BetArchitekt na dzisiejsze mecze La Ligi! Gramy o 311 PLN
Fot. Joaquin Corchero / CordonPress / PressFocus
Już dziś czekają na nas kolejne cztery spotkania w La Lidze, które zapowiadają się niezwykle ciekawie. Wybierzemy się do Kraju Basków, gdzie najlepsze baskijskie ekipy zmierzą się ze swoimi rywalami. W pierwszej kolejności będziemy emocjonować się pojedynkiem w Realu Sociedad z Deportivo Alaves. Kilka godzin później zmieniamy lokalizację na Bilbao, gdzie Athletic Club zmierzy się z Villarrealem. Czy Żółta łódź podwodna w końcu wygra spotkanie na krajowym podwórku? Zachęcam do skorzystania z kodu promocyjnego forBetu, dzięki któremu skorzystacie z licznych bonusów, a dodatkowo będziecie mogli zagrać dzisiejsze typy stworzone w BetArchitekcie. Zapraszam do analizy!
Załóż konto z kodem promocyjnym 2480PLN, aby otrzymać:
2080 PLN od depozytu + 200 PLN bez ryzyka + MaxiZysk 200 PLN + 2 tygodnie bez podatku
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Real Sociedad vs Deportivo Alaves (niedziela 16:15)
Zawodnicy z San Sebastian wygrali ostatnie swoje dwa starcia w hiszpańskiej ekstraklasie, dzięki czemu przerwali tragiczną serię bez zwycięstw. Powrót na dobre tory nie trwał zbyt długo, a porażka 4:0 z Manchesterem United raczej skreśla ich szanse na dalszą przygodę w europejskich pucharach. Powiem szczerze, że jedynie cud może uratować ekipę Imanola Alguacila, który doskonale zdaje sobie sprawę, że jego zespół żegna się z podbojem Europy. Real Sociedad plasuje się dalej na piątej pozycji w La Lidze. Zła passa pogorszyła ich świetny bilans z początku sezonu, lecz w dalszym ciągu mają szansę nie tylko na Ligę Europy, lecz nawet Ligę Mistrzów. La Real w ostatnim czasie jest uzależniony od dyspozycji Alexandra Isaka oraz Mikela Oyarzabal. Obaj w tym miesiącu odgrywają kluczowe role w rozgrywaniu akcji ofensywnych oraz w zdobywaniu goli. Młody Szwed trafił w tym sezonie już dziewięć bramek. Większość bramek strzelił po odejściu Williana Jose. Możemy śmiało stwierdzić, że transfer Brazylijczyka sprawił, że Isak dużo więcej czasu spędza na murawie, co przynosi mu okazję do kolejnych bramek. Mikel Oyarzabal to w tym momencie najważniejszy punkt zespołu. Hiszpan zdobył w tym sezonie już 10 bramek (licząc jedynie mecze w La Lidze) oraz zaliczył cztery asysty. Imanol Alguacil nie będzie mógł dziś skorzystać z kilku kontuzjowanych podopiecznych. Wśród nich możemy wyróżnić Andera Barrenetxea (on akurat pauzuje za kartki) Luci Sangalli, Miguela Moyi czy Aritza Elustondo. Czy Txuri-urdin stać na kolejne zwycięstwo na krajowym podwórku?
Deportivo Alaves to ekipa, która będzie do ostatnich kolejek walczyć o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej w Hiszpanii. Na ich koncie znajduję się pięć zwycięstw, siedem remisów oraz jedenaście porażek. W ostatniej kolejce zawodnicy Alaves nie byli w stanie ponownie zatrzymać Barcelony, która rozgromiła ich aż 5:1. Wynik mógłby być dużo niższy, gdyby nie Luis Rioja i jego gol, który obudził podopiecznych Koemana do ataku. Deportivo to zespół, który w tym sezonie praktycznie w ogóle nie kontroluje przebiegu spotkania. W większości starć są skazani na uporczywą obronę dostępu do swojej bramki, co przekłada się na ilość żółtych oraz czerwonych kartoników. Częsta gra na własnej połowie bez piłki sprawia, że Deportivo Alaves przechwytuje w tym sezonie naprawdę dużo piłek. Jedynie Real Betis oraz Huesca są lepsi w tej statystyce. Czy El Glorioso są w stanie zagrozić podopiecznym Imanola Alguacila?
Estadísticas (statystyki) Real Sociedad:
- 38 punkty po dwudziestu trzech kolejkach
- Bilans bramek 37:20
- Mniej niż 10.5 rożnego w 4/5 ostatnich spotkaniach
- Cztery kolejki bez porażki
- Mniej niż 2.5 gola w 6/8 pojedynkach obu ekip
- Mniej niż 4.5 kartki w 5/7 spotkaniach przeciwko Deportivo Alaves
Estadísticas (statystyki) Deportivo Alaves:
- 22 punkty po dwudziestu trzech kolejkach
- Bilans bramek 20:34
- Więcej niż 2.5 gola w 5/7 ostatnich spotkaniach
- Więcej niż 4.5 kartek w 4/5 poprzednich konfrontacjach
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w 9/10 ostatnich starciach
- Bez porażki z Realem Sociedad w trzech poprzednich spotkaniach
- Mniej niż 2.5 gola w 6/8 pojedynkach obu ekip
- Mniej niż 4.5 kartki w 5/7 spotkaniach przeciwko ekipie z San Sebastian
Real Sociedad to zdecydowany faworyt dzisiejszego spotkania. Wydaję się, że szybko strzelona przez nich bramkę pozwoli im skontrolować przebieg pojedynku, który ma być dobry rozruchem przed rewanżowym starciem z Manchesterem United. Deportivo będzie skupiało się na defensywie. Sami z resztą nie biją zbyt wielu rzutów rożnych w porównaniu do zawodników z San Sebastian, którzy są drudzy w lidze pod tym względem. Skorzystamy dziś po raz pierwszy z BetArchitekta, który wydaje się ciekawą opcją na łączenie przeróżnych zakładów na jedno spotkanie. W moim odczuciu Real Sociedad dziś nie przegra, zaliczy więcej kornerów oraz nie wpadnie maksymalnie trzy bramki.
Mój typ na to spotkanie: Sociedad/remis + Sociedad więcej rzutów rożnych + mniej niż 3.5 gola
Kurs: 1.89
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Athletic Bilbao vs Villarreal CF (niedziela 21:00)
Athletic Club przegrał od początku roku jedynie dwa spotkania i to w dodatku oba z FC Barceloną. Ekipa Marcelino spisuję się fenomenalnie, nie zwalniając tempa w walce o ewentualne puchary, które znajdują się coraz bliżej nich. Los Leones ostatnie spotkanie bez problemu wygrali z zawodnikami z Kadyksu aż 4:0. Dwie bramki w tym spotkaniu strzelił Alex Berenguer, który trafia w tym sezonie średnio, w co trzeciej kolejce. Najważniejszym punktem zespołu z Kraju Basków jest Iker Muniain. Wychowanek Athletic Club aż siedmiokrotnie brał udział przy zdobytych bramkach swojego zespołu. Praktycznie większość akcji przechodzi przez niego. Zresztą Marcelino wprowadził do ekipy Los Leones chęć gry piłką. W oka mgnieniu Athletic zaczął dużo dłużej rozgrywać piłkę oraz grać całą szerokością boiska. Baskowie zagrają dziś bez Peru Nolaskoaina, Unaia Nuneza oraz Mikela Vesgi. Czy Bilbao zdominuję słabo spisujących się rywali?
Villarreal w czwartek wieczorem rozegrało swój pierwszy mecz w kolejne fazie Ligi Europy. Udało im się pokonać Salzburg 2:0, dzięki golom Paco Alcacera oraz Fera Nino. Pewne zwycięstwo w pierwszym spotkaniu w dwumeczu jest doskonałą okazją dla Unaia Emery’ego, by osiągnąć kolejną fazę europejskich pucharów. Dobry mecz rozegrany w czwartek był swego rodzaju wypadkiem przy pracy, biorąc pod uwagę ich ostatnie tygodnie. Żółta łódź podwodna nie potrafi wygrać w lidze już od pięciu spotkań! Ostatnie zwycięstwo na krajowym podwórku miało miejsce ósmego stycznia, czyli grubo ponad miesiąc temu. Od tej pory Villarreal dopisywał sobie do swojego konta praktycznie po jednym punkciku co mecz. Unai Emery musi znaleźć jakiś pomysł, by w końcu zdobyć jakiś komplet punktów, który ułatwi im walkę o przyszłoroczne europejskie puchary. W dzisiejszym meczu nie wystąpią: Francis Coquelin, Alberto Moreno, Vicente Iborra oraz Mario Gaspar. Czy Villarreal zagrozi Baskom?
Estadísticas (statystyki) Athletic Bilbao:
- 28 punktów po dwudziestu dwóch spotkaniach
- Bilans bramek 32:26
- Bez porażki w czterech kolejnych pojedynkach
- Więcej niż 2.5 goli w 8/10 ostatnich meczach
- Obie drużyny strzeliły gola w 9/10 poprzednich spotkaniach
- Mniej niż 2.5 bramki w 4/5 ostatnich bezpośrednich starciach
- Bez porażki z Villarrealem w czterech kolejnych pojedynkach
Estadísticas (statystyki) Villarreal CF:
- 36 punktów po dwudziestu trzech spotkaniach
- Bilans bramek 32:24
- Bez zwycięstwa w pięciu ostatnich ligowych meczach
- Mniej niż 2.5 gola w 5/7ostatnich pojedynkach
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w 8/10 poprzednich spotkaniach
- Mniej niż 2.5 bramki w 4/5 ostatnich bezpośrednich starciach
W moim odczuciu zobaczymy bardzo wyrównane spotkanie. Oba zespoły chcą wywalczyć w tym roku awans do europejskich pucharów, a rywalizacja w głównej mierze będzie przebiegała właśnie między tymi ekipami. Wydaję mi się, że ponownie nie zobaczymy zbyt wielu bramek (ostatnie starcie to jedynie dwa gole), a z resztą już od czterech spotkań nie padło więcej aniżeli dwie bramki. Biorąc pod zapędy obu ekip pod bramkę rywala, możemy przypuszczać całkiem sporą liczbę rzutów rożnych. Athletic kręci na mecz średnio pięć rogali, natomiast Villarreal cztery. Bilbao plasuję się również wysoko pod względem zdobytych kartek. Nie jest to wynik zbliżony do Getafe czy Celty Vigo, ale do podium nie brakuje zbyt wiele. Skorzystamy ponownie dziś z BetArchitekta i połączymy trzy róże statystyki w jeden typ. Moim zdaniem nie zobaczymy więcej niż trzech goli, dodatkowo wpadnie minimum 7 rzutów rożnych oraz sędzie pokaże minimum 3 kartoniki. Powodzenia!
Mój typ na to spotkanie: Mniej niż 3.5 gola + więcej niż 6.5 rożnych + 30 punktów za kartki
Kurs: 1.87
ForBET – 200 PLN bez ryzyka:
- Zwrot za pierwszy nietrafiony kupon przysługuje osobom, które zarejestrowały konto na www.iforbet.pl z kodem promocyjnym 2480PLN
- Zwrot przysługuje TYLKO za pierwszy zagrany kupon po rejestracji
- Kupon musi być zagrany ze środków z salda głównego
- Jeśli kupon będzie przegrany otrzymasz zwrot postawionej stawki do maksimum 200 PLN
- Zwrot nastąpi w środkach bonusowych. Bonusem trzeba obrócić 4-krotnie z kursem minimalnym zdarzenia 1,2
- Aby otrzymać zwrot, napisz na adres marketing@iforbet.pl i podaj swój login. W tytule maila wpisz „Zakład bez ryzyka”
- Kurs minimalny kuponu 2,00.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Doświadczenie: Zagranie.com to jego pierwsza przygoda w świecie typerskich analiz. Przez wiele lat budował swoją wiedzę na temat NBA, by dzielić się wszystkim, czego tylko się nauczył poprzez kolejne artykuły. Z portalem związany od połowy 2020 roku. Przede wszystkim skupia się na amerykańskim baskecie, ale nie pogardzi międzynarodową koszykówką, koszem 3x3 czy piłkarską La Ligą! Wykształcenie: Łukasz ukończył Wydział Nauk o Ziemi na Uniwersytecie Śląskim z tytułem Inżyniera Zagrożeń Środowiskowych ze specjalizacją GIS. Nie zamierza rezygnować z poszerzania wiedzy, co zaowocowało już artykułem naukowym dla czasopisma "Forest". Zainteresowania: Łukasz od dziecka pasjonuje się mapami. Mógłby spędzić nad nimi całe dnie, dlatego praca w branży GIS-owej jest dla niego czystą przyjemnością. Ze sportem związany jest również od małego. Aktualnie piłkarz amator w Katowickiej Lidze Szóstek w drużynie CAR LAB Ogniem i Szklanką oraz koszykarz amator w Rudzkiej Amatorskiej Lidze Koszykówki w drużynie Dazynt Team. Pierwszą jego miłością była piłka nożna, która dalej jest głęboko zakotwiczona w sercu. Poznał piękno tego sportu poprzez grę FC Barcelony i nawet w trudnych chwilach ich nie opuścił. Mimo wszystko NBA jest jego sportową miłością numer jeden! Kibicuje Phoenix Suns, a jego ulubionym koszykarzem jest Devin Booker. Razem z nim podąża do spełnienia maksymy Kobe'go Bryanta: "Be Legendary"!
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: