Czas na kolejny dzień Ligi Narodów. Gramy dubla na podwojenie!

polskie siatkarki i trener jacek nawrocki

We wczorajszym dniu zaliczamy wynik 1/2. Chinki gładko poradziły sobie z Japonkami, niestety zawiodły Polki, które zagrały najgorszy mecz w tegorocznych rozgrywkach i przegrały z Serbią. Na dzisiaj przygotowałem dubla. Zapraszam do przeczytania.

Chiny – Holandia

typ: Chiny under 75,5 pkt

kurs: 1,54

Chinki na swoim terenie w Hong Kongu zmierzą się z Holenderkami. Obie drużyny są zupełnie w innej sytuacji. Azjatki znajdują się w kapitalnej formie. Reprezentacja Holandii natomiast spisuje się fatalnie.

Kadra Chin w końcu występuje w najsilniejszym składzie i to widać na boisku. Do składu powróciły Yingying Li, Changning Zhang, Xiangyu Gong i Zhu Ting, uznawana za najlepszą siatkarkę świata. Gra Chinek świetnie się rozkłada. Nie ma zdecydowanej liderki w ofensywie, natomiast parę zawodniczek zdobywa po kilkanaście punktów w meczu. Grają bardzo szybko. Do tego mają ogromny zasięg w ataku, który powoduje, że trudno je zablokować. Gdy zdobędą parę oczek z rzędu i znajdą swój rytm, to ciężko z nimi w jakikolwiek sposób powalczyć. We wczorajszym meczu z Japonią jedynie w pierwszym secie miały problemy. Japonki wówczas były blisko wygrania seta, ale Chinki po swojej stronie miały Zhu Ting, której nie były w stanie zatrzymać. Poza tym dała znać o sobie wyraźna przewaga Chinek w bloku i precyzja środkowej Yuan Xinyue, która punktowała 11 razy na 15 prób.

Holenderki natomiast w tym turnieju występują w składzie dalekim od optymalnego. Nadal brakuje Robin de Kruijf, Lonneke Sloetjes, Celeste Plak czy Maret Balkestein-Grothues. To ogromne osłabienia i to widać przy wynikach. Reprezentacja Holandii po 7 meczach ma zaledwie 2 zwycięstwa i zajmuje z 7 punktami na koncie 12 miejsce w tabeli. Drużyna Oranje przyjechała na ten turniej nawet bez pierwszego trenera Jamiego Morrisona, którego zastępuje jego asystent Alessandro Beltrami. Wczoraj Holenderki przegrały 1:3 z Włoszkami. Zdobycie seta to już duży sukces dla tej drużyny, choć reprezentacja Włoch bardziej przegrała go swoimi błędami niż Holandia swoją dobrą grą. Oranje tutaj występują w młodym, mało doświadczonym składzie i brakuje im jakości w grze. Z Włoszkami miały ogromny problem z przyjęciem. Dały sobie zaserwować aż 13 asów. Do tego miały niską skuteczność w ataku.

Chinki występują u siebie, gdzie grają najsilniejszym składem. Obecnie jest to drużyna kompletna, trudno znaleźć w niej słabe punkty. Ostatnie cztery spotkania wygrały bez straty seta. Holandia w tym mało doświadczonym zestawieniu nie będzie mieć tutaj dużo do powiedzenia. Spodziewam się łatwej przeprawy gospodyń w 3 setach.

Polska – Belgia

typ: over 3,5 seta

kurs: 1,52

Polki za sobą mają najsłabsze spotknie w tegorocznych rozgrywkach. Wczoraj przegrały 3:0 z Serbią, choć spotkanie mogło potoczyć się zupełnie inaczej. Nasze siatkarki od początku toczyły wyrównaną walkę z mistrzyniami świata. Polki miały piłki setowe, których nie wykorzystały. Z perspektywy całego spotkania śmiało można powiedzieć, że dla Serbek był to punkt zwrotny. Od tej pory ich gra się posypała. Nawet jeżeli przez chwilę wszystko funkcjonowało, któraś z zawodniczek dobrze zagrywała i wychodziły na prowadzenie, po chwili traciły całą serię. Brakowało skuteczności Malwinie Smarzek, na którą Serbki zdawały się być świetnie przygotowane, bo dobrze ustawiały blok. Na dodatek reprezentacja Serbii miała tego dnia więcej szczęścia i to wszystko poskutkowało przegraną Polski.

Reprezentantki Belgii we wtorkowy wieczór pokonały Rosjanki bez straty seta. Każda partia rozstrzygnęła się w końcówce, w której to gospodynie zachowały więcej zimnej krwi. Jej liderką była Britt Herbots, która zdobyła 20 punktów. Belgijki nie zdominowały meczu w żadnej statystyce, ale w każdej były o detale lepsze od przeciwniczek. Dość niecodzienne, że punktowały tylko cztery z nich. Reprezentacja Belgii to drużyna z kilkoma bardzo młodymi siatkarkami, które nabierają doświadczenia u boku doświadczonych. Takich też nie brakuje. Pięć spośród gospodyń środowego meczu ma za sobą występy we włoskiej lidze. Ponadto w kadrze tej drużyny są aż cztery zawodniczki z polskimi korzeniami. Kaja Grobelna, Dominika Sobolska czy Karolina Goliat mają za sobą występy w Lidze Siatkówki Kobiet, a Dominika Strumiło to córka byłego trenera między innymi Trefla Gdańsk.

Więcej jakości po swojej stronie ma reprezentacja Polski, ale Belgijki w osobach Grobelnej i Herbots będą bardzo groźne. Do tego reprezentacja Belgii to gospodarz meczu, więc będzie mogła liczyć na doping miejscowych kibiców w Kortrijk. Polki tak słabo, jak wczoraj nie powinny już zagrać. Według bukmacherów nasze reprezentantki są faworytem tego spotkania, ale kurs jest zbyt niski. Ostatni mecz między obiema drużynami był rozegrany rok temu w Lidze Narodów. Wówczas nasza reprezentacja wygrała 3:1. Dzisiaj też myślę, że obie drużyny wywalczą tutaj minimum seta, a mecz będzie ciekawy i dość wyrównany.

Dołącz do grona typerów i podziel się opinią -> Grupa Zagranie – darmowe typy