Dwa hokejowe kupony na czwartek – KHL i NHL w grze!

Igor Bobkov w bramce Omska

Na dzisiaj mam dla Was dwie propozycje z hokeja na lodzie. Na początek kupon dzienny na spotkanie w KHL pomiędzy Barysem Astaną oraz Omskiem po kursie 2,40, które rozpocznie się już o 14:30. Z kolei nocne zakłady to dwa typy na NHL z kumulacją 2,80.

Sprawdź najlepsze kursy na NHL i KHL w PZBuk!
Kod promocyjny: 60PLN

Skuteczność typów Bukmachersko na KHL 2018/19: 11/16

Profit/Strata Bukmachersko na KHL 2018/19:  +27,46

Zaczniemy bardzo wcześnie, bo od spotkania play-off w KHL w konferencji wschodniej. Czas na półfinały, gdzie stawiam na drużynę z Omska. Avangard to ekipa, która zaskakiwała już od początku sezonu regularnego. Mimo to wielu kibiców nie było przekonanych do tego zespołu, ale sam nie raz skorzystałem na typowaniu wygranej Jastrzębi. Swoją wartość udowodnili w pierwszej rundzie play-off. O ile ich wygrana nie jest jakaś zadziwiająca, to już styl musi robić wielkie wrażenie. Przypomnę, że Avangard pokonał 4-0 Bars Kazań, czyli mistrza KHL z ubiegłego sezonu. Mało tego, właściwie tylko w ostatnim starciu serii Omsk napotkał swego rodzaju większe trudności. Bilans bramkowy pierwszych trzech spotkań wyniósł 16-4. Hokeiści Avangardu są bardzo dobrą i poukładaną drużyną. Teraz przystępują do drugiej rundy wypoczęci, o czym nie mogą powiedzieć ich dzisiejsi rywale…

Barys rundę zasadniczą skończył wyżej od Omska. Seria z pierwszej rundy play-off w wykonaniu Kazachów także zdziwiła wielu kibiców, ale w tym wypadku negatywnie. Astana do awansu potrzebowała aż siedmiu spotkań. Co ciekawe, Torpedo nie dość, że było teoretycznie słabszą drużyną, to jeszcze w decydujących starciach zabrakło ich pierwszego bramkarza, Stanislava Galimova. Sam siódmy, decydujący mecze nie był wcale jednostronny, bo Barys wygrał 3:2 we własnej hali. Teraz czeka ich o wiele trudniejsze zadanie, a w dodatku mają w nogach dłuższą i cięższą serię niż Omsk.

Skuteczność typów Bukmachersko na NHL 2018/19: 76/138

Profit/Strata Bukmachersko na NHL 2018/19: -400,38

Przechodzimy za ocean do analizy nocnego kuponu na NHL. Moją pierwszą pozycją do dubla jest wygrana Blues w regulaminowym czasie gry z Ottawą. Senators kontynuują bycie jedną z najgorszych ekip w NHL. Kanadyjska drużyna wygrała zaledwie dwa z ostatnich piętnastu spotkań i w sumie zanotowała tylko cztery zwycięstwa od 19 stycznia. Defensywa Ottawy przez cały sezon jest fatalna i dzisiaj nie powinno to się zmienić. W całej kampanii dają rywalom średnio 3,7 gola. Z drugiej strony rozpędzone od paru tygodni St. Louis, które mimo ostatnich wpadek powinno sobie poradzić z Senators. W końcu ich pozycja w play-off nadal nie jest pewna, a w takim układzie wygrane z najgorszymi drużynami są wręcz obowiązkiem. Kurs nie jest może zadowalający, ale jakoś jestem dzisiaj przekonany iść w stronę St. Louis. Tym bardziej, że w czterech poprzednich bezpośrednich starciach to właśnie Blues wygrywali w regulaminowym czasie gry.

Arizona to drużyna, którą chętnie zobaczę w fazie play-off… a teraz pojawiają się ku temu duże szanse, bo zajmują pozycje premiowaną awansem do rozgrywek posezonowych. Jednak jeden błąd i marzenia Kojotów mogą uciec. Mamy tutaj kolejny mecz z serii – muszą to wygrać walcząc o swoje przeciwko drużynie, która gra o nic. Ostatnie dni pokazują, że nie zawsze taka sytuacja daje trafiony typ… ale na Arizonie w ostatnich tygodniach zawiodłem się tylko raz. Właśnie w meczu z Anaheim. Jednak postanawiam wejść drugi raz do tej samej rzeki. Mimo wszystko Arizona dała też trochę profitu w tym roku. Ducks mimo swoich ostatnio małych sukcesów, jak można nazwać pojedyncze wygrane, to nadal jedna ze słabszych drużyn w lidze. Kojoty walczą o swoje bardzo dzielnie i wystarczy wspomnieć, że przegrali tylko dwa z ostatnich jedenastu spotkań. Poprzednie starcie z Ducks powinni potraktować jako dodatkową motywację i na pewno nie lekceważyć teoretycznie słabszego przeciwnika. Tym bardziej, że taka głupia przegrana mogłaby pozbawić Arizonę miejsca premiowanego grą w play-off.