Jakie rozstrzygnięcia przyniosą niedzielne mecze w PlusLidze? Gramy o 312 PLN

Projekt vs Trefl, AZS Olsztyn vs Czarni Radom, 30. kolejka, PlusLiga

W niedzielny wieczór będziemy świadkami czwartego i trzeciego od końca meczu w rundzie zasadniczej PlusLigi. O godzinie osiemnastej na parkiecie zameldują się siatkarze Trefla i Projektu, a o dwudziestej trzydzieści pierwszy gwizdek rozbrzmi w Iławie z racji meczu AZS-u Olsztyn z Cerradem Eneą Czarnymi Radom. O ile w przypadku pierwszego spotkania możemy spodziewać się wyrównanej konfrontacji, tak w drugim zmierzy się uczestnik fazy play – off z przedostatnią drużyną ligi. Dlatego też już przed pierwszym gwizdkiem w ciemno można zakładać, że tylko w jednym meczu zostaną rozegrane więcej niż trzy sety. Takie podejście bierze się z racji dysproporcji jakości zespołów w dzisiejszych pojedynkach. Choć w obu przypadkach mamy typy, które wyglądają na pewniaczki do wejścia. Jakie mam na myśli?

tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

797 zł NA START: od depozytu 700 zł + darmowe zakłady 77 + ekstra freebet 20 zł

Oferta dostępna z kodem bonusowym: ZAGRANIE
(Wpisz w formularzu rejestracyjnym na stronie bukmachera)

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:
pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Trefl Gdańsk vs Projekt Warszawa: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (02.04.2023 r.)

Będzie to pierwsza konfrontacja rozgrywana w ramach niedzielnych zmagań w PlusLidze. Będzie to rywalizacja między sąsiadami z tabeli. Co jeszcze warto mieć na uwadze typując ten mecz? Ano to, że zarówno Gdańszczanie jak i Projekt są pewni tego, że wystąpią w play – off’ach. Bez względu na wyniki z pozostałych meczów 30. kolejki i tak zostaną w dolnej części najlepszej ósemki tegorocznego sezonu. Jakie składy wystąpią obaj szkoleniowcy mają z tyłu głowy, że nie muszą wystawiać optymalnych składów? Tego nie wiadomo, choć z racji tego można przypuszczać, że rotacje kadrowe wręcz muszą wystąpić. Pytanie dotyczy tylko tego w jakim będą one rozmiarze.

Co prawda Lukas Kampa, czyli rozgrywający Trefla zapewnia, że: „Jest to ostatni mecz przed najważniejszym momentem sezonu, więc po prostu idziemy na maxa”. Tylko, czy właśnie dziś się to – kolokwialnie mówiąc – opłaca? Przecież zmierzą się z zespołem, który jest dowodzony przez Piotra Grabana. Podkreślam ten fakt, albowiem to dzięki niemu Projekt jest niepokonany od 21 grudnia 2022 roku! Od tamtego czasu rozegrali aż 13 spotkań. Do tego dochodzi fakt, że „Gdańskie Lwy” są po bardzo trudnej przeprawie w Rzeszowie. W końcu to właśnie oni wraz z Asseco Resovią dali znakomite, wręcz wyborne show!

PlusLiga: Trefl Gdańsk vs Projekt Warszawa

Kto wygra mecz?
TREFL GDAŃSK 0%
PROJEKT WARSZAWA 0%
0 Głosy
Oddaj swój głos:
  • TREFL GDAŃSK
  • PROJEKT WARSZAWA

 

Co prawda wynik wskazuje, że Rzeszowianie wygrali do jednego, ale pamiętać należy o tym, że aż dwa sety kończyły się na przewagi. Jakimi jeszcze słowy można przedstawić dokonania Trefla w tym sezonie? Ano w ten, że wygrali wcześniej pięć meczów z rzędu, a co jeszcze istotniejsze – w całej rundzie zasadniczej wygrywali aż 11-krotnie w 14 meczach domowych! Tyle tylko, że dziś zmierzą się z zespołem, który bardzo chętnie kończy przeróżne serie dla wielu ekip, w tym tych, które należą do ligowej czołówki. Czy tak będzie i dziś? W poprzednim spotkaniu dostali nauczkę, iż na stojąco nie da się wygrać konfrontacji. Zwłaszcza, kiedy z seta na set rotuje się składem. Choć Piotrowi Grabanowi należy oddać to, że dobrze zrobił, że wpuścił Jurija Semeniuka, bowiem był to jeden z najlepszych siatkarzy w spotkaniu przeciwko PSG Stali Nysie.

Czy dziś zaprezentuje się równie udanie? O poprawienie wyniku wcale nie będzie tak łatwo, jak może się wydawać, bowiem wtedy zdobył aż 8 punktów. Choć z jeszcze lepszej pokazali się Artur Szalpuk, Niels Klapwijk oraz Igor Grobelny, którzy zdobyli po 12 oczek. Do tego na uwadze warto mieć, że raptem o dwa mniej wywalczył duet składający się z Piotra Nowakowskiego oraz Linusa Webera. Biorąc pod uwagę te wszystkie składowe pewne jest jedno: czeka nas bardzo emocjonujące i zacięte spotkanie, w którym wynik może przechylić się na każdą ze stron! O wiele stabilniejszym są BONUSY, które odbieram za sprawą wykorzystania kodu promocyjnego.

Statystyki przed meczem Trefla Gdańsk z Projektem Warszawą w 30. kolejce PlusLigi:

  • Dotychczas w rozgrywkach ligowych konfrontowali się 28 razy i każda z drużyn wygrywała po 14 razy.
  • We wszystkich ich rywalizacjach ligowych zespół Trefla ugrał 49 setów, a stołeczna drużyna wywalczyła 59 partii.
  • W ERGO Arenie do tej pory w PlusLidze mierzyli się 14 razy i o 4 razy częściej triumfatorami byli siatkarze Trefla.
  • Kiedy „Gdańskie Lwy” były gospodarzami, to wywalczyły 29 setów, a stracili 24 partie.
  • W ich ostatnich pięciu rywalizacjach między sobą Trefl wygrał tylko raz, a aż 4-krotnie Projekt, z czego aż 3-krotnie do zera.
  • W pierwszej części tegorocznego sezonu stołeczna drużyna wygrywała w poszczególnych setach kolejno do: 25, 22 oraz 20 punktów.
  • Zawodnikiem tamtego spotkania został Artur Szalpuk, który zdobył aż 20 oczek, z czego aż 18 wywalczył przez atak notując 57% skuteczności.
  • „Gdańskie Lwy” w ostatnich 6 grach wywalczyły, aż 5 zwycięstw, które zostały przerwane porażką w ostatniej kolejce do jednego, kiedy to mierzyli się z Rzeszowianami.
  • Projekt przystąpi do meczu po 6 wygranych z rzędu. Ostatnie odnieśli po tie – breaku, kiedy rywalizowali z PSG Stalą Nysą.

Mój typ na mecz Trefla Gdańsk z Projektem Warszawą w 30. kolejce PlusLigi

Analizując to spotkanie sądzę, że czeka nas na pewno emocjonujące starcie. Wszakże oba kluby zaprezentowały się podobnie na dystansie całego sezonu. Tyle tylko, że drobna różnica odnośnie do ich dyspozycji polega na tym, że „Gdańskie Lwy” lepiej rozpoczęły sezon, a Projekt z lepszej strony prezentuje się od końcówki grudnia do chwili obecnej. Mówiąc o ich meczu przyznaję, że nie jestem pewien, czy potrwa cztery, czy pięć setów. Dlatego też wolę podjąć się innego typu niż tego, który dotyczy łącznej liczby oczek obu klubów na dystansie całego spotkania. Także, co typuję ze swej strony? Ano również ilości wywalczonych oczek, tylko tych, które są ściśle związane z drużyną Projektu.

Projekt Warszawa zdobędzie więcej niż 93 punkty: TAK
Kurs: 1.86
Graj!

Podejmuję się tego typu, ponieważ uważam ich za minimalnych faworytów w tym meczu. Tylko, czy siatkarze stołecznego klubu będą w stanie dziś przekuć w słowa czyny? Jest to typ możliwy do wejścia, ale wolę podjąć się bezpieczniejszego. Wszakże jak wyżej wspominałem, bardzo możliwe są liczne rotacje w składzie. W końcu w ostatniej kolejce obie drużyny nie grają już o nic, bo są pewne awansu do play – off’ów. Wracając, to dopiszę, że ze swej strony na kupon wprowadzam typ, który informuje, że Projekt na dystansie spotkania zdobędzie więcej niż 93 punkty. Podejmuję się go z jeszcze jednej przyczyny, albowiem jest znacznie wyżej wyceniany, aniżeli ten dotyczący ich triumfu. Wycenę mojego wskazania wystawiono w ETOTO na poziomie 1.86.

Indykpol AZS Olsztyn vs Cerrad Enea Czarni Radom: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (02.04.2023 r.)

Gospodarze tego spotkania przystąpią do niego będąc po doskonale zagranym meczu. Wysoko ograli PGE Skrę Bełchatów nie zostawiając złudzeń, kto tamtego dnia był lepszym. I to pomimo tego, że i jeden i drugi team imponował skutecznością w ataku! Cała drużyna AZS-u zaprezentowała się wręcz w rewelacyjny sposób. Nie przesadzę, kiedy napiszę, że wówczas rozbili rywali. Dziś powinni zaprezentować się w podobny sposób, choć trener może bardziej porotować składem. W końcu przeciwnikiem „Akademików” będzie jedna z najsłabszych drużyn tegorocznego sezonu. Wszakże bez znaczenia jest to, czy wygrają, czy przegrają – co jest bardzo, bardzo mało prawdopodobne – i tak do play – off’ów wejdą z siódmego miejsca.

Ich pozycja jest o tyle niewdzięczna, że czego by dziś nie dokonali, to i tak podopieczni Javiera Webera już w pierwszej grze w drugiej fazie sezonu wystąpią w roli zdecydowanych underdogów. Dzieje się tak, gdyż zespół plasujący się na siódmej pozycji po fazie zasadniczej w play – off’ach trafia na zespół, który zajął drugą lokatę. Co jeszcze można powiedzieć o postawie siatkarzy olsztyńskiego klubu? Z pewnością to, że znakomicie radzą sobie w bloku i na zagrywce, co było widoczne w każdym z czterech ostatnich spotkań. Co prawda w środowisku mówi się, że było to najwyraźniej widać w meczu ze Skrą, bowiem to on decydował o tym, ale działo się tak z racji tego, że decydował on o tym, kto wejdzie do strefy play – off’ów. Tyle tylko, że nie można zapominać o tym, że przecież potrafili do zera ograć np. równie solidnie dysponowany w tym sezonie Ślepsk Malow Suwałki.

Co prawda z Cuprumem Lubin męczyli się przez pięć setów, w tym jednym granym na przewagi do stanu 27:29 dla Lubinian, ale dzięki temu pokazali, że wychodzą obronną ręką z bardzo trudnych sytuacji. Natomiast, co można powiedzieć o zespole „Czarnych” z Radomia? Tak jak po sześciu kolejkach spadli na piętnaste miejsce w PlusLidze, tak już na nim zostali do dziś. Jedyny awans, jaki byli w stanie zanotować na przestrzeni całej rundy zasadniczej miał miejsce między drugą a trzecią serią. Właśnie wtedy z jedenastego miejsca przesunęli się na dziesiątą lokatę. Tyle tylko, że już mecz później ponownie wrócili do serii spadania, aż właśnie „zrzucono” ich na przedostatnie miejsce w tabeli. Na przestrzeni sezonu zdołali wygrać raptem trzy mecze! Po raz ostatni zwycięstwo odnieśli 5 lutego, kiedy to do zera rozprawili się z Barkomem – Każany Lwów.

Kiedy wcześniej notowali triumfy? Ano 19 października w meczu z katowicką „Gieksą”. Ich również ograli do zera. Natomiast pierwsze zwycięstwo miało miejsce w premierowej kolejce, kiedy to po tie – breaku uporali się z LUK-iem Lublin. Od ostatniej wygranej minęło pięć kolejek i tylko raz okazali się gorsi po pięciosetowej batalii. Po dwa razy „Czarni” ulegali swym przeciwnikom po trzech i czterech setach. Czy dziś również są bez większych szans? Wszystko na to wskazuje, albowiem nawet skład rezerwowy AZS-u dysponuje większą jakością, aniżeli podstawowy przyjezdnych. Nim przedstawię swój typ i statystyki na ten mecz, to przypomnę, że w każdej chwili możesz sprawdzić, jak mi szło typowanie siatkarskich gier. Wystarczy, że odwiedzisz zakładkę o nazwie – TYPY: Siatkówka. Dzięki temu przekonasz się, że np. w tygodniu trafiliśmy double’a związanego z siatkarską Ligą Mistrzów.

Statystyki przed meczem Indykpolu AZS-u Olsztyn z Cerradem Eneą Czarnymi Radom w 30. kolejce PlusLigi:

  • Dotychczas w lidze rozegrali między sobą 21 gier, z czego tylko o raz częściej zwyciężali „Akademicy”.
  • W 21 meczach AZS zdobył 40 setów. Ciekawostką jest, że „Czarni” z Radomia wywalczyli raptem o dwa sety mniej.
  • W Iławie mierzyli się ze sobą 10-krotnie i dwa razy częściej lepszymi byli siatkarze AZS-u Olsztyn notując bilans setowy – 20:18.
  • Po ich ostatnich 5 spotkaniach widać, że AZS wygrywał ostatnio 4 razy z rzędu, w tym tylko raz do jednego, a w reszcie konfrontacji do zera.
  • Siatkarze „Czarnych” Radom ostatni raz pokonali AZS Olsztyn przed własną publicznością, a dokonali tego… 12 września 2020 r. i to po tie – breaku.
  • Kiedy grali ze sobą w pierwszej fazie tegorocznego sezonu, to „Akademicy” zwyciężyli do zera triumfując w poszczególnych setach do: 20, 22 oraz 18 punktów.
  • Kiedy patrzymy na ich bilanse z ostatnich 6 meczów, to widzimy, że „Czarni” mają same porażki, a AZS 4 zwycięstwami odbił się po dwóch przegranych.
  • Z kolei odnośnie do ostatnich ich meczów, to AZS wygrał do zera z PGE Skrą Bełchatów, a zawodnicy z Radomia ulegli takim samym wynikiem Jastrzębskiemu Węglowi.
  • W ich 21 rywalizacjach najczęstszym wynikiem jest trzy do zera, który padał aż 10 razy, a 7-krotnie mieliśmy rezultaty na poziomie trzy do jednego.

Mój typ na mecz Indykpolu AZS-u Olsztyn z Cerradem Eneą Czarnymi Radom w 30. kolejce PlusLigi

Jako, że dotarliśmy do ostatniego akapitu, to należy w tym miejscu przedstawić swój typ na to spotkanie. Zapowiada się na rywalizację bez większej historii. Decyduje o tym przede wszystkim skala jakości dyspozycji obydwu drużyn. Nie ma się co oszukiwać, czy czarować, że „Akademicy” na dystansie całego sezonu byli po prostu dużo lepszymi od „Czarnych”. W ostatnich meczach nic nie uległo zmianie i szalenie mało prawdopodobne wydaje się to, by nagle coś sensacyjnie miało się odmienić w tej materii. Na pewno trener AZS-u będzie rotował składem. Identycznie powinien postąpić Paweł Woicki, w końcu, co mają do stracenia?

AZS Olsztyn wygra wynikiem 3:0 - TAK
Kurs: 1.91
Graj!

Podsumowując wszelkie składowe uważam, że ostatecznie mecz zakończy się zwycięstwem w trzech setach w wykonaniu gospodarzy. Są i w o wiele lepszej formie, i wyżej notowani, i jeszcze do tego mają szerszą i zarazem bogatszą ławkę rezerwowych od dzisiejszych przeciwników. Dlatego też właśnie taki typ zaznaczam, tj. że „Akademicy” wygrają do zera, u bukmachera jakim jest ETOTO. Kurs na tego typu zdarzenie został wystawiony na poziomie 1.91. Dzięki temu za sprawą dwóch bezpiecznych typów tworzę double’a o ciekawej wartości kursu całkowitego, ponieważ wynosi on łącznie 3.55.

Propozycja kuponu:

Siatkówka, 30. kolejka PlusLigi, kupon, 2 typy

fot. Adam Starszyński/PressFocus

Bonusy od depozytu 700 zł + darmowe zakłady 77 zł + ekstra freebet 20 zł

Zaloguj się aby dodawać komentarze