Finał MŚ w darcie, Michael Smith – Peter Wright: typy, kursy i zapowiedź, 03.01.2022
Niemalże miesięczny okres rywalizacji na tegorocznych Mistrzostwach Świata w darcie dobiega końca. Już dzisiaj rozegrane zostanie ostatnie spotkanie, w którym swój udział zapewnili sobie: reprezentant Anglii, Michael Smith oraz zawodnik ze Szkocji, były Mistrz Świata z 2020 roku – Peter Wright. Z pewnością czeka nas niesamowite widowisko, gdyż obaj zawodnicy spisywali się najlepiej w najważniejszych fazach play-off. Co dla Was przygotowałem na wieczorne widowisko? Sprawdźcie w poniższym artykule!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł + 100 zł + 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
GRA BEZ PODATKU: +14% do wygranych
Michael Smith vs Peter Wright: typy i kursy bukmacherskie
(03.01.2022 r. – 21:00)
Nie masz konta w Fortunie?! Załóż je z kodem promocyjnym od Zagranie i zgarnij bonusy na start!
Bez wątpienia dzisiaj na scenie Ally Pally staną zawodnicy, którzy w ostatnim czasie najbardziej zasłużyli na rywalizację w ostatnim pojedynku na tym turnieju. Patrząc na poziom trudności od samego początku zmagań, obaj panowie musieli od pierwszego swojego występu grać na wysokich obrotach, aby nie musieć martwić się wynikiem i przeskakiwać kolejnych rywali. Zarówno Michael, jak i Peter, to zawodnicy rozstawieni, którzy mogli cieszyć się rozpoczęciem Mistrzostw Świata od 1/32 finału, co umożliwiało im automatyczną grę od drugiej rundy zawodów. Aby dotrzeć do ostatniego zaplanowanego meczu na tegorocznych Mistrzostwach Świata, panowie musieli odbyć po 5 meczów. Po dwa z nich były dla tych zawodników bardzo trudne i szala awansu przechylała się raz na jedną, raz na drugą stronę. Ostatecznie aspekt mentalny i poziom umiejętności gry na tarczy pozwoliły tym zawodnikom na zagoszczenie w finale Mistrzostw Świata PDC 2022! W bezpośrednich pojedynkach panowie spotkali się w poprzednim roku trzy razy. Dwa razy lepszy był reprezentant Szkocji, a raz na krótkim dystansie wygrał Smith. Co ciekawe, wszystkie pojedynki miały miano turniejów telewizyjnych, tak więc poziom mentalny także był przez nich zweryfikowany, pod kątem bezpośredniego wpływu na siebie podczas spotkania. Jakim rezultatem zakończy się dzisiejszy mecz?
Michael Smith
Dla Michaela Smitha jest to drugi finał Mistrzostw Świata w jego karierze od momentu posiadania karty PDC Tour. Anglik w ostatnim czasie zaliczył bardzo duży progres mentalny, który wydaje się, że był jego największą bolączką. Przykładem może być odpadnięcie już w pierwszym występie w zeszłorocznych Mistrzostwach, gdzie przegrał zaraz w 1/32 finału z Lowe. Tym razem widać, że doszło do sporej poprawy pod względem psychologicznym. W świecie darta krążą pogłoski, że Anglik miał przyjemność współpracować z psychologiem sportu, którego celem było lepsze przygotowanie Anglika pod kątem mentalnym, do ważniejszych turniejów. Zdecydowanie można powiedzieć, że lekcje zostały odrobione i Smith jest na najlepszej drodze do tego, aby ponownie być na szczycie telewizyjnej kariery darterskiej. Co prawda ma on w dalszym ciągu pewne załamania podczas swojej gry, ale nie wynikają one ze strony psychicznego aspektu, a bardziej z momentu wybicia mechanizmu rzutu. Smith zdecydowanie bardziej woli grę w szybkim tempie. Wczorajszy występ z Jamesem lekko go blokował przy jego rytmie gry. Podobnie będzie dzisiaj z Peterem, który także potrzebuje dłuższej chwili do wyrzucania lotek.
Droga Michaela Smitha do finału:
1/64 – BYE
1/32 – Ron Moulenkamp (3:0 w setach – średnia 106,32 – 6 maxów – 75% na doublach)
1/16 – William O’Connor (4:2 w setach – średnia 97,42 – 10 maxów – 40,54% na doublach)
1/8 – Jonny Clayton (4:2 w setach – średnia 99,84 – 11 maxów – 45,24% na doublach)
1/4 – Gerwyn Price (5:4 w setach – średnia 101,94 – 16 maxów – 51,16% na doublach)
1/2 – James Wade (6:3 w setach – średnia 100,98 – 16 maxów – 45,1% na doublach)
Peter Wright
Snakebite już raz zaznał smaku wygranej w Mistrzostwach Świata. Było to stosunkowo niedawno, gdyż w Alexandra Palace podniósł najcenniejsze trofeum w karierze w 2020 roku. Wtedy w finale pokonał Michael van Gerwena, który był zdecydowanym faworytem do wygrania turnieju. W poprzednim roku nie udało mu się obronić tytułu mistrzowskiego, jednakże był zupełnie pod formą w swoich występach. Tym razem do Londynu przyjechał w znacznie lepszej formie, a jego prezentowane umiejętności wydają się być coraz wyższe, im dalej melduje się w tych mistrzostwach. Moim zdaniem ma on szanse na swój drugi tytuł w karierze. Po raz pierwszy w pojedynku finałowym jest stawiany w roli faworyta do triumfu. Ja zdecydowanie się z tym zgodzę, jednak doskonale wiemy i widzieliśmy, że Smith nie będzie zawodnikiem do szybkiego odprawienia. Największą bolączką Wrighta może być obecność na doublach, gdzie Anglik spisuje się znacznie lepiej. Gra na tarczy powinna z kolei stać po stronie Szkota.
Droga Petera Wrighta do finału:
1/64 – BYE
1/32 – Ryan Meikle (3:0 w setach – średnia 91,19 – 1 max – 34,62% na doublach)
1/16 – Damon Heta (4:2 w setach – średnia 102,15 – 6 maxów – 60% na doublach)
1/8 – Ryan Searle (4:1 w setach – średnia 98,91 – 7 maxów – 37,14% na doublach)
1/4 – Callan Rydz (5:4 w setach – średnia 99,75 – 17 maxów – 33,33% na doublach)
1/2 – Gary Anderson (6:4 w setach – średnia 104,38 – 24 maxy – 42,31% na doublach)
Typy na Michael Smith – Peter Wright
Na dzisiejszy mecz mam dla Was dwie propozycję, które moim zdaniem mają sporą szansę wejścia. Z jednej strony zaproponuję Wam zagranie na win Petera Wrighta. Szkot ma dużo większe doświadczenie w finałach dużych turniejów i trzeba powiedzieć, że jeżeli zagra na optymalnym poziomie doubli, to powinien poradzić sobie z grą na tarczy z Anglikiem. Co prawda mocno trzymam kciuki, abyśmy mieli nowego mistrza świata w postaci Smitha, jednakże Snakebite wydaje się być coraz pewniejszy i bardzo rozpędzony. Gram więc na win Petera!
Drugiem moim typem jest zagranie na ilość maxów w tym meczu. Zaprezentowane statystyki oraz wiedza, że panowie potrafią mocno wyniszczyć potrójne pole w sektorze “20” mogą pozwolić nam na oglądanie dosyć sporej ilości maxów w tym spotkaniu. Jestem zdania, że nie będzie to także jednostronne widowisko, a panowie zabiorą nas na minimum 10/11 setów w spotkaniu. To determinuje mnie do zaproponowania drugiego typu, jakim jest over 180-tek w spotkaniu finałowym!
fot. Pressfocus
Doświadczenie: Z Zagraniem.com związany od lipca 2020 roku. Od dwóch lat piszę artykuły na temat tenisa, darta oraz żużla. Wcześniej pracowałem w młodzieżowej gazecie internetowej - MiM, w której również pracowałem nad działem sportowym oraz uczestniczyłem w tworzeniu oddziału w Częstochowie. Wykształcenie: Obecnie posiadam już wykształcenie wyższe o profilu Pomocy Psychologicznej, Poradnictwa Rozwojowego oraz Analityki. Szkoła średnia, jak i wykształcenie wyższe zdobyte z wyróżnieniem za osiągnięcia naukowe oraz sportowe. Moje prace dyplomowe dotyczyły sportu, a dokładniej psychologii sportu z nawiązaniem do określonych grup sportowych. Zainteresowania: Od wielu lat aktywnie spędzam swój czas, gdyż od 1 klasy podstawówki grałem w koszykówkę, siatkówkę oraz piłkę nożną. Od 8. roku życia uprawiam także taniec towarzyski. W tej dyscyplinie osiągnąłem dwukrotnie mistrza polski południowej, finał mistrzostw polski oraz wygrałem cykl Grand Prix w stylu latynoamerykańskim. W drużynie największym osiągnięciem było wicemistrzostwo Polski Południowej w koszykówce. Obecnie rozpoczynam przygodę z dartem. Od wielu lat kibic Realu Madryt oraz Rakowa Częstochowa. Dodatkowo pasjonat żużla, gdzie kibicuję Włókniarzowi Częstochowa. Częsty bywalec wydarzeń sportowych we wszelakich dyscyplinach.
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: