Hiszpański złoty chłopak wygra 15. mecz z rzędu? Gramy o 230 PLN

Michał Pochopień

23:41, 1 lutego 2020

Aktualizacja: 12:12, 30 listopada 2022

Carlos Alcaraz-Garfia to jeden z największych tenisowych talentów na świecie. Reprezentant Hiszpanii, w którym coraz częściej widzi się następcę samego Rafaela Nadala w tym roku jeszcze nie przegrał meczu, a w niedzielę stanie przed szansą wygrania trzeciego turnieju w tym roku! Czy 16-latek przedłuży zwycięską serię? Zapraszamy do zapoznania się z kuponem na niedzielne spotkania!

Załóż konto z kodem promocyjnym 2120PLN, aby otrzymać:

2050 PLN od depozytu + 50 PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet

Carlos Alcaraz-Garfia – Zsombor Piros

“Przyszły numer jeden na świecie”, “następca Rafaela Nadala”, “ile imprez wielkoszlemowych padnie jego łupem?” – to jedne z najczęstszych stwierdzeń czy pytań, które pojawiają się przy osobie Carlosa Alcaraza-Garfii, który z tygodnia na tydzień prezentuje, jak wielki potencjał drzemie w jego tenisie. Nie ma krzty przesady w stwierdzeniu, że w jego tenisie nie ma słabych stron. Co więcej – 16-letni zawodnik nie jest typowym przedstawicielem hiszpańskiej szkoły, której absolwenci najlepiej czują się przede wszystkim na kortach ziemnych. Alcaraz-Garfia lubi grać także na hardzie, czy jak sam zdradził – na kortach trawiastych! W jego grze nie ma jakiekolwiek kalkulacji, lubi grać agresywnie, bardzo często kończy akcje pod siatką. Wręcz kompletny tenisista, który potrzebuje właściwych osób na swojej drodze na szczyt. Co tutaj dużo pisać – rozgrywki ITF to miejsce, gdzie obecnie nie ma sobie równych. W tym roku wygrał już dwa turnieje oraz 14 meczów. Tylko dwa razy był zmuszony do rozgrywania trzech setów. Jak przebiega jego tydzień w Antalyi? Do finału doszedł tracąc łącznie 25 gemów w czterech spotkaniach. Robi wrażenie, co?

W niedzielnym finale jego rywalem będzie notowany od niego wyżej o kilka pozycji Zsombor Piros. Węgier to także duży talent, ale nie ma co ich porównywać pod względem umiejętności, jak również tego, na jakim etapie kariery są. Alcaraz-Garfia potrzebował zaledwie kilka turniejów, aby wejśc do TOP 500, a Piros w tourze gra już od 2015 roku. Poziom talentu obu tenisistów jest nie do porównania, a pozycja rankingowa w tym przypadku nie ma jakiegokolwiek znaczenia, bowiem Hiszpan najzwyczajniej w świecie nie miał jeszcze wielu okazji do gry w turniejach w których do zabrania z kortu jest więcej punktów. Dla wielu kurs na wygraną Alcaraza-Garfii może być niski, bo przecież na przeciwko siebie na korcie staną dwaj tenisiści, których różni 26 pozycji, ale tak, jak wspomniałem już powyżej – nie jest to jakiekolwiek odniesienie do tego, w jakiej sytuacji obaj obecnie się znajdują.

Nasz typ: Alcaraz-Garfia wygra
Kurs: 1.29

Ivan Sabanov / Matej Sabanov – Andrey Golubev / Aleksandr Nedovyesov

Ivan Sabanov i Matej Sabanov są już w finale turnieju rangi ATP Challenger Tour w Quimper, gdzie jak dotychczas wygrali już trzy mecze. Co ciekawe – w dwóch z nich byli uznani przez bukmacherów za underdogów, czyli po prostu nie byli ich faworytami. Osobiście było to dla mnie dziwne ocenienie sytuacji, dlatego dwukrotnie skorzystałem z tej “oferty” i było to słuszne. Będę się powtarzał, ale reprezentanci Chorwacji w Quimper wykazują niebywałą umiejętność przystosowania się do warunków panujących na obiekcie, gdzie odbywa się turniej. Po ich poczynaniach można stwierdzić, że wręcz trenowali kilka tygodni na tych kortach, a jest to dla nich pierwszy kontakt z nimi. Chociaż Purav Raja i Adil Shamashdin są daleko od najlepszej dyspozycji, to pewne ich pokonanie w dwóch partiach może robić wrażenie – mowa o zawodnikach, którzy byli notowani w TOP 50 rankingu ATP. Mam wrażenie, że Sabanov brothers nie mają limitów na poziomie ATP Challenger Tour. O tym, że stać ich na wygrywanie tych turniejów, przekonali nas już w 2019 roku, a obecny sezon może być dla nich jeszcze lepszy.

Ich niedzielnymi rywalami w finale w Quimper będą Andrey Golubev i Aleksandr Nedovyesov – tak się złożyło, że będę w tym tygodniu typował przeciwko nim już po raz drugi. To nie jest tak, że się uwziąłem na nich i że nie doceniam ich tegorocznych rezultatów, które są bardzo dobre. Uważam ich za dobrych deblistów, z warsztatem, który spokojnie pozwoli im na dłużej utrzymać się w rozgrywkach ATP Challenger Tour, ale miejsce w finale jednego halowego turnieju nie powoduje, że uznam ich za tenisistów dobrze czujących się na tej nawierzchni. Zdecydowanie bliżej im do mączki niż do hardu w hali, dlatego moje podejście do ich spotkań jest takie, a nie inne. Spodziewałem się, że już Scott Clayton i Lloyd Glasspool zdołają im napsuć krwi w półfinale, ale Brytyjczycy przeszli zupełnie obok meczu i po prostu nie ma o czym mówić.

Nie chcę głosić, ze Ivan oraz Matej są murowanymi faworytami tego meczu, bo przy byciu underdogami, zostałbym uznany za wariata, ale moje obserwacje z tego tygodnia uświadczyły mnie w przekonaniu, że Chorwaci wysoko postawią poprzeczkę Kazachom, którzy, przy dobrej dyspozycji dnia rywali, staną pod ścianą. I dopiero to będzie ich pierwszy poważny test w tym tygodniu, bo wcześniej albo grali z rywalami, którzy słabo weszli w sezon, albo parami, tzw. sklejkami, które w spotkaniach ze stałymi duetami na wstępie są na straconej pozycji.

Nasz typ: Sabanov / Sabanov wygrają
Kurs: 2.o3

Zagranie bez ryzyka w forBET do 50 PLN!

• Zwrot za pierwszy nietrafiony kupon przysługuje osobom, które zarejestrowały konto na www.iforbet.pl z kodem promocyjnym 2120PLN
• Zwrot przysługuje TYLKO za pierwszy zagrany kupon po rejestracji
• Kupon musi być zagrany ze środków z salda głównego
• Jeśli kupon będzie przegrany otrzymasz zwrot postawionej stawki do maksimum 50 PLN
• Zwrot nastąpi w środkach bonusowych. Bonusem trzeba obrócić 4-krotnie z kursem minimalnym zdarzenia 1,2
• Aby otrzymać zwrot napisz na adres marketing@iforbet.pl i podaj swój login. W tytule maila wpisz „Zakład bez ryzyka”
• Kurs minimalny kuponu 2,00

Konto w forBET  

Konto na Typomanii – jeszcze nie

Załóż już teraz konto na Typomanii i zgarnij świetne nagrody widoczne na zdjęciu poniżej!