu zajmuje swe stanowisko? W cień odejdzie walka o czwarte miejsce, która będzie także imponująca. Nie zobaczymy sytuacji jak w poprzednich latach, że dla niektórych trenerów i klubowych włodarzy walka o czwarte miejsce określana była jako pocałunek śmierci. Według analizy portalu EkstraStats prawdopodobieństwo, że Górnik utrzyma pozycje tuż za podium wynosi 51,5%, natomiast że wskoczy na nie Wisła Płock – 33,1%, a Biała Gwiazda – 15,4%. Mecz w Zabrzu może mieć kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia, która drużyna zacznie swą eliminacyjną batalię najwcześniej.

Janekx89 – sprawdź więcej zapowiedzi na Ekstraklasę

LECH Poznań – LEGIA Warszawa, niedziela 18:00

W Poznaniu po rozczarowującej końcówce sezonu zapanowała nerwowość i niepewność, co dalej. Jedną z zagadek rozwiali klubowi włodarze ogłaszając, że trenerem Kolejorza w przyszłym sezonie będzie Ivan Djurdjević. Serb sztab komplementuje z zaufanych osób pracujący w klubie, wbrew sugestiom klubowych włodarzy żeby ściągnąć ludzi z zewnątrz.

Obecny-tymczasowy szkoleniowiec Lecha, Rafał Ulatowski, na przedmeczowej konferencji publicznie wyraził swoje wątpliwości i przypuszczenia jak może zagrać Legia.

– Zastanawiam się, jak może zagrać Legia?– Może stanąć z tyłu, bronić remisu i stracić gola po ataku pozycyjnym. Może też zaatakować i dostać bramkę po kontrataku. Zobaczymy, co wymyśli trener legionistów.

Z zachowania trenera Deana Klafuricia na konferencji można wywnioskować, że jest spokojny i pewny wywalczenia przynajmniej remisu. – Cieszę się, że po raz pierwszy, odkąd prowadzę drużynę, czyli od miesiąca, miałem pełny tydzień przerwy między meczami. Był czas popracować nad pewnymi aspektami. – podkreślał Chorwat.

Za zdobycie dubletu piłkarze Legii mają zagwarantowane do podziału ponad milion, ale.. euro! Natomiast piłkarze gospodarzy mają dodatkową premie od właściciela klubu za zwycięstwo w dzisiejszym meczu i.. sympatyczny bonusik z Podlasia od właścicieli Jagiellonii, przy skutecznej pomocy w wywalczeniu przez Jagę złotych medali.

Wojewoda Wielkopolski ostatecznie na przekór docierającym z Poznania głosom nie zawiesił zezwolenia na organizację imprezy masowej, doradcy i policja sugerowali, że pod stadionem na otwartej przestrzeni mogłoby być goręcej aniżeli na stadionie w przypadku wywalczenia przez piłkarzy Legii mistrzostwa.

W tym tygodniu dziennikarze ogłosili transfer Damiana Kądziora z Górnika Zabrze do Lecha, zrealizowany po aktywacji przez poznańskich włodarzy klauzuli wykupu. Według moich informacji jeszcze nic pewnego, zawodnik nie podpisał wstępnej umowy a rozmowy w imieniu Lecha prowadzone były bez formalnej wiedzy jego agenta, który posiada zgłoszoną do PZPN-u umowę z zawodnikiem. Agent ten wywalczył zresztą klauzulę odstępnego, która w dżentelmeńskiej umowie z prezesem Górnika miała obowiązywać w kontekście transferu zagranicznego. Sprawa ta będzie miała dalszy ciąg i niewykluczone, że skończy się poważnym zamieszaniem czy nawet aferą.

Na wczorajszym przedmeczowym treningu Legii w Opalenicy pojawiła się grupka obserwatorów, wśród nich byli przedstawiciele Lecha, szczególną uwagę zwracano na to jak trenuje Jarosław Niezgoda i jakie schematy ćwiczono. Według moich informacji najlepszy strzelec Wojskowych dzisiejszy mecz rozpocznie na ławce rezerwowych, a jego miejsce na szpicy ma zająć Michał Kucharczyk.

Mający ostatnio problemy z urazami Sebastian Szymański i Michał Pazdan według wczorajszych prognoz szykowani są do gry, Pazdan przechodził serię zabiegów i bardzo chce zagrać w meczu, który będzie dla niego pożegnaniem z Legią.

Nie do końca potrafię to wyjaśnić, ale ja tym meczu znajduję wiele analogi ze spotkaniem kończącym sezon przed rokiem pomiędzy Legią i Lechią. Wtedy Lechia musiała, Legia chciała tzn. potrzebowała remisu i skończyło się na bezbramkowym wyniku, zawodnicy zagrali bardzo asekuracyjnie i spokojnie. Dzisiaj przeczuwam identyczny wynik.

*Emir Dilaver pauzuje za 4 żółte kartki,

Typ: Dokładny wynik 0-0, kurs Fortuna 8,50

Typ 2: Remis + under 2,5, kurs Fortuna 3,80

JAGIELLONIA Białystok – WISŁA Płock, niedziela 18:00

Przez kibiców Jagiellonii mecz określany najważniejszym spotkaniem w historii klubu. Ogromna szansa na wywalczenie mistrzostwa, kibice już od południowych godzin przed hotelem czekali na piłkarzy. Pożegnali ich przy wyjeździe na stadion śpiewami i doniosłymi okrzykami wsparcia. Przemysław Frankowski opuścił w tym tygodniu dwa treningi, przechodził w tym czasie zabiegi. Nie zagra pauzujący za cztery żółte kartki Roman Bezjak, zastąpić Słoweńca ma będący ostatnio w dobrej dyspozycji Sheridan. Oprócz rezerwowego ostatnio napastnik trener Ireneusz Mamrot ma do dyspozycji wszystkich zawodników. Podobnie trener Jerzy Brzęczek, który oprócz wracających do zdrowia piłkarzy ma do dyspozycji optymalną w ostatnim czasie osiemnastkę meczową. Do podniesienia z boiska piłkarze obu zespołów mają sowite kwoty. Piłkarze i sztab Jagiellonii za wywalczenie złota dostaną prawie dwa miliony złotych, natomiast płocczanie okrągły milion w przypadku zajęcia czwartego miejsca i wyrównania najlepszego wyniku w historii klubu. Dodatkowo mocno pomogą prezesowi klubu w negocjacjach z paliwowym potentatem. Miejscowy koncern może nawet o 250% zwiększyć kwoty jakie przekazuje na klub.

Typ: rzuty rożne over 9,5, kurs Totolotek 2.10

Typ 2: BTTS-obie strzelą bramkę, kurs Totolotek 1.60

Możesz zagrać Ekstraklasę w Totolotku! Kod rejestracyjny: Z545. Tylko dla czytelników Zagranie

KORONA Kielce – ZAGŁĘBIE Lubin, niedziela 18:00

W Koronie panuje ogólna rozpierducha. Kompromitujące wyniki w fazie finałowej są głównie skutkiem sytuacji, do jakiej doprowadzili klubowi włodarze i trener. Dodatkowo na konferencji po przegranym w Płocku meczu (1:4) trener publicznie wygarnął piłkarzom brak zaangażowania i sugerował, że lepiej zagraliby piłkarze z siódmej ligi niemieckiej. Lettieri zgrywa idealnego i nieomylnego, winni są tylko zawodnicy, ale ktoś tych graczy w czasie treningu przygotowuje i desygnuje na boisko. A może tak jak w przypadku bramkarza Alomerovića, to nie do końca trener decyduje o składzie, jaki wybiega na boisko? Goalkeeper przestał grać przez klauzulę minut, jaką ma w kontrakcie, w przypadku jej realizacji podpisałby dwuletnią umowę z solidną podwyżką. Włodarze Korony zamierzają prowadzić rozmowy z bramkarzem, ale na swoich warunkach, a przez to mogą kolejny raz po fakcie okazać się zaskoczeni, tak jak było w przypadku Macieja Gostomskiego. Nominowany do trójki najlepszych golkiperów sezonu Serb ma dwie oferty z innych klubów Ekstraklasy, w tym jedną z czołowego klubu ligi. I wbrew temu, co mogłoby się wydawać prezesowi Zającowi to zawodnik ma lepsze karty w tej batalii. W bramce Zagłębie szansę miał dostać Piotr Leciejewski, który po zimowym transferze zagrał jedynie w pierwszym meczu z Legią, a później przy urazie jakiego doznał na treningu i dobrej dyspozycji Dominika Hładuna na stałe wylądował na ławce rezerwowych. Jednak na przedmeczowej odprawie trener Lewandowski zmienił decyzję. Dwa ostatnie mecze na swoim stadionie Korona przegrała 0-3.

*W Zagłębiu kartkowe kary odcierpią, kolejno za 4 i 8 – Jakubowie Mares i Tosik,

*W Koronie nieobecni Możdzeń i Gardawski,

Typ: Zagłębie DNB, kurs Totolotek 1.51

GÓRNIK Zabrze – WISŁA Kraków, niedziela 18:00

Bardzo ciekawy mecz zobaczą dzisiaj kibice w Zabrzu, spotkanie w cieniu przez wysunięte na czołówki mecze w Poznaniu i Białymstoku. Marząca o powrocie do europejskich pojedynków Wisła, musi ten mecz bezwzględnie wygrać i liczyć na porażkę swej imienniczki z Jagiellonią. Ostatni raz piłkarze Wisły w eliminacjach do europejskiego pucharu zagrali ponad 7 lat temu. Od czasu, kiedy Joan Carrillo sprawuje funkcję trenera Wisły, Biała Gwiazda przegrała zaledwie jedno spotkanie wyjazdowe. Na dzisiejszy mecz Hiszpan zapowiada inna taktykę, świadomy tego, że Górnik nawet na swoim stadionie często opiera swój plan na mecz na kontratakach i stałych fragmentach, z których strzelił ponad 40 procent goli w sezonie. Wiślacy mają dominować i ustawić mecz pod siebie. Pauzującego za żółty kartonik Boguskiego zastąpić ma Tibor Halilović, szykowany na kluczową postać Białej Gwiazdy w przyszłym sezonie. Rafał Kurzawa i Damian Kądzior zdobyli w sumie 11 bramek i zaliczyli 20 asyst. Może to być ostatni mecz także dla obrońców Mateusza Wieteski i Pawła Bochniewicza. Coraz więcej sygnałów dopływa, że Legia odkupi Wieteskę i zabierze na obóz, dodatkowo zawodnik znalazł się na celowniku tureckiego Trabzonsporu. Bochniewicz jest wypożyczony z Udinese, Włosi nie są skorzy oddawać młodzieżowego reprezentanta za symboliczną kwotę. Trener Marcin Brosz to ambitna bestia, ale coraz więcej głosów się pojawia czy Górnikowi potrzebne są dodatkowe wakacyjne mecze, czy nie będzie to właśnie sławetny „pocałunek śmierci”. Tym bardziej, że latem szykuje się na przebudowę składu i aż czterech piłkarzy z ośmiu występujących w linii obrony i pomocy raczej opuści klub. Nie sądzę, żeby trener zabrzan zwracał na to uwagę, przygoda i możliwość gry z ciekawymi rywalami szczególnie dla młodych piłkarzy może być ciekawym doświadczeniem. Wisła zareagowała na sygnały o zainteresowaniu Zoranem Arseniciem przez niemieckie kluby. W nowy kontrakt miała zostać wpisana klauzula wynosząca 1,75 miliona euro, czyli minimum 7 milionów złotych. Sam Chorwat nie pali się do wyjazdu, chce okrzepnąć i mieć pewność, że po wyjeździe nie będzie jednym z wielu. Mecz ten będzie ostatnim z białą gwiazdą na piersi dla Carlitosa. Mający na swoim koncie 24 gole Hiszpan, wywalczeniem korony króla strzelców spróbuje zwieńczyć bramką. Dinamo Zagrzeb nie zaoferowało dwóch milionów euro tak jak sugerowały media, oferta opiewa na 1,25 mln i zawodnik, którym jest zainteresowany dyrektor Manuel Junco w rozliczeniu.

*Rafał Boguski pauzuje za 4 zółte kartki,

*Adam Wolniewicz nieobecny po ujrzeniu 8 żółtego kartonika w sezonie.

Typ: Wisła Kraków DNB, kurs Fortuna 2.32

Typ 2: BTTS, kurs Fortuna 1.52

Typ 3: Carlitos strzeli bramkę, kurs Fortuna 2.15

 

.