Eden Hazard pomoże Królewskim dogonić Atletico? Gramy z kursem 2.70
Wczoraj zabrakło jednego kornera do pełni szczęścia, a wszystko przez defensywne zachowanie gospodarzy. Dziś przenosimy się na dwa kolejne pojedynki, które powinny przynieść naprawdę sporo emocji. W pierwszej kolejności wybierzemy się do Eibaru, gdzie tamtejszy zespół Mendilibara zmierzy się z Realem Betis. Na dokładkę zobaczymy starcie Granady z Realem Madryt, czyli mecz o utrzymanie jakichkolwiek nadziei. Czy Królewscy zbliżą się do Atletico po raz kolejny na dwa punkty? Przekonamy się już dziś! Pamiętajcie, że możecie skorzystać z bonusu w BETFAN, który oferuje pierwszy zakład bez ryzyka aż do 600 PLN. Miłej lektury!
Załóż konto w BETFAN i graj najwyższy zakład na rynku bez ryzyka do 600 PLN!
(Zwrot na konto bonusowe)
Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/betfan
OD 1. DEPOZYTU: 200% do 450 zł
SD Eibar vs Real Betis (czwartek 20:00)
Eibar przez długi już czas zajmuję ostatnią lokatę w hiszpańskiej La Lidze. Do miejsca bezpiecznego brakuje im aż czterech punktów, które będą musieli zdobyć w starciach z Betisem, Valencią oraz FC Barceloną. Szczerze mówiąc, wydaję mi się, że Eibar to właśnie pierwszy spadkowicz, który będzie musiało w przyszłym roku walczyć na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej. W dwóch ostatnich pojedynkach ekipa Jose Luisa Mendilibara desperacko szukała zwycięstw i co ciekawe, udało im się wywalczyć dwa komplety punktów. Armagiñak w świetnym stylu pokonało Deportivo Alaves aż 3:0! Tego samego nie można powiedzieć o ostatnim meczu z Getafe, gdzie zobaczyliśmy bardzo słaby mecz z odrobiną szczęścia po stronie Eibaru. W samej końcówce udało im się zamienić jedenastkę na bramkę, dzięki czemu wygrali z Getą 1:0. Dwa zwycięstwa z rzędu bardzo motywują przed kolejnymi spotkaniami, ale trzeba pamiętać, że przeciwnicy również walczą o swoje wyznaczone cele. Jose Luisa Mendilibar nie będzie dziś mógł skorzystać z Alejandro Pozo, który przez większość sezonu błyszczał mocniej niż większość jego kolegów. Czy Eibar jest w stanie zdobyć komplet punktów?
Real Betis Balompié utrzymuje swoją fantastyczną serię meczów bez porażki. Na ich koncie jest już aż osiem spotkań, w których zdobywali, chociażby jeden punkt. Manuel Pellegrini może być naprawdę zadowolony ze swoich podopiecznych. Systematycznie zdobywane punkty, walka o piątą lokatę w hiszpańskiej La Lidze. Naprawdę sezon udany dla Chilijskiego menadżera, który wyciągnął Betis z prawdziwego dołka. Przed Los Verdiblancos jeszcze trzy spotkania, w których powalczą z Sociedad o wspomnianą piątą pozycję w tabeli. Obie ekipy mają w miarę dobry kalendarz, co być może przyniesie mnóstwo emocji. Real Betis Balompié w swoim ostatnim starciu pokonali Granadę po bramkach Borja Iglesiasa. Były zawodnik Espanyolu jest w tym sezonie najlepszym strzelcem ekipy z Sewilli! Na jego koncie znajduje się aż dziewięć trafień! Manuel Pellegrini będzie musiał poradzić sobie dziś bez kilku zawodników. Przede wszystkim nie zobaczymy Victora Camarasy, Daniego Martina oraz Martina Montoyi. Na całe szczęście do składu powraca Aissa Mandi oraz Nabil Fekir. Czy Real Betis Balompié powalczy z Eibarem o całą pulę trzech punktów?
Estadísticas (statystyki) SD Eibar:
- 29 punktów po trzydziestu pięciu kolejkach
- Bilans bramek 27:46
- Dwa zwycięstwa z rzędu
- Mniej niż 4.5 kartki w 4/5 poprzednich spotkaniach
- Bez porażki w pięciu ostatnich meczach przeciwko Betisowi
- Mniej niż 2.5 bramki w sześciu kolejnych spotkaniach bezpośrednich obu ekip
Estadísticas (statystyki) Realu Betis Balompié:
- 54 punkty po trzydziestu pięciu kolejkach
- Bilans bramek 45:47
- Bez porażki od ośmiu spotkań
- Mniej niż 2.5 bramki w 7/9 kolejnych pojedynkach
- Mniej niż 10.5 rożnego w 8/9 ostatnich ligowych meczach
- Bez zwycięstwa nad Eibarem od pięciu spotkań
- Bez czystego konta w pięciu poprzednich starciach z Eibarem
- Mniej niż 2.5 bramki w sześciu kolejnych spotkaniach bezpośrednich obu ekip
Krótko i na temat! Nie wydaję mi się, by Eibar był w stanie zdobyć komplet punktów. Doskonale zdaję sobie sprawę, że rzucą się do szaleńczego ataku na własnym obiekcie, lecz to wcale nie musi przynieść oczekiwanych efektów. Real Betis to jeden z lepiej grających ekip z kontry w hiszpańskiej La Lidze! Już kilkukrotnie w tym sezonie zdobywali bramkę po szybkim wyprowadzenie akcji spod własnej bramki. Zresztą w ostatnim czasie Claudio Bravo naprawdę pilnuję swojej bramki jak natchniony. Celuję tutaj po prostu w remis lub wygraną Betisu, który może dziś wyprzedzić Real Sociedad i wskoczyć na piątą pozycję. Do tego dorzucam klasyczny hiszpański under 4.5, który nie powinien zostać przekroczony. Pamiętajcie, że możecie skorzystać z kodu promocyjnego betfana, dzięki czemu możecie zagrać ten zakład bez ryzyka aż do 600 PLN!
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Granada CF vs Real Madryt (czwartek 22:00)
Tegoroczny sezon nie jest zbyt udany dla Granady, która walczyła dzielnie w europejskich pucharach aż do pojedynku ćwierćfinałowego z Manchesterem United. Walka na kilku frontach przyniosła spodziewaną zadyszkę, która mocno odbiła się na dyspozycji ekipy Diego Martineza w La Lidze. Mnóstwo porażek, przeplatane pojedynczymi zwycięstwami nie są czymś niezwykłym! By jeszcze bardziej to uwypuklić, warto przytoczyć serię pięciu ostatnich meczów, która zakończyła się trzema porażkami oraz dwoma zwycięstwami. Co ciekawe, po raz ostatni Granada dzieliła się punktami na początku lutego w starciu z Levante! Minęły już ponad trzy miesiące, a w tym czasie gospodarze wygrali w lidze zaledwie pięć razy! Podopieczni Diego Martineza mają jeszcze matematyczne szanse na zdobycie pozycji gwarantującej europejskie puchary. Oczywiście poza wygraniem wszystkich spotkań, muszą również liczyć na porażki swoich rywali: Athleticu, Celty oraz Villarrealu! Według mnie niemożliwe tym bardziej, gdy gospodarze znajdują się w gorszej dyspozycji. Liczba brakujących ogniw w drużynie Granady jest całkiem spora. Wśród nieobecnych dziś można wyróżnić: Roberto Soldado, Angela Montoro, Luisa Millę, Yangela Herrerę, Domingosa Duarte, Kenedy’ego czy Jesusa Vallejo! Czy braki kadrowe przeszkodzą Granadzie w walce o, chociażby punkt?
Królewscy muszą dziś wygrać, by liczyć się jeszcze w walce o mistrzowski tytuł. Stawka spotkania jest zatem naprawdę olbrzymia, a ewentualne zwycięstwo to przesunięcie się nad Blaugranę i jedynie dwa oczka straty do Atletico Madryt. Zizou w poprzednim spotkaniu z Sevillą musiał się zadowolić remisem, który nie przyszedł w łatwy sposób! Dopiero w doliczonym czasie Królewscy zdobyli gola (po rykoszecie) na wagę jednego punktu, który zachował ich realne szanse na mistrzowski tytuł. Nie będę się jakoś rozpisywał nad Los Blancos. Warto odnotować ich bolesną sytuację kadrową, która aż prosi o wybaczenie. Zinedine Zidane nie będzie mógł dziś skorzystać z: Marcelo, Raphaela Varane’a, Lucasa Vazqueza, Alvar Odriozoli, Ferlanda Mendy’ego, Sergio Ramosa oraz Daniela Carvajala. Jak na złość brakuję w Madrycie defensorów z krwi i kości! Najprawdopodobniej zobaczymy w obronie czwórkę: Fede Valverde, Edera Militao, Nacho oraz młodziutkiego Miguela Gutierreza. Czy problemy zdrowotne w zespole Królewskich przeszkodzą im w zdobyciu kompletu punktów?
Estadísticas (statystyki) Granada CF:
- 45 punktów po trzydziestu pięciu kolejkach
- Bilans bramek 44:57
- Bez czystego konta w jedenastu kolejnych spotkaniach
- Więcej niż 2.5 gola w 4/5 ostatnich ligowych starciach
- Więcej niż 4.5 kartki w 4/5 poprzednich pojedynkach
- Bez czystego konta w jedenastu ostatnich meczach z Królewskimi
- Bez zwycięstwa w jedneastu kolejnych pojedynkach z Realem Madryt
- Więcej niż 2.5 gola w 5/6 ostatnich konfrontacjach obu ekip
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w sześciu poprzednich ligowych starciach z Los Blancos
Estadísticas (statystyki) Real Madryt:
- 75 punktów po trzydziestu pięciu kolejkach
- Bilans bramek 60:26
- Piętnaście kolejek bez porażki w La Lidze
- Mniej niż 2.5 gola w 4/5 ostatnich meczach
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w sześciu poprzednich spotkaniach
- Jedenaście zwycięstw z rzędu z Granadą CF
- Więcej niż 2.5 gola w 5/6 ostatnich konfrontacjach obu ekip
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w sześciu poprzednich ligowych starciach z dzisiejszymi gospodarzami
Długo zastanawiałem się nad odpowiednim zakładem w betfanie. Koniec końców wybrałem w miarę bezpieczny typ, który jest bardzo zbliżony do tego, który proponowałem we wcześniejszym spotkaniu. Zagramy zwycięstwo Realu Madryt z ewentualnym remisem oraz underem 3.5 bramek. Obie ekipy w ostatnim czasie nie są bramkostrzelne, co powinno dziś pomóc w osiągnięciu mniejszej ilości goli. Nie wydaję mi się, by tempo gry miało dziś być zabójcze. Jestem przekonany, że Królewscy będą spokojnie rozgrywać piłkę i kontrolować przebieg spotkania. Granada to zespół, który nienawidzi utrzymywać się przy piłce. Są na przedostatniej lokacie pod względem posiadania piłki w Hiszpanii! Wydaję mi się, że Królewscy spokojnie dziś punkt zdobędą, a przy okazji nie zobaczymy więcej aniżeli trzech bramek! Powodzenia i wysokich wygranych!
- Klikasz w link -> zagranie.com/goto/betfan
- Zakładasz konto z kodem: 1600PLN
- Wpłacasz depozyt, którego minimalna kwota jest równa 50 PLN
- Stawiasz pierwszy kupon SOLO, AKO, który zostanie objęty zakładem bez ryzyka. Z promocji wyłączone są zakłady MATCHDAY BOOST
- W razie przegranej otrzymasz zwrot w bonusie. Obrót 1 x 3.80 – minimum 3 zdarzenia.
- Po więcej informacji sprawdź opinie o BETFAN.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Fot. Manu Reino / SOPA Images / Sipa / PressFocus
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: