Drużyny z Ligi Europy wracają na ligowe boiska – gramy o 471 PLN

Lech Poznan

Sobotę zakończyliśmy zwycięstwem o wysokości 277. PLN. Niedziela z LOTTO Ekstraklasą to trzy spotkania na tapecie. Rozpoczynamy o 15:30 od starcia Górnika Zabrze z Wisłą Płock. Następnie o 18:00 obejrzymy dwa równoległe mecze w związku z występami polskich drużyn w Lidze Europy. Arka Gdynia zagra z Jagiellonią Białystok, a Lech Poznań zmierzy się z Cracovią w meczu przyjaźni, jednak przy pustych trybunach.

Sprawdź najlepsze kursy i bonusy na Ekstraklasę w LV BET!
Kod promocyjny: 1500PLN

Możemy porozmawiać – dołącz do darmowej grupy typerskiej Zagranie na Facebooku!

Wchodzę do grupy

Kliknij i rozwiń poniższe zakładki \/

Górnik Zabrze

Do tej pory piłkarze Marcina Brosza rozegrali cztery spotkania o punkty. Każde z nich zakończyło się wynikiem underowym, co jest sytuacją przeciwną do poprzednich rozgrywek, gdzie strzelali sporo goli, ale również tracili. Zabrzanie w tym sezonie wygrali tylko jeden mecz. Mowa o rywalizacji przed własną publicznością z Zarią Balti. Na wyjeździe zremisowali z tym rywalem 1:1, a na otwarcie sezonu w LOTTO Ekstraklasie podzielili się punktami z Koroną Kielce również przy wyniku 1:1. Powtarzaliśmy to już kilka razy, ale pochwał nigdy za mało. Marcin Brosz desygnował na ten mecz skład, w którym wystąpili sami Polacy, a średnia wieku wynosiła minimalnie ponad 20 lat. Sytuacja bezprecedensu na polskich boiskach, gdzie panuje ogromne zaufanie w umiejętności przepłaconych obcokrajowców. Górnik zremisował ten mecz, jednak mentalnie stał się zwycięzcą. W tym sezonie na pewno zyskają kolejną rzeszę neutralnych fanów. Decyzja trenera po części miała związek z meczem europejskich pucharów. Niestety oszczędzanie kluczowych postaci na nic się zdało, ponieważ przed własną publicznością ulegli AS Trenczyn 0:1 i sytuacja przed rewanżem kolorowa nie będzie. Jednak najpierw zanim to nastąpi czeka ich spotkanie z Wisłą Płock. W poprzednim sezonie obie drużyny to samego końca walczyły o miejsce w pucharach. Górą na finiszu był Górnik, więc teraz Nafciarze będą mieli okazję do rewanżu.

Wisła Płock

Kolejny przedsezonowy przewrót w Płocku z pewnością nie pomógł zawodnikom w dobrym rozpoczęciu sezonu. Nafciarze mierzyli się przed własną publicznością z Lechem Poznań i przegrali to spotkanie 1:2 po fantastycznej bramce Pedro Tiby z końcówki meczu. Tym samym odnieśli dopiero drugą porażkę z tym rywalem na swoim boisku. Do tej pory mieli patent na Kolejorza w Płocku, jednak teraz się nie udało. W drugiej kolejce Wisłę czeka daleki wyjazd do Zabrza, na rywalizacje z Górnikiem. Oba zespoły w poprzednim sezonie szły łeb w łeb, walcząc o europejskie puchary. W całym sezonie spotkały się trzy razy. Co ciekawe z trzech spotkań poprzedniej kampanii Wisła Płock wygrała dwa ostatnie mecze. Beniaminek wygrał tylko starcie z rundy jesiennej, gdzie byli w kosmicznej formie. Tym razem również mam wrażenie, że Wisła Płock nie stoi na straconej pozycji. Górnik mają w pamięci rewanż z Trenczynem może się zdecydować na kolejne roszady w składzie, a to powinno być ułatwienie dla drużyny gości.

Statystyki:

  • Wisła Płock wygrała dwa ostatnie mecze z Górnikiem Zabrze
  • Górnik Zabrze wygrał tylko jeden z czterech meczów o punkty w tym sezonie.
  • Nafciarze przegrali w meczu pierwszej kolejki z Lechem Poznań 1:2.
  • Górnik Zabrze zremisował z Koroną Kielce w meczu otwarcia 1:1.
  • Zabrzanie kończyli każdy z czterech poprzednich meczów z wynikiem under 2,5 gola.
  • Górnik strzelał przynajmniej jedną bramkę w trzech z czterech potyczek.
  • Oba zespoły rozpoczęły sezon od wyników BTTS.

Górnik – Wisła Płock, przewidywane składy

Górnik: Loska – Michalski, Koj, Wiśniewski, Gryszkiewicz, Liszka, Ambrosiewicz, Żurkowski, Ryczkowski, Smuga, Urynowicz

Wisła Płock: Dähne – Stefańczyk, Dźwigała, Uryga, Warcholak, Furman, Szymański, Szwoch, Stilić, Calo, Ricardinho.

Konferencja prasowa:

Dariusz Dźwigała: Górnik nie przez przypadek gra w europejskich pucharach. Poprzedni sezon pokazał, że jest to bardzo dobra, młoda drużyna, ale znamy swoją wartość i jesteśmy w stanie wygrać to spotkanie, które na pewno będzie zacięte. Nam zabrakło bardzo niewiele, żeby grać w pucharach.

Marcin Brosz: W takich meczach, jak ten z Trenczynem stwarzanie sytuacji jest bardzo ważne, ale jeszcze ważniejsze jest ich wykorzystywanie. To dla nas materiał do dużej pracy. Kluczem jest skuteczność i musimy działać, by systematycznie ją poprawiać.

Co obstawiać?

Patrząc na proponowane przez bukmacherów kursy, faworytem tego meczu jest Wisła Płock. Nafciarze pomimo tego, że zagrają na wyjeździe mają większe szanse na zwycięstwo, ponieważ gospodarze prawdopodobnie znowu wyjdą w przemeblowanym składzie. Co typujemy w tym meczu? Myślę, że dobrym rozwiązaniem będzie tutaj zakład bez remisu na wygraną Wisły Płock. Kurs 1.77 przekonuje, a w przypadku remisu otrzymamy zwrot.

Zdarzenie: Górnik Zabrze vs Wisła Płock
Typ: 2/DNB
Kurs: 1.77

Arka Gdynia

Na drugie spotkanie przenosimy się do Trójmiasta. Arka Gdynia po wygranej w Superpucharze rozbudziła nastroje wśród kibiców. Niestety starcie przy Reymonta z Wisła Kraków nie było już tak udane. Wynik jest zdecydowanie lepszy niż gra. Wywiezienie punktu to krótko mówiąc sukces, patrząc na statystyki z tego pojedynku i zmarnowany rzut karny przez Boguskiego. W meczu z Jagiellonią ich szansę będą wysokie, ponieważ Białostocczanie mają w nogach czwartkowe starcie z Rio Ave, a przed nimi jeszcze rewanż. Podopieczni Zbigniewa Smółki otworzą nowy sezon na własnym stadionie. W poprzedniej kampanii dwa razy zmierzyli się z Jagą. W obu przypadkach wygrywał gospodarz, a w meczach padło dokładnie po pięć bramek. Przyglądając się dokładniej ostatnim starciom obu drużyn łatwo zauważyć, że nie są to zamknięte rywalizacje. W czterech poprzednich meczach tych zespolów o punkty padło łącznie 20 bramek, co daje nam średnią pięciu goli na mecz.

Jagiellonia Białystok

Piłkarze Ireneusza Mamrota w słabym stylu rozpoczęli sezon LOTTO Ekstraklasy. Po przegranej przed własną publicznością z Lechią Gdańsk nastroje wśród fanów nie były najlepsze. Po dwóch latach kończenia sezonu za plecami Legii po cichu mówi się, ze może do trzech razy sztuka. Zaliczyli mały falstart z jedną drużyną z Trójmiasta, teraz czas na weryfikację drugiej. W międzyczasie zmierzyli się z portugalskim RIo Ave w ramach eliminacji Ligi Europy. Jaga nie była faworytem tego meczu, jednak wygrała 1:0 i przed rewanżem jest w całkiem dobrej sytuacji. Nie stracili bramki na własnym boisku, co jest bardzo istotne. W starciu z Arką Gdynia trener Mamrot może zdecydować się na rotacje w składzie, co może ułatwić zadanie piłkarzom Zbigniewa Smółki.

Statystyki:

  • W poprzednim sezonie oba zespoły zmierzyły się dwa razy, w obu przypadkach zwyciężał gospodarz.
  • W obu meczach poprzedniego sezonu padł wynik BTTS i +4,5 gola.
  • Średnia bramek z czterech ostatnich meczów tych drużyn to pięć goli na mecz.
  • Cztery poprzednie rywalizacje tych drużyn to wyniki BTTS.
  • W każdym z czterech ostatnich spotkań z udziałem tych ekip strzelono pięć bramek.
  • Arka wygrała dwa z trzech ostatnich starć przed własną publicznością na boiskach Ekstraklasy z Jagiellonią.

Lech – Cracovia, przewidywane składy

Lech (3-5-2): Putnocky – Vernon, Janicki, Rogne – Trałka, Gajos, Makuszewski, Pedro Tiba, Kostevych – Joao Amaral, Gytkjaer

Cracovia (4-2-3-1): Gostomski – Pestka, Helik, Dityatjev, Diego – Dimum, Budziński – Zenjov, Culina, Javi Hernández – Gerard Oliva

Konferencja prasowa:

Ivan Djurdjević: Do każdego przeciwnika podchodzimy z szacunkiem. Cracovia miewa słabsze początki sezonów, ale później zawsze łapią rytm. Po porażce ze Śląskiem na pewno będą chcieli, jak najszybciej zrobić wszystko, aby wrócić na właściwe tory.o każdego przeciwnika podchodzimy z szacunkiem. Cracovia miewa słabsze początki sezonów, ale później zawsze łapią rytm. Po porażce ze Śląskiem na pewno będą chcieli, jak najszybciej zrobić wszystko, aby wrócić na właściwe tory.

Michał Probierz: Do każdego przeciwnika podchodzimy z szacunkiem. Cracovia miewa słabsze początki sezonów, ale później zawsze łapią rytm. Po porażce ze Śląskiem na pewno będą chcieli, jak najszybciej zrobić wszystko, aby wrócić na właściwe tory. Musimy jak najszybciej wrócić na właściwe tory. Robię, co mogę, by łagodzić sytuację. Na szczęście burza najczęściej oczyszcza powietrze i mam nadzieję, że w naszym przypadku też tak będzie. Jeśli Cracovia ma być silna, potrzebujemy wszystkich działających wspólnie.

Co obstawiać?

W tym meczu patrząc na wyniki poprzednich rywalizacji spodziewam się sporej liczby bramek. Zakłady specjalnie na LV Bet oferują nam opcję 1X/+1,5 gola i taka linia moim zdaniem zostanie pokryta. Podpórka na gospodarzy jest dobrą opcją, ponieważ Arka zagra u siebie, a Jaga będzie miała w głowie spotkanie z Rio Ave.

Zdarzenie: Arka Gdynia vs Jagiellonia Białystok
Typ: 1X/+1,5 gola
Kurs: 1.94

Lech Poznań

Na ostatnie spotkanie przenosimy się do Poznania, gdzie Lech zmierzy się z Cracovią. Kolejorz przywiózł z Płocka bardzo cenne trzy punkty. W tym meczu z dobrej strony pokazał się Pedro Tiba. Portugalczyk strzałem nożycami zapewnił trzy punkty. W środku tygodnia Lecha czekał bardzo ciężki wyjazd na spotkanie z Szachtiorem Soligorsk. Rywalizacja zakończyłą się remisem 1:1, a w trzecim meczu z rzędu Kolejorz zdobył gola w końcówce meczu. Była to akcja dwóch nowych nabytków – Pedro Tiba obsłużył Joao Amarala, a najdroższy piłkarz w historii Ekstraklasy trafił do siatki w swoim debiucie. Teraz w lidze czeka ich spotkanie z Cracovią. Dla kibiców będzie to mecz przyjaźni, jednak przy pustym stadionie. Decyzja wojewody została skrócona, ale w meczach z Pasami i Zagłębiem Sosnowiec, Lech zagra bez wsparcia fanów.

Cracovia

Zespół Michała Probierza miał w tym sezonie ambitnie walczyć o najwyższe cele. W pierwszej kolejce zaliczyli mocny falstart, jednak wszystko jescze przed nimi. W drugiej serii spotkań udadzą się na kolejny ciężki teren. Tym razem odwiedzą Poznań, a jedynym elementem pozytywnym jest fakt, że gospodarze nie będą mieli wsparcia swoich kibiców. Może być to ułatwienie dla gości, ale nie musi. Cracovia musi zwłaszcza uważać na Portugalski duet w ekipie Kolejorza. Tibo i Amaral przebywali ze sobą krótko na boisku, a już potrafili stworzyć gola w cieżkim meczu z Szachtiorem. Faworytem w oczach bukmacherów jest Lech, jednak trzeba pamiętać, że w poprzednim sezonie przegrali cztery ostatnie rywalizacje przed własną publicznością. W zeszłej kampanii Cracovia wyjechała z Poznania z jednobramkową porażką. Co więcej w trzech ostatnich meczach nie potrafili wywieźć z tego terenu ani jednego punktu.

Statystyki:

  • Przed rokiem Lech wygrał u siebie z Cracovią 1:0.
  • Lech ma serię trzech kolejnych zwycięstw przy Bułgarskiej z Cracovią.
  • Pięć z sześciu ostatnich meczów tych drużyn to wyniki BTTS.
  • Cracovia zdobywała dokładnie jedną bramkę w Poznaniu w pięciu z sześciu ostatnich rywalizacji.
  • Pasy ostatni raz wygrały w Poznaniu w 2006 roku – 4:3.
  • Lech przegrał na własnym boisku cztery ostatnie mecze w Ekstraklasie.

Arka – Jagiellonia, przewidywane składy

Arka (3-5-2): Steinbors – Zbozień, Marić, Helstrup, Marciniak – Bogdanov, Nalepa, Zarandia, Janota, Cvijanović – Kolev

Jagiellonia (4-2-3-1): Kelemen – Burliga, Runje, Mitrović, Guilherme – Grzyb, Romanczuk – Frankowski, Pospisil, Novikovas – Machaj

Konferencja prasowa:

Zbigniew Smółka: Byłem na spotkaniu Arki z Zagłębiem Sosnowiec w I lidze, gdy pracowałem w Zawiszy Bydgoszcz. Pamiętam jaką atmosferę stworzyli wtedy kibice. Wiem więc czego można spodziewać się w niedzielę. Musimy zrobić wszystko, aby było dumnie, ale nie nerwowo. Wygrana z Rio Ave, czołowym klubem ligi portugalskiej, ligi silniejszej od polskiej, nie było dziełem przypadku. Przez ten ich wynik jesteśmy jeszcze mocniej zmotywowani . Jagiellonia jest mądrze budowana. Te sukcesy nie wzięły się znikąd.

Ireneusz Mamrot: Tydzień temu przegraliśmy z Lechią i czasu nie cofniemy, ale chcemy grać dalej w pucharach, a to kosztuje. Intensywność meczu z Rio Ave była dużo większa niż w Ekstraklasie. Zdajemy sobie sprawę, że przez nieskuteczność zawaliliśmy to pierwsze spotkanie ligowe i teraz trzeba te punkty odrabiać. Niemniej jednak, w kadrze jest ponad 20 zawodników, część z nich gra mniej i teraz muszą oni stanąć na wysokości zadania i pokazać, że zasługują na regularną grę.

Co obstawiać?

W tym meczu decydujemy się na taki sam zakład, jak podczas rywalizacji Arki z Jagiellonią, czyli podpórka na gospodarzy, a do tego +1,5 bramki. Dlaczego tak? Analizując 10 poprzednich rywalizacji tych drużyn przy Bułgarskiej, tylko jeden raz takie zdarzenie nie miało miejsca. W poprzednim roku Lech wygrał 1:0, jednak we wcześniejszych dziewięciu potyczkach spotkania kończyły się z pokryciem takiego typu.

Zdarzenie: Lech Poznań vs Cracovia
Typ: 1X/+1,5gola
Kurs: 1.56

 

Tak prezentuje się nasz kupon na wszystkie dzisiejsze spotkania. Dajcie znać co sądzicie i wrzucajcie swoje propozycje w komentarzach! 

LV Bet