Czekamy na bramki i rożne w Baskonii. Sobotnie AKO 3.10
Przed nami kolejny dzień zmagań w hiszpańskiej La Lidze. Na rozkładzie jazdy widnieją cztery spotkania, z których wybrałem połowe do analizy. Czekają nas dwa, bardzo ciekawe pojedynki w Kraju Basków. Pierwszy z nich, to mecz Athleticu Bilbao z Sevilla, drugi Osasuny z Atletico Madryt. Czy Baskonia okaże się dziś gościnna dla rywali tutejszych zespołów?
Odbierz bonus powitalny do 580 złotych u legalnego bukmachera SuperBET!
Załóż konto i odbierz bonus -> LINK
OD DEPOZYTU: 100% do 200 zł, TYDZIEŃ BEZ RYZYKA: do 3500 zł, DARMOWY ZAKŁAD: 35 zł APLIKACJA MOBILNA: 20 zł
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Athletic Bilbao vs Sevilla (sobota 16:15)
Na Estadio Sam Mames czeka nas spotkanie bardzo underowych zespołów w tegorocznych zmaganiach ligowych. Gospodarze od początku rozgrywek mają ogromne problemy. Przede wszystkim są one związane z licznymi kontuzjami, które panują wśród baskijskich zawodników. Cały czas trener, Gaizka Garitano nie może skorzystać z Oscara de Marcosa, Ibaia czy Peru Nolaskoaina, a kolejny mecz pauzuje Kenan Kodro. Drużyna Rojiblancos zanotowała tylko dwa zwycięstwa w sześciu kolejkach, co sprawia, że początek obecnego sezonu staje się jednym, z najgorszych w XXI wieku. Nie zdołali zainkasować punktów, nawet w meczach z Cadiz i Deportivo Alaves, gdzie grali w przewadze. Ekipa gości przystępuje do spotkania, po zwycięskim starciu w Lidze Mistrzów z Stade Rennais. Na piłkarzy z Estadio Ramon Sanchez Pizjuan czeka bardzo napięty kalendarz w najbliższych dniach. Po rywalizacji z Athletic będą przygotowywać się do następnego pojedynku w Champions League z debiutantem w tych rozgrywkach – Krasnodarem. W ekipie z Andaluzji może zabraknąć kilku piłkarzy takich, jak: Suso, Oussama Idrissi i Sergi Gomeza. Ostatnie dwa spotkania w La Lidze kończyły się niespodziewanymi porażkami Sevilli z drużynami Granady i Eibaru. Oba mecze zakończyły się wynikiem 1:0. Czy Bilbao zagrozi dzisiaj podopiecznym Julena Lopeteguiego?
Estadísticas (statystyki) Athletic Bilbao:
- 6 punktów po sześciu kolejkach
- Bilans bramek 4:6
- Bez czystego konta od 4 meczy w meczach bezpośrednich
- 3 punkty zdobyte na własnym stadionie z dwóch spotkań
- W tym sezonie brak zwycięstwa na swoim obiekcie
- Mniej niż 10.5 rożnego w 5/6 meczach
- Mniej niż 2.5 goli w 4/5 spotkaniach
Estadísticas (statystyki) Sevilla:
- 7 punktów po pięciu kolejkach
- Bilans bramek 5:4
- Dwie porażki z rzędu
- 4 punkty zdobyte na wyjeździe w 3 meczach
- Mniej niż 2.5 bramki w 6/6 meczach
- Więcej niż 4.5 żółtych kartek w 6/8 spotkaniach
- Bez porażki w 4 ostatnich meczach bezpośrednich
- Bez czystego konta w 3 ostatnich meczach bezpośrednich
Obie drużyny prezentują się poniżej oczekiwań od początku sezonu. Dzisiejsze spotkanie jest idealne, aby podbudować morale w szatni i nabrać pewności siebie przed kolejnymi kolejkami. Wydaję się, że Sevilla nie będzie chętna forsować tempa, ze względu na ilość gry w ostatnim czasie. Dla Athleticu to dobry omen i szansa na pokazanie się zdecydowanie z lepszej strony. Moim zdaniem na Estadio Sam Mames zobaczymy minimum dwie bramki.
Mój typ na to spotkanie to: Liczba goli +1,5
Kurs: 1.63
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Osasuna vs Atletico Madryt (sobota 18:30)
Spotkanie w Pampelunie zapowiada się bardzo dobrze. Zarówno Osasuna, jak i Atletico w tym sezonie prezentują naprawdę dobry futbol. Gospodarze od trzech kolejek nie zaznali smaku porażki, zaliczając dwie wygrane oraz jeden remis. Dodatkowo w każdym z tych pojedynków nie stracili nawet bramki. Defensywa zespołu z Nawary w tym sezonie robi naprawdę wrażenie. Jedynie cztery bramki stracone w sześciu kolejkach sprawia, że Osasuna jest jedną z lepiej broniących się ekip w La Lidze. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie Serio Herrera, który naprawdę nie raz ratował Los Rojiilos przed stratą bramki. Z resztą potwierdzają to statystki średnich ocen pomeczowych, gdzie na pierwszym miejscu od praktycznie początku sezonu widnieje hiszpański golkiper. Na dzisiejsze spotkanie Jagoba Arrasate nie będzie mógł skorzystać ze swojego pierwszoplanowego napastnika, Jonathana Calleriego. Argentyńczyk w tym sezonie wpisał się jedynie raz na listę strzelców, lecz jest ważnym ogniwem w ataku Gorritxoak. Atletico Madryt od wielu lat króluje na hiszpańskich stadionach jako najbardziej defensywna drużyna La Ligi. W tym sezonie potwierdzają, jak ważna w ich taktyce jest obrona. W pięciu spotkaniach, zaledwie raz Jan Oblak musiał wyciągnąć piłkę z siatki! Co więcej, ekipa ze stolicy straciła jak na razie więcej bramek w Champions League, aniżeli krajowych rozgrywkach. Atletico jest w dalszym ciągu niepokonane i nie zapowiada się, by Osasuna zagroziła bramce Los Colchoneros. Diego Simeone może być bardzo zadowolony ze swoich podopiecznych, a w szczególności z nowego napastnika. Luis Suarez strzelił, jak dotąd cztery bramki i plasuję się na samym szczycie listy strzelców hiszpańskiej La Ligi. Ważnym elementem układanki Simeone jest Marcos Llorente, który ma na koncie dwa gole i jedną asystę. Na Estadio El Sadar na pewno nie zobaczymy Yannica Carrasco, Diego Costy oraz Sime Vrsaljko, dodatkowo wątpliwy występu jest Saul Niguez. Czy Osasuna jest w stanie przerwać cudowną passę Los Rojiblancos?
Estadísticas (statystyki) Osasuna:
- 10 punktów po sześciu kolejkach
- Bilans bramek 6:4
- Bez straty gola od 3 spotkań ligowych
- 6 punktów zdobytych na własnym obiekcie
- Mniej niż 2.5 goli w 8/9 spotkaniach
- Bez wygranej z Atletico od czterech meczy
- Bez czystego konta przeciwko Atleti od czterech spotkań
- Więcej niż 2.5 bramki w ostatnich 5/6 meczach bezpośrednich
Estadísticas (statystyki) Atletico Madryt:
- 11 punktów po pięciu kolejkach
- Bilans bramek 10:1
- Bez porażki w tym sezonie
- 4 punkty zdobyte na wyjeździe w 2 meczach
- Więcej niż 10.5 rożnych w 5/6 spotkaniach
- Bez porażki w 4 ostatnich meczach bezpośrednich
- Bez straty gola w czterech ostatnich pojedynkach przeciwko Osasunie
- Więcej niż 2.5 bramki w ostatnich 5/6 spotkaniach bezpośrednich
Diego Simeone może oszczędzić dzisiaj swoich zawodników przed kolejnym ważnym meczem w Lidze Mistrzów. Nie wydaję się jednak, żeby na mecz z Osasuną miały wyjść rezerwy. Spotkanie w moim odczuciu będzie bardzo spokojne. Gospodarze będą szukać swoich okazji od pierwszego gwizdka, lecz ciężko im będzie pokonać Jana Oblaka. Moim zdaniem najbezpieczniej będzie zagrać over rzutów rożnych ekipy Los Colchoneros. Średnia rogali zespołu z Madrytu wynosi niecałe 6 rożnych na mecz, a w ostatnich spotkaniach, za każdym razem wykonywali minimum 5 kornerów.
Mój typ na to spotkanie: Atletico Madryt +4.5 rożnego
Kurs: 1.90
Dodatkowe 580 PLN bonusu w Superbet!
- Załóż konto w Superbet z linku zagranie.com/goto/superbet
- Wypłać depozyt o wysokości minimum 50 PLN, a otrzymasz 100% tej kwoty w formie bonusu
- Obrót bonusem jest jednokrotny
- Kurs minimalny podczas obrotu bonusem wynosi 1,80, a na kuponie muszą być przynajmniej dwa zdarzenia
- Czas na obrót bonusem: 7 dni
- Dodatkowo możesz otrzymać “tydzień bez ryzyka” do 500 PLN oraz freebet w wysokości 30 PLN
Doświadczenie: Zagranie.com to jego pierwsza przygoda w świecie typerskich analiz. Przez wiele lat budował swoją wiedzę na temat NBA, by dzielić się wszystkim, czego tylko się nauczył poprzez kolejne artykuły. Z portalem związany od połowy 2020 roku. Przede wszystkim skupia się na amerykańskim baskecie, ale nie pogardzi międzynarodową koszykówką, koszem 3x3 czy piłkarską La Ligą! Wykształcenie: Łukasz ukończył Wydział Nauk o Ziemi na Uniwersytecie Śląskim z tytułem Inżyniera Zagrożeń Środowiskowych ze specjalizacją GIS. Nie zamierza rezygnować z poszerzania wiedzy, co zaowocowało już artykułem naukowym dla czasopisma "Forest". Zainteresowania: Łukasz od dziecka pasjonuje się mapami. Mógłby spędzić nad nimi całe dnie, dlatego praca w branży GIS-owej jest dla niego czystą przyjemnością. Ze sportem związany jest również od małego. Aktualnie piłkarz amator w Katowickiej Lidze Szóstek w drużynie CAR LAB Ogniem i Szklanką oraz koszykarz amator w Rudzkiej Amatorskiej Lidze Koszykówki w drużynie Dazynt Team. Pierwszą jego miłością była piłka nożna, która dalej jest głęboko zakotwiczona w sercu. Poznał piękno tego sportu poprzez grę FC Barcelony i nawet w trudnych chwilach ich nie opuścił. Mimo wszystko NBA jest jego sportową miłością numer jeden! Kibicuje Phoenix Suns, a jego ulubionym koszykarzem jest Devin Booker. Razem z nim podąża do spełnienia maksymy Kobe'go Bryanta: "Be Legendary"!
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: