Bonusy bukmacherskie i derby Londynu – Fulham vs Tottenham
Na lidze włoskiej emocje w niedzielę się nie kończą, ponieważ przed nami również derby Londynu, w których Fulham zmierzy się z Tottenhamem. Oba zespoły będą miały coś do udowodnienia, ponieważ gospodarze przegrali kolejne spotkanie w ostatniej kolejce, natomiast Koguty pechowo poniosły porażkę z Manchesterem United. Sprawdzamy, w jaki sposób można wykorzystać dodatki bukmacherskie.
Fulham vs Tottenham – kursy główne i bonusy bukmacherskie
Beniaminek z Craven Cottage latem był głównym aktorem na rynku transferowym. Po raz pierwszy w historii drużyna, która wywalczyła awans zainwestowała ponad 100 milinów. Można powiedzieć, że pieniądze zostały wyrzucone w błoto, a kręgosłup zespołu złamany. Zbyt duża liczba zakupów odwróciła się negatywnie na grze tej drużyny. O ile na boiskach Championship porywali kibiców, o tyle w Premier League prezentują się bardzo słabo. Pozytywnych perspektyw nie widać. Zimą mieli się wzmocnić, a Claudio Ranieri chciał postawić na zaciąg z Chelsea. Gary Cahill, Victor Moses, a także Danny Drinkwater mieli wzmocnić Fulham. Obecnie żaden z tych zawodników nie zmienił barw, dlatego gospodarze nie będą mieli asów w rękawie na Tottenham.
Koguty przystąpią do tej rywalizacji podrażnione, ponieważ przegrana z Manchesterem United była wyraźnie na własne życzenie. Oczywiście, trzeba docenić występ Davida De Gei, jednak nie wolno zapominać, że to właśnie piłkarze Spurs najczęściej uderzali w hiszpańskiego bramkarza. Ostatnie dni w klubie nie były udane, dlatego też kibice mają prawo się martwić. Mousa Dembele zmienił barwy i udał się na piłkarską emeryturę do Chin. Najgorsze wiadomości przyszły jednak z gabinetów medycznych, gdzie poinformowano, że Harry Kane wypada z gry na siedem tygodni. Do tego miesiąc z głowy ma również doskonale grający w obecnej kampanii Moussa Sissoko. W jaki sposób wykorzystać bonusy bukmacherskie w tej rywalizacji?
Uważnie śledziłem przeliczniki, które w ostatnich dniach zmieniały się w tej rywalizacji. Na początku kurs na wygraną Tottenhamu wynosił około 1.60. Im dalej w las, tym wyższa propozycja. Obecnie można złapać przelicznik na poziomie 1.77, co trzeba uznać za ciekawą opcję. Remis – 3.4, a zwycięstwo gospodarzy – 5.2.
Zdarzenia dodatkowe i możliwości wykorzystania bonusów bukmacherskich
Jeśli do wykorzystania bonusów bukmacherskich nie przekonują podane powyżej kursy główne, to warto spojrzeć, co mamy w ofercie zdarzeń dodatkowych. Tottenham zagra w tym meczu bez Harry’ego Kane. Statystyki pokazują, że bez tego zawodnika mają sporo problemów z wygrywaniem spotkań. Myślę, że w tym przypadku warto będzie rozważyć typ z zakładów specjalnych w LVBET, czyli podpórka na gości i -3,5 gola. Takie zdarzenie ma kurs – 1.61.
- X2/-3,5 gola – 1.61
Brak Harry’ego Kane’a oraz Heung-Min Sona powinien negatywnie wpłynąć na możliwości ofensywne Kogutów. Z drugiej strony trzeba pamiętać, że Fulham ma najgorszą defensywę na boiskach Premier League. Po 22 rozegranych rywalizacjach aż 49 razy wyciągali piłkę z siatki. Średnia ponad dwóch straconych bramek na mecz. Z takimi liczbami bardzo ciężko walczyć o utrzymanie.
Kurs, że Tottenham zdobędzie +1,5 gola w tym meczu wynosi – 1.85. Koguty wygrały pierwsze spotkanie z Fulham 3:1. Tottenham strzela średnio powyżej dwóch bramek na mecz, dlatego można w taki sposób wykorzystać bonusy bukmacherskie w derbach Londynu na Craven Cottage.
- +1,5 gola strzelonego przez drugą drużynę – 1.85